Imoco Conegliano vs Vakifbank, typ: Vakifbank +10,5 pkt @1,70 - 1xbet
Czas na najważniejszy mecz kobiet w tym sezonie. Zmierzą się ze sobą dwie najlepsze drużyny na świecie, więc nie ma tutaj zaskoczenia. Chciałem poczekać dłużej, ale kurs urósł już do niebotycznych rozmiarów, chociaż mam przeczucie, że w momencie wygrania ligi włoskiej przez Conegliano może być jeszcze wyższy.
Conegliano jest ogromnym faworytem. Nie ma co do tego wątpliwości. W tym momencie mają serię 62 wygranych spotkań z rzędu. Jednak uważam, że kurs na Vakifbank jest przesadzony. Zmierzą się między sobą dwie najlepsze drużyny, jest to tylko jedno spotkanie. Jeżeli Conegliano przydarzy się tak beznadziejne spotkanie jak dwa dni temu przeciwko Novarze, to podopieczne Guidettiego szybko pokarają rywalki.
Widzę tutaj elementy w drużynie włoskiej, które nie funkcjonują tak jak powinny. Bez wątpienia najważniejszym ogniwem jest Paola Egonu. Nie jest to już ta sama zawodniczka co w 2018 roku, kiedy to została najlepszą atakującą Mistrzostw Świata w wieku 20 lat. Paola gra teraz zdecydowanie bardziej technicznie. Nadal jest kompletnie nie do zatrzymania. Dlaczego? Dlatego, że Egonu nie szuka dziur w bloku, ani go nie obija. Ona po prostu atakuje nad blokiem. Nie ma szans żeby ją regularnie zatrzymywać. Zresztą, przytoczę statystyki. W tym sezonie ligi włoskiej Paola atakuje ze skutecznością 60%! W poprzednim meczu z Novara pobiła rekord punktowy ligi (poprzedni też należał do niej), zdobywając 47 punktów na 70% skuteczności! Niesamowite statystyki i wydaje się, że tak długo jak Egonu będzie latała sobie nad blokiem, tak długo może być problem z powstrzymaniem Conegliano.
Natomiast jest Paola i co dalej? Wszystkie zawodniczki, to zdecydowany, światowy top, ale... Miriam Sylla w meczach o stawkę się spala i gra bardzo nierówno. To samo tyczy się Kimberly Hill. Środek w mojej opinii zdecydowanie odstaje od tego, który będzie vis a vis. Monica De Gennaro to klasa światowa, ale również zdarzają się jej gorsze mecze.
Vakifbank musi podejść do tego meczu bardzo dobrze zorganizowany taktycznie i o to też podejrzewam świetnego szkoleniowca jakim jest Guidetti. Przede wszystkim Vakifbank będzie miał dużą przewagę na środku, bo zarówno Zehra Gunes jak i Milena Rasic są lepsze w ataku i bloku. Robin De Kruijf oraz Sarah Fahr będą zdecydowanie odstawać od rywalek, zresztą Wolosz nie gra do nich zbyt często.
Przede wszystkim trzeba celować zagrywką we wspomnianą wcześniej Sylle, która jest bardzo niestabilna pod presją. Vakifbank zarówno umie postraszyć ostrym flotem (Gunes i Gabi) oraz mocną zagrywką od Haak.
Trzeba oczekiwać bardzo dobrego meczu od Hatice Gizem Orge. Musi po prostu być zjawiskowa w obronie.
Maja Ognjenovic jest zawodniczką lepszą od Joasi Wolosz i to bez dwóch zdań.
I przede wszystkim Isabelle Haak musi zagrać bardzo dobre spotkanie, o co akurat się nie martwię. Pod koniec sezonu trochę gorzej wygląda w polu serwisowym, gdzie te zagrywki często lądują w siatce, natomiast w ataku to nadal fenomenalna dziewczyna i trzeba się cieszyć, że będziemy mogli obejrzeć pojedynek Haak vs Egonu.
No i przyjmujące. Hill w ataku potrafi zagrać słabo. Ale to samo tyczy się Vakifbanku, który moim zdaniem jednak ma większy potencjał mając MBH i Gabi. Gabi w ataku potrafi odstawać, ale ta dziewczyna w obronie gra lepiej niż niejedna libero i tylko tego od niej oczekuje, żeby zagrała w obronie na swoim poziomie. Atak zostawmy innym, bo nie da się dzielić piłki między 4 zawodniczki.
Podsumowując wszystko uważam, że mając lepszy środek, lepszą rozgrywająca i lepszą obronę (nie mówię o przyjęciu), to kurs 1,35 jest bardzo przesadzony. Nie zdziwi mnie wygrana Conegliano, bo mając Egonu muszą być faworytkami. Zdziwi mnie natomiast gładka wygrana bez żadnej walki. Handicap jest spory, spodziewam się meczu o wysokim napięciu emocjonalnym i przede wszystkim co najmniej czterech setów. Nie sądzę również , żeby sety były jednostronne, więc handicap, w którym dodajemy Vakifbankowi +10,5 punktu bardzo mnie satysfakcjonuje.