scotratez
Użytkownik
#8/2015
6/10
WTA - Syndey
Samantha Stosur - Barbora Zahlavova Strycova Samantha Stosur (1,57)Pinnacle Sports
A mnie z kolei dziwią tak wysokie kursy na Samanthe Stosur, ale jest to spowodowane prawdopodobnie rankingiem. Sam spadła ostatnio znacznie w rankingu. Jej forma jest co raz lepsza. Wygrała turniej w Osace, w Pekinie doszła do półfinału gdzie standardowo przegrała z Kvitovą, jednak tym razem niestandardowo po trzech setach. Forma Sam jest. Oddaje dużo asów, dobrze returnuje i ma zabójczy forehand. Jeśli oczywiście tylko tym forehandem trafi. Na minus Australijki jest głowa. Jak głowa zawodzi robi katastrofalne błędy i piłkę posyła wszędzie byle nie w karo. Tutaj jednak trafiła jej się dobra rywalka. Borbora to walczak ale straszny nerwus. Przypomina mi Azarenke która się złości na cały świat jak nie idzie. Uważam że Stosur wyprowadzi z równowagi Czeszkę serwisami. Forma jest niezła u obu Pań, z tym że Czeszka nic nie wygrywa istotnego. Pokonuje jedynie od dłuższego czasu rywalki bez formy. Niedawno bliska była pokonania totalnie beznadziejnie grającej Sereny Williams jednak czajnik się znowu zagotował w kluczowych momentach. Na plus u Czeszki jest oburęczny backhand. Uważam, że Stosur u siebie w Syndey przystąpi bardzo zmobilizowana i będzie chciała tutaj ugrać coś w tym turnieju. W pierwszym meczu wyrzuciła Safarova która gra nieźle i źle się kojarzy Australijce. Czeszka popełniła jednak dużo błędów serwisowych w tym meczu co uważam miało decydujący wpływ na losy spotkania. Sama gra była niezła. Ciężko było jednak returnować Czeszce dobrze uderzającą Sam. Sam uważam nie weszła dobrze w turniej. Pierwsze mecze są najcięższe. Uważam, że teraz będzie łatwiej i Australijka odeśle Czeszkę do garów, gdzie będzie mogła w spokoju przyrządzać knedle dla swojego męża Jakuba.