>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

Pozostałe mecze reprezentacyjne kobiet i mężczyzn

BanksyGA 212,1K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
Mistrzostwa Ameryki Południowej kobiet

Brazylia vs Peru - poniżej 124,5 pkt @1,84 - Unibet 116 pkt

Brazylia przygotowuje się do kwali olimpijskich i na tym turnieju jest swoim pierwszym składem, a w dodatku turniej odbywa się w Brazylii. Wczoraj grały m.in. Kisy, Gabi, Thaisa, Carol, Julia Bergmann, więc dzisiaj raczej będą roszady i wyjdzie skład, który grał przeciwko Chile w pierwszym meczu (bo i Peru zbliżone jest poziomem do Chile). Wtedy głównie grała Julia Bergmann i Diana Duarte. Swoje epizody pewnie będzie miała Gabi. Może zagrać Tainara rotująca z Rosamaria. Co tu dużo mówić. Kwalifikacje do IO już za 3 tygodnie więc nie ma co odpoczywać, wszystkie dziewuchy muszą być w grze. Czy rezerwowe, czy nie. To nadal pierwszy skład i jeśli nie będzie tutaj przestojów, to powinny bardzo szybko rozprawić się z Peru. Wczoraj ograły dużo lepsza Argentynę do 17, 16 i 17 (Argentyna ograła Peru 3-1). A wcześniej przeciwko Chile do 13, 11 i 21. Martwi trochę lekceważenie w 3 secie, ale spodziewam się dzisiaj podobnego wyniku do tego co było z Chile i wyniku w okolicy 121-122 punktów.

Zaczynają pierwszą kapelą:

IMG_20230823_001913.jpg
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +2053
korver 128,1K

korver

Użytkownik
3mam kciuki za powodzenie zakładu, tym bardziej, że BRA w mocnym składzie, ale nie byłbym sobą, jakby się nie przyczepił do stwierdzenia: "bo i Peru zbliżone jest poziomem do Chile".

Wg mnie to drużyny z dwóch różnych światów i każdy wygrany set przez Chile przeciwko Peru, jest sam w sobie sukcesem, a pokuszę się wręcz o stwierdzenie, że na 10 meczów Chile nie wygrałoby więcej niż jakimś fartem jednego :D
 
BanksyGA 212,1K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
3mam kciuki za powodzenie zakładu, tym bardziej, że BRA w mocnym składzie, ale nie byłbym sobą, jakby się nie przyczepił do stwierdzenia: "bo i Peru zbliżone jest poziomem do Chile".

Wg mnie to drużyny z dwóch różnych światów i każdy wygrany set przez Chile przeciwko Peru, jest sam w sobie sukcesem, a pokuszę się wręcz o stwierdzenie, że na 10 meczów Chile nie wygrałoby więcej niż jakimś fartem jednego :D
Masz rację, drużyny z różnych światów. Chile dzisiaj było zdecydowanie lepsze i Peru może mówić o dużym szczęściu, że w ogóle ugralo 2 sety ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +301
U 0

Usunięty użytkownik 163606

Gość
Szczęściu? Wygrali jednego z setów do 12. Napisałeś że drużyny są zbliżone poziomem co slusznie korver podważył bo jak się później okazało kursy na Peru oscylowały w okolicach 1.15. To że Chile akurat wygrało nie oznacza, że miałeś rację bo w każdej dyscyplinie mogą się przytrafić takie niespodzianki. To że Alcaraz kilka tygodni temu przegrał w tenisie z Marozsanem nie oznacza nagle że ci zawodnicy mają zbliżony poziom. To mniej więcej tak jakbyś w dziale PremierLeague napisał, że Manchester City jest zbliżone poziomem do Watford
 
Ostatnio zmieniony przez nieznany:
korver 128,1K

korver

Użytkownik
Masz rację, drużyny z różnych światów. Chile dzisiaj było zdecydowanie lepsze i Peru może mówić o dużym szczęściu, że w ogóle ugralo 2 sety ;)
Gratulację za przeczucie, dla mnie totalny szok ten wynik, dla bukmacherów jak widać po kursach również, mam nadzieję, że ładnie zarobiłeś na tym becie. (y)

