>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
Fortuna bonus

Boks - typy z analizami

paga 49,3K

paga

Użytkownik
Merida na plus. Xavi przeczytałeś tą walkę jak książkę.
Organizacja gali jak walka gdzieś w gimnazjum przy szkole. O poziomie nawet nie warto wspominać. Ważne, że na plus. Brawo.

To co lubię robić pomarańczowym najbardziej. Zdążyć skorzystać z boksu, wypłacić całą wygraną i więcej mnie nie widzą.
Jedyny plus tego buka.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +233
S 32,1K

sobolekk

Użytkownik
Jake Paul vs Tommy Furry 2 2,50
Walka dopiero pod koniec miesiąca ale jak zobaczyłem kurs to byłem w ciężkim szoku. Youtuber który od niedawna bawi się w boksera walczy z chlopem ktory na serio jest bokserem (chyba ze o czyms nie wiem?). Mysle ze Tyson pomoze mu sie przygotowac na tyle ze youtubera pokona bez wiekszych problemow
 
Otrzymane punkty reputacji: +235
M 94,4K

michalkin

Użytkownik
Tyle, ze Fury to tez nie jest jakiś świetny bokser. Bazuje raczej na nazwisku, niż na umiejętnościach. Pokazał to przede wszystkim ostatnio w walce z mocno średnim Bocianskim. Dlatego pewnie większość jak zobaczymy kursy wyjściowe gdzie nie było faworyta to od razu rzucili się na Jakea. W grafice jego rywale z rekordami. Wnioski już wyciągnijcie sami. Nie mówię, ze Fury nie ma szans ale na pewno jego zwycięstwo nie jest tak oczywiste.
 

Załączniki

xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Jutro ciekawa walka w Niemczech gdzie Francuski Rosjanin promowany przez Niemców- Mourad Aliev stanie w ringu naprzeciwko Ali Kiydin'owi. Obaj zawodnicy należą do tej samej grupy co mnie trochę martwi ale nie spodziewam się tutaj atmosfery sparingu (zwłaszcza że tutaj w stawce jest jakiś pas WBC International), a wprost przeciwnie: szybkiej deklasacji w wykonaniu Aliev'a. Koneserom boksu może on być znany z jednego ciekawego zdarzenia- na IO w Tokio został niesłusznie zdyskwalifikowany za uderzenie głową Fraziera Clarke i narobił potężnego rabanu.. przez godzinne nie chcąc opuścić ringu. Swoją drogą to ciekawy pięściarz, z doskonałymi warunkami fizycznymi i może nie z potencjałem na coś więcej ale na jakieś dalsze zaplecze wagi ciężkiej już tak. Jego rywal z mocno nabitym rekordem 16 wygranych- 1 porażka nie jest tutaj może typowym 'bumem' bo jakąś tam karierę na ringach amatorskich miał ale na ringach zawodowych dostawał samych journeymenów których nokautował błyskawicznie- na te 16 wygranych aż 15 przed czasem i ledwo 31 rund spędzonych w ringu w 17 bojach. Nic dziwnego, z tego co patrzyłem urywki z jego walk to idzie od razu do przodu na całego. Właśnie tak zrobił w swojej JEDYNEJ walce z kimś konkretnym i skończyło się to dla niego koszmarnie- został wręcz zdewastowany przez Hemi Ahio w 1 rundzie. Zaryzykuje stwierdzenie że tutaj będzie to samo, już nawet nie tyle co niewątpliwa różnica w umiejętnościach ale nie wiem jakie atuty musiałby pokazać Ali gdzie on ma 182 cm i waży 100 kg a Aliev... 210cm i ponad 110 kg. Obejrzałem jego ostatnią walkę z Saglamem gdzie nie mam absolutnie pojęcia jak ta walka doszła aż do 5 rundy, Aliev niemiłosiernie go obijał i widać że taka 'bójka pod sklepem' jest mu na rękę- może to świadczy że nie ma aż tak mocnego uderzenia ale patrząc jakie tam bomby spadały już w 1 rundzie i równając do tego jak Kiydin został brutalnie znokautowany przez Ahio to bardzo się zdziwie jeśli tutaj walka będzie miała inny przebieg i liczę na szybkie rozstrzygnięcie w max 2-3 rundzie. Dlatego kurs na to że walka nie dojdzie aż do 6 rundy wygląda bardzo kusząco- niestety nie wiem czy będzie dostępny u Polskich bukmacherów.

