-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY!
Zaj...sty fart???
- Utwórz temat free
- Rozpoczęty
0
mikepl
Użytkownik
No i pierwsza poważna wpada. Wczoraj umoczyłem w ruletkę 240 zł :zy3ou: .
Za agresywna gra i dwie czarne serie po 17 razy bez jednego tuzina,a od 12 razu wysokie stawki. Kolory nie zmieniające się w seriach po 10. Wszystko jak na złość.
Z 1580 zostało tylko 1342.
Dzis sie "odgrywam" ostrożnie. W sumie statystycznie to powinienem był sporo przegrac bo ostatnio tylko wygrywalem. ????
Pozdrawiam hazardzistów
Za agresywna gra i dwie czarne serie po 17 razy bez jednego tuzina,a od 12 razu wysokie stawki. Kolory nie zmieniające się w seriach po 10. Wszystko jak na złość.
Z 1580 zostało tylko 1342.
Dzis sie "odgrywam" ostrożnie. W sumie statystycznie to powinienem był sporo przegrac bo ostatnio tylko wygrywalem. ????
Pozdrawiam hazardzistów
0
mikepl
Użytkownik
Obstawiam głównie tuziny i słupki, czyli wszystko z przelicznikiem x 3.
Początek gry:
Wymieniam 50 na żetony. Stawiam złotówke na dowolny tuzin. Jesli wygram, złotówka na inny tuzin, ktory nie wypadl. Jesli przegram to podwyzszam zakład, tak żeby pokryć poprzednie straty z ewentualnej wygranej.
Kolejne stawki: 1,2,3,4,6,9,14,22,31,45 (w wersji bardziej zachowawaczej jeszce jedna zlotowka na poczatku)
Każdy tuzin, albo kolumna powinna wypaść średnio co 3 raz, więc teoretycznie przy zakładzie za 2 powinno się wygrac 4 i wyjść na zero. Powyższy szereg to 10 obstawień, wiec daje to pewien zapas. Rzadko zdarzają się dłuższe nieszczęśliwe ciągi. Konsekwentnie obstawiam ten sam tuzin/słupek i statystycznie za kazdym razem szansa wygranej sie zwieksza.
Większe stawki stawiam najczesciej tylko z wygranych pieniedzy. jesli na poczatku nie idzie i po 9 nie wejdzie tuzin to gram od poczatku.
Srodek gry:
Po wypełnieniu się tablicy ostatnich 15 losowan juz widac pewne "braki" np jesli jakas kolumna, albo tuzin albo kolor/parzystosc wypadly mniej razy niz powinny i długo ich nie było, to jest duza szansa ze wkrote się pojawią i mozna je obstawiac nawet wieksza stawka (zaczynam od 3-5 zamiast od 1 zł). jesli tablica jest w miare regularna to zeby ja "przewinac" staram sie wytypowac ktore szóstki i trojki (wiersze) malo razy wypadaly i obstawiam po zlotowce, albo "dla zmyłki" gram chwile w kolory albo parzystosc. Nawet jesli przegram z 10 zl to tablica staje sie bardziej nieregularna i mozna cos latwiej przwidziec przy zalozeniu ze losowania daza do wyrownania. Jesli widze, ze np. zero nie wypadlo przez kilkadziesiat losowan to tez je obstawiam po zlotowce i za ktoryms razem trafiam. Ale w wiekszosci obstawiam tuzinyi slupki. W kolory zwykle przegrywam bo trafiaja mi sie czesto zabójcze serie w jednym kolorze.
Jesli trafi sie nieszczesliwa seria i moj tuzin wypadnie dopiero za 15 tym razem i nieco przegram, to jest bardzo prawdopodobne ze ten sam tuzin, ktoreo brakowalo bedzie sie teraz "w odwecie" powtarzal i mozna na nim nieco odrobic dalej go obstawiajac np zaczynajac od 5-10 zł.
Jesli widze ze na tablicy jest np 11 nieparzystych i 4 parzyste z czego ostatnie 5 losowan temu to stawiam na parzyste i powinno za kilka razy wejsc.
Po wygraniu tyle ile wplacilem wyplacam wklad i gram juz tylko z wygranych pieniedzy.
Jesli nawet wszystko przegram to nic nie trace procz czasu.
Gre koncze gdy uzbieram 100 wygranej, albo widze ze mi "nie idzie", albo jak przegram 50 ktore wplacilem. Robie przerwe i probuje jeszcze raz za kilka godzin.
Pozdrawiam
Początek gry:
Wymieniam 50 na żetony. Stawiam złotówke na dowolny tuzin. Jesli wygram, złotówka na inny tuzin, ktory nie wypadl. Jesli przegram to podwyzszam zakład, tak żeby pokryć poprzednie straty z ewentualnej wygranej.
Kolejne stawki: 1,2,3,4,6,9,14,22,31,45 (w wersji bardziej zachowawaczej jeszce jedna zlotowka na poczatku)
Każdy tuzin, albo kolumna powinna wypaść średnio co 3 raz, więc teoretycznie przy zakładzie za 2 powinno się wygrac 4 i wyjść na zero. Powyższy szereg to 10 obstawień, wiec daje to pewien zapas. Rzadko zdarzają się dłuższe nieszczęśliwe ciągi. Konsekwentnie obstawiam ten sam tuzin/słupek i statystycznie za kazdym razem szansa wygranej sie zwieksza.
Większe stawki stawiam najczesciej tylko z wygranych pieniedzy. jesli na poczatku nie idzie i po 9 nie wejdzie tuzin to gram od poczatku.
Srodek gry:
Po wypełnieniu się tablicy ostatnich 15 losowan juz widac pewne "braki" np jesli jakas kolumna, albo tuzin albo kolor/parzystosc wypadly mniej razy niz powinny i długo ich nie było, to jest duza szansa ze wkrote się pojawią i mozna je obstawiac nawet wieksza stawka (zaczynam od 3-5 zamiast od 1 zł). jesli tablica jest w miare regularna to zeby ja "przewinac" staram sie wytypowac ktore szóstki i trojki (wiersze) malo razy wypadaly i obstawiam po zlotowce, albo "dla zmyłki" gram chwile w kolory albo parzystosc. Nawet jesli przegram z 10 zl to tablica staje sie bardziej nieregularna i mozna cos latwiej przwidziec przy zalozeniu ze losowania daza do wyrownania. Jesli widze, ze np. zero nie wypadlo przez kilkadziesiat losowan to tez je obstawiam po zlotowce i za ktoryms razem trafiam. Ale w wiekszosci obstawiam tuzinyi slupki. W kolory zwykle przegrywam bo trafiaja mi sie czesto zabójcze serie w jednym kolorze.
Jesli trafi sie nieszczesliwa seria i moj tuzin wypadnie dopiero za 15 tym razem i nieco przegram, to jest bardzo prawdopodobne ze ten sam tuzin, ktoreo brakowalo bedzie sie teraz "w odwecie" powtarzal i mozna na nim nieco odrobic dalej go obstawiajac np zaczynajac od 5-10 zł.
Jesli widze ze na tablicy jest np 11 nieparzystych i 4 parzyste z czego ostatnie 5 losowan temu to stawiam na parzyste i powinno za kilka razy wejsc.
Po wygraniu tyle ile wplacilem wyplacam wklad i gram juz tylko z wygranych pieniedzy.
Jesli nawet wszystko przegram to nic nie trace procz czasu.
Gre koncze gdy uzbieram 100 wygranej, albo widze ze mi "nie idzie", albo jak przegram 50 ktore wplacilem. Robie przerwe i probuje jeszcze raz za kilka godzin.
Pozdrawiam
0
dominic
Użytkownik
ale graj w tego bandyte 5 real slots , bo ten bandyta 3 real slots jest do dupy nic sie niewygrywa tam ;/ w duzego bandyte 3ba zacyznac majac gdzies 3-5 zł , bo stawka na zaklad jest po 9 groszy , chyba ze nechesz wszystkich lini obstawiac. nieraz mialem tak ze potrafilem przegrac po 3 zł pod ząd , ale pozniej w kilkunastu nastepnych grach wygrac od 5 do 10 zł , 3ba meic farta ???? ja w ponad godzine ugralem 20 zł ????
0
goldfisher
Użytkownik
Po frustracji z przegranych na zakładach sportowych, wlazłem na Lucky Cherry, kilka pociągnięć i 7zł do przodu. Ale dalej nie gram bo znowu strace!!
0
mikepl
Użytkownik
Uwaga!
Po wygraniu 1600 w ruletkę przestawili mnie w tryb "hard". Teraz na początku dziennym są nieszczęśliwe serie po 20 bez jakiegoś tuzina, czy jakiegoś koloru. Liczby powtarzają się co chwilę. Często na tablicy ostatnich losowań widzę 3 pary albo trójki takich samych liczb. A prawdopodobieństwo tego, że przy losowaniu 1 z 36 przez 15 razy wylosujemy trzy razy "31", trzy razy "29" i 3 razy "7" jest chyba bliskie zeru.
Pomimo porażki nadal jestem do przodu okolo 1000. Dziś grając na odwrót niż by podpowiadała logika (obstawianie tych samych trójek i szóstek, które juz padły) udało mi się ugrać 60 przez 2 godziny. Ale skupiam się teraz na kuponach i będę grał już tylko relaksacyjnie.
Prawdopodobnie "fart" jest tylko na początku specjalnie, aby wciągnąć gracza. Początkowy fart jest podpięty do IP, albo numeru gracza, więc jak ktoś chce coś wygrać, to radzę wygrać szybko, a gdy przestanie iść to potem sobie odpuścić.
Ale to tylko moja opinia i nie musi być prawidłowa, więc proszę się nie żalić, jeśli komuś nie pójdzie dobrze.
Pozdrawiam
MikePL
Po wygraniu 1600 w ruletkę przestawili mnie w tryb "hard". Teraz na początku dziennym są nieszczęśliwe serie po 20 bez jakiegoś tuzina, czy jakiegoś koloru. Liczby powtarzają się co chwilę. Często na tablicy ostatnich losowań widzę 3 pary albo trójki takich samych liczb. A prawdopodobieństwo tego, że przy losowaniu 1 z 36 przez 15 razy wylosujemy trzy razy "31", trzy razy "29" i 3 razy "7" jest chyba bliskie zeru.
Pomimo porażki nadal jestem do przodu okolo 1000. Dziś grając na odwrót niż by podpowiadała logika (obstawianie tych samych trójek i szóstek, które juz padły) udało mi się ugrać 60 przez 2 godziny. Ale skupiam się teraz na kuponach i będę grał już tylko relaksacyjnie.
Prawdopodobnie "fart" jest tylko na początku specjalnie, aby wciągnąć gracza. Początkowy fart jest podpięty do IP, albo numeru gracza, więc jak ktoś chce coś wygrać, to radzę wygrać szybko, a gdy przestanie iść to potem sobie odpuścić.
Ale to tylko moja opinia i nie musi być prawidłowa, więc proszę się nie żalić, jeśli komuś nie pójdzie dobrze.
Pozdrawiam
MikePL
Testowałem metodę MikePL.Pierw szło dobrze aż ugrałem prawie 50zł..poźniej zaczęły się schody.Jakieś dziwne serie np 11 razy pod rząd pierwszy tuzin.Ciekawe tak licząc z prawdopodobieństwa ile ono wynosi w tym przypadku ???? dziwny pech? raczej nie,poźniej spróbowałem ponownie i znowu umoczyłem.
Pozdrawiam wszystich i jednak polecam obstawiać zakłady sportowe.
Pozdrawiam wszystich i jednak polecam obstawiać zakłady sportowe.