Jednakże jak słusznie zauważył Kolega wyżej wynik jednego meczu nie potwierdza/nie zaprzecza żadnej tezie, potrzebna jest większa próba, by wyciągnąć wnioski. 12 dni temu oba zespoły również grały ze sobą, w tych samych składach na PanAm i padł wynik dość łatwe 3-1 dla Peru po kursie @1,08. 6 wcześniejszych meczów kończyło się wynikami 3-0 dla Peru... Wczoraj był podobny kurs na Peru, ok @1,08-1,12. Czyli co, w ciągu 12 dni Chile przeszło jakąś metamorfozę? Nie mylmy "przeczucia" do "prawidłowej wyceny". Owszem jedno i drugie jest potrzebne i chwała Ci za to, jeżeli przewidziałeś taki rozwój wypadku i co lepsze na tym zarobiłeś, mi tego klasycznego przeczucia często po prostu brakuje, dlatego staram się opierać na faktach i poruszać w granicach szacowania jakiegoś prawdopodobieństwa. Przyjmując kurs @1,1 w idealnym świecie (bez podatku i marży bukmachera) odpowiada on szacowanemu prawdopodobieństwu 90,9% (1/1,10). Ja napisałem 9/10 meczów, kurs zatem odpowiadał dokładnie moim wyliczeniom. Owszem, Peru przegrało, ale kurs NIE BYŁ ATRAKCYJNY z mojego punktu widzenia, więc dla mnie ten mecz jakby się nie odbył. Może trochę pokrętnie to piszę, ale mam nadzieję, że zrozumiesz co mam na myśli. Daliby chociażby te @1,30 to bym właśnie teraz wylewał żale, jak to nie utopiłem na -1,5/hcp/ ;)

Ciekawy "study case" z dwoma odmiennymi podejściami. Ja nigdzie nie pisałem i nigdy nie uważałem, że tylko moje podejście jest jedyne słuszne.

Podsumowując: świetne wyczucie, szacun! (y)
 
Otrzymane punkty reputacji: +186
BanksyGA 212,1K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
Gratulację za przeczucie, dla mnie totalny szok ten wynik, dla bukmacherów jak widać po kursach również, mam nadzieję, że ładnie zarobiłeś na tym becie. (y)

Jednakże jak słusznie zauważył Kolega wyżej wynik jednego meczu nie potwierdza/nie zaprzecza żadnej tezie, potrzebna jest większa próba, by wyciągnąć wnioski. 12 dni temu oba zespoły również grały ze sobą, w tych samych składach na PanAm i padł wynik dość łatwe 3-1 dla Peru po kursie @1,08. 6 wcześniejszych meczów kończyło się wynikami 3-0 dla Peru... Wczoraj był podobny kurs na Peru, ok @1,08-1,12. Czyli co, w ciągu 12 dni Chile przeszło jakąś metamorfozę? Nie mylmy "przeczucia" do "prawidłowej wyceny". Owszem jedno i drugie jest potrzebne i chwała Ci za to, jeżeli przewidziałeś taki rozwój wypadku i co lepsze na tym zarobiłeś, mi tego klasycznego przeczucia często po prostu brakuje, dlatego staram się opierać na faktach i poruszać w granicach szacowania jakiegoś prawdopodobieństwa. Przyjmując kurs @1,1 w idealnym świecie (bez podatku i marży bukmachera) odpowiada on szacowanemu prawdopodobieństwu 90,9% (1/1,10). Ja napisałem 9/10 meczów, kurs zatem odpowiadał dokładnie moim wyliczeniom. Owszem, Peru przegrało, ale kurs NIE BYŁ ATRAKCYJNY z mojego punktu widzenia, więc dla mnie ten mecz jakby się nie odbył. Może trochę pokrętnie to piszę, ale mam nadzieję, że zrozumiesz co mam na myśli. Daliby chociażby te @1,30 to bym właśnie teraz wylewał żale, jak to nie utopiłem na -1,5/hcp/ ;)

Ciekawy "study case" z dwoma odmiennymi podejściami. Ja nigdzie nie pisałem i nigdy nie uważałem, że tylko moje podejście jest jedyne słuszne.

Podsumowując: świetne wyczucie, szacun! (y)
Totalnie dla beki to napisałem i dobrze o tym wiesz :D zabawna sytuacja, bo akurat dzień później Chile wygrało z Peru
 
korver 128,1K

korver

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Totalnie dla beki to napisałem i dobrze o tym wiesz :D zabawna sytuacja, bo akurat dzień później Chile wygrało z Peru
Tak to jest, jak się chlapie "za dużo jęzorem" po lampce wina po nocy :D szybka weryfikacja "mądrości" przyszła i dobrze, bo czasem tak jest, że jak się ma dobrą serię to "syndrom boga" się załącza. A w tej branży trzeba jednak cierpliwie i z pokorą.
 
