WTA Tour - Marrakesz & Stuttgart, 22-28.04.2013

[dx2]

Schiavone-Scheepers 1 @1.65
A tutaj wczoraj napisalem cos dobrego o reprezentantce RPA, ktora gladko ograla Mladenovic. Scheepers czuje sie w Maroku dobrze i to nie byl przypadek jak widac, ze rok temu dzielnie w 3 setach walczyla z triumfatorka sprzed roku Kiki Bertens. W tym roku juz jest polfinal, chociaz mecze wygrywa pewnie. Nie ogladam tego turnieju generalnie, jedynie fragmenty krotkie, ale live score'a kazdy ma i cos mi sie wydaje, ze Schiavone gra mega dobry tenis. Wloszka ograla kolejno Martic 2-0 (7-6 6-4) i Martic naprawde gra dobrze, pozniej przyszla wygrana nad Simona Halep, ktora wygrywala kiedys juniorski French Open rowniez, a ktora od 3 lat czai sie na tytul w Maroku (bodajze 2 finaly i 1 polfinal Rumunki tutaj byly w Maroku, ale radze sprawdzic dokladnie). Tutaj byl bardzo zaciety pierwszy set i mecz trurdniejszy niz sugeruje wynik. W koncu wczoraj dosc pewna wygrana nad bardzo dobrze grajaca od IW i Miami Cornet 2-0 (6-4 6-4), a moglo byc wyzej. Ja tu mam wrazenie, ze Wloszka sporo trudnych meczow zagrala z sercem. A