Bardzo ciekawie wygląda też zakład na STS-ie:
PSL (-2,5%) 1,65 -
KORWiN 1,98
Wszystkie znaki na ziemii i niebie wskazują, że te partie uzyskają bardzo podobny wynik.
całkiem prawdopodobne jest tez takie rozstrzygnięcie:
Zwycięzca bez PiS i PO -
KORWiN 10,0
- elektorat antysystemowy jest ogromny, co pokazały poprzednie
wybory. A KORWiN to najpoważniejszy kandydat spośród antysystemowców. Start kampanii (problem z imigrantami) mają kapitalny. Elektorat JKM z roku na rok się powiększa, gdyż gimbusy dorastają i mogą wreszcie zagłosować. Internet należy do Korwina. Poza tym - elektorat JKM należy do grona najbardziej zmobilizowanych.
- rozbity elektorat lewicy po poprzednich wyborach prezydenckich - spora jego część wypięła się na lewicę podczas wyborów prezydenckich, wcale nie muszą wracać do "swojej" pratii (poza tym, jakby to brutalnie nie zabrzmiało, spora część czerwonego elektoratu po prostu... wymiera)
Pierwsza koalicja powyborcza:
PiS+PSL+KORWiN 26,0
W PiS-ie doskonale zdają sobie sprawę, że jeśli nie stworzą rządu teraz, to ponowne
wybory mogą pozbawić ich tej szansy. W przypadku słabego wyniku wyborczego (o co postarają się media) będą musieli wejść w koalicję. PSL to polityczna marionetka, najbardziej zdolna do koalicji partia. KORWiN również otwarcie zapowiada, że jest w stanie wejść w koalicję z każdym, jeśli tylko ten spełni postulaty z jego programu. Postulatem, który może połączyć PiS i KORWiN może być kara śmierci.