Teraz w zasadzie mam przerwe z bukmacherką, jednak tutaj jak widzę kurs na Rzeszów to jakoś mnie kusi aby sobie za grosze zagrać, nawet dla adrenaliny.
W poprzednich sezonach postawę Rzeszowa w meczach ze Skrą określano jako oznakę kompleksu, przegrywali zdecydowanie w każdym spotkaniu. Nic więc dziwnego, że to właśnie siatkarze Resovii mają największy apetyt aby "dokopać" bełchatowianom. W pierwszym meczu im się to udało, wygrali 3-0. O Skrze było pisane już dużo, nie będę powatarzał się kolejny raz, zmęczenie fizyczne i mentalne, brak formy niektórych zawodników rzutuje na wyniki, porażki w 3 setach z Częstochową czy właśnie Rzeszowem dobitnie to pokazują. W rewanżu Rzeszów potrzebuje ugrać jednego seta, ale jeśli im się to uda, to odpuszczą? Wydaje mi się to bardzo mało prawdopodobne, bardziej spodziewam się "odpuszczenia" przez Bełchatów. W tym sezonie mają grania po uszy, trzeba dokonać jakiegoś podziału na priorytety i cele drugiego rzędu,
LM nr 1, więc tutaj odpada, liga ma być tylko formalnością, logiczne staje się ulgowe potraktowanie pucharu (choć otwarcie nikt o tym nie powie). Trudne dla Rzeszowa mogą być początki meczu, Skra z cieniem szansy będzie chciała wygrać 3-0, ale jeśli np. Rzeszów wygra pierwszą partię, to czy bełchatowianom będzie się chciało grać o pietruche? Jakoś mi się nie wydaje. A Resovia odwrotnie, niedawno wyszła z dołka, poleczone kontuzje i wszystko funkcjonuje bardzo dobrze, gra im się od kilku spotkań odpowiednio nakręciła. Kurs 4,75 w
unibecie to jednak przesada, zaryzykować trzeba (nawet nie szukałem czy ktoś inny ma wyższy)
Rzeszów @ 4,75