Myślę że Ci co siedzą w bukmacherce wiele lat i grają za duże stawki to nie tknęli ani Hiszpanii ani Francji. Prędzej grali jakieś undery/overy czy coś w tym stylu. Co nie zmienia faktu że buki zarobione bo najwięcej zarabiają na januszowych taśmach nawet jak grane są za minimalne stawki.Bonusy miałem za darmo w LVBET jak bet za 50zł nie wszedł to dawali 25zł I 2 razy na tym skorzystałem.
Ale współczuję ludziom co potracili dzisiaj, a wcześniej przy okazji meczy z Włochami o wiele większe pieniądze. Ja nic na to Euro grubo nie grałem i całe szczęście....
Francję na długoterminówki i dzisiaj pograło bardzo dużo ludzi. Buki zarobione.
No to zobacz na typy z forum... I nie przesądzałbym naprawdę czy ci co grają za duże stawki nie pograli Francji... Myślę, że owszem pograli + wszyscy hazardziści + janusze... Buki mega zarobione...Myślę że Ci co siedzą w bukmacherce wiele lat i grają za duże stawki to nie tknęli ani Hiszpanii ani Francji. Prędzej grali jakieś undery/overy czy coś w tym stylu. Co nie zmienia faktu że buki zarobione bo najwięcej zarabiają na januszowych taśmach nawet jak grane są za minimalne stawki.
Mogłeś też zagrać na live typ w stylu następny gol Szwajcaria. Jak strzelili na 2:3, to znowu zagrać taki typ albo po prostu over 5,5 goli w meczu. Teraz dzieją się takie cuda(nie tylko w piłce nożnej), że naprawdę warto kontrować choćby za niewielkie stawki.Mogłem w tej 75 min przy 3:1 wypłacić sporą kasę jaką miałem do zgarnięcia z live
A ja nikomu nie współczuje, bo każdy grający zna odpowiedzialność. Można wygrać kasę, ale można ją też przegrać. Taka jest bukmacherka i takie jest ryzyko z tym związane.Bonusy miałem za darmo w LVBET jak bet za 50zł nie wszedł to dawali 25zł I 2 razy na tym skorzystałem.
Ale współczuję ludziom co potracili dzisiaj, a wcześniej przy okazji meczy z Włochami o wiele większe pieniądze. Ja nic na to Euro grubo nie grałem i całe szczęście....
Francję na długoterminówki i dzisiaj pograło bardzo dużo ludzi. Buki zarobione.
Przyznam się że pograłem Francję ale przy 3:3 po kursie 9.38 i zabrakło centymetrów by weszło po strzale Comana. Po tym co buki dawały przedmeczowo to nigdy bym nie zagrałNo to zobacz na typy z forum... I nie przesądzałbym naprawdę czy ci co grają za duże stawki nie pograli Francji... Myślę, że owszem pograli + wszyscy hazardziści + janusze... Buki mega zarobione...
A chwilę wcześniej to Szwajcaria mogła strzelić na 4:3. Gdyby Szwajcar to wykorzystał, to by dopiero była historia.Przyznam się że pograłem Francję ale przy 3:3 po kursie 9.38 i zabrakło centymetrów by weszło po strzale Comana. Po tym co buki dawały przedmeczowo to nigdy bym nie zagrał
Bukmacherka to ciągła nauka i człowiek ciągle się czegoś uczy. Więc na przyszłość taki wariant będę rozważał. Szczerze to ani mnie ani chyba mało komu przyszło do głowy, że oni z 3:1 odwalą coś takiego... Szwajcaria była mentalnie rozwalona, Francja grała na luzie/ Co do bramki na 3:2 to jeszcze ok, ale na 3:3 to błąd jaki zrobiła Francja nie mieści się w głowie. Przez 15 min. stracić 2 gole ? Po prostu nie do wiary... Tym bardziej, że chyba słyszeli co się działo w meczu Włochy vs Austria i w meczu dzisiejszym Hiszpania vs Chorwacja.... I dokładnie zrobili to samo. No nie do wiary... To wszystko tylko dowodzi ogólnego trendu w piłce o czym pisałem na samym początku Euro, że dogi mogą przynieść więcej profitów niż faworyci. Faza grupowa mnie tu zmyliła, ale faza pucharowa dowodzi, że jak w finale LM i LE znów dogi rządzą...Mogłeś też zagrać na live typ w stylu następny gol Szwajcaria. Jak strzelili na 2:3, to znowu zagrać taki typ albo po prostu over 5,5 goli w meczu. Teraz dzieją się takie cuda(nie tylko w piłce nożnej), że naprawdę warto kontrować choćby za niewielkie stawki.
Bukmacherka to ciągła nauka i człowiek ciągle się czegoś uczy. Więc na przyszłość taki wariant będę rozważał. Szczerze to ani mnie ani chyba mało komu przyszło do głowy, że oni z 3:1 odwalą coś takiego... Szwajcaria była mentalnie rozwalona, Francja grała na luzie/ Co do bramki na 3:2 to jeszcze ok, ale na 3:3 to błąd jaki zrobiła Francja nie mieści się w głowie. Przez 15 min. stracić 2 gole ? Po prostu nie do wiary... Tym bardziej, że chyba słyszeli co się działo w meczu Włochy vs Austria i w meczu dzisiejszym Hiszpania vs Chorwacja.... I dokładnie zrobili to samo. No nie do wiary... To wszystko tylko dowodzi ogólnego trendu w piłce o czym pisałem na samym początku Euro, że dogi mogą przynieść więcej profitów niż faworyci. Faza grupowa mnie tu zmyliła, ale faza pucharowa dowodzi, że jak w finale LM i LE znów dogi rządzą...
Przy takich sumach jak grałem też kontrowałem zazwyczaj i też bym pewno dzisiaj skontrował jak bym za tyle grał, ale grałem małymi stawkami choć i tego mi żal. Ja tak skontrowałem na MŚ jak Niemcy jak grały z Koreą... Ale ile osób nie skontrowało ? Od 2:1 a potem 3:1 nic nie wskazywało na taki przebieg... Chyba pierwszy raz w życiu widziałem taki mecz gdzie zdarzyło się coś co było dla mnie całkowicie nie do przewidzenia...Mi awans Francji zamykał kupon na 2k ale przy 2:1 dla Francji poszła kontra na awans Szwajcarów po @ 10 . Coś przeczuwałem po pierwszej połowie. Nie żal mi ich ani trochę
Ja myślę, że wygrają Euro Włochy, ale już nie postawię ani 1zł na nic na tym Euro... Mam już dość...Jeśli szukać analogii do Euro 2016, jak ktoś wcześniej wspomniał, to ja bym poszedł w inny scenariusz, a nie wygraną Hiszpanii. Poszedłbym w zwycięzcę z dołu drabinki.
5 lat temu też tak było, że górna połówka była napakowana niezłymi reprezentacjami, a dolna wręcz przeciwnie (paradoksalnie lepiej, że Polska wyszła z 2.i miejsca i nie wygrała grupy). I tak Portugalia sobie grała, a u góry się zabijali i potem nieoczekiwanie w finale Portugalczycy wygrali.
Pokaż załącznik 9700
Wiem, że @rondani ze swoimi teoriami spiskowymi i w ogóle jest na forum kontrowersyjny, ale jestem w stanie uwierzyć, że to Euro wygra np. Dania, czy Ukraina (choć jutro jednak myślę Szwecja awansuje), jak typował w swoim temacie przed fazą pucharową.
Dania od meczu z Walią nie jest już kontrowersyjnym typem na wygraną mistrzostw. Rzeczywiście ich część drabinki wygląda na dużo łatwiejszą i ja ich widzę w finale, ale po tym co się ostatnio dzieje, to nie zdziwi mnie nawet finał Szwajcaria - Czechy
Francja nie była jakimś wielkim faworytem. Na inne drużyny kursy były bardzo zbliżone.Tytułem krótkiego podsumowania: najpierw ludzie potopili na meczu Dania vs Finlandia, potem Francja vs Węgry, a jak dotąd w 1/8 to tylko w czasie reg. z faworytów Belgia ogarnęła... Hiszpania i Włochy w dogrywce, a Francja (gdzie była głównym faworytem buków do wygrania całego Euro) odpadła dzisiaj... Są na naszym forum na pewno osoby o wiele dłużej śledzące historię futbolu ale zdarzało się wcześniej, że główny faworyt bukmacherów do mistrza odpadał w 1/8 ?
A na samym końcu Mbape - najlepszy piłkarz świata nie trafia karnego... To jeden z tych meczy w których dzieją się rzeczy nieprzewidywalne....
Tu nie chodzi już o tą dogrywkę i te karne tylko o to, że mając 3:1, luz w grze, pełną dominację oni się zdekoncentrowali i pozwolili rywalowi grać na ich połowie. Trzeba było strzelać kolejne bramki. No i ostatnia głupio stracona bramka gdzie zamiast podać do przodu to on podał do tyłu co przejął Szwajcar.Ja uważam że trener Francuzów zachował się jak laik dając na ostatniego strzelającego Kyliana. Cały mecz mu nie szło , nie wykorzystał kilku fajnych sytuacji i generalnie w ogóle bym go nie dawał na karne. Tak samo jak ten Szwajcar w pierwszej połowie , możecie się śmiać z przeczucia przysłowiowego Kowalskiego czyli mnie ale byłem pewny że nie wykorzysta nadarzającej się okazji.
A co do meczu do Francja źle zagrała w dogrywce bo powinna mieć pistolet z tyłu i nie doprowadzić do karnych bo tam jak wiadomo wszystko jest możliwe . Z tym o niebo lepiej poradzili sobie Hiszpanie
Francja u buków zarówno na miejsca 1-4, 1-2 jak i win miała najniższe kursy ze wszystkich drużyn. Jakie były różnice nie pamiętam ale były. Np na miejsca 1-4 na Francję było jakieś 2,00 a kolejna drużyna miała 2,50. Francja wśród komentatorów jak i buków była faworytem, a odpadli w 1/8 i to jeszcze mając 3:1 prowadzenie. Zapamiętam ten mecz do końca życia.Francja nie była jakimś wielkim faworytem. Na inne drużyny kursy były bardzo zbliżone.
Jak Mbappe szedł do piłki to rozmawiałem z bratem że nie powinien strzelać bo te EURO nie jest udane dla niego.