W Lidze Mistrzyń jest dość ciekawa sytuacja, z racji na fakt, że zostały do rozegrania tylko 2 mecze i bilanse innych ekip w grupach są jasne.
Do 1/4 finału awansują BEZPOŚREDNIO wszyscy zwycięzcy grup (5 drużyn). Wszystkie drużyny z miejsc II + najlepsza z III miejsca zagrają w 1/8 finału o prawo występu w 1/4 (3 miejsca). Dalej idąc - znamy już drabinkę kto z kim zagra, więc można co nieco "kalkulować".
Co już wiemy? Miejsca "pewne" na chwilę obecną:
Zwycięzcy grup:
1. Eczacibasi
2. Conegliano
3. Monza (?) / Vakifbank (?)
4. Monza (?) / Vakifbank (?) / Novara (?)
5. Stuttgart
II miejsca:
1-2. Novara (?) / Vakif (?) / Fener (?) / ŁKS (?)
3. Rzeszów
4.
Le Cannet
5. Chemik
Najlepsze III:
1. ŁKS (?) / Fenerbahce (?)
Na potrzeby kalkulacji grupowej interesują nas drużyny:
drużyna / bilans wygranych / punkty duże / sety
walka o I miejsce
Monza / 5-1 / 16p / 17-6
Vakif / 4-1 / 13p / 14-4
Novara / 4-1 / 12p / 12-5
walka o II miejsca
Vakif / 4-1 / 13p / 14-4
Novara / 4-1 / 12p / 12-5
Fenerbahce / 3-2 / 10p / 12-7
ŁKS / 3-2 / 10p / 11-7
Przypomnę, że o pozycji w grupie decyduje:
1. liczba zwycięstw
2. duże punkty
3. ratio setowe
4. ratio małych pkt
Układ w 1/8:
A. (zwycięzca zagra z 3 z I miejsca - Monza/Vakif)
1 III ŁKS/Fener
1 II ŁKS/Fener/Vakif/Novara
B. (zwycięzca zagra z 2 z I miejsca - Conegliano)
5 II Chemik
2 II ŁKS/Fener/Vakif/Novara
C. (tylko 1/4, mecz pomiędzy 4 i 5 drużyna z I miejsca, a więc na pewno Stuttgart vs. Monza/Novara/Vakif)
D. (zwycięzca zagra z 1 z I miejsca - Eczacibasi)
4 II
Le Cannet
3 II Rzeszów
Tu dodam, że NIE JESTEM PEWIEN, jak interpretowana jest sytuacja gdy w jednej parze mają zagrać drużyny z tego samego kraju LUB z tej samej grupy.
Pierwszy dzisiaj mecz jest Fenerbahce - ŁKS, rozgrywany na NEUTRALNYM terenie, w Berlinie o godzinie 15.00 bez publiczności. Obie ekipy walczą o zajęcie miejsca II lub III w grupie. Sytuacja jest o tyle klarowna, że nawet przegrany tego meczu i tak awansuje do 1/8 jako najlepsza drużyna z pozycji nr III. Wszystko rozgrywa się jednakże o to, z kim się zagra. Najlepsze III miejsce zagra z najlepszą drużyną z miejsca II, na chwilę obecną zapowiada się, że będzie to Novara lub Vakifbank (grają dzisiaj wieczorem).
Gdyby nie fakt, że mecz przeniesiony został z Turcji + aspekt psychologiczny po katakliźmie w Turcji to mocno proponowałbym Turczynki i to z takim srogim handicapem pkt (mamy linię "zaledwie" -11,5), jednakże w obecnej sytuacji sporo wątpliwości się pojawia. ŁKS grał 2 dni temu mecz wyjazdowy w lidze (szybka wygrana 3-0, ale w zasadzie tylko Diouf cały mecz odpoczywała, pozostałe podstawowe 1-2 sety zagrały). Przed trzęsieniem ziemi Fener weszło na kosmiczny poziom, odprawiły w ostatnim meczu ligowym mocny Vakifbank 3-0.
W drugim meczu też udział bierze turecka drużyna i również przeniesiono miejsce rozgrywania meczu i to nawet na gorsze, bo mecz odbędzie się w Włoszech w hali Novary. Jest to o tyle dziwne, że obie ekipy przecież konkurują ze sobą o I miejsce w grupie, a w takiej sytuacji Vakifbank jest ewidentnym poszkodowanym. O działaniach CEV można by książkę napisać, ale to nie pora i miejsce na takie tematy. Tak, czy tak - bukmacherzy ewidentnie nie odrobili zadania domowego wystawiając początkowo nawet @1,20 na Vakifbank. Przypomnę, że grały już te ekipy ze sobą w I rundzie fazy grupowej i właśnie we Włoszech Vakifbank wygrał, ale po kursie @1,30. Obecnie kursy się korygują i przyjmijmy, że te @1,35-1,4 to jest już "fair value" na Turczynki. Tu sytuacja grupowa jest łatwiejsza, drużyny grają o I miejsce w grupie i ominięcie konieczności grania fazy 1/8. Vakifbank ma obecnie przewagę punktową nad Włoszkami, ale że rankig grupowy promuje zwycięstwa = wygrany tego meczu zajmie I miejsce w grupie. Novara w przypadku wygranej zajmie miejsce 4-te spośród ekip, które wygrały grupę. Vakifbank zaś wygrywając 3-0/3-1 może jeszcze przeskoczyć Monzę i wskoczyć na miejsce 3-cie spośród zwycięzców grup, ale czy to się będzie "opłacać" będzie wiadomo po meczu Fenerbahce. Zakładam, że bardziej woleć będą Stuttgart niż takie Fenerbahce, a więc w tej sytuacji należy wygrać z Novarą, ale już tylko 3-2. Zwycięstwo jest bezwględnie konieczne, bo I miejsce daje awans od razu do 1/4.
Reasumując tę przydługą i nieco chaotyczną treść -
nastawiam się dzisiaj na wygranie duetu tureckiego. Jednakże z racji na fakt, że drużyny te zostały pokrzywdzone przez żywioł oraz CEV (odebranie praw gospodarza) nie jestem tego aż tak pewien, jak byłbym jeszcze ten tydzień temu.
PS. Mam nadzieję, że nic nie poje*ałem