>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Wuxi Classic (17.06-23.06.13)

Status
Zamknięty.
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Robert Milkins v Anthony Hamilton
Typ: Powyżej 7.5 @ 2.00 bet365 ✅ (5-3)

I jak tu nie kochać tych azjan w bet365, bo sam typ jest dla mnie jednym z najbardziej prawdopodobnych ze wszystkich jutrzejszych. Obaj panowie w bardzo dobrej formie przystąpili do tego turnieju. Nie licząc odosobnionej wpadki z Bairdem, Milkins od początku sezonu kosi równo z trawą. Na rozkładzie między innymi Campbell, Higgins, White, dzisiaj do tej listu dopisał Donaldsona (5-1). Ostatnio przegrał tylko z Perrym w Yixing Open , a to najlepszy dowód, że trzeba grać naprawdę dobrze, żeby go pokonać. W jutrzejszym ćwierćfinale może mieć godnego przeciwnika, bo Hamilton objawił się w Wuxi ze zjawiskową formą. Mnóstwo wygrywających podejść, regularność na wbiciach przypomniała wszystkim, że nie bez powodu jego przydomek to Sheriff of Pottingham. Bardzo utalentowany gracz o czym świadczy choćby 240 setek w karierze plasujące go w szerokiej czołówce wszech czasów obok Stevensa, Robbo czy Selby’ego. Wprawdzie dzisiaj miał trochę wahań formy i kilka banalnych pudeł, ale Milkins również nie zachwycił we wczorajszym meczu z White’em, więc w słabszych występach są na remis. Umiejętności i forma obu graczy również na remis, więc lepiej wyceniany przez buki Hamilton to value. Ja jednak wolę wybrać over jako pewniejszą opcję na ten ćwierćfinał, tym bardziej, że zacięte mecze nie są obce tej dwójce. [Cudem, ale ważne, że na plus..]

Cao Yupeng v Neil Robertson Typ: Powyżej 6.5 @ 1.40 bet365 ✅ (4-5) W drugim porannym ćwierćfinale też kierowałbym się raczej ku overo wi , ale już z niższą linią . Wprawdzie młody Chińczyk złapał niesamowitą formę, co pokazuje w każdym meczu, ale też jego rywalem jest jeden z gigantów i nawet tą niższą linię nie będzie łatwo przekroczyć. Robbo w swojej solidnej formie, w żadnym razie wybitnej, ale swoje mecze wygrywa pewnie , choci aż w pierwszych dw ó ch meczach dopiero po prz erwie Kangur przejmował kontrolę nad wynikiem. Dzisiaj już było zu pełnie inaczej, ale też n ie ma sensu zbytnio się sugerować pogromem Kinga (5-0), bo to co wyczyniał Anglik przy stole zakrawało na sabotaż. Jutro tak łatwo Kangurowi na p ewno nie będzie , bo na jego dro dze stanie utalentowany i pew ny swo ich umiejętności gracz , kt órego będzie wspierać cała publika jako ostatniego rep rezentanta gospod arzy. Moim zdaniem okoliczności są bardzo sprzyjające , ale przede wszystkim forma Ch i ńcz yka jest wystarczająco wysoka, b y urwać faworytowi przynajmniej dwie partie .
 
Otrzymane punkty reputacji: +19
wer890 300

wer890

Użytkownik
Neil Robertson - Cao Yupeng 1(-1,5)@1.44
Co tu dużo pisac obstawiam kangura z hendi , jego gra jest bardzo pewna bardzo duza skutecznosc na długich bilach zero problemów z budowaniem brejka i kontrolą białej , glówny kandydant do wygrania turnieju , Chinczyk gra solidnie ale po prostu to jeszcze nie ta klasa. Dlaczego gram -1,5 a nie over 6.5 z prostej przyczyny wynik 5-1 dla robbo jest bardziej mozliwy niz 5-4.
Stevens - Morris over 6.5 1.3
Ogladałem dzis pokaz Mathew i jego anty snooker , zero kontroli białej , tragiczna skuteczność na długich , parę fauli w tym upatruje bardzo duze szanse dla Morrisa , ktory ograł Cartera, przyznam szczerze ze nie widziałem go na żywo ale wyniki mówią swoje.
Perry - Higgins over 6.5 1.33
Tutaj spodziewam sie spotkania na wysokim poziomie , myślę jednak ze John wygrał ale może byc to 9 framie. John dziś pewnie 5-0 , natomiast Joe pewnie 5-2 pyknął Gilbera , ten meczyk to będzie uczta snookera , spodziewam się wysokich brejkow , na live można połapać Higgins zrobi 100 pkt ;)
tak samo polecam pobrać sobie 100 Robbo
Wszystko b365
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Higginsowi za łatwo idzie w tym turnieju, pomijając sprawy czysto statystyczne(bilans 15- 2), to Perry dostając układ, to go zrobi, rywali Jaś nie miał bardzo wymagających. Co dzisiaj wyprawiał Xiao to była snookerowa klęska, a sam Szkot nie grał jakiegoś kosmosu.
Jak przedmówca, polecam over 6.5 powinien wejść bez problemu, do tego dokładam +2.5 na Joe, który jest w szczytowej formie.
W meczu Robbo chciałem szukać dodatniego handi w stronę Cao, który niespodziewanie odpalił na tym turnieju i wbił sporo ładnych brejków. Robbo to Robbo, ale też zwiechy ma od czasu do czasu, o ile się Chińczyk nie spali jak Łysy dzisiaj, to ze 2 frejmy ugra, więc pobieram over 6.5.
Wreszcie wszystkie mecze będą live, więc widzę jakieś setki u Milkinsa-Hamiltona. Milkins w ostatnich 2 meczach miał co najmniej 2 takie wysokie podejścia, które kończył na 80+. O Hamiltonie już wielokrotnie pisano, że potrafi budować wysokie brejki. Może obaj wbiją ;)
Kibicuję Tośkowi, miło go zobaczyć po latach posuchy w dalszych fazach turniejów.
Co do ostatniego meczu, to nie mam pomysłu, Stevens grał dziś słabiutko, może Morris sprawi kolejną niespodziankę? Raczej długi mecz i wygrana jednego po męczarniach.
⛔
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Właśnie wróciłem i widzę, że dziś fajny dzień. Za chwilę dodam jakieś propozycje na jutro, a chyba jednak będzie co grać. Aby post był na temat, wypowiem się o meczu Morrisa - nie doceniacie panowie tego zawodnika. Od początku sezonu świetnie gra i buduje wiele wysokich brejków. Mecz z Carterem tego nie pokazał, ale tak wyrównane i trudne spotkania też trzeba umieć wygrywać. Przyznam, że sam spodziewałem się wygranej Allistera, ale na pewno nie po łatwym starciu. Jak było każdy wie. Spojrzałem szybko na kursy i to co bukmacherzy dają na tego gracza w rywalizacji ze Stevensem to śmiech na sali, na pewno coś pogram na Irlandczyka. Ale co to napiszę później.
 