BanksyGA 212,1K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
korver korver masz jakieś zdanie na temat Meksyku z Kanadą? Bo kursy dla mnie zdecydowanie przesadzone i nawet zastanawiałem się nad overem 135,5 @1,91. Bukmacherzy jasno wskazują, że Meksyk wygra tutaj do zera, ale ja mam wątpliwości przy dwóch tak słabych drużynach. Z drugiej strony obie drużyny grają następne mecze po 6 i 8h (od rozpoczęcia pierwszego, czyli będzie 4-6h przerwy między meczami). Dla Meksyku jest to mecz o awans do półfinałów, ale one przyjechały z bardzo wąską rotacją (9 zawodniczek o ile się nie mylę), więc nawet gdyby chciały rotować to nie ma z kim. Z jednej strony wierzę w nawet 4 sety tutaj (więc over dla mnie wygląda smakowicie), a z drugiej obie drużyny są przesłabe, więc chyba wróżenie z fusów na temat wyniku końcowego.

E: jednak Portoryko nawet z Meksykiem nie dojeżdża. A szkoda bo widziało mi sie żeby Meksyk grał jak najdłużej
 
Ostatnia edycja:
korver 128,1K

korver

Użytkownik
Nie mam zupełnie zdania, odpuściłem już te rozgrywki. Zaraz rusza turniej NORCECA wiec różne dziwne rzeczy ze składami mogą się dziać. Swoje zgarnąłem na pierwszy dniach, szczęśliwie kalendarz ulozyl się w ten sposób. Ciekaw jestem jak im to dzisiaj wypali z dwoma meczami w jeden dzień, bo faktycznie Meksyk czy Portoryko maja 10-osobowe składy.
Ja teraz rozgrywki azjatyckie bliżej śledzę, ale nie wrzucałem dzisiaj analiz, można na blogabet śledzić jak ktoś ma ochotę. Jutro wracają MS u21, pewnie wrzucę jakieś przemyślenia.
 
Otrzymane punkty reputacji: +194
korver 128,1K

korver

Użytkownik
MŚ do 21 lat kobiety

Pewnie nikogo nie zaskoczę, ale ja ponownie proponuję dubla na moich faworytów do finału. Pisałem na ten temat już wcześniej, więc bez zbędnego wstępu:

Włochy - Japonia
Główny faworyt do złota vs. niespodzianka z Azji. Japonki męczyły się w I fazie z Egiptem, w II zakładałem, że już odpadną (miały CHN i SRB w grupie), a mimo to podchodzą do meczu 1/2 MŚ. Ten etap jest bez wątpienia sukcesem, ale wydaje mi się, że zabraknie im trochę "centymetrów" w walce z silnymi Włoszkami. Tutaj raczej nie zakładam większych problemów i poza zwykłym typem na WIN gram dodatkowo HCP, a w przypadku słabego wejścia w mecz zapewne skuszę się na niższą linię LUB -1,5 seta, o ile będzie taka możliwość. Włoszki ograły w ostatnim meczu BRA 3-1 i -18 w pkt. Japonia wydaje mi się dużo łatwiejszym rywalem, tym bardziej patrząc na ich porażkę 1-3 z Chinkami i aż -29pkt. Włoski blok zrobi różnicę.

Włoszki win / HCP (mam -12,5 z Fortuny, ale tak do -15,5 bym grał)
Japonki "zgwałcone" 3-0 (-22)

Brazylia - Chinki
Tego meczu się szczerze mówiąc trochę obawiam, ale jak powiedziałem "A"- wymieniając BRA obok ITA, jako głównego faworyta, to trzeba powiedzieć "B"- zagrać takie rozwiązanie. Chinki dla mnie największe zaskoczenie tego turnieju. Liczyłem, że już Polki je ograją i pozbawią szans na awans, potem Serbki, z którymi w I fazie przegrały 0-3, by w II rundzie spokojnie je ograć. Kto wie, co ten "chiński smok" może namieszać? Ich kolejne wyniki muszą budzić repekt. BRA podtrzymuje co pisałem wcześniej - cholernie dobry rocznik, wysoki, super skrzydłowe. Kwestia czasu, jak zaczną pukać do drzwi kadry seniorek. Zapowiada się raczej dłuższy i emocjonujący mecz, ale liczę, że na końcu zwycięży fajna i skuteczna gra "Kanarkowych".

