128,1K
korver
Użytkownik
Czechy - Egipt
Zamykając klamrą MŚ do lat 21 ponownie (bo już 6ty raz na tym turnieju i póki co - odpukać, mnie nie zawiedli) idę w stronę Czechów z handicapem punktowym. Grę w tej drużynie ciągnie niesamowity gracz, jak na ich warunki - Kollator, który głównie zagrywką robi różnicę, szkoda tylko, że brakuje mu trochę centymetrów, by byłby kawał gracza. Bardzo skuteczny na skrzydle Benda, błyskotliwy rozgrywający Bryknar - wszystko to oczywiście z zachowaniem skali, mówię tu z perspektywy drużyny średniej/dobrej jak na ten poziom rozgrywek. Całość wygląda bardzo solidnie i gdyby nie ciężka grupa w I fazie (ARG/BEL) to Czesi byliby w stanie na pewno więcej ugrać na tym turnieju. Z niewiadomych mi względów drużyna ta jest stale niedoceniania, ale pozostało się z tego faktu tylko cieszyć. Dodam tylko, że rocznik ten w 2020 został w-ce Mistrzem Europy, to ich największy sukces. Obie drużyny zagrały już ze sobą w poprzedniej fazie turnieju, kiedy to Czesi po wygraniu 2 setów zadziwiająco łatwo (do 13,18) nagle stanęli. W III secie oddali zupełnie inicjatywę (15-25), by w IV secie z pewnego prowadzenia 21-15 ledwo wygrać seta na przewagi. Sprawiło to jednakże, że na kolejne spotkanie mamy identyczną linię punktową -10,5 i postanowiłem z tego skorzystać. Mam nadzieję, że sił i ochoty grać w ostatnim meczu im jeszcze trochę zostało.
CZE -10,5 pkt @1,90
Pozostałe mecze omijam. Jest to ostatni dzień, zwyczajnie mam obawy przed ryzykowaniem zysków ugranych na przestrzeni całego turnieju. Tym bardziej, że kursy nie są wcale jakieś rewelacyjne... Bułgarzy zastanawiam się, czy będą mieli ambicje grać o brąz, skoro ściągali na ten turniej specjalnie Nikolova i celowali w złoto? Dla Argentyńczyków to będzie na pewno okazja i wielka szansa. Finał ITA - IRA, w teorii przed turniejem w ciemno grałbym Włochów, jednakże jak pisałem wczoraj Iran jest dla mnie największą pozytywną niespodzianką tego turnieju i nie jestem już taki pewien wygranej Włochów. Polska z Brazylią o honor, w Brazylii już wczoraj odpoczywał najlepszy zawodnik, ciekaw jestem jakie składy wyjdą dzisiaj. No i z musu grałbym Kanadę, Indiom wczoraj już się w końcówce grać nie chciało z Czechami, jednakże poziom sportowy Kanadyjczyków jest dużo niższy od Czechów i pytanie, jak u nich z siłami i koncentracją po wczorajszej porażce z Egiptem? No nic więcej dzisiaj nie wymyślę, poza Czechami dla zasady.
Zamykając klamrą MŚ do lat 21 ponownie (bo już 6ty raz na tym turnieju i póki co - odpukać, mnie nie zawiedli) idę w stronę Czechów z handicapem punktowym. Grę w tej drużynie ciągnie niesamowity gracz, jak na ich warunki - Kollator, który głównie zagrywką robi różnicę, szkoda tylko, że brakuje mu trochę centymetrów, by byłby kawał gracza. Bardzo skuteczny na skrzydle Benda, błyskotliwy rozgrywający Bryknar - wszystko to oczywiście z zachowaniem skali, mówię tu z perspektywy drużyny średniej/dobrej jak na ten poziom rozgrywek. Całość wygląda bardzo solidnie i gdyby nie ciężka grupa w I fazie (ARG/BEL) to Czesi byliby w stanie na pewno więcej ugrać na tym turnieju. Z niewiadomych mi względów drużyna ta jest stale niedoceniania, ale pozostało się z tego faktu tylko cieszyć. Dodam tylko, że rocznik ten w 2020 został w-ce Mistrzem Europy, to ich największy sukces. Obie drużyny zagrały już ze sobą w poprzedniej fazie turnieju, kiedy to Czesi po wygraniu 2 setów zadziwiająco łatwo (do 13,18) nagle stanęli. W III secie oddali zupełnie inicjatywę (15-25), by w IV secie z pewnego prowadzenia 21-15 ledwo wygrać seta na przewagi. Sprawiło to jednakże, że na kolejne spotkanie mamy identyczną linię punktową -10,5 i postanowiłem z tego skorzystać. Mam nadzieję, że sił i ochoty grać w ostatnim meczu im jeszcze trochę zostało.
CZE -10,5 pkt @1,90
Pozostałe mecze omijam. Jest to ostatni dzień, zwyczajnie mam obawy przed ryzykowaniem zysków ugranych na przestrzeni całego turnieju. Tym bardziej, że kursy nie są wcale jakieś rewelacyjne... Bułgarzy zastanawiam się, czy będą mieli ambicje grać o brąz, skoro ściągali na ten turniej specjalnie Nikolova i celowali w złoto? Dla Argentyńczyków to będzie na pewno okazja i wielka szansa. Finał ITA - IRA, w teorii przed turniejem w ciemno grałbym Włochów, jednakże jak pisałem wczoraj Iran jest dla mnie największą pozytywną niespodzianką tego turnieju i nie jestem już taki pewien wygranej Włochów. Polska z Brazylią o honor, w Brazylii już wczoraj odpoczywał najlepszy zawodnik, ciekaw jestem jakie składy wyjdą dzisiaj. No i z musu grałbym Kanadę, Indiom wczoraj już się w końcówce grać nie chciało z Czechami, jednakże poziom sportowy Kanadyjczyków jest dużo niższy od Czechów i pytanie, jak u nich z siłami i koncentracją po wczorajszej porażce z Egiptem? No nic więcej dzisiaj nie wymyślę, poza Czechami dla zasady.
Ostatnia edycja:
