WTA - SINGIEL: Tokyo (
Japonia), twarda
Suarez Navarro C. (Esp) - Nara K. (Jpn)
Typ. Suarez Navarro 1.68 Pinnacle Sports
Przenosimy się do Tokyo, gdzie zostanie rozegrany kolejny turniej rangi
WTA i na początek znalazłem bardzo ciekawe spotkanie z bardzo ciekawym kursem na Hiszpankę i w tym kierunku gram. Nie wiem skąd tak wysoki współczynniki na Carle, może jest to związane z dość szybkim odpadnięciem z US Open, ale powiedzmy sobie szczerze, Hiszpanka rozgrywała tam solidne spotkania, pokonała Coco, która ostatnimi czasy była w niezłym gazie, później przyszedł dziwny mecz z Kanepi, gdzie prowadziła w 1 secie 5:3 i oddała kolejne 10 gemów rywalce, prawdopodobnie przyczyną tego wszystkiego był uraz, bo nie sądzę, że nagle Hiszpanka opadła z sił. Od tego czasu minęło już ponad 2 tygodnie, więc jestem spokojny o dyspozycje tej zawodniczki, ten sezon jest przyzwoity w jej wykonaniu, oczywiście bardziej preferuje nawierzchnie ziemną, ale na hardzie również osiąga dobre wyniki i potrafi walczyć i wygrywać z najlepszymi. Carla posiada jeden z najlepszych jednoręcznych backhandów w tourze, gra bardzo równo, rzadko zdarzają się jej przestoje w grze i co najważniejsze potrafi utrzymać piłkę w korcie, popełniając bardzo mało niewymuszonych błędów. Po drugiej stronie kortów stanie Japonka Nara, która w tym sezonie też potrafiła się pokazać z dobrej strony, jednak gra bardzo nierówno, widziałem ją kilka razy w akcji, potrafi zagrac bardzo dobre spotkanie, po czym przychodzi mecz, w którym kompletnie nic nie wychodzi. Potrafi powalczyć z zawodniczkami z czołowej 50, ale gdy przychodzi pojedynek z Top20, to schodzi z kortu pokonana, w tym sezonie jeszcze nie sprawiła jakiejś większej sensacji. Na pewno dużym argumentem po stronie Japonki jest to, że gra u siebie, ale w poprzednich latach nigdy nie potrafiła przebrnąć tutaj przez 1 runde, więc widać, że ciążyła na niej presja wyniku. Podobnie jest tutaj w przypadku Carli, która nigdy nie potrafiła wygrać w głównej drabince turnieju, więc jutro na pewno któraś z nich osiągnie tutaj swój najlepszy wynik, co może wydawać się śmieszne, ale prawdziwe. Obydwie zawodniczki grają w tym sezonie przyzwoicie, ale to Hiszpanka w tym przypadku Mnie bardziej przekonuje, jeśli po drugiej stronie znajdowała by się jakaś bombardierka, to jeszcze bym się zastanowił, bo Carla z takimi zawodniczkami ma kłopoty, a Japonka nie prezentuje jakoś mocno ofensywnego stylu gry, bardziej próbuje przebijać, utrzymywać piłkę w grze, niż szybko kończyć. Hiszpanka w tym sezonie na hardzie potrafiła powalczyć i nawet wygrać z Kvitovą czy Sharapovą, z Nara może być podobnie, może Japonka będzie w stanie powalczyć, moze ugra nawet seta, ale wygranej się nie spodziewam, bo Suarez Navarro na prawdę gra dobrze, a po tak fajnym kursie grzech nie spróbować. Mam nadzieję, że ten tydzień również okarze się bardzo owocny, i bukmacherzy będą Nas zaskakiwać bardzo dobrymi kursami.