PDC World Championship 2022 (15.12.2021–3.01.2022)

[michalkin]

Kto ma na rusku konto to na finał niech atakuje 9 lotke kurs 17 jest na 22bet. Na uni jest 10 ale pograłem z darmowych kuponów i parę złociszy od siebie
Można jeszcze po kursach 3,5 pograć maxy na Smitha i na Wrighta 19,5 linie.

Jutro to będą gwiezdne wojny
Trzeba to zobaczyć!!!

Fortuna ma kurs 15

 

[lucaxx95]

21:10 Michael Smith - Peter Wright
Typ Każdy z zawodników przynajmniej 15 rzutów za 180
Kurs 2.25
Bukmacher: Betfan

Pora na finał, w którym nie powinno brakować fajerwerków, jeśli obaj zawodnicy będą grać na takim poziomie jak w poprzednich meczach. W tym typie skupiam się na ilości 180's, która w mojej opinii będzie spora, biorąc pod uwagę potencjalnie długi mecz na wysokim poziomie. Wright w półfinale rozbił bank i zdobył ponad 20 180's, u Smitha było to nieco gorsze, jednak wiele determinowała też ilość samych legów w meczu. Obaj zawodnicy konczyli swoje ostatnie mecze na wysokich średnich z 3 lotek, a także sporej ilości punktów. Myślę, że czeka nas bardzo ciekawy finał i zobaczymy u obu panów minimum po 15 X 180s

 

[psotnick]

Michael Smith - Peter Wright
Handicap setowy: Michael Smith (+1.5) @ 1.70 5-7
Zwycięzca: Michael Smith @ 2.10
Handicap setowy: Michael Smith (-1.5) @ 2.73
Betfan

A ja myślę, że Smith to weźmie łatwiej niż się można spodziewać. Nie ma co patrzeć na h2h, no bo jakie znaczenie dzisiaj mają np. mecze z 2018 roku? Wiadomo, że bilans bezpośredni musi być na korzyść Wrighta (13-3 w telewizyjnych turniejach), tylko że Wade miał nawet jeszcze bardziej korzystny bilans (4-17), a jak się skończyło to wiemy: bezproblemowo. Gramy tu i teraz, a teraz, w tym turnieju to Anglik jest minimalnie lepszy. Na dystansie punktują rekordowo mocno, jeśli finał trochę potrwa to prawdopodobnie obaj przekroczą rekordową ilość 180tek ustanowioną przez Andersona swego czasu (71x 180 w całym turnieju). Przed finałem Smith ma już 59, a Wright 55, więc szanse na to naprawdę spore. Obaj punktują jednakowo i to prawie co do setnej na średniej (Smith 100.65 - Wright 100.66). Ale już skuteczność na dublach jest znacząco na korzyść Smitha 47.57% (88/185) - 39.90% (79/198), a umówmy się, duble mogą być tym czynnikiem który przesądzi. Do tego dodałbym przemianę jeśli chodzi o mental Smitha, przecież on już od debiutu w PDC umiejętności miał, brakowało głowy. W przegranym finale z MVG w 2019 też tego brakowało, ale teraz mam wrażenie się to zmieniło, co zwłaszcza widoczne było w tych MŚ. Jestem przekonany, że jeszcze rok, a może nawet kilka miesięcy temu te mecze z Claytonem (4-3) i Price’em (5-4), grane na dużej intensywności i pod presją praktycznie w każdym secie, by po prostu przegrał. A tym razem w obu przypadkach to on w decydujących momentach był bardziej skuteczny od obu walijskich smoków, a przecież rywale grali na wybitnym poziomie. Price wbił nawet 9 lotkę, a nawet nie dało mu to tego danego seta! Nie wiem czy zainwestował w jakiegoś psychologa sportowego, ale cokolwiek to było to niech to kontynuuje to to jak widać działa. Tak że myślę, że nastał czas na nowego mistrza, co może jeszcze bardziej otworzyć Smitha i zgarnąć potem kilka majorów. Nie zapominajmy też o zmęczeniu długim turniejem, Szkot jest o 20 lat starszy, kończył swój półfinał jako drugi i nie był to ani łatwy, ani krótki mecz. W pomeczowym wywiadzie wspomniał też że bolało go kolano, jakaś kontuzja stara, ale na finał powinno być ok. Fakt faktem, że czasu na regenerację miał mniej od młodszego przecież rywala. Nie mówię, że to może coś zmienić, ale na pewno nie pomaga.

 

[X3ony]

Ja również polecam grę na Smitha jak przedmówca wyżej, nie ma opcji że Smith przegra finał po takim turnieju, jest mega nakręcony, odprawił Cleytona i Price, jakby nie patrzeć dwóch największych faworytów turnieju. Spodziewam się wyniku 7-4.
Każdy czeka na fajne widowisko lecz ja myślę że Anglik szybko sprowadzi go na ziemię i w związku z tym wjeżdżam podwójna stawka na niego.

smithzZZZ 2.15 kurs stawka 1000zl

 

[barti2000]

Michael Smith – Peter Wright

obaj zdobędą minimum 17 maxów @3,75 betfan

Dzisiaj na scenie Ally Pally stanie dwóch darterów, którzy od początku turnieju prezentują znakomitą formę. Michael Smith na tym turnieju ograł już Claytona, Price’a czy Wade’a. We wczorajszym półfinale pokonał 6:3 Jamesa Wade’a. ,,Bully Boy’’ spotkanie skończył z 16 maxami i średnią 101 punktów. W całym turnieju 31-latek rzucił już 59 maksów. Smith rzuca w tym turnieju jak maszyna. Praktycznie nie schodzi z sektora ,,20’’. Michael miał już okazję grać w finale MŚ. W 2019 roku uległ jednak 7:3 Michaelowi Van Gerwenowi.

Dla Petera Wrighta będzie to trzeci finał MŚ. W 2014 roku przegrał z Michaelem Van Gerwenem, a w 2020 roku go pokonał. Dla 51-latka będzie to więc druga okazja na tytuł. W tym turnieju Szkot także prezentuje się kapitalnie. We wczorajszym półfinale pokonał 6:4 Garego Andersona. Rzucił w tym spotkaniu aż 24 maxy i pobił tym samym rekord MŚ w ilości 180 w jednym spotkaniu. Mecz stał na kapitalnym poziomie. ,,Snakebite’’ przez 42 legi gry osiągnął średnią ponad 104 pkt i miał ponad 40% na doublach. Łącznie w turnieju Wright rzucił już 55 maxów, ale najwięcej w ostatnich rundach, gdzie nie miał łatwych rywali. Pita jest świetnie dysponowany na sektorze ,,20’’.Rzadko schodzi na dół tarczy.

Obaj grali ze sobą w zeszłym roku trzy razy. Dwa razy lepszy był reprezentant Szkocji, a raz na krótkim dystansie wygrał Smith. W listopadzie panowie grali ze sobą w półfinale Grand Slam. Wówczas Wright wygrał 16:12, a obaj w 28 legów rzucili aż 29 maxów. Finał rozgrywany jest do 7 wygranych setów. Nie widzę w nim wielkiego faworyta. Obaj powinni grać zdecydowanie dłużej niż 28 legów. Liczę tutaj na ich podtrzymanie formy z ostatnich meczów na 180. Proponuję tutaj, że obaj zdobędą po minimum 17 maxów po mega kursie.

 

[brodaty-zolw]

A ja chyba przestrzegam przed graniem na Smitha, bo dla mnie wizualnie jest słabszy niż Wright w ciągu paru ostatnich dni. Statystyki, statystykami, ale Wade miał szansę żeby powalczyć ze Smithem, a przecież większość meczu grał bardzo słabo. W spotkaniu Smith-Wade zobaczyliśmy w końcu ten "element człowieczeństwa", gdzie przez większość spotkań Smith grał jak "kosmita". Nie można też zapomnieć, że Price miał dwie lotki na wyrzucenie Smitha z turnieju, więc wyrzucenie Claytona oraz Price to wielkie wow, ale tam było sporo szczęścia jeżeli można tak to nazwać.

Co do Wrighta to ja wczoraj byłem zachwycony jego występem. Co prawda przetrwał on również dwukrotnie d5 w 10 secie, które mogło zaważyć o losach całego spotkania (łapałem Andersona po 8 na live) ale wydawał mi się on dużo bardziej solidny niż Smith. Być może to złudne, ale jak spojrzymy na mecz Wrighta z Andersonem wczoraj to miałem wrażenie, że Pita mimo małych zacinek to zawsze dorzucał duże wartości w odpowiednich momentach i Anderson kończył wiele legów pod ogromną presją. Kluczowy moment spotkania, 4 set 1-2 dla Wrighta, gdzie w potencjalnym 5 legu podaje, zostawia sobie 32 po zejściu ze 18, a Anderson musi zapinać 20/D18/D18. 5 set, Wright czeka z kolejnymi dwoma lotkami na podwójnym, a Anderson schodzi 105 (pięknie zagrane CO de facto). Dla mnie występ Wrighta wczoraj był praktycznie idealny i tylko i wyłącznie świetna gra Andersona spowodowała, że mieliśmy taki a nie inny wynik.

Może sceptycznie patrzę na Smitha, bo liczby zupełnie temu przeczą, ale nie wierzę w kolejny jego mecz 50% na CO. Dla mnie w końcu będzie się musiał zaciąć czy na punktowaniu czy na podwójnych, a tak grający Wright zawsze będzie czekał z jakimś dwu lotkowym, który po tym jak poprawił swoje podwójne względem wcześniejszych rund powinien kończyć. Jeszcze tylko co do argumentów, że Wright zagrał słabe spotkanie z Rydzem, bo z takimi również się spotkałem. Moim zdaniem to spotkanie również jest pokazem siły Pity na tym turnieju. Mimo tragicznej gry na podwójnych i fantastycznej gry na podwójnych jego przeciwnika to całe spotkanie "siedział" na Rydzu i dzięki fantastycznej punktacji był wstanie go koniec końców przełamać. Dla mnie Wright to bierze, ale każdy się chyba zgadza, że warto pójść w stronę 180s. Obaj niesamowicie punktują, rzucają chorą liczbę maxów, więc wszelakie linie powinni pokryć nawet przy tej minimalnej liczbie 11 setów.

9 darter? Niby fajnie, ale nie rozkręcajmy się. Dostaliśmy już 3 sztuki czego nie było od dawien dawna. Do tego dwa pudła Wrighta na D12, ale jakoś nie kupuje tego kursu. W lvbet mega przyjemny kurs na 170 C/O. Wright wczoraj pudło na bullu i jedna lotka do, której wgl nie podchodził, a Smith? Niby nie trafił ani razu na tych MŚ, ale non stop próbuję. Wczoraj jeżeli dobrze pamiętam również pudło na bullu i perfidnie próby ustawiania się. Tutaj specjalnie zejścia na t17, a tutaj jakieś kombinacje z t18. Jestem pewien, że w całym meczu będziemy mieli około 5 prób podejścia do 170 C/O. Czy się uda to nie mam pojęcia, ale kursiwo pod lepsze oglądanie na pewno zachęca.

170 C/O - 4.55/lvbet

 

[XvAK]

Jakbym sobie wcześniej wziął do serca wasze analizy, to może bym wszystkich freebetów opiewających na 250 zł na te mistrzostwa na Unibecie nie przegrał.

 

[sinus]

To i ja dorzucę od siebie trzy grosze.

Nie kupowałem tłumaczeń typu. "Wade nie musiał grać na wyższych średnich, zagrał dwa ostatnie mecze bez straty seta, dziś pokaże itp itd."
Podobnie teraz nie kupuje stwierdzenia, że "Smith w końcu musi zacząć grać gorzej na podwójnych, albo że wcale nie jest mocny psychicznie, bo przeciwnik miał lotki meczowe". No właśnie dlatego jest mocny psychicznie, bo wychodził z tak dużych tarapatów grając z tak rewelacyjnie rzucającym Pricem czy Claytonem. Czemu niby musi zacząć grać gorzej na dablach?
Owszem, jest to finał, presja będzie olbrzymia. Ale już w meczu 1/4 i 1/2 była baaardzo duża. A jednak podołał.

Nie wiem, kto z nich dziś wygra, wszak obaj grają fenomenalnie. Wczoraj Pita zrobił na mnie duże wrażenie i na pewno nie postawię pre na żadnego z nich.
Widze oczywiście value w komibnacjach z maksami i pograłem poniższe propozycje:

Obaj rzucą min 17 maksów @3.75 betfan
Obaj rzucą min 16 maksów @2.25 betfan
over 38.5 maksów @3.0 22 bet
Wright over 17.5 maksów @2.2 22bet
Wright over 18.5 maksów @2.6 STS
9. lotka @15 Fortuna

 

[brodaty-zolw]

Pójdę dalej, Smith gra do tej pory 88/185 czyli 47.5% na podwójnych. Jeżeli da radę utrzymać taką średnią na podwójnych i zdobędzie mistrzostwo świata to przeleje 50zł na jakieś schronisko dla zwierząt.

 

[psotnick]

Pójdę dalej, Smith gra do tej pory 88/185 czyli 47.5% na podwójnych. Jeżeli da radę utrzymać taką średnią na podwójnych i zdobędzie mistrzostwo świata to przeleje 50zł na jakieś schronisko dla zwierząt.

Jeśli w finale utrzyma taką skuteczność, a mimo to przegra, to tez powinieneś przelać, bo to byłoby bardziej zadziwiające niż odwrotna sytuacja Z takim punktowaniem i na tak długim dystansie.

 

[pavlinho]

Masówka na maxy gdzie linia meczowa jest po prostu absurdalna, 9 lotki, checkouty 170 (to może wejdzie bo Smith i Wright perfidnie ustawiają 170, ale wtopiłem dwa razy z rzędu ten zakład w meczach Smitha oraz Wrighta więc nie gram) czyli pewnie nic z tego nie będzie.

Finał, ogromna presja na Michaelu Smithie - znowu się obsra w półfinale/finale jak zawsze czy nie? Ja uważam, że tak, mentalnie silniejszy jest Wright (sam nie wierzę, że to napisałem o Peterze bo go nie trawię ale takie są fakty). Równie dobrze mogło tutaj Bully Boya już nie być, bo to Price miał lotki meczowe o czym wspomniał brodaty-zolw i nie wierzę, że dzisiaj utrzyma taką skuteczność na podwójnych o czym również napisał brodaty-zolw

Zresztą, daleko nie musze szukać bo w półfinale Grand Slama panowie się spotkali, Michael Smith jechał Wrighta, było 12-8 i co się stało? Klasycznie się obsrał i przegrał 8!!! kolejnych legów i wtopił 12-16. A to było niewiele ponad miesiąc temu. Nie kupuję tej gadki Łokietka i Kowalczyka o jakiejś jego mentalnej przemianie.

Czekam na mocne wejście Smitha i jak będzie prowadził dwoma setami albo trzema to wjeżdżam na Wrighta.

 

[gubernator_nh]

Nietypowa prośba . Jaka to nuta co puszczają po wygranym każdym secie na "trybuach" wśród kibiców ? Co kibice wtedy się drą. Potrzebuję ściągnąć.

 

[Wfan]

Nietypowa prośba . Jaka to nuta co puszczają po wygranym każdym secie na "trybuach" wśród kibiców ? Co kibice wtedy się drą. Potrzebuję ściągnąć.

 

[lucekksz]

Jak dla mnie analiza do meczu finałowego jest jedna.. głowy zawodników. Statystyki i poprzednie mecze na tych Mistrzostwach nam tu wiele nie powiedzą, bo mecze finałowe rządzą się swoimi prawami. Osobiście nie wierzę w Smitha, nigdy nie wygrał tak dużego turnieju telewizyjnego i moim zdaniem dzisiaj się to nie zmieni. Przy jego nazwisku jako największe sukcesy w największych turniejach co najwyżej widnieją słowa "Runner up" czyli przegrany w finale. Nie ma ani jednego "winner". Niby widać, że coś Michael poprawił psychikę, pracował z psychologiem, ale czuję, że to jeszcze nie jest ten moment na jego zwycięstwo. Doświadczenie Wrighta w decydujących momentach meczu może okazać się kluczowe.

 

[anzelmo]

tak jest jak wyżej oby głowa Bullego dojechała... bo ma z Peterem ciężkie przeprawy- obaj graja super i zasługują na wina choć wczoraj Bulle miał trudne momenty. Jak trafia sie takie przestoje to Wright odjedzie bo wydaje mi sie lepszy troszkę rzuca inne wartości i chyba jedyne co zagram to ze będzie miał większy zamek- bo reszta szczególnie 180 kosmicznie ustawione. Tutaj leg więcej do wygrania ale....oby byl emocjonujący finał i możliwa ta 9 lotka

gramy chyba luźno bo...delektujmy sie tym

Najwyższy checkout Peter Wright 1,85

Michael Smith - średnia w meczu Powyżej 98,5

Peter Wright - średnia w meczu Powyżej 99,5

Wygrana w dziewięciu rzutkach Tak 8,5

betfan

 

[ziroxxx]

Wright - Smith
Typ: Smith średnia over 98,5 @ 1.85 Betfan

Analiza:
Wiele osób dziś gra maxy i to jest chyba dobry kierunek, ale linie są tak wysokie Zawodnicy są w stanie to pokryć i liczę na to, choć widzę dziś ciutkę lepszy bet. Finały są do oglądania, a nie do obstawiania, ale podrzucę tutaj mój kierunek. Smith jeżeli chce dziś powalczyć i dorównać poziomem do Wrighta musi wspiąć się wysoko. Podtrzymać dobrą skuteczność na dublach, do tego wiele 140 i 180 pozwoli na powalczenie z Wrightem. Dla mnie średnia 98,5 jest jak najbardziej do grania. Spośród 5 meczy na tych mistrzostwach Smith jedynie raz rzucał poniżej 98,5 (pojedynek z O'Connorem). Jeśli Smith dziś zagra poniżej tego to marnie to widzę. Wright jest solidny i bardzo doświadczony. Uważam, że bardzo drobne pomyłki dziś będą bardzo znaczące. Spodziewam się wielu setów i wspaniałego widowiska z średnią obu Panów na wysokim poziomie (przynajmniej na średniej ponad 100).

 

[Kocur_88_]

Finał, ogromna presja na Michaelu Smithie - znowu się obsra w półfinale/finale jak zawsze czy nie?

Równie dobrze mogło tutaj Bully Boya już nie być, bo to Price miał lotki meczowe o czym wspomniał brodaty-zolw i nie wierzę, że dzisiaj utrzyma taką skuteczność na podwójnych o czym również napisał brodaty-zolw

Takie gadanie, że mogło już go nie być. Po tym jak Iceman nie wykorzystał dwóch meczowych na D20 to Smith w pierwszej próbie rzucił D8 i zrobiło się 4-4. W decydującym secie przy 2-1 dla Smitha, Price nie wykorzystuje D20 i chwilę po tym BB kończy mecz.

To jest to obsranie się o którym piszesz? Bo z takim rywalem jak Price w takim momencie raczej pokazał, że z psychą jest wszystko ok i ciężko tutaj szukać analogii do jego występów z poprzednich lat.

 

[kacper091097]

Smith - Wright
obaj rzucą przynajmniej 16 maxów
@3.0
betfan
Na tym turnieju bazowanie na poprzednich meczach kończyło się różnie. Tutaj również bazując na wcześniejszych meczach normalne wydaje się grać over maxów, które obaj zawodnicy umieją rzucać bez wątpienia. Zacznijmy od Smitha, bo on wczoraj linię 16 maxów ledwo pokrył. Mecz miał 9 setów co dzisiaj powinno być spokojnie przebite. Jego wcześniejsze spotkanie z Price, gdzie nie był faworytem również 9 setów i 16 maxów. Dzisiaj powinno być więcej legów i więcej okazji do 180. Wright wczoraj klasa sama w sobie. Skoro rzucił wczoraj w 10 setach 24 maxy to w finale stać go spokojnie na rzucenie minimum 16 180-tek. Ostatnio obaj zawodnicy wytoczyli największe działa w pojedynku bezpośrednim i tam w zaledwie 28 legach każdy rzucił przynajmniej 14 maxów. Zakładając, że bukmacher prawidłowo wystawił linie legów i dzisiejsze spotkanie powinno mieć około 45 legów jest to kolejny dowód na to, że te maxy opłaca się zagrać. Obaj panowie grali już w finale MŚ i na pewno presja będzie mniejsza niż na debiutanckich finałach obu zawodników.

 

[pavlinho]

Takie gadanie, że mogło już go nie być. Po tym jak Iceman nie wykorzystał dwóch meczowych na D20 to Smith w pierwszej próbie rzucił D8 i zrobiło się 4-4. W decydującym secie przy 2-1 dla Smitha, Price nie wykorzystuje D20 i chwilę po tym BB kończy mecz.

To jest to obsranie się o którym piszesz? Bo z takim rywalem jak Price w takim momencie raczej pokazał, że z psychą jest wszystko ok i ciężko tutaj szukać analogii do jego występów z poprzednich lat.

No jak oglądasz darta od meczu Price - Smith to rzeczywiście możesz uważać, że jego psychika jest potężna, w końcu Smith wygrał tyle tytu...a nie czekaj...

 

[Wieczorek85]

Nie czytam Waszych analiz póki nie wrzucę swoich przemyśleń. Tak dla zabawy, nie chce się kierować czyimś głosem


Jak pewnie wielu się domyśla idę dzisiaj zdecydowanie w stronę Pity. Wczoraj Szkoci zabawili się w strzelaninę jak na dzikim zachodzie, oby tylko nie wystrzelał się Wright.


Smith wyrzucił z turnieju obu Walijczyków - wielkie brawa. Jednak dalej będę się upierał że głowa dzisiaj mu nie wytrzyma. Wczoraj ruszył z kopyta, zresztą to już jego tradycja - nie tak dawno ruszył bodaj od 7:1 z MvG lecz przegrał na pełnym dystansie. No ale właśnie - wczoraj ruszył a później zaczął oddawać pole. Sam po czwartym secie zaczął stukać się w głowę jakby chciał nie dopuszczać za dużo demonów. Życzę mu jak najlepiej, lubię go - żona Polka to tez zawsze ciut bliżej sercu

Ale biznes to biznes. A tu jestem zdania że jak Smith ugra pięć setów to wszystko. Wright go po prostu wypunktuje. Absolutnie nie będzie odstawał na dystansie, a przy pojedynczych okazjach na przełamanie myślę że Wright będzie pewniejszy na dublach.

Wright to bierze, nie szukam zakładów na Maxy bo tam może być różnie.

Na koniec ode mnie tylko prośba żeby Panowie nie zrobili średniej 107.99 lub wyższej (raczej na takim dystansie bez szans) i dwóch 170ek. O to się ciut bardziej obawiam


Panie i Panowie - miło było z Wami się wymieniać opiniami. Dziękuję za ten turniej!