Brazylia wygra @1,55
0-2 doszły na 2-2, ale w TB totalnie niemoc. Atakiem zniszczyły Chinki, miało być odwrotnie... Szkoda szczególnie I seta, gdzie były piłki setowe, potem się posypało. 2-3

ITA + BRA @1,83 unibet


Argentyna - Kuba
Zespoły grały w takich składach na turnieju PanAm U23 w zeszłym miesiącu, również w Meksyku. Bezpośrednio się nie zmierzyły, ale lepszy wynik osiągnęły Argentynki, zajmując III miejsce, Kuba była VI. To by w sumie było niewiele, ale sprawdzając statystyki z ostatnich meczów Kubanek zauważyłem, że ich najlepsza zawodniczka (wg mnie) - przyjmująca Tarin nie gra, w ostatnim spotkaniu nie było jej nawet na ławce wraz z innym podstawową zawodniczką - blokująca. Ogólnie widzę, że trener Kuby dużo rotuje składem w meczach o niższe lokaty, co wcześniej mu się nie zdarzało - pisałem, że rocznik ten gra dość długo ze sobą i grają "sztywną" szóstką. Informacje te pozwalają mi sądzić, że Argentyna wygra to spotkanie bez problemów, bo im widać, że zależy do końca. Niesione dobrym meczem i wygraną 3-0 z Polkami, z którymi wcześniej przegrały 0-3 w I fazie grupowej. Pobieram spokojne zwycięstwo Argentynek. Jak skład Kuby będzie tak słaby jak przypuszczam to dołożę 3-0 na ARG.

ARG win / HCP -13,5 Fortuna
3-1 (-17)
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +936
T 271

typnet1

Użytkownik
Jak dziś Panowie widzą kolejny mecz juniorek Portorykanek z Kanadą? Wydaję mi się, że młode nie ukrywajmy są tak beznadziejne, że zakończą ten turniej na Dominikanie bez wygranego seta.
Kursy szacują się na granicy 1.5 więc powtórka z I meczu, gdzie było do 20,15,19 .
 
vertigo 11,1K

vertigo

Użytkownik
Jak dziś Panowie widzą kolejny mecz juniorek Portorykanek z Kanadą? Wydaję mi się, że młode nie ukrywajmy są tak beznadziejne, że zakończą ten turniej na Dominikanie bez wygranego seta.
Kursy szacują się na granicy 1.5 więc powtórka z I meczu, gdzie było do 20,15,19 .
Składy nagle się nie zmienią. Portoryko nadal jest beznadziejne w zestawieniu z samymi młodymi siatkarkami. Kanadyjki, pomimo także słabego składu bez gwiazd typu Mitrovic, Gray, Howe, Van Ryk, potrafiły coś zaproponować w ostatnim meczu z Kubą i z 0-2 wyciągnęły mecz na 3-2. Oczywiście to mało prestiżowy mecz, tylko o nie zakończenie turnieju finałowego na ostatnim miejscu, ale sportowo to tam 3-0 znów powinno się zakończyć.
Nie mam zupełnie zdania, odpuściłem już te rozgrywki.
Mam nadzieję, że nie odpuściłeś tych rozgrywek jednak. Wczoraj Dominikanki wyszły po raz pierwszy na biedne Portoryko z Marte, J. Martinez, Yonkairą, obie Gonzalez, linia meczowa wyszła live 119 (pre była jeszcze większa) a zamknęły mecz w 100 punktach. Oczywiście od drugiego seta już porotowały mocno, więc miały super sytuację pod 3-0 i underka w kolejnym meczu z Kubą (widziałem na Blogabecie, że grałeś to i słusznie). USA z Meksykiem też zbyt duża linijka po pierwszym meczu, bo koło 128 na żywo, tylko mało który bukmacher to miał poza ruskiem.
 
T 271

typnet1

Użytkownik
" Składy nagle się nie zmienią. Portoryko nadal jest beznadziejne w zestawieniu z samymi młodymi siatkarkami. Kanadyjki, pomimo także słabego składu bez gwiazd typu Mitrovic, Gray, Howe, Van Ryk, potrafiły coś zaproponować w ostatnim meczu z Kubą i z 0-2 wyciągnęły mecz na 3-2. Oczywiście to mało prestiżowy mecz, tylko o nie zakończenie turnieju finałowego na ostatnim miejscu, ale sportowo to tam 3-0 znów powinno się zakończyć. "

No właśnie, zgadza się.
Mecz zresztą można spojrzeć na yt, gdzie są wszystkie mecze z tego turnieju.
Wydaję mi się, że kurs @1.5-1.4 do akceptacji na miękko.
 
BanksyGA 212,1K

BanksyGA

Znawca - Siatkówka
Jak dziś Panowie widzą kolejny mecz juniorek Portorykanek z Kanadą? Wydaję mi się, że młode nie ukrywajmy są tak beznadziejne, że zakończą ten turniej na Dominikanie bez wygranego seta.
Kursy szacują się na granicy 1.5 więc powtórka z I meczu, gdzie było do 20,15,19 .
Dwa dni temu grały. Portoryko nagle nie nauczy się grać w siatkówkę. Nie urośnie też o 20 cm. Taki sam wynik
 
Do góry Bottom