Buki na serio są szalone. Valencia nic nie gra, do tej pory wygrali jeden mecz i to tylko 1:0, przy kilku remisach. Defensywa jakoś funkcjonuje, ale w ataku nic nie idzie. Jak trafiają na ścianę jak w starciu z Betisem to po prostu nie ma opcji żeby się przebić. Bezsensowne i bezproduktywne...