Dyscyplina: Piłka nożna/A-League
Godzina: 9:00
Spotkanie: Melbourne City vs Sydney FC
Typ: Sydney FC z trofeum
Kurs: 2.20
Bukmacher: Superbet
Analiza:
Czas na Grand Final w
A-League pomiędzy dwoma najlepszymi ekipami z sezonu zasadniczego. Nie ma tutaj większej niespodzianki, że oglądamy akurat tę parę, podobnie, jak w poprzednim roku. Wydaje się jednak, że tutaj stawka nam się bardziej wyrównała i City ma szanse, aby sięgnąć po raz pierwszy w historii po mistrzostwo. Według bukmacherów to oni są faworytami, ponieważ spotkanie finałowe odbędzie się na ich obiekcie, przy wsparciu kibiców. Nie mniej jednak jestem innego zdania i stawiam na doświadczoną ekipę Sydney FC. W tym miejscu należy wspomnieć, że zabraknie kilku kluczowych piłkarzy z obu klubów. Są to reprezentanci
Socceroos, którzy udział brali w eliminacjach do przyszłorocznego Mundialu. I tak po stronie zespołu z Melbourne nie wystąpi Curtis Good, Connor Metcalfe, czy też najlepszy strzelec sezonu regularnego, a więc Jamie Maclaren. U rywali z Sydney nie zagra Ryan McGowan i podstawowy bramkarz
Andrew Redmayne. Szczególnie tego drugiego będzie mocno brakować, ponieważ jego następca Thomas Heward-Belle jest mało doświadczonym zawodnikiem, chociaż w dwóch starciach nie popełniał większych błędów. Widzimy, że jest to rywalizacja dwóch drużyn, które nie mogą do końca postawić na swoich najlepszych graczy, ale większe osłabienia widzę u gospodarzy, którzy przede wszystkim stracili na ofensywie. Przy tak wyrównanych ekipach stawiam na większy kurs, gdzie The Sky Blues mają większe doświadczenie i przede wszystkim duet Bobo-Adam
Le Fondre, który pokona każdą defensywę.