Errani Sara - Kirilenko Maria @ 2.77 ZWROT
Długo myślałem czy ruszać ten mecz, ale kursy na Kirilenko tak ładnie urosły, że trzeba spróbować. Włoszka gra u siebie, clay to jej nawierzchnia, ale w sumie na tym kończą się argumenty przemawiające za Errani. Sara formą nie imponuje, a zwycięstwa zawdzięcza słabej grze rywalek. Komiczny mecz w 1 rundzie gdzie prowadziła 7:5 5:2 z Mchale i oddała seta 5:7. Takie rzeczy nie przytrafiały się Włoszce, gdy była w formie, swoją regularnością niszczyła kolejne rywalki. W Madrycie porażka dopiero z Serena, ale wcześniej bardzo słabe mecze z Lepchenko i Makarova i tylko dzieki słabości rywalek Errani awansowała dalej. Stuttgart srogi łomot od Mattek-Sands. W Fed Cupie lanie od Kvitovej. I coś, co bardzo rzuca się w oczy to wysoko przegrywane sety. Z Mattek-Sands
0:6 6:4
1:6, z Kvitova 6:2
2:6 0:6, nie ma tej woli walki, co była w ubiegłym sezonie, dzięki której zagrał sezon życia. Wydaje się, że może następować pewne zmęczenie organizmu, a Włoszka do potężnie zbudowanych zawodniczek nie należy. Brakuje w jej uderzeniach siły, nie ma tej regularności, sporo brakuje do optymalnej formy. Kirilenko jest to zawodniczka, która zdecydowanie woli szybsze nawierzchnie, no clayu gra dość mało, no, ale jakoś sobie radzi. W tym sezonie bardzo dobra forma. Od początku imponuje równą stabilną grą. Rosjanka to zawodniczka z dobrym serwisem, grająca jakbym to nazwał kontrolowany ofensywny
tenis. Może podobać się jej świetne budowanie, akcji i zbywanie przewagi piłka po piłce. Świetna gra kątowa, dobry wybór kierunków. Bardzo konsekwentna zawodniczka i mimo, że gramy na clayu, to myślę, że stać ją zdominowanie Errani i przejęcie kontroli nad pojedynkiem. Kurs zachęcający.
Polecam również ujemne hindi na faworytki.
Morita Ayumi - Azarenka Wiktoria -6,5 @ 1.80 ZWROT
Morita na clayu słaba, dodatkowo gra on strasznie toporny
tenis, na siłę przez środek, aby tylko mocniej, a z taką grą nie ma szans z Białorusinką. Azarenka bardzo dobry mecz w 1 rundzie z Goerges. Bardzo solidny
tenis, serwis funkcjonował, proste błędy w wymianach można policzyć na palcach 1 ręki i dzisiaj też nie powinna oddać rywalce więcej niż 2-3 gemy.
Stephens Sloane - Sharapova Maria -6,5 @ 2.02
Sharapova w fantastycznej formie, niszczy rywalkę za rywalką. Przegrała finał w Madrycie z Williams, ale to bardziej w sferze psychicznej, ale bardzo szybko się odbudowała, pokonująca wczoraj 6:2 6:2 dobrze grającą Muguruze. Dzisiaj zadanie powinna mieć jeszcze łatwiejsze, bo Stephens gra straszny piach. Zero serwisu, wymiany to jakieś latające baloniki. Amerykanka musiała się sporo namęczyć, aby pokonać dość słabe Pennetta i Bartens. A wcześniej dostawała lanie od jeszcze słabszych zawodniczek. Od Sharapovej dostanie taki łomot, że nie będzie z niej, co zbierać.
Myślałem jeszcze o Williams z ujemnym hindi, ale jednak odpuściłem, bo z Amerykanką to nigdy nie wiadomo.