Dobra, to jedziem dalej. Ostatnia kolejka to meeeega profity. Czy uda się przedłużyć serię? Wszystko w moich rękach i nogach piłkarzy.
Villarreal - Atletico
Wszyscy moi znajomi przekonują mnie, że w tym spotkaniu nie padnie dużo goli, ale czym więcej osób mnie zniechęca tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że parę goli będzie. Obydwie drużyny mają spory potencjał w ataku, a obrony ich rywali niejednokrotnie o tym się przekonały. Jest to niewątpliwie najciekawsze sobotnie spotkanie, przynajmniej na papierze. Gospodarze weszli bardzo dobrze w ten sezon, porażka w europejskich pucharach, ale grali tam nieco rezerwowym składem. Ostatnio mówiliście, że Malaga ich ogra, a ja wierzyłem w gości mimo ich braków kadrowych i to właśnie ekipa z Villarreal wygrała to spotkanie. Dzisiaj z pewnością mocniejszy rywal, ale to tylko powinno napędzić gospodarzy do jeszcze lepszej gry. Jak widać, bez Soldado, czy Ruiza też można wygrywać i gospodarze powinni w to uwierzyć.
Atletico to według mnie póki co tylko Griezmann, który jest wszystkim dla tego zespołu, mimo, że przecież ekipa jest niesamowita. Jednak jest niezgrana, potrzeba na to czasu. Odszedł Turan, odszedł mój "ulubieniec" Garcia i z przodu nie jest różowo. Gdyby nie grał Francuz, śmiało atakowałbym tutaj pewniaka na Villarreal. Z tyłu jak zwykle solidnie, ale porażka z tak grającą Barceloną i to na Calderon nie przystoi drużynie aspirującej do sięgnięcia po tytuł na koniec sezonu. Potencjał mają niesamowity, zwłaszcza z przodu. Jackson, Torres I, Torres II, Ferreira Carrasco, Vietto, Griezmann, no, jest w czym wybierać. Jeżeli chodzi o ilość piłkarzy proporcjonalną do jakości, to myślę, że mają najlepszą formację w lidze. Trzeba to jednak wszystko pozbierać do kupy. Śmiem twierdzić, że to będzie dobry testmecz. Trzeba będzie zaprezentować swoje największe atuty na tle bardzo mocnego rywala.
Nic, tylko czekać na mecz i najlepiej zarabiać! Albo będzie nudno, albo będzie bardzo, bardzo ciekawie. Wątpię jednak, żeby w meczu na szczycie wiało nudą. To nie jest liga angielska, gdzie drużyny grają aż za bardzo taktycznie. "Brakuje trochę polotu i finezji w tym smutnym jak pi*** mieście." Tak mawia klasyk i mam nadzieję, że polot i finezję dzisiaj będę niejednokrotnie obserwował oglądając to spotkanie.
Obie drużyny strzelą gola @2,10 bet365
Powyżej 2,5 gola w meczu @2,40 bet365 1
Miałem nie tykać tego meczu, ale napiszę krótko swoje przemyślenia, dla @stendi
Eibar - Celta Vigo
Eibar to drużyna, która gdyby zachowywała więcej koncentracji, to nosem by wciągała połowę drużyn w lidze i miałaby spokojne miejsce w środku tabeli na koniec sezonu. Ostatnio prowadzenie z Levante i fajna, poukładana gra i nagle załamanie. Szkoda, bo goście zasłużyli na więcej niż remis. Opisywałem nieco dokładniej tę drużynę w poprzedniej kolejce, więc posłużę się tylko cytatem.
Eibar, które w zeszłym sezonie znakomicie zaczęło rozgrywki powtarzają to również teraz. Utrzymali się tylko dzięki zdegradowaniu Elche, które miało poważne problemy finansowe i nie dostało licencji na kolejny sezon. Eibar to drużyna, która na początku sezonu ma dużo animuszu i na tym "jedzie". Punktują rywali, póki nie brakuje pary i dzięki temu ma później łatwiej, choć w zeszłym sezonie sportowo zajęli miejsce oznaczające spadek. Rok temu było inaczej, bo Eibar miało najwęższą kadrę w lidze, co odbiło się na ich grze w drugiej części sezonu. Teraz również kadra nie należy do najszerszych, ale Mendilibar ma jakiś pomysł na tę drużynę. Dobrze, że udało się zatrzymać Arruabarrenę, który ku mojemu zaskoczeniu nie znajduje miejsca w podstawowej jedenastce. Według mnie dzisiaj znowu postawią się dobrze w obronie, a że Levante nie ma zbyt wielu ciekawych opcji w ataku, to jakieś punkty z Walencji goście powinni wywieźć.
Nic się od tamtej pory nie zmieniło, bo nie miało prawa się zmienić w tak krótkim czasie, poza tym, że Eibar nie zagrał tak w obronie, jak potrafi, utrudniając życie rywalom.
Celta ostatnio gra aż za dobrze i zastanawiam się nad czynnikami ich dobrej gry. Ostatnio rozmontowanie Barcelony powinno podbudować i dodać wiatru w żagle na cały sezon. Z własnego doświadczenia jednak wiem, że tak wcale nie musi się dziać. Celta gra kapitalnie, ale to typowy średniak, który startuje z wysokiego C, a potem szybko traci rezon i ląduje w środku tabeli. Zastanawiałem się nad tym fenomenem, bo z taką grą goście dzisiejszego meczu powinni co roku grać w europejskich pucharach, a tak się nie dzieje. Są silni w pojedynczych spotkaniach, kiedy występują w roli maluczkich, ale kiedy to oni mają prowadzić grę na stadionie słabszego piłkarsko rywala, który jest nastawiony na kontrę to wygląda to różnie. Po takim meczu Celta powinna być na fali i miażdżyć wszystkich po drodze, ale ja nieco tonuję swoje własne emocje, bo wiem, że to jest średniak, który w pojedynczych spotkaniach bywa niezwykle groźny. Według mnie Eibar jest drużyną, która na własnej płycie wcale nie musi z Celtą przegrać. Lekkimi stawkami zagram poniższe typy.
Poniżej 2,5 gola @1,75 bet365 2
Eibar +0,5 @1,85 bet365 1-1