Widze, że dwa tematy sa właśnie. mój błąd, przepraszam i nie zasmiecam, to mój ostatni post nie na temat.
chodziło mi o to, że jak czytałem temat od początku, to po komentarzach zauwazyłem, że dzieciaki rzuciły się na mecze, stawiali na byle co. początkowo im wchodziło, a nie wiem jak to...