Karol Nawrocki poniżej 50.5% w drugiej turze @2.1 (Betclic)
Może i niesłusznie idę zaparcie w Trzaskowskiego (z którego nawet poglądami się nie zgadzam), ale nie mogę uwierzyć, że Polacy wybiorą Nawrockiego na prezydenta.
Gadanie o tym, żeby nie doprowadzić do domknięcia systemu... Na przestrzeni ostatnich lat systemy były w ten sposób domykane, a wcale ludzie nie byli zadowoleni z ówczesnej władzy. Nie trzeba patrzeć daleko, chociażby rok 2020 i wygrana Dudy, gdzie na PIS z dnia na dzień wylewał się coraz większy gnój. Niesamowite jak w rok ludzie zapomnieli o tym co PIS wyrabiał przez 8 lat swoich rządów, że oddają głos na jednego z nich jako na "mniejsze zło". Choć tak jak mówię daleko mi do Trzaskowskiego (w pierwszej turze byłem za Mentzenem), to naprawdę wole jego niż Nawrockiego w roli prezydenta. Mieszkanie Jerzego, Tadeusz Batyr czy powiązania z gangusami to zapewne tylko przystawka do tego, co ten gość ma za uszami. Do tego 0 doświadczenia na scenie politycznej (co sam przyznaje), brak rozpoznawalności na arenie międzynarodowej, zero respektu od rządu i co za tym idzie nierealny do spełnienia przy obecnej władzy program wyborczy. Beton oczywiście pójdzie w ciemno, chociaż też nie 100%, mam wokół siebie kilku zwolenników PISu, którzy po tym jak dowiedzieli się kogo Jarek wystawił na kandydata to otwarcie mówili, że grubo się zastanowią czy postawić krzyżyk. Rzeczywiście mniejsze zło.
Kluczowe tak naprawdę będzie rozłożenie głosów Mentzena i mobilizacja wyborców w drugiej turze. Jak słusznie koledzy wyżej zauważyli, na drugą turę ruszy dużo więcej wyborców RT, którzy po obejrzeniu tysiąca sondaży, gdzie miał bite 32/33%, stwierdzili, że szkoda wychodzić z domu, bo przecież i tak 2 tura jest pewna - pójdę wtedy. Takich ludzi jest naprawdę sporo. Tego już nie można powiedzieć o Nawrockim, gdzie chodziły pogłoski o potencjalnym Mentzenie w drugiej turze, także pisowcy nie zostali w domach na pewno. Także większa frekwencja to tylko i wyłącznie na korzyść na RT, a zgodnie z przewidywaniami ma być większa. Co do Mentzena - ten żadnemu nie dał oficjalnego poparcia. Będą te dwa spotkania na jego youtube, gdzie oczywiście też finalnie żadnego oficjalnie nie poprze, ale zakładam, że nagranie z Nawrockim będzie dużo bardziej stronnicze i być może będzie go dociskał, ale ostateczny wydźwięk będzie taki, że już lepszy Nawrocki i byle nie Trzaskowski. Oficjalnego poparcia jednak brak i głosy moim zdaniem się podzielą w stosunku 70/30 na korzyść Nawrockiego, może nawet 65/35. Oczywiście mówimy o wyborcach, którzy pójdą, bo część wyborców Mentzena odpuści drugą turę.
No i teraz kwestia poparcia. Niektórzy powiedzą, że wyborcy mają swój mózg i nie idą ślepo za tym, kogo poprze ich kandydat. Moim zdaniem większość jednak idzie za tym głosem. Może nie w przypadku Mentzena czy Brauna, ale pozostałych kandydatów owszem. Póki co RT otrzymał poparcie od Hołowni i Biejat. Niby tylko 9%, ale jednak oficjalnie przekazane. Nawrocki nie dostał póki co poparcia od nikogo i nie zapowiada się, żeby od kogoś otrzymał. Nie wspominam nawet o Jakubiaku, który nie zrobił 1%. Wiadome było, że większość Hołowni i Biejat da w drugiej na RT, ale oficjalne poparcie swoje też robi.
Na koniec raz jeszcze trochę matematyki na podstawie wyników. Rafał 31,36%, Karol 29,54%. Załóżmy, że całość Mentzena idzie na drugą turę. Wspomniane 70/30, czyli 10% na KN, 5% na RT. Hołownia moim zdaniem podzieli się 80/20, zatem 4% dla RT, 1% dla KN. Biejat w całości na RT - 4%. Zandberg - tutaj ciężko mi oszacować, ale nie wierzę, że lewica nagle skręci w prawo, bliżej będą do RT i finalnie podzieli się to jakoś 80/20. Zatem ponownie 4% dla RT i 1% na KN. Wyborcy Brauna na RT nie dadzą na pewno, ale wielu na pewno nie da też na PIS. To moim zdaniem grupa, która procentowo w największym stopniu nie pójdzie na drugą turę. Nie ma szans, że 1.2mln głosów Brauna pójdzie na Nawrockiego. Ale nawet załóżmy, że tak, choć bardzo zawyżam tym wynik Nawrockiego. Plankton od Stanowskiego w dół - nie chcę mi się rozwodzić nad tymi 700 tysiącami głosów, mamy tam zarówno lewicową Senyszyn jak i prawicowego Jakubiaka, Stano to też będzie 50/50, zakładam więc, że te 700k głosów podzieli się mniej więcej po pół, zatem po 2% na każdego. W efekcie mamy:
Trzaskowski: 31,36+5+4+4+4+2=50,36
Nawrocki: 29,54+10+6+1+1+2=49,54
Na noże. Tak jak wszyscy przedmówcy przewidują, też uważam, że to będą bardzo zbliżone wyniki. Pamiętajmy jednak, że narzuciłem tu pełne 6% Brauna Nawrockiemu, 70/30 Mentzena i pamiętajmy, że pełny elektorat RT nie poszedł na
wybory, a widząc wizję pisowskiego prezydenta, wstanie z kanapy i pójdzie na drugą turę. Margines jest niewielki, jednak wciąż uważam, że wygra Trzaskowski, to będzie może i różnica 1%, ale dająca wygraną. Spodziewam się 51% RT i 49% KN. Jeśli nie, typ pozwala na wygraną Nawrockiego, byleby miał maksymalnie 50,49%. Widzę wartość w tym kursie i gram ten under bez wahania. Jego wynik na poziomie +51% będzie niemałą niespodzianką. Uważam, że ten kurs 2.1 to jest peak i tak wysokiego kursu już nie zobaczymy, raczej przez te 2 tygodnie kursy się zatrą i będą w miarę wyrównane. Jak zobaczę kurs 2.5-3 na wygraną RT to się przewrócę. Żałuję, że 5k położyłem na RT po kursie 1.5, zero wartości w kursie i mogłem zaczekać z całością do drugiej tury. Ten typ bije za kolejne 5, czyli 10 kuponów jak powyżej. I na koniec gratulacje dla pana
Cabron, niezależnie jakie ma poglądy to rozdał karty typami, a o to na tym forum chodzi. Do tego ustrzelony win Nawrockiego po kursie 2.5+, ładne value i stety bądź niestety duża szansa powodzenia. Zieloności wszystkim - bez podziałów!