Aliev- Kiydin - Rozpocznie się 6sta runda: NIE @2,00 1xbet/22bet itd
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +99
T 28,6K

trynek85

Użytkownik
Jutro ciekawa walka w Niemczech gdzie Francuski Rosjanin promowany przez Niemców- Mourad Aliev stanie w ringu naprzeciwko Ali Kiydin'owi. Obaj zawodnicy należą do tej samej grupy co mnie trochę martwi ale nie spodziewam się tutaj atmosfery sparingu (zwłaszcza że tutaj w stawce jest jakiś pas WBC International), a wprost przeciwnie: szybkiej deklasacji w wykonaniu Aliev'a. Koneserom boksu może on być znany z jednego ciekawego zdarzenia- na IO w Tokio został niesłusznie zdyskwalifikowany za uderzenie głową Fraziera Clarke i narobił potężnego rabanu.. przez godzinne nie chcąc opuścić ringu. Swoją drogą to ciekawy pięściarz, z doskonałymi warunkami fizycznymi i może nie z potencjałem na coś więcej ale na jakieś dalsze zaplecze wagi ciężkiej już tak. Jego rywal z mocno nabitym rekordem 16 wygranych- 1 porażka nie jest tutaj może typowym 'bumem' bo jakąś tam karierę na ringach amatorskich miał ale na ringach zawodowych dostawał samych journeymenów których nokautował błyskawicznie- na te 16 wygranych aż 15 przed czasem i ledwo 31 rund spędzonych w ringu w 17 bojach. Nic dziwnego, z tego co patrzyłem urywki z jego walk to idzie od razu do przodu na całego. Właśnie tak zrobił w swojej JEDYNEJ walce z kimś konkretnym i skończyło się to dla niego koszmarnie- został wręcz zdewastowany przez Hemi Ahio w 1 rundzie. Zaryzykuje stwierdzenie że tutaj będzie to samo, już nawet nie tyle co niewątpliwa różnica w umiejętnościach ale nie wiem jakie atuty musiałby pokazać Ali gdzie on ma 182 cm i waży 100 kg a Aliev... 210cm i ponad 110 kg. Obejrzałem jego ostatnią walkę z Saglamem gdzie nie mam absolutnie pojęcia jak ta walka doszła aż do 5 rundy, Aliev niemiłosiernie go obijał i widać że taka 'bójka pod sklepem' jest mu na rękę- może to świadczy że nie ma aż tak mocnego uderzenia ale patrząc jakie tam bomby spadały już w 1 rundzie i równając do tego jak Kiydin został brutalnie znokautowany przez Ahio to bardzo się zdziwie jeśli tutaj walka będzie miała inny przebieg i liczę na szybkie rozstrzygnięcie w max 2-3 rundzie. Dlatego kurs na to że walka nie dojdzie aż do 6 rundy wygląda bardzo kusząco- niestety nie wiem czy będzie dostępny u Polskich bukmacherów.

Aliev- Kiydin - Rozpocznie się 6sta runda: NIE @2,00 1xbet/22bet itd
W sts jest under 2,5 rundy po jutsie 1,65
 
Otrzymane punkty reputacji: +235
xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Jeszcze jeden typ na weekend, tym razem bardziej dostępny chociaż kursy po ważeniu sprzed paru godzin lecą na łeb na szyję. Ale już od paru dni ten kurs siedział mi w głowie jednak nie chciałem się przyglądać bliżej temu- powód jest prosty: to walka kobiet. Gdzie uważam że walki kobiet dopóki nie zostaną wydłużone na dystans 3 minutowych rund, to nawet te 'największe z możliwych'' zestawienia nie budzą takich emocji. Tak mamy tutaj, Shadasia Green ma wręcz niesamowity rekord bo 11 wygranych z czego aż 10 przed czasem co praktycznie u kobiet się nie zdarza. Dostrzegła to grupa promująca Jake Paul'a gdzie podpisali z nią kontrakt ledwo tydzień temu a już jutro w nocy wystąpi na undercardzie gdzie walczy Armanda Serrano (swoją drogą warto ją dodawać do kuponu, nie przepadam za takimi kursami ale 1,20 piechotą nie chodzi) czyli inna pięściarka z tej grupy. Tyle że jak się przejrzeć bliżej-33 letnia Green może i coś tam może wnieść do kobiecego boksu na najwyższym poziomie ale z niej nie jest absolutnie żaden Deontay Wilder w spódnicy- nawet z tego co zaobserwowałem to niektóre przerwania z jej walk były wręcz komiczne. A tutaj kursy lecą z prostego powodu- dostaje rywalkę sporo wyższą (chyba żadnej takiej nie miała) i Elin Cederroos może jakoś mega doświadczenia nie ma ani na ringach zawodowych ani amatorskich ale co by nie mówić to w USA dwa razy walczyła w ostatnim czasie: wygrała gdzie była sporym underdogiem (kurs na nią był nawet 4,50) z Alicią Espinosą a przegrała przez decyzję pod koniec kwietnia ubiegłego roku z Franchon Dezurn (tu 2,60). Wydaje się więc że była piłkarka (co popularne w Szwecji) jak to się mówi: tanio skóry nie sprzeda. Warunki fizyczne ma idealne, a takie kursy na wygraną na punkty faworytki w walce kobiet przy jak wspominałem rundach ledwo 2 minutowych się rzadko zdarzają.

Shadasia Green na punkty @2.60 Superbet/ Efortuna
 
Ostatnia edycja:
xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Jeden typ na dzisiaj- mocno życzeniowy bo nie raz podkreślałem że przeciwko gospodarzom się nie gra. A takim będzie Kacper Meyna który przy wsparciu swojej publiczności w Stężycy będzie walczył o pas Mistrza Polski wagi ciężkiej. Logiczne że wszystko napisane w tej walce pod niego, to wciąż młody chłopak ale ja absolutnie żadnego prospekta w nim nie widzę. Tutaj za rywala dostaje Jakuba Sosińskiego, Sosna 'zasłynął' pojedynkami z Kamilem Bodziochem gdzie wyraźnie brakowało mu kondycji co jest trochę niepokojące bo tutaj mamy aż 10 rund. Tyle że Meyna z kondycji też nie słynie- a jakby nie patrzeć to Sosiński wygląda że mocno przepracował obóz przygotowawczy i wniósł nieco ponad 103 kg na wagę- Kacper o 10 więcej co powinno być jednak atutem Kuby, szczególnie w drugiej fazie walki. Odpowiednie przygotowanie i motywacja to nic dziwnego bo taka walka otwiera szansę na pokazanie się szerszej publiczności i w perspektywie np walka z Damianem Knybą. Oczywiście przy wyrównanej walce- a dla mnie to typowe 50/50 to decyzja pewnie pójdzie w stronę Meyny- a zakładam jednak że tutaj zobaczymy pełen dystans, Kacper wprawdzie w ostatnich walkach podreperował współczynnik wygranych przed czasem ale umówmy się, z rywalami wątpliwej klasy. A bądź co bądź raz już w Stężycy właśnie przegrał- z Mateuszem Ciepielą gdzie dostawał lanie a werdykt był bliski, chociaż jednogłośny. Dlatego dla mnie kurs na wygraną Sosińskiego przez decyzje jest mocno przesadzony jak na tak wyrównaną walkę gdzie Jakub ma swoje atuty żeby rywala zdominować.

Jakub Sosiński przez decyzję @8,50 STS
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +147
xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Dziś 'AKO' na tzw logikę gdzie mam nadzieję nie wydarzy się żadna sensacja.

Zaczynając od walki w Szwajcarii gdzie miejscowy chłopak Faton Vukshinaj, lokalna niepokonana gwiazda skrzyżuje rękawicę z jednym z kubańskich podopiecznych Krystiana Kazyszki. Yaniel Rivera jest całkiem niezły technicznie, mocny fizycznie więc krótko mówiąc solidny- ale jego kariera jest prowadzona dziwnie, dlatego i dziwna jest też akceptacja tego pojedynku (wątpie zeby zarobił to kokosy), typowo pod 'wyjazdową walkę'. Kubańczyk mógł przegrać już swoją drugą walkę gdzie z walecznym Danielem Rutkowskim (nie bokserem) sędziowie minimalnie przyznali mu zwycięstwo- potem było już jednak gorzej, remis z Salaburą i ostatnio w październiku porażka z Karolem Welterem... gdzie tak naprawdę obie te walki spokojnie mogłby iśc w jego stronę. Ale nie poszły, a na moje to Vukshinaj na pewno gorszy od Weltera i Salabury nie będzie przy czym Szwajarzy głupi nie są żeby ryzykować rekord- dlatego dobór Rivery nie jest tu przypadkowy, nie wydaje się żeby on był stylowo niewygodny a i nie ma mocnego ciosu. Jednak fizycznie Yaniel wygląda lepiej i wydaje mi się że na dystansie 10ciu rund postawi się lokalnemu faworytowi ale na werdykt punktowy nie ma szans.

Podobnie ma się sprawa z galą w Berlinie gdzie w walce wieczoru jest Granit Shala- ciężko o tym 26cio latku mówić 'nadzieja wagi cieżkiej' bo chłopak w CV nie ma nic szczególnego, jakies mistrzostwa Bawarii itd, a na ringach zawodowych oczywiście niepokonany, rekord 13-0 gdzie .. ledwo 3 wygrane przed czasem to jak na chłopa ponad 120 kg i wątpliwej klasy rywali wynik słabiutki. Ale u Niemców ciezko znaleźć pięściarzy z kategorii ciężkiej z potencjałem- Kadiru został ostatnio znokautowany a czołówka to Kabayel, Charry czy Hammer, którzy są już raczej workami do bicia. Dlatego taki Shala to nadzieja grupy AGON i załatwili mu nawet na tą walkę w stawce pas EBU. Podobnie jak w przypadku Szwajcarów, tutaj tez Niemcy postarali się wybrać odpowiedniego rywala: Belg Muloway jest wprawdzie naprawdę solidny, zdarzało mu sie już sprawić sensacje czy po prostu dzielić ring z mocnymi nazwiskami ale stylowo powinien tutaj pasować idealnie. Granit rusza się jak mucha w smole, nie zadaje jakieś olbrzymiej ilości ciosów ale wciaz Muloway tez żadnym demonem szybkości nie jest- powinna to byś typowa nudna walka pod UD miejscowego pięściarza.

Ostatnie co dokładam to kursy wprawdzie których szczególnie nie lubie ale wydaje mi się że te 1,30 jest absolutnie do dołożenia- Nelson Bravo (29 lat, niepokonany portorykańczyk) podejmie młodego meksykanina Jay Valtierra. Nelson Bravo to naprawde ciekawe nazwisko, jego kariera jest nieco spowolniona (przez COVID miał chyba ze 4 odwołane walki) ale wchodzi w idealny wiek dla boksera i taka walka powinna być dla niego tylko przetarciem. Mówi się ze obok Xandera Zayasa to najbardziej obiecujący prospekt portorykański, a oni kochają boks- ze względu na Armande Serrano, ale takiego nazwiska wśród mężyczyzn brakuje. Widać to nawet w social mediach- Nelsona Bravo śledzi blisko 200 tys na instagramie. W dodatku dla niego to walka 'w drugim domu' bo od paru lat mieszka w Orlando. Meksykanin walczył raz na ringach w USA gdzie przegrał zdecydowanie, w lipcu ubiegłego roku i myślę że tutaj pokaże 'meksykański charakter' i te 10 rund przewalczy ale na wygraną punktową nie ma szans, wiec jak ktoś lubi ryzyko to wygrana na punkty Bravo @2,50 to też bardzo fajny kurs.

G.Shala (1,75) (walka anulowana na pare minut przed wyjsćiem do ringu, pierwszy raz coś takiego widze) + F.Vukshinaj przez decyzję (1,90) wygrał już w 2 rundzie + N.Bravo (1.30) - NO CONTEST, niesamowite= 4,32 STS
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +147
xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Dużym echem odbija się jutrzejsza walka Jake Paul- Tommy Fury. Na moje to typowa' freakowa walka' i co ciekawe ta tendencja która jest w Polsce że olbrzymią popularność zyskały galę Famemma (a za nimi pojawiło sie kilka organizacji) wcale niekoniecznie ma przełożenie na zagranicę, można wręcz powiedzieć że Polska jest tutaj wyjątkiem. W każdym razie Jake Paul to 'osobowość', mega popularna (ponad 22 mln na Instagramie) która zaczeła się jakiś czas temu bawić w boks, z niezłymi jak dotychczas wynikami a to wciąż młody chłopak- 1997 rocznik. To jest coś w stylu 'maszynka do pieniędzy' która umie się sprzedać, od razu na myśl przychodzi osoba Mayweathera. Dlatego po serii walk z może nie tyle co 'dziwnymi' rywalami ale po prostu 'wygodnymi' w których Jake pokazał się z niezłej strony (chociaz te opinie o dużym pięściarskim talencie sa mocno na wyrost) potrzebne było inne 'nazwisko' które będzie jednocześnie duże ale wygodnie dla niego. Takim jest młodszy przyrodni brat Tysona Fury- Tommy. Czytałem mnóstwo opinii na temat tej walki i sporo było oczywistych- jak pięściarz ma przegrać z youtuberem ? No właśnie, tyle że akurat tutaj może- Tommy nie ma za grosz talentu przyrodniego brata. W dodatku zapomina się że to przecież też 'osobowość'- nazwisko 'Fury' robi swoje ale Tommy jest też znany z .. udziału w programie 'Love Island'. Na początku moja opinia apropo tej walki była oczywista że śmierdzi tu remisem, mamy 8 rund gdzie statystycznie 'najłatwiej zrobić remis'. Teraz jednak myślę że ten remis nie miałby sensu i wydaje mi się że w tych perturbacjach związanych z tą walką, gdzie miała się odbyć już jakiś czas temu i problemy były ze strony Tommego to jednak było to zrozumiałe. Tutaj otoczka jest pod Jake, zgadza się i miejsce (Arabia Saudyjska) jak i waga (naturalnie Paul jest 'większy'). Dlatego ostatecznie odchodzę od remisu i wydaje mi sie że kluczowy aspekt tutaj to psychika i Tommy po prostu przegrał tą walkę na starcie, a w dodatku to po prostu przeciętny bokser. Styl Jaka Paula jest banalny, robi z 2-3 zrywy na rundę i tak punktuje. Tutaj może być podobnie, Tommy oczywiście czysto pięściarsko jest bardziej doświadczony i obyty ale jakość dotychczasowych rywali pozostawia wiele do życzenia i myślę że tutaj stylowo i psychicznie może idealnie pasować Jake'owi. Zakładam że się spali i nie odnajdzie w ringu i Jake po prostu zrywami wygra to stosunkowo klarownie na punkty, kursy lecą ale w paru miejscach można dostać jeszcze całkiem fajne.

Jake Paul przez decyzję @3,40 Betclic
źle odczytałem walkę, byłem pewien że publika pod Paula i Fury się spali- chociaz dziwie się ze nie dali remisu
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +607
xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Dziś parę ciekawych gal, mnie od paru dni nurtuje walka która odbędzie się w Niemczech a w stawce zwakowany przez Tonego Yoke pas EBU. Agit Kabayel czyli wciąż pięściarsko 'młody' zawodnik (we wrześniu skończy 31 lat) będzie miał pomoc swoich ścian w Bochum. Agit to co ciekawe obecnie najwyżej notowany w rankingach Niemiecki zawodnik ale z jego karierą jest coś wyraźnie nie tak- odkąd w 2017 przepchnęli go w Monako z Chisorą to tam się właściwie nic nie zgadza- znikoma aktywność i słabutkie nazwiska rywali, fakt że przewalczył pełen dystans z Kevinem Johnsonem czy Andrii Rudenko może nie jest niczym złym ale oprócz tego 10 rund z Lazaridisem który był potem nokautowany przez nikogo wybitnego już w 1 rundzie.. A ostatnia walka Agita to też nieporozumienie w maju w zeszłym roku już w 1 rundzie znokautował Pavla Soura który właściwie przewracał się sam i to 4 razy.. Także przed dzisiejszą walką działy się dziwne rzeczy bo docelowy termin to był 28 stycznia ale Agit był chory. Tutaj jego rywalem będzie Agron Smakici, który na papierze rekord ma niezły z jedną wadą: Kossobutskiy znokautował go błyskawicznie w 1 rundzie, praktycznie pojedyńczym ciosem. Tyle że Kazach to prawdziwy potwór i szkoda że nie dostaje do tej pory żadnych ciekawszych nazwisk. Ale wydaje mi się że ten Chorwat Smakici to wcale nie jest taki leszcz z nabitym rekordem- sporo walk stoczył 'dla Niemców', a z tego co czytam miał bardzo solidne przygotowania m.in z Alenem Babicem. Stylowo może być bardzo niewygodny, jest od Kabayel'a wyższy i nieco cięższy. Jeśli nie spali się na początku walki to wydaje mi się że może tutaj postawić trudne warunki, kurs całkiem przyjemny bo to oczywiste że Kabayel to przeciętniak i tak samo oczywiste że 'u siebie', szczególnie znając Niemców to choćby nie wiem co na punkty nie przegra. Wydaje mi się że decydująca będzie psychika i wierzę że Smakici podejdzie mądrze to walki, a wtedy może to potrwać pełen dystans.

Agit Kabayel na punkty @5,50 Efortuna
 
Ostatnia edycja:
xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Jutro w Rosji, w Jekaterynburgu całkiem ciekawa gala z paroma niezłymi zestawieniami, a na deser w boksie pojedynek będzie miał rosyjski 'superstar' Magomed Ismailov. Walk bodajże 12, jest co obejrzeć (transmisja od 12 na Boets,idzie znaleźć streamy) i zdecydowanie co obstawić- STS wystawił pełną ofertę, chociaż idąc niemal w całości za ruskimi bukmacherami. Ja skoncentrowałem się na zestawieniu chyba na papierze najciekawszym- bo mowa o zestawieniu niepokonanych i do tego dwóch Rosjan a w dodatku w kategorii ciężkiej. Nawet mamy w stawce pas 'Mistrza Rosji'. Za faworyta jest uważany Arslan Yallyev, trenujący w Moskwie, młodszy w tym zestawieniu (1996 rocznik) z rekordem 13:0, gdzie zawodowo debiutował już blisko 5 lat temu ale w ostatnim czasie znikoma aktywność, ledwo jedna walka na rok (przynajmniej w boksie). No właśnie- to sportowiec z naprawdę niezłymi dokonaniami ale niekoniecznie w boksie bo sukcesy odnosił w Mauy Thai i w K-1. Posturą robi wrażenie chociaż też wyniki dzisiejszego ważenia są zaskakujące- wniósł ponad 115 kg gdzie jego norma to było 105 kg wiec te +10 kg w mobilności ringowej na dłuższym dystansie może mieć znaczenie. Przy czym mino niezłego odsetku wygranych przed czasem wcale nie wydaje mi się żeby to była 'bestia' która bije jakoś nieprawdopodobnie mocno. Natomiast na papierze Georgi Yunovidov (1992 rocznik) to mimo wieku wciąż interesujący pięściarz- nastawiony od wielu lat typowo pod boks: wieloletni członek Narodowej Drużyny Rosji, m.in brązowy medalista mistrzostw Rosji w 2019 czy mistrz Kazania. Oglądałem urywki z jego zawodowych walk i widać wyraźnie to typowe 'pięściarskie podłoże' z boksu amatorskiego- boksuje bardzo dobrze technicznie (chociaż właściwie głaszcze rywali, często bijąc na korpus), dobrze kontroluje tempo i porusza się po ringu. Nie jest to żaden materiał na gwiazdę ale myślę że nie bez powodu się w niego inwestuje- debiutował wprawdzie późno zawodowo bo dopiero w maju 2020 ale biorąc pod uwagę pandemię to fakt że stoczy już 8 zawodową walkę w niecałe 2 lata jest dobrym wynikiem. A doskonale pokazał się też na walkach 'turniejowych' organizowanych przez Match TV gdzie w 2021 reprezentował drużynę Murata Gassieva i wygrał (walki na dystansie 4 rund) przekonująco wszystkie 4 walki z naprawde solidnymi rosyjskimi nazwiskami: Mamakov, Doroshilov, Suslenkov czy w szczególności Shigabudin Aliev. W Jekatynburgu będzie walczył 'w domu', mimo że pochodzi z Rostova to (nie dam sobie ręki uciąć ale niemal wszystkie walki zawodowe miał w Jekatynburgu) trenuje na co dzień w tym mieście.
Oczywiście może to być życzeniowe myślenie bo Yunovidov miał słabszy moment np z Argentyńczykiem Robuttim gdzie był liczony (chociaz tam właściwie się podparł rękawicą a nie był zamroczony) ale wydaje mi się że w tego typu starciu to typowo techniczny pięściarz jakim jest Yunovidov po prostu z każdą kolejną rundą będzie coraz pewniejszy w ringu, a mamy 10 rund dlatego ja widzę sporę szanse ze Georgi wypunktuje tutaj rywala.

G.Yunovidov przez decyzję @5,00 Betfan
@4,00
STS
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +394
T 28,6K

trynek85

Użytkownik
Jutro w Rosji, w Jekaterynburgu całkiem ciekawa gala z paroma niezłymi zestawieniami, a na deser w boksie pojedynek będzie miał rosyjski 'superstar' Magomed Ismailov. Walk bodajże 12, jest co obejrzeć (transmisja od 12 na Boets,idzie znaleźć streamy) i zdecydowanie co obstawić- STS wystawił pełną ofertę, chociaż idąc niemal w całości za ruskimi bukmacherami. Ja skoncentrowałem się na zestawieniu chyba na papierze najciekawszym- bo mowa o zestawieniu niepokonanych i do tego dwóch Rosjan a w dodatku w kategorii ciężkiej. Nawet mamy w stawce pas 'Mistrza Rosji'. Za faworyta jest uważany Arslan Yallyev, trenujący w Moskwie, młodszy w tym zestawieniu (1996 rocznik) z rekordem 13:0, gdzie zawodowo debiutował już blisko 5 lat temu ale w ostatnim czasie znikoma aktywność, ledwo jedna walka na rok (przynajmniej w boksie). No właśnie- to sportowiec z naprawdę niezłymi dokonaniami ale niekoniecznie w boksie bo sukcesy odnosił w Mauy Thai i w K-1. Posturą robi wrażenie chociaż też wyniki dzisiejszego ważenia są zaskakujące- wniósł ponad 115 kg gdzie jego norma to było 105 kg wiec te +10 kg w mobilności ringowej na dłuższym dystansie może mieć znaczenie. Przy czym mino niezłego odsetku wygranych przed czasem wcale nie wydaje mi się żeby to była 'bestia' która bije jakoś nieprawdopodobnie mocno. Natomiast na papierze Georgi Yunovidov (1992 rocznik) to mimo wieku wciąż interesujący pięściarz- nastawiony od wielu lat typowo pod boks: wieloletni członek Narodowej Drużyny Rosji, m.in brązowy medalista mistrzostw Rosji w 2019 czy mistrz Kazania. Oglądałem urywki z jego zawodowych walk i widać wyraźnie to typowe 'pięściarskie podłoże' z boksu amatorskiego- boksuje bardzo dobrze technicznie (chociaż właściwie głaszcze rywali, często bijąc na korpus), dobrze kontroluje tempo i porusza się po ringu. Nie jest to żaden materiał na gwiazdę ale myślę że nie bez powodu się w niego inwestuje- debiutował wprawdzie późno zawodowo bo dopiero w maju 2020 ale biorąc pod uwagę pandemię to fakt że stoczy już 8 zawodową walkę w niecałe 2 lata jest dobrym wynikiem. A doskonale pokazał się też na walkach 'turniejowych' organizowanych przez Match TV gdzie w 2021 reprezentował drużynę Murata Gassieva i wygrał (walki na dystansie 4 rund) przekonująco wszystkie 4 walki z naprawde solidnymi rosyjskimi nazwiskami: Mamakov, Doroshilov, Suslenkov czy w szczególności Shigabudin Aliev. W Jekatynburgu będzie walczył 'w domu', mimo że pochodzi z Rostova to (nie dam sobie ręki uciąć ale niemal wszystkie walki zawodowe miał w Jekatynburgu) trenuje na co dzień w tym mieście.
Oczywiście może to być życzeniowe myślenie bo Yunovidov miał słabszy moment np z Argentyńczykiem Robuttim gdzie był liczony (chociaz tam właściwie się podparł rękawicą a nie był zamroczony) ale wydaje mi się że w tego typu starciu to typowo techniczny pięściarz jakim jest Yunovidov po prostu z każdą kolejną rundą będzie coraz pewniejszy w ringu, a mamy 10 rund dlatego ja widzę sporę szanse ze Georgi wypunktuje tutaj rywala.

G.Yunovidov przez decyzję @5,00 Betfan
@4,00 STS
Jak tam poszło Twojemu zawodnikowi?
 
xavi90 226,1K

xavi90

Znawca - Boks
Tylko ta strona same wtopy a jest ich 7 !!!
To że raz trafił serie nie znaczy że będzie tak cały czas
Po 3 widać poluje tylko na wysokie kursy i niespodzianki w nich
Trzeba po prostu rozumieć że obstawianie to nic innego tylko matematyka. Celowo podaje wysokie kursy (dlatego często się zdarza że trafiam wygranego walki ale metody już nie) i celowo nie stosuje stawek żeby każdy sobie ocenił sam. Jeśli piszę że widzę value w kursie 4,00 to logiczne że nie mam na myśli że powinien być kurs 1,20 tylko dla przykładu bliżej 2,00- a na takich kursach wiele osób uwala kupony. Analogicznie czasami wrzucę kurs koło 2 i wtedy raczej podkreślam że na moje to powinien być sporo niższy więc na logikę skuteczność niższych kursów będzie dużo wyższa. Inna kwestia że uważam że u Polskich bukmacherów granie 'niskich kursów', często mega zaniżonych + podatek mija się po prostu z celem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +960
B 163,1K

bukibuk

Użytkownik
Tylko ta strona same wtopy a jest ich 7 !!!
To że raz trafił serie nie znaczy że będzie tak cały czas
Po 3 widać poluje tylko na wysokie kursy i niespodzianki w nich
A ja bym tego nie nazwał polowaniem na niespodzianki, tylko raczej próbą znalezienia jakieś pomyłki u buków. Bo bardzo często to jakieś niszowe gale, gdzie pewnie nikt na forum poza autorem nawet nie wie, że będą jakieś walki. A jak niszowa gala to i szansa, że bukmacher popełni błąd dużo większa więc okazja, by jakiś wysoki kurs wyłapać.

Natomiast niezależnie czy jest seria na plus czy seria na minus to chyba nikt nie będzie dyskutował z tym, że xavi po prostu się na boksie zna, żyje dyscypliną więc i czerpać z jego typów warto bo chyba trudno o drugiego takiego specjalistę na forum już bez podziału na dyscypliny.
 
Otrzymane punkty reputacji: +395
Do góry Bottom