Cuda na kiju. 
Ale jaja.
Niemożliwe.
niewiarygodne. 
AIK - IFK. Pierwszy raz w życiu widziałem minutę ciszy, która trwała nie 10, 12 albo 15 sekund, ale PONAD 1 minute.
To śmieszne nie jest, ale
16 min - ręka, karny. (dla AIK)  
Broni bramkarz, wybija na róg. 
Róg, dośrodkowanie. 
16 min - Ręka...