T 205

tomz

Użytkownik
Stevens-Morris 3,4 ⛔
Win:Morris
Dosłownie kilka zdań:

Kurs masakra.Piekna sprawa.Chłopak gra w tym turnieju rewelacyjnie.
Począwszy od :
last 128 -Holt 5-3
last 64- Wilson 5-4( 91.138)
last 32-Greene 5-2( 51,77,103)
last 16 Carter 5-4 (53)

Potrafi budować brejki.Stevens gubi się strasznie,dużo pudłuje.David napewno wykorzysta kilka układów i zrobi pare brejków-z takim przeciwnikiem jak Walijczyk bedą ku temu duże szanse.

Napewno warto też pograć jakis hcs w strone Morrisa ja jednak napewno pobiore fajny kurs i stawaiam na jego wygraną
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Dzień minął bardzo przyjemnie, faworyci (poza Carterem) wygrali w sposób bezdyskusyjny co zwiastuje zaciętą rywalizację na kolejnych etapach turnieju.
Yupeng - Robertson
Neil jak na razie patrząc obiektywnie prezentuje się najpewniej. Na początku turnieju miał lekką zawiechę i wystartował od stanu 0-2 ale właściwie od tamtego momentu dzieli i rządzi a jego zwycięstwa nie są zagrożone ani przez moment. Pozwala sobie na ryzykowne próby bo zdaje sobie sprawę, że jest w gazie i może podnieść każdy układ. Dobrze, że na Higginsa może trafić dopiero w finale;] Yupeng to ostatnia nadzieja gospodarzy, który przygotował solidną formę na te zawody. Dzisiaj Robo wygrał 5-0 ale King grał jak amator, zresztą już wczoraj zastanawiałem się co on robi w tej rundzie. Yupeng natomiast jest w niej zasłużenie i jutro jak to mówią tanio skóry nie sprzeda;] Ogólnie kurs na Robertsona jak na mecz na tak krótkim dystansie lekko zaniżony więc zmysł typera podpowiada iść w stronę Chińczyka.
Yupeng handicap +2,5 kurs 1,8 bet365✅
Ale ta publicznośc jest walnięta;/
a dla asekurantów myślę, że pewniak po wcale nie tragicznym kursie:
Yupeng handicap +3,5 kurs 1,33 bet365✅
Asekuranci mają święto już do przerwy ????

Higgins - Perry
Co ja wielki kibic Higginsa w tym turnieju mam napisać;) Napiszę tak: John na tym turnieju przeplata lepsze mecze z gorszymi ale ogólnie podobnie jak u Robertsona jego zwycięstwa nie są zagrożone, możliwe więc, że Szkot widząc jak mecze bez większego nakładu sił idą w dobrym kierunku lekko sobie opuszcza. Tak naprawdę nikt mu jeszcze nie postawił trudnych warunków. W tym meczu myślę, że w końcu natrafia na godnego rywala. Perry jest w gazie, nie gra kosmicznie, gra powiedziałbym do bólu rzetelnie, to takie granie w stylu Hawkinsa czy Cartera czyli bez finezji, polotu i cudownych zagrań ale solidne wbijanie wszystkiego co wbić się da. Pewnie pojawią się propozycje dodatnich handicapów na Joe albo nawet typowanie go na zwycięzcę ja jednak myślę, że John stanie na wysokości zadania i podniesie poziom gry wyżej niż to do tej pory czynił bo widać, że zależy mu na dobrym występie a ogranie takiego rywala wymagać będzie wysokich umiejętności, które kto jak kto ale Szkot posiada. Kurs nie wysoki ale też nie przesadnie niski dlatego bez żadnych handi czysty win Johna.
Zwycięstwo w meczu: Higgins kurs 1,36 bet365✅
Pozamiatane
podoba mi się jeszcze bezpieczna opcja na over framowy, bo chociaż uważam, że Higgins wygra to dwie partie Perry powinien ugrać.
Over 6,5 frama kurs 1,3 bet365✅

Milkins - Hamilton
Kolejni dwaj gracze w formie. Milkins jak wiadomo to już w zasadzie czołowy zawodnik, a Anthony przeżywa renesans w karierze. Obaj to świetni budowniczowie wysokich podejść, może Robert robi to szybciej ale ostatecznie liczy się liczba punktów a nie czas, to nie shoot out. Wytypowanie zwycięzcy w tym meczu jest nie lada wyzwaniem, którego podejmować nie zamierzam, gdyż jest szereg innych typów wydaje się dużo pewniejszych. Osobiście spodziewam się meczu fram za fram i myślę, że już do przerwy może być 2-2 co pokryje asekuracyjną propozycję.
Over 6,5 frama kurs 1,25 bet365✅ mały kurs ale bardzo pewny
Oj nie był taki pewny, a wręcz weszło cudem. Nie ma co się kajać plus to plus ????
oraz typ podany już przez psotnicka:
Over 7,5 frama kurs spadł do 1,8 bet365✅
Assi zmień sobie kolorek bo Westerplatte broni się nadal ????
psotnick następny w gorącej wodzie kąpany ????

Stevens - Morris
Tradycyjnie odpuszczam mecz ze Stevensem. Nie będę na siłę nic wymyślał, Stevens gra słabo, a momentami bardzo słabo a mimo to utrzymuje się w turnieju. Morris może i w świetniej dyspozycji ale nie można zapomnieć, że to tylko Morris i w każdej chwili może przyjść jakieś załamanie formy. Wysokie handi dodatnie na niego pewnie jest i dobrym rozwiązaniem ale mi do szczęścia potrzebne nie jest ????
Dobrze, że odpuszczone. Morris to tylko Morris;]
Dobra, spróbujemy też pograć coś na ćwierćfinały, aczkolwiek mam przeczucie, że będzie to najbardziej pechowa faza do obstawiania. No ale zobaczymy.
Dokładnie tak samo uważam stąd pierwszy raz w moich typach dość spore &quot;zabezpieczenia&quot;. Oby jednak wszystko poszło po naszej myśli ????
Znowu zielony post ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +26
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Dobra, spróbujemy też pograć coś na ćwierćfinały, aczkolwiek mam przeczucie, że będzie to najbardziej pechowa faza do obstawiania. No ale zobaczymy.
Matthew Stevens - David Morris
David Morris (+2,5) @ 1,61
⛔ [od prowadzenia 2-1 przegrać 2-5 i w 3 frejmach nie wbić 1 punktu, no cóż..]
O Morrisie pisałem tutaj: http://forum.bukmacherskie.com/f63/wuxi-classic-17-06-23-06-13-a-92890-4.html#post3689667. Uważam, że gość jest bardzo niedoceniany. Skoro dziś ograł Cartera i to po naprawdę trudnym, mozolnym meczu, to czemu ma nie wygrać ze Stevensem, czyli zawodnikiem słabszym niż Ali? Oczywiście, że może wygrać. Kursy na wygraną Irlandczyka są przesadzone, ale ja jak zwykle poszukam zabezpieczeń w postaci dodatnich handicapów. +3,5 stoi mimo wszystko trochę za nisko (1,25), więc dlatego skuszę się na +2,5. Trzy frejmy z bardzo nierównym Stevensem są jak najbardziej do wyciągnięcia. Problemem, w moim przekonaniu może być jednak brak doświadczenia. Morris w Wuxi jeszcze pod kamerami nie grał, a Stevens już miał okazje dwukrotnie wystąpić w TV. To może mieć znaczenie przy tak mało rutynowanym graczu jak David, ale mimo to wierzę przede wszystkim w umiejętności tego zawodnika i być może nawet jego zwycięstwo i pierwszy półfinał rankingowy w profesjonalnej karierze.
Cao Yupeng - Neil Robertson
Over 6,5 @ 1,40
✅
Przesadzili z kursem. Robbo wiadomo, klasa sama w sobie i pewnie wygra ten mecz, ale czy to będzie taka wygrana jak z Kingiem? Śmiem wątpić. King to ja nie wiem jakim cudem w ogóle dziś miał okazje grać z Aussiem. Może Fu wie... Tak czy inaczej Cao załapał GENIALNĄ formę. 3 mecze i brejki: 57, 122, 58, 56 (z M.Whitem), 59, 102, 71 (z B.Hawkinsem), 65, 79, 60, 71, 73 (z B.Woollastonem). To robi ogromne wrażenie, szczególnie, że w żadnym z tych meczów nie był faworytem. Skoro Chińczyk tak mocno brejkuje, to jak dostanie szansę od Neila pewnie zrobi to samo, a to dla overa jest wystarczające. O brejkach Robbo nie ma co mówić, bo każdy wie, że to fantastyczny zawodnik. Jednak raczej nie na tyle, żeby tu był pogrom. Ze zdecydowanie słabszymi - Zhu Yinghuiem i Martinem Gouldem Australijczyk wygrywał 5-2, w tym wypadu 5-2 nas zadowala, a Cao kładzie na łopatki obu wspomnianych w obecnej formie. Żeby nie było tak kolorowo to warto wspomnieć, że Azjata jeszcze 2 tygodnie temu grał mecz z E.Slessorem i prezentował się gorzej niż ci Bułgarzy. Mam jednak nadzieję, że ta &quot;padaka&quot; już mu nie wróci. Nic się na to nie zapowiada.
Joe Perry - John Higgins
Over 6,5 @ 1,33
✅
Perry dziś zagrał bardzo słaby mecz i gdyby nie niefrasobliwość Gilberta, który oddawał frejmy na kolorach to pewnie mielibyśmy tu żałobę, a nie radość z wygranych. Anglik gra od kilku dni na najwyższych obrotach, ile można? Poza tym to nie jest typ zawodnika, który może wygrać dwa tytułu z rzędu, ba, zagrać nawet w dwóch finałach z rzędu. Nie wydaję mi się, żeby zwyciężył z Higginsem. Szkot to jednak klasa sama w sobie i mimo, że dziś również nie zagrał nic nadzwyczajnego, bo po prostu rywal prezentował się tragicznie powinien mniej doświadczonego przeciwnika jutro ograć. Pytanie tylko czy po 1,35 warto w to wchodzić? Mecz raczej nie powinien być do jednej bramki. Myślę, że po niemal identycznym kursie warto lepiej pograć over 6,5 bo to opcja bezpieczniejsza. Perry nie przegra do zera albo jednego, Higgins też, a gdyby Anglik jednak postanowił nadal zachwycać to my będziemy mogli cieszyć się tu z zielonego koloru.
Robert Milkins - Anthony Hamilton
Over 7,5 @ 1,80
✅
Najtrudniejszy mecz ćwierćfinałowy. Obu zawodników lubię, ale wolę Antka i to jemu będę kibicował. Spotkanie zapowiada się jako bardzo zacięte i wyrównane, obaj prezentują naprawdę dobry snooker i nie sądzę, aby padł tutaj jakiś jednostronny rezultat. Zastanwiałem się nad +2,5 na Hamiltona bo mniej niż 3-5 nie powinien przegrać, jeżeli w ogóle, ale wybiorę jednak over i w tym wypadku będzie to linia klasyczna, czyli 7,5.
Wszystkie kursy z Bet365.
P.S Pamiętajcie o tym, co napisałem na wstępie :cool:
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Robert Milkins - Anthony Hamilton over 7.5 1.84 ✅
Typ pojawiał się już u innych więc nie ma sensu się zbytnio powtarzać. Milkins ustabilizował formę na wysokim i równym poziomie. Tutaj właściwie w żadnym meczu Milky Way nie miał problemów z przeciwnikami. Rozbicie młodego Donaldsona (5-1) mówi samo za siebie. Hamilton również prezentuje tutaj bardzo dobrą formę. Anthony ma tutaj na rozkładzie Daya, Binghama i Williamsa, a więc trudnych przeciwników i wbił sporo wysokich brejków. Over wydaje się oczywisty. Do tego za drobne Anthony Hamilton 2.50 ⛔ . Sugeruję się głównie wysoką formą Szeryfa i ten kurs to value.
Neil Robertson 1.25 - Cao Yupeng ✅
Kurs niski, ale w moim odczuciu dość pewny. Pomimo bardzo dobrej dyspozycji Chińczyka, który przełamał się po fatalnym poprzednim sezonie to Kangur jest dla mnie mimo wszystko zdecydowanym faworytem. Australijczyk jest w świetnej formie, w tej chwili to chyba nr 1. Neil w każdym meczu miał tutaj pełną kontrolę i nie dał za wiele pograć swoim rywalom. Cao w tak dobrej dyspozycji jest w stanie sprawić jakieś problemy Australijczykowi, ale koniec końców mecz raczej padnie łupem Robbo. Zastanawiałem się też nad handi, ale w Marathonie gdzie gram linia ustawiona na 2.5 i mimo wszystko jest ryzykowna, bo Chińczyk te 2-3 frejmy może wygrać.
John Higgins - Joe Perry over 7.5 1.97 ⛔
Kolejny mecz overowy. Jasiu tutaj zmiata rywali z powierzchni ziemi. Calabrese, Poomjaeng i Goudong do spółki ugrali 2 partie ze szkockim arcymistrzem. Perry również gra znakomicie. Wygrane AT 1, teraz bardzo dobra gra w Wuxi, ogranie bez problemów Cope&#39;a, Dinga i Gilberta. Nie widzę tutaj zdecydowanego faworyta, wydaje mi się, że powinien to być ciekawy i wyrównany mecz.
Ostatni ćwierćfinał odpuszczam. Moim zdaniem wygra Stevens ✅, ale po kursie 1.3 nie warto tego ruszać. Morris sprawił już tutaj sporą niespodziankę, ale awans do najlepszej 8 w moim odczuciu jest jego limitem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
pitekk 69

