Novak nie jest w najwyższej formie, ale po takim maratonie jaki gra od RG nie ma prawa w niej być, a mimo to niby 3-2 ze Zverevem, ale w żadnym momencie nie dało się czuć, że to Zverev jest bliżej wygranej.
Finały rządzą się swoimi prawami. W grze Novaka widać presje tego Wielkiego Szlema (strasznie szybko się irytuje błahostkami) i to czuć, ale dalej wygrywa i to jest niesamowite. Tak jak pisałem - Novak w best of 5 to inny zawodnik niż w tych mniejszych turniejach i wydaje mi się, że weźmie ten finał dosyć luźno. Do tej pory myślałem, żeby sobie dla zabawy pogram coś w strone Ruska, ale im bliżej meczu tym mam większe wrażenie, że to będzie mecz do jednej bramki i jedyne co Ruski może ugrać to set. Gra z najlepiej returnującym facetem w tourze, podobnie jest z bekhendem. Największym problemem Medvedeva jest to, że nikt go poważnie nie przetestował w tym turnieju, a Novak miał swoje dłuższe czy krótsze mecze z Berrettinim czy Zverevem.
Finały rządzą się swoimi prawami. W grze Novaka widać presje tego Wielkiego Szlema (strasznie szybko się irytuje błahostkami) i to czuć, ale dalej wygrywa i to jest niesamowite. Tak jak pisałem - Novak w best of 5 to inny zawodnik niż w tych mniejszych turniejach i wydaje mi się, że weźmie ten finał dosyć luźno. Do tej pory myślałem, żeby sobie dla zabawy pogram coś w strone Ruska, ale im bliżej meczu tym mam większe wrażenie, że to będzie mecz do jednej bramki i jedyne co Ruski może ugrać to set. Gra z najlepiej returnującym facetem w tourze, podobnie jest z bekhendem. Największym problemem Medvedeva jest to, że nikt go poważnie nie przetestował w tym turnieju, a Novak miał swoje dłuższe czy krótsze mecze z Berrettinim czy Zverevem.