Dyscyplina:
Szachy - Banter Cup - finał
Godzina: 19:00
Spotkanie: Magnus Carlsen - Alireza Firouzja
Typ: Alireza Firouzja (wraz z ewentualną dogrywką)
Kurs: 6,55
Bukmacher: STS
Analiza:
Podobnie jak w innych dyscyplinach w szachach aktualna sytuacja też jest nieciekawa. Jakiś czas temu przerwany został Turniej Kandydatów. Szachistom pozostaje więc gra przez internet. Banter Cup jest to można powiedzieć turniej towarzyski. Pula nagród w tym turnieju to 50000 dolarów. Dla zwycięzcy całych rozgrywek jest 14000 dolarów, a dla tego kto zajmie drugie miejsce 9000. Wobec tego tu liczy się co innego niż nagroda finansowa, bo dla takich zawodników to nie są żadne pieniądze, a zwłaszcza dla takiej gwiazdy szachów jak Magnus Carlsen, który w swoim życiu zarobił już naprawdę sporo. Jeśli komuś bardziej zależy na wyższej nagrodzie, to jest to Alireza Firouzja.
Będzie to spotkanie finałowe. Podobnie jak wcześniej mecz będzie grany do tego momentu aż któryś z graczy zdobędzie 8,5 punktów. Może też być dogrywka jeśli będzie 8-8, a wtedy szachiści zagrają minimecz składający się z dwóch partii. Jeśli tu też nie będzie roztrzygnięcia, to wtedy będzie kolejny minimecz na tych samych zasadach. Jeśli znowu będzie remis, to wówczas tempo gry zostanie skrócone na jedną minutę dla każdego z graczy.
Banter Cup to są partie, w których każdy z graczy ma trzy minuty czasu na rozegranie partii, są tak tzw. bullety. Nie ma czasu dodawanego co jest bardzo istotne i sporo zmienia. Istoną rolę odgrywa też to, że szachiści komentują swoje partie podczas gry, więc trzeba się skupić nie tylko na grze, ale również na komentowaniu.
Magnusa Carlsena nikomu choć trochę znającego się na szachach przedstawiać nie trzeba. Jest to od lat mistrz świata i jest podobną gwiazdą szachów jaką swego czasu był Kasparov. Do tego Carlsen świetnie gra blitze i bullety. W półfinale Carlsen ograł swojego rywala 9:0, a tym rywalem był Sjugirov. Taki wynik budzi respekt, ale mimo to nie skreślałbym tutaj szans Firouzji, bo on ma argumenty, żeby pokonać Carlsena.
Alireza Firouzja to jest olbrzymi talent. Chłopak ma dopiero 16 lat a już ma ELO ponad 2700. Firouzja świetnie radzi sobie również w szybkich partiach, w tym w bulletach. W półfinale wygrał on z Narayanem 9:6, wcześniej łatwo pokonał Meiera 8,5:2,5.
W partiach, gdzie zawodnicy mają po trzy minuty bez czasu dodawanego liczy się nie tylko umiejętność gry, ale równie ważną rolę odgrywają czas i refleks. Jest mnóstwo partii, w których o wyniku decyduje refleks jak np. obaj mają po 20 sekund do końca, a pozycja jest w miarę wyrównana. Alireza Firouzja ten refleks ma niesamowity. W meczu z Meierem było kilka takich partii, w których to Firouzja zwyciężył, bo po prostu dużo szybciej klikał od rywala w samych końcówkach.
W tak szybkich meczach bardzo dużą rolę odgrywa dyspozycja dnia, motywacja zawodników, umiejętność maksymalnego skupienia w tym konkretnym dniu. Wystarczy, że ktoś danego dnia gorzej się czuje, ma gorszy dzień i już może mieć duże problemy. Według mnie znacznie większa motywację będzie tu miał młodziutki Alireza Firouzja. Dla gracza mającego 16 lat każdy mecz z aktualnym mistrzem świata to jest duże wyzwanie i jestem przekonany, że da on z siebie wszystko, a z Carlsenem może być różnie. Moim zdaniem w tego typu meczu Magnus Carlsen nie jest aż takim faworytem jak wskazują na to kursy i można spróbować postawić na Firouzję.