pitekk

Forum VIP
Robert Milkins vs Anthony Hamilton
Dość długo zastanawiałem się nad tym spotkaniem i doszedłem do wniosku, że chyba jednak warto zagrać na Milkinsa. Wygląda on naprawdę bardzo dobrze w tym turnieju i wydaje mi się, że powstrzymać go może dopiero Robertson. Wprawdzie Hamilton również pozytywnie zaskakuje, szczególnie zdziwiła mnie wygrana z Binghamem, jednak wydaje mi się, że na &quot;Milkmana&quot; to wszystko za mało. Zwycięstwo Robertowi nie powinno przyjść jednak łatwo i stawiam również na overa frejmowego.
Typ: Robert Milkins @ 1.61 ✅
Typ: Over 7.5 frejmów @ 1.80
✅
Matthew Stevens vs David Morris
Bardzo trudny mecz do typowania, dlatego na wstępnie zaznaczę, że gram to delikatnie. Stevens gra w Wuxi słabo, a w meczu z Linesem zagrał wręcz beznadziejnie i awansował tylko dlatego, że rywalem był właśnie Peter. Przeciwnie Morris - w dwóch pierwszych meczach nie miał wprawdzie wymagających rywali, jednak wygrana z Carterem w meczu, który był na pewno dla niego trudny musi robić wrażenie. Wydaje mi się, że Irlandczyk rozkręcił się na tyle, że ma szansę na zwycięstwo z Walijczykiem. Do tego over frejmowy bym tu widział także.
Typ: David Morris @ 3.40 ⛔
Typ: Over 7.5 frejmów @ 1.90 ⛔

