Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Dyskutujemy o walce Mike Tysona gdzie tak naprawde nie wiemy czego się spodziewać a tymczasem mamy bardzo duże value w undercardzie tej gali- gdzie warto podkreślić że taka gala to okienko wystawowe dla zawodników a szanse pokazania się szerszej publiczności dostanie Irvin Gonzalez który zmierzy się z Edwardem Vasquezem. Nie rozumiem kompletnie takiego faworyzowania Irvina, fakt że jeszcze parę lat temu miał opinie obiecującego boksera ale został szybko zweryfikowany. Został znokautowany przez Elijaha Pierca, w 3 rundzie gdzie Pierc wcześniej rzucił go na deski parę razy a wówczas to była duża niespodzianka bo Elijak był sporym underdogiem. Następnie Gonzalez przegrał jednogłośnie (do jednej bramki, sędziowie przyznali mu 1 rundę na 10) z solidnym Toka Kahnem Clary czyli krótko mówiąc- jak walczył z kimś konkretniejszym niż bumy których w rekordzie ma pełno to nie miał nic do powiedzenia. Atutami Gonzaleza są naprawdę świetne warunki fizyczne jak na tą kategorię wagową ale z tego co widziałem to za szybki to on nie jest i obrone ma dziurawą co potwierdziła walka z Piercem. Natomiast Edward Vasquez ma bilans 8-0, nie został jednak zweryfikowany przez kogoś konkretniejszego a kursy na dzisiejszą walkę bazują na podstawie ostatniej walki Vasqueza- walczył on we wrześniu tego roku z Adanem Ochoa (całkiem nienajgorszy bokser, bilans miał 11-1 przed tą walką) i wygrał minimalnie na punkty ale był w walce liczony tyle że to liczenie nie miało większego znaczenia bo błyskawicznie doszedł do siebie, bardziej to była kwestia poślizgnięcia się niż upadku po ciosie. Natomiast Vasquez w tej walce mi się podobał, to bokser bijący bardzo technicznie, fakt że bez siły w rękach (ledwo 1 wygrana przed czasem na 8 walk) ale szybki, schodzący z linii ciosu i bijący kombinacjami i przede wszystkim z solidną defensywą. Nie jestem fanem niskich kategorii wagowych i punktowanie ich przy potencjalnie równych walkach to indywidualne podejście sędziów (często faworyzowanie kogoś) ale wydaje mi się że Vasquez to naprawdę dobry bokser i ma atuty żeby na spokojnie wyboksować Gonzaleza a mamy tutaj dystans 8 rund.
Edward Vasquez na punkty @8,00 STS