B
37,3K
bartezgambler
Użytkownik
Czasem czytam co Panowie tutaj skrobiecie i tak sobie myślę, że program pod nazwą "temat zastępczy" zawsze działa.
Licytujecie się znakomicie na racje niczym szermierze na macie, każdy próbując przekonać do swojej. Tym czasem umyka wam z pola widzenia najistotniejsza kwestia obecnie czyli możliwe wznowienie konfliktu na Ukrainie.
Gdy Rosjanie zaatakują a jest to wysoce prawdopodobne, (choć wydaję się, że nie zrobią tego przed Igrzyskami gdyż prosił o to Putina, Xi Jinping) to temat covidu zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Aneksja kolejnych terytoriów Ukrainy, de facto przyłączenie Białorusi, bliskość obwód Kaliningradzki to wszystko jest ogromnym zagrożeniem dla suwerenności Polski. Rozpoczęcie działań zbrojnych, spowoduję masowe migracje na terytorium RP, zachwieje cenami węglowodorów czy znacznie wpłynie na obniżenie bilansu handlowego z Ukrainą. Nolens volens staniemy się Państwem frontowym jeśli już nim nie jesteśmy. Wydaję się, że od czasu stanu wojennego sytuacja bezpieczeństwa Polski jest najpoważniejsza a rządzący i media wszelkiej maści uspokajają nas, że nic nam nie grozi. Obyście za jakiś czas nie musieli toczyć dysput o tym, czy brać broń do ręki i walczyć z najeźdźcą czy może jednak bezpieczniej jest spier....ć za granicę.
Licytujecie się znakomicie na racje niczym szermierze na macie, każdy próbując przekonać do swojej. Tym czasem umyka wam z pola widzenia najistotniejsza kwestia obecnie czyli możliwe wznowienie konfliktu na Ukrainie.
Gdy Rosjanie zaatakują a jest to wysoce prawdopodobne, (choć wydaję się, że nie zrobią tego przed Igrzyskami gdyż prosił o to Putina, Xi Jinping) to temat covidu zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Aneksja kolejnych terytoriów Ukrainy, de facto przyłączenie Białorusi, bliskość obwód Kaliningradzki to wszystko jest ogromnym zagrożeniem dla suwerenności Polski. Rozpoczęcie działań zbrojnych, spowoduję masowe migracje na terytorium RP, zachwieje cenami węglowodorów czy znacznie wpłynie na obniżenie bilansu handlowego z Ukrainą. Nolens volens staniemy się Państwem frontowym jeśli już nim nie jesteśmy. Wydaję się, że od czasu stanu wojennego sytuacja bezpieczeństwa Polski jest najpoważniejsza a rządzący i media wszelkiej maści uspokajają nas, że nic nam nie grozi. Obyście za jakiś czas nie musieli toczyć dysput o tym, czy brać broń do ręki i walczyć z najeźdźcą czy może jednak bezpieczniej jest spier....ć za granicę.