Typ: Over 6.5 frejmów @ 1.33 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
pato210 3,9K

pato210

Użytkownik
Cao Yupeng - Neil Robertson
Neil Robertson @ 1.25
✅
Co tu dużo pisac obstawiam Neila ponieważ jego gra jest wręcz wyborna odprawia swoich rywali po z kwitkiem i to w bardzo dobrym stylu, a jego dzisiejszy popis z Kingiem był wręcz niesamowity zniszczył swojego rywala do zera a jego zagrania były świetne nie było w nich szczęścia. jego rywalem jest Yupeng ostatni Chińczyk w turnieju gra całkiem fajny snooker i gra u siebie lecz już zrobił za dużo niespodzianek eliminując Hawkinsa i Woollastona jak dla mnie nie może tutaj byc inny wynik jak zwycięstwo Kangura.
Robert Milkins - Anthony Hamilton
Over 7,5 @ 1,80
✅
Najciekawszy mecz 1/4 obaj zawodnicy wyglądaja w tym turnieju dobrze &quot;Antek&quot; wyrzucił z turnieju takich graczy jak : Williams i Bingham jego forma jest bardzo dobra. Jego rywalem jest Milkins jak narazie w turnieju gra wręcz wybornie przez pierwsze fazy turnieju przeszedł jak burza lecz Hamilton będzie jego pierwszym bardzo wymagającym rywalem więc spodziewam się zaciętego meczu.
Matthew Stevens - David Morris
Over 7,5 @ 1,90
⛔
Bardzo ciekawo zapowiadający się mecz Stevens wygrywa każdą runde póki co ale szału wielkiego nie robi gra poniżej swojego poziomu w dwóch rundach oddał swojemu rywalowi więcej niż 2 freamy a w meczu z Linesem zagrał jego gra wyglądała nie pewnie. Jego rywalem będzie David Morris zawodnik który od początku turnieju jest bliski odpadnięcia lecz do konca wierzy w swoje umiejętności o przechodzi przez kolejne rundy jego dzisiejszym rywalem był Ali Carter, Anglik był faworyzowany w tym meczu lecz Morris pokazał zęby i odesłał go do domu ten mecz powinien być bardzo równy a wygranego roztrzynie ostatnia 9 partia.
Joe Perry - John Higgins
Over 6,5 @ 1,33
✅
Higgins od początku turnieju wygrywa mega pewnie oddając do tej pory rywalom tylko 2 freamy ma świetną forme lecz potrafi nie trafić banalnie łatwiej bili lecz póki co jego rywali nie umieli tego wykorzystać. Perry póki co radzi sobie bardzo dobrze i również wygrywa bardzo pewnie swoje mecze, będzie na pewno najtrudniejszym rywalem Higginsa i jeśli zagra na poziomie jakim grał już w tym turnieju to może nawet wygrać
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
T 47

tome

Użytkownik
Byłbym ostrożny z tym Morrisem. Oczywiście jestem świadomy potencjału Irlandczyka, jednak nie sądzę, jakoby miał sprawić kolejną niespodziankę. David nie jest przyzwyczajony do gry o wysoką stawkę. Jedni mogą powiedzieć, że to jego atut, bo to od Stevensa wymaga się zwycięstwa w tym meczu, a nie od niego, ale z drugiej strony presja na młodziaku, tak czy siak, będzie ogromna - w końcu stoi przed wielką szansą awansu do półfinału wielkiego turnieju rankingowego. Ponadto pierwszy raz w tym turnieju zagra przed kamerami telewizyjnymi, więc stres będzie jeszcze większy. Już nie wspominam o tym, że jest to bardzo nierówny zawodnik. W jednym meczu potrafi roznieść swojego rywala wygrywającymi brejkami, by w drugim odpaść z turnieju w żenujący sposób. Stevens - wiadomo - jest, jaki jest. Forma już nie ta co kiedyś, obecnie stać go jedynie na pojedyncze zrywy, ale wciąż jest graczem ścisłej czołówki. Doświadczenie zdecydowanie po jego stronie, a to jest ogromna przewaga w starciu z nieopierzonym 24-latkiem. Kurs może i nie powala, ale jakoś nie widzę Morrisa w starciu z rutyniarzem, jakim jest &quot;Welsh Dragon&quot;. Kurs na dwufrejmowe lub większe zwycięstwo Walijczyka jest dla mnie w ostateczności do zaakceptowania.
Matthew Stevens -1.5 @ 1.61 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
kubarks 5,4K

kubarks

Użytkownik
13:30 Matthew Stevens (WAL) - David Morris (IRE) @ 3.20 bwin
13:30 Joe Perry (ENG) - John Higgins (SCO) @ 1.36 bwin
Stawka: tradycyjnie 2
⛔ Naprawdę nie będę komentował tego bo brakuje już mi słów na to co mnie spotyka w ostatnim czasie
Morris -
do tej pory nie grałem na niego, ale po tym co wczoraj z Carter zrobił uważam, że jest duża szansa że wygra z teoretycznie mocniejszym Walijczykiem. Dlaczego w teorii ? Po jego meczu z Linesem, według mnie przy stole jest tylko nazwisko Stevens, a nie stary dobry Matthew. Jesli Irlandczyk wykorzysta błędy rywala, takie jakie popełniał wczoraj, typ jak najbardziej realny.
✅Higgins - tak się złożyło, że gram przeciwko Joe który zaczął robic ładny bilans na Wuxi pierwszego dnia. Faworyt który stracił ledwo dwie] partie w 3 meczach :p
Zgodzę się, że drogę do tej fazy turnieju oboje mieli zupełnie inne. To może byc długi mecz, lecz uważam, że Szkot wyjdzie z tego meczu z podniesionym czołem.
 
pitekk 69

pitekk

Forum VIP
John Higgins vs Joe Perry
Miałem już nie grać tego spotkania w &quot;normalnym&quot; kuponie, ale dopiero teraz wypatrzyłem dość ciekawą opcję, a mianowicie dodatni handicap na Perry&#39;ego, po bardzo przystępnym kursie. Mam wprawdzie już gdzieś zagrany czysty win na niego, ale ta opcja wydaje mi się naprawdę ciekawa i dużo bardziej pewna. Joe od początku sezonu prezentuje się świetnie i wydaje mi się, że jeżeli ma polec z Higginsem to dopiero po bardzo zaciętym meczu. Joe buduje wiele wygrywających brejków więc wydaje mi się, że na pewno powalczy ze Szkotem, a może i nawet wygra.
Typ: Joe Perry +2.5 frejma @ 1.53 ⛔
Bet365
 
szakal1991 362

szakal1991

Użytkownik
Witam witam witam !
Nie moge uwierzyć w to co widzę ale biorę ????

