Puchar Świata, 5 runda, rewanże. Moje propozycje:
Giri (białe) - Vachier X 1,61
Giri (#6) będzie atakował białymi najlepszego Francuza (#10), który w tym turnieju prezentuje świetną formę dość pewnie pokonując takich rywali jak Tomaszewski (3 runda) czy So (4 runda) - oboje z rankingiem grubo ponad 2700. Trzeba przyznać, że w ostatnich meczach Vachier jest w kapitalnej formie, co przełożyło się na solidny awans w klasyfikacji. Przez 18 pojedynków tylko raz przegrał czarnymi z Carlsenem (#1), ale to mu raczej ujmy nie przyniosło.
Kurs 1,61 na to zdarzenie wydaje się być bardzo kuszący - obaj zawodnicy są w dobrej formie, co raczej sugeruje, że mecz rozstrzygnie się w dogrywkach. I tutaj pokuszę się o postawienie na Francuza:
Vachier przejdzie do 6 rundy, 2.39.
W tym typie sugeruję się głównie rankinkingiem, który prezentuje się nastepująco:
Vachier, Rapid: 2756 (vs 2720), Blitz 2854 (vs 2793). Ponadto w tej fazie turnieju przy tym zmęczeniu i praktycznie równej sile gry szanse rozkładają się 50/50.
Mamedyarov - Karjakin (białe) X 1,70
W pierwszym pojedynku rewelacja tego turnieju Mamedyarov (#17) stanął przed szansą zdobycia całego punktu przeciw Karjakinowi (#11) i wydaje mi się, że to on jest w ciut lepszej formie na ten moment, a zatem szykuje się w tej partii remis.
Svidler - Wei (białe) X 1,69
Svidler (#23) zrobi wszystko, aby w tym pojedynku wyciągnąć remis przeciw największemu talentowi (16 lat!!!) szachowemu z Chin (#20). Na dzień dzisiejszy myślę, że jednak to Svidler jest lepszym szachistą mimo minimalnej różnicy w rankingu - przemawia za nim przede wszystkim ogromne dośwadczenie. Pierwszy pojedynek zakończony remisem po 20 ruchach, więc taktyka Rosjanina jest prosta - odpocząć przed Rapidami, w których będzie miał znaczącą przewagę nad młokosem (ranking Weia w okolicach 2600 prezentuje się dosyć miernie przy reszce stawki). Ponadto istnieje zdecydowanie większe prawdopodobieństwo, że to Wei spali się psychicznie - po prostu nie ma doświadczenia.
Ponadto trzeba dodać, że Wei stoczył w 4 rundzie potworny pojedynek z Dingiem, który rozstrzygnął się dopiero po 6 spotkaniach - to może się odbić na poziomie koncentracji tego zawodnika.
Stawiam zatem na Svidlera jako tego, który awansuje do kolejnej rundy.
Svidler awansuje do 6 rundy - 1,96.
Nakamura - Eljanov (białe) X 1,94
Czarny koń tych rozgrywek, Ukrainiec Paweł Eljanov (#15) jeszcze niedawno mógł się poszczycić rankingiem leciutko ponad 2700, a w tym turnieju wygrał pierwszy mecz z Amerykaninem Hikaru Nakamurą (#2, rank 2807) co trzeba uznać za sensację zważywszy na różnicę rankingu sięgającą blisko stu.
W tym meczu z całą pewnością Nakamura może przełamać Eljanova, ale kurs 1,94 na to, że Ukrainiec wytrzyma ciśnienie i nie popełni błędu jest zdecydowanie do brania.