Roman Safiullin - Andy Murray
Roman Safiullin wygrana (+1.5 seta)
@1.46
Roman Safiullin zmierzył się do tej pory z Andym Murrayem tylko raz i to właśnie na hali gdzie wygrał w trzech setach w zeszłym roku. Rosjanin w tym roku sporo spędził na kortach twardych i hali notując zadowalające wyniki (szczególnie na krytych kortach), dochodząc do półfinałów w trzech turniejach, odpadając min. z Djoko czy Auger Aliassime - więc wstydu nie ma. Zdaję sobie sprawę, że Andy pomimo upływu lat, wciąż jest świetnym zawodnikiem, co potwierdza jego tegoroczny rekord. Natomiast, z uwagi na fakt, iż rozegrał na hali w tym sezonie małą ilość spotkań, przegrał na tej nawierzchni rok temu z Rosjaniniem, skłaniam się ku temu żeby zagrać Safiullina z handi +1.5 seta. Wierzę w to, że Rosjanin utrzyma serw w jednym z setów i pokryje typ.
Stan Wawrinka - Casper Ruud
Casper Ruud wygrana
@1.41
Bardzo ciekawe spotkanie na sam początek turnieju, gdzie zobaczymy zdarzenie doświadczenia z młodością. Po tym jak oglądałem Ruuda podczas US Open, a przede wszystkim w finale przeciwko wyśmienicie grającemu Alcarazowi, przekonałem się, że jest to chłopak z dużym talentem i mnóstwem motywacji do gry. Pomimo 67 rozegranych spotkaniach w tym roku, liczę na to, że Ruud dalej posiada sporo paliwa w swoim baku i powalczy o zwycięstwa na koniec tego roku. Stana przedstawiać nikomu nie trzeba, niegdyś świetny, silny i solidny gracz. Niemniej, jego kondycja fizyczna z uwagi na dłuższe przerwy spowodowane kontuzjami oraz wiek staje pod sporym znakiem zapytania. W tym sezonie zaledwie 22 rozegrane spotkania, z czego aż 14 zakończone porażkami, często z rywalami wydaje się gorszymi od Ruuda. Liczę na to, że Ruud jest o wiele sprawniejszy od Szwajcara i odniesie zwycięstwo w tym meczu.
Oscar Otte - Daniel Evans
Daniel Evans wygrana
@1.43
Spotyka się dwóch graczy, którzy lubią grać na hali i widać to po historii ich występów. Otte trafił do turnieju wylosowany jako szczęśliwy przegrany. Niemiec, pomimo dobrej historii gry na hali w tym roku przy 10 spotkaniach, zanotował zaledwie 3 zwycięstwa, a obecny sezon nie należy do jego najlepszych - zarówno na kortach twardych jak i na hali często odpadał po pierwszej rundzie turnieju, często też z rywalami słabszymi od siebie. Evans natomiast ma przyzwoity sezon, który w większości przegrał na kortach twardych, gdzie w Montrealu doszedł do półfinału pokonując min. Fritza czy Rubleva. Wydaje mi się, że dyspozycja Brytyjczyka w tym sezonie, jak również na kortach twardych, jest lepsza i odniesie tu zwycięstwo.
PZBUk