Higgins -1,5 @ 1,72
Robbo -1,5 @ 1,66

bet365
John narazie bardzo spokojnie pokonuje rywali dziś z Perrym też izzi 5-2 nie ma co tutaj dużo pisać wydaje mi się że spokojnie ogarnie jeden jak i drugi nawet -2,5 myślę ze warte uwagi. Robbo to samo dziś 5-4 ale to było do przewidzenia bo CAO naprawdę grał kapitalne zawody ale po tym co pokazał dziś Milkins z Antkiem to tutaj nawet 6-0 dla Kangura mnie nie zdziwi a ma za co mu się zrewanżować oj ma ???? I nie widzę innego finału niż Robbo-Higgins.
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Od samego początku wszyscy mówili, że pewnie będzie taki sam finał jak w Bułgarii no i mieli rację. Bo tak będzie.
http://forum.bukmacherskie.com/f35/snooker-assi-88669-5.html#post3692358
John Higgins - Matthew Stevens
John Higgins @ 1,40
✅
Nie robią na mnie wrażenia 40+ i 50+ Stevensa. Na Johnie tym bardziej nie zrobią. Może i dziś Szkot nie zagrał dobrego meczu z Perrym, ale w sumie też nie musiał bo Anglik grał takie dno, że w ogóle cudem pokrył ten over 6,5. Stevens jest słaby, no.. co tu dużo więcej mówić. Tak chaotyczny, że aż nie da sie oglądać tego jak on gra. Wiadomo, to nie jest przeciętniak, bo dwa wicemistrzostwa świata, czy Masters nie wygrywa się przypadkiem, ale Walijczyk nigdy nie będzie topowym snookerzystą globu. Półfinał w tym turnieju to szczyt możliwości. Poza tym no.. kogo on ograł? Lu Ning, Liang Wenbo, Peter Lines, David Morris - śmiechowo. I on ma powalczyć z Higginsem? Bez przesady. Nie gram handicapów, taki kurs, zaskakująco duży w zupełności mi wystarcza. Nic tylko grać. Spodziewałem się 1,25 max. Kurs z Bet365.
Neil Robertson - Robert Milkins
Neil Robertson @ 1,36
✅

Milkins gra dobrze, ale ma przestoje, a przestoje z Australijczykiem oznaczają przegrane frejmy, a potem mecz. Z Whitem, czy Hamiltonem można było sobie odpuścić kilka frejmów, ale z Robertsonem, który jest tutaj zdecydowanie najmocniejszy, a dziś chyba pokonał tego drugiego najmocniejszego, bo to co wyczyniał Cao zasługuje na najwyższe uznanie? Aussie mocno pokara Milkmana. Tym bardziej, że mają rachunki do wyrównania. Robbo pamięta 1 rundę MŚ i zemsta będzie niezwykle słodka. Również bez handi, po co. Kurs wystarcza. Kurs z Bet365.
 
Otrzymane punkty reputacji: +25
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Robert Milkins v Neil Robertson
Typ: Neil Robertson -1.5 @ 1.66 bet365 ✅ (2-6)
Mam nieodparte wrażenie, że najtrudniejszy mecz w Wuxi Classic Robbo ma już za sobą i dalej będzie tylko łatwiej. W pierwszych rundach wyraźnie priorytetem był dla niego awans kosztem jakości gry, zwykle dopiero po przerwie włączał wyższy bieg i zamykał mecze. Jednak im bliżej najważniejszych rozstrzygnięć tym jakość gry Australijczyka wznosi się na poziomy osiągalne dla niewielu. Tak było choćby w dzisiejszym ćwierćfinale, gdy po świetnym meczu ograł Cao (5-4) wygrywając dwie ostatnie partie w jednym podejściu. Śmiem twierdzić, że dzisiaj młody Chińczyk ograłby każdego z pozostałych półfinalistów. Prawdziwi mistrzowie najlepiej grają w najważniejszych meczach i Robertson jest tego żywym przykładem: wygrał 9 z 15 półfinałów turniejów rankingowych, a z 9 finałów zgarnął aż 6 tytułów. Paradoksalnie łatwiej go ugryźć we wczesnych rundach, kiedy motywacja i koncentracja jest najmniejsza. Tak właśnie było na MŚ, gdzie już w 1rundzie Milkins wyrzucił go z turnieju (8-10) i właśnie ten fakt moim zdaniem działa wybitnie na niekorzyść Anglika. Robbo dobrze pamięta tę porażkę, więc chęć rewanżu i koncentracja będzie podwójna od początku do końca. Milkins pokazał w tym turnieju wszystko: kapitalną formę, kosmiczne wbicia, breaki wbijane jakby od niechcenia, ale też psychikę nastolatka. To właśnie jego głowa na tranzystorach sprawiła, że wysoko prowadząc pozwalał rywalom powracać do meczu (White, Hamilton). Jutro każda taka obsuwa będzie skutkować odwrotnie: wyrównan y wynik może się szybko przemienić w mecz poza jego zasięgiem. Dla Robbo półfinały turniejów rankingowych to naturalne środowisko pracy, dla Milkinsa to ciągle święto. Forma Kangura jest już na odpowiednim poziomie, motywacja również, jeśli dodamy do tego mentalność zwycięzcy, to jawi mi się scenariusz dużo łatwiejszego meczu dla faworyta, niż się wielu wydaje.
John Higgins v Matthew Stevens
Typ: John Higgins -1.5 @ 1.72 bet365 ✅ (6-2)

Skł a d drugiego półfinału wygląda bardziej oldscholowo, ale nie mniej ciekawie. Obaj gracze skorzystali z faktu, że dolna połówka drabinki okazała się dużo słabsza, a szybkie wyloty faworytów sprawiły, że zarówno dla Johna jak i Matthew ćwierćfinały okazały łatwiejsze niż zwykle. John ciągle poszukuje swojej najlepszej formy, ale wydaje się, że zmierza w dobrym kierunku i jak dla mnie jest zdecydowanym faworytem tego półfinału. Przede wszystkim Szkot lepiej punktuje w tym turnieju, a to przekłada się na więcej okazji na łatwe frejmy w jednym podejściu. Zaliczył już dwie setki (138, 116), jedną prawie setkę (97) i kilka breaków robiących (80, 75, 70, 70). Oczywiście grze Higginsa jeszcze daleko do ideału, pojawiają się błędy, ale między czerwonymi ciągle można na nim polegać. Nie można tego powiedzieć o Walijczyku, którego najwyższy break w trzech ostatnich meczach to 68, a większość nie przekraczało 50. Taka niezbyt imponująca forma w budowaniu breaków oznacza, że prawie każda partia meczów Walijczyka przeradzała się w przepychankę na odstawnych, a w takiej grze Higgins ciągle jest świetny. Dla mnie Higgins jest zdecydowanym faworytem tego półfinału, snooker Stevensa jest ciągle zbyt nieregularny, by realnie zagrozić wracającemu do wysokiej formy Szkotowi. Tym bardziej, że John ma z Walijczykiem bardzo dobry bilans w turniejach rankingowych: cztery ostatnie mecze dla Szkota, zwykle wyraźnie, a ostatnia porażka miała miejsce 11 lat temu.
[Od ćwierćfinałów było wiadomo, że taki będzie skład finału . Półfinały praktycznie bez histor ii, w obu od po czątku duża przewaga faworytów i ich wygrana był a tylko k w estią czasu . ]
 
Otrzymane punkty reputacji: +20
civilpl 280

civilpl

Użytkownik
John Higgins - Matthew Stevens
John Higgins -3.5 3.25 bet365 ✅
Jak grać to na ostro. John jest w znakomitej dyspozycji, w tym sezonie przegrał tylko jeden mecz z Milkinsem a wygrał 13. W Wuxi w 4 spotkaniach stracił 4 partie - oczywiście rywali nie miał z najwyższej półki - ale rozmiary zwycięstw i tak imponują.
Stevens to dla mnie zawodnik grający w kratkę - od przypadku do przypadku. Rok temu doszedł do półfinału MŚ gdzie dopiero Ronnie sprowadził go na ziemię, w tym roku odpadł w tym turnieju w pierwszej rundzie. Rywali w Wuxi Walijczyk miał naprawdę słabych - więc jego obecność w półfnale to raczej zasługa szczęścia a nie umiejętności.
Zagranie na zwycięstwo Johna po 1.4 to w zasadzie formalność, każdy kto się orientuje w snookerze - powinien brać taki typ, ale trzeba też szukać okazyjnych handicapów - bo na nich można naprawdę zarobić. Ja wybrałem taki - jest ryzykowny, ale lukratywny.
 
T 47

tome

Użytkownik
To ja znowu pójdę w drugą stronę. Oglądałem dzisiaj Higginsa i niczym mnie czterokrotny mistrz świata nie zachwycił. Jego gra nie wyglądała tak samo jak w Bułgarii, gdzie w dobrym stylu sięgnął po zwycięstwo. Wyniki osiągane podczas tego turnieju nieco zamazują jego postawę w Wuxi, bowiem w pojedynkach z Calabrese i Guodongiem prezentował się dosyć przeciętnie. Gdyby trafił na lepszych przeciwników, być może byłby już w drodze do domu. Stevens również nie rozgrywa wielkiego turnieju, nie miał jeszcze poważnych rywali, podobnie zresztą jak Szkot. Zdarzają mu się jednak przebłyski formy, które być może zmuszą Johna do nieco większego wysiłku, bowiem jak do tej pory jego rywale byli bezradni. Statystycznie rzecz biorąc, to obaj prezentują się bardzo podobnie - wbili podobną ilość brejków powyżej pięćdziesięciu punktów. Jednak to są tylko statystyki, które wiele nam nie mówią. Mimo wszystko spodziewam się wyrównanego meczu, gdyż jakoś nie dostrzegam zdecydowanej przewagi Szkota. I jeden, i drugi w tym turnieju lekko zawodzą. Dostrzegam tutaj trochę analogii z tegorocznego World Open. Higgins był wtedy wielkim faworytem w półfinale z Allenem, po wcześniejszym pogromie Ding Junhuia, natomiast Stevens był skazywany na pożarcie z Robertsonem. Wszyscy wiemy jak to się skończyło - w finale zagrali outsiderzy swoich pojedynków półfinałowych. Być może i tak będzie tym razem. Chociaż faworytem jest Higgins, to postawię na Walijczyka. Dla bezpieczeństwa podeprę się minimalnym handicapem na korzyść Matta. Żeby nie było, nie jestem jego fanem. To przypadek, że kolejny raz próbuję grać na Stevensa.
Matthew Stevens +1.5 @ 2.20 ⛔ (szkoda, bo zarówno pierwszy, drugi, jak i czwarty frejm mógł wpaść na jego konto. No i ten kick w ostatniej partii na czarnej...)
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Dwa ostatnie dni bardzo udane w zasadzie bezbłędne, ćwierćfinały wydawałoby się miały być najtrudniejsze, a nie były więc pewnie półfinały takie będą, wszak w przyrodzie nic nie ginie. Widzę wszyscy jak jeden mąż poszli w tzw. wersję oczywistą czyli finał dwóch największych wyjadaczy to ja wprowadzę trochę fermentu bo: po pierwsze to są Chiny a po drugie skoro jest masówka po raz kolejny to tym razem wypadałoby się wyłożyć. W zasadzie moje typy nie będą na dobrą sprawę wykluczały się z typami przedmówców ale taktyka z goła odmienna. Może się mylę ale uważam, że buki nie dają ot tak ako w okolicach 2,0 w przypadku dwóch &quot;oczywistych&quot; spotkań. Zobaczymy co z tego wyjdzie ????
Milkins - Robertson
Faworyt jeden, rządny rewanżu za MŚ Australijczyk itp. Milkins natomiast jest rządny po raz drugi z rzędu pokazania Neilowi, że nie jest ogórkiem i potrafi z nim wygrać. Dzisiaj bliski niespodzianki był Yupeng, który ok grał bardzo dobrze ale według mnie jak już to na wbiciach. Taktyka leżała chociażby w pierwszej partii, w której miał przewagę po breaku ponad 50 punktowym i postanowił wystawić grę rywalowi z otwartym stołem zamiast sprowadzić np kolor na bandę. W ogóle to był mecz, w którym było ewidentnie pokazane, że w przypadku otwartej gry, bez bałaganu na stole decyduje jeden błąd i czy przeciwnik wbił już breaka w okolicach 50pkt nie ma za dużego znaczenia. Liczy się zdrowy rozsądek i umiejętne utrzymywanie tej przewagi a nie granie na pałę. Spotyka się dwóch zawodników w formie i dlatego takie pojedynki są z góry niebezpieczne, ponieważ obaj mogą każdą partię wygrać w jednym podejściu i przeciwnik nie będzie miał nic do gadania. Na MŚ pamiętam kosmiczne handi +4,5 na Milkinsa w meczu do 10 wygranych to teraz po kursie spokojnie do gry handi +3,5 w meczu do 6 wygranych miałoby nie wejść?
Handicap w meczu: Milkins +3,5 kurs 1,33 bet365⛔
no i dla odważniejszych:
Handicap w meczu: Milkins +2,5 kurs 1,72 bet365⛔
Szacun Robercik. Swoją drogą ten sport zaczyna być niebezpiecznie oczywisty ????
Higgins - Stevens
Ostatnia przeszkoda Johna na drodze do finału. Przed rozpoczęciem turnieju wywiązała się krótka dyskusja z Assim, że Higgins ma trudną drabinkę no i rzeczywiście lekka nie była z tym, że turniej zweryfikował ewentualne zagrożenia w postaci Trumpa, Allena, Cartera i Dinga i napisałem tam, że jeśli w półfinale John dostanie Stevensa to będę się z tego niezmiernie cieszył. No i tak się stało więc pozostaje mi być wiernym Higginsowi na drodze do finału tym bardziej, że Stevens w tym turnieju nie zagrał niczego godnego uwagi. Chaotyczna gra może być dobra na wyprowadzanie z równowagi Morrisa (i to tylko w sytuacji gdy ten przypomniał sobie, że jest Morrisem, a nie jakimś mistrzem, gdyby młody grał to co wcześniej to by Welsh Dragona już nie było) a nie Higginsa, który nie w takich sytuacjach dawał sobie radę. John bez błysku w meczu z Perrym ale po co miał błyszczeć skoro Joe stwierdził, że wystarczy mu sukcesów w tym miesiącu i udaje się na wakacje. Tak jak Assi mówi: handicapy zbędne, kurs jak najbardziej zadowalający:
Zwycięstwo w meczu: Higgins kurs 1,36 bet36✅
 
pato210 3,9K

pato210

Użytkownik
John Higgins - Matthew Stevens
John Higgins @ 1,36
✅
Pierwszy połfinał cóż tu pisać o tym meczu mega pewnym faworytem według mnie jest John Higgins, od początku turnieju gra niesamowity snooker jego gra jest wybitna mówią o tym liczby póki co oddał swoim rywalom cztery freamy. I jest na autostradzie do wygrania turnieju. Jego rywalem będzie według mnie równie dobry snookerzysta lecz nie ma co się oszukiwać w tym turnieju Stevens nie gra kompletnie nic jego gra jest bardzo szarpana nie trafia łatwych bil a jego pozycjonowanie pozostawia wiele do życzenia. Stevens męczy się od początku i ma wiele szczęscia ze doszedł do tego etapu, dzisiaj ograł Morrisa lecz ten zagrał sporo ponizej swoich możliwości więc Stevens z problemami go przeszedł. Z całym szacunkiem do Stevensa nie powinien stanowic wielkiego oporu dla Higginsa.
Milkins - Robertson
Robertson @ 1,33
✅
Drugi pófinał jest bardzo ciekawy Robertson awansował do półfinału po wielkich problemach z Yupengiem oraz z krzywym stole który go dzisiaj wyprowadził z równowagi i prawie przez to odpadł, lecz uspokoił nerwy i odprawił młodego Chińczyka do domu. Jego rywalem w Tym meczu będzie Milkins świetny snookerzysta posiadający wielkie papiery na granie ma chyba największą łatwość na trafiania bil lecz gra strasznie niechlujnie potrafi ustawić sobie ładnego breaka żeby wbić z łatwej pozycji białą bile i ostatecznie przegrać freama ten mecz powinien być ciekawy i zacięty lecz uważam że łatwe błędy Milkinsa mogą zadecydować kto odpadnie. Stawiam również Handicap na Milkinsa bo zapewne coś wygra.
Milkins - Robertson
Milkins +3,5 @1,33
⛔
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom