Jako osoba, która jako jedna z nielicznych trafiła oba wczorajsze mecze półfinałowe, pozwolę sobie zabrać głos.
Rozsądek podpowiada, żeby nie ruszać tego meczu, a po prostu go sobie obejrzeć, to jednak emocje wzięły górę i zagrałem. Wczoraj po obejrzeniu obu meczów stwierdziłem, że gdybym ja był bukmacherem ustaliłbym kursy po równo 1,8-1,8. Natomiast jak w tym momencie widzę kursy, pozostaje zrobić tylko jedno:
Resovia-Jastrzębski 2 2,18
Kursy podobnie jak wczoraj lecą w dół na przeciwnika Jastrzębskiego. Czym to się wczoraj skończyło, to wielu z Was przekonało się na własnej skórze. Zupełnie nie rozumiem tego zjawiska, ale tylko się z tego cieszyć. Jastrzębski zagrał wczoraj bardzo dobre zawody, znakomity mecz Łomacza. Tu bym się doszukiwał małego plusa na rzecz Jastrzębskiego, podobnie w przypadku środkowych. Jastrzębski miał grupę śmierci w Lidze Mistrzów, nie zaprezentował się w niej źle, nabrali chłopaki sporo doświadczenia i to może mieć dziś kluczowe znaczenie. Na rzecz Resovii przemawia wynik ich meczu w I rundzie zasadniczej Plus Ligi (3:0 u siebie) plus na pewno lepszy libero.
Generalnie mecz nie jest łatwy do wytypowania. Ale wczoraj było podobnie a mimo to udało mi się trafić. Dziś liczę, że będzie podobnie, a kurs 2,18 jest zdecydowanie warty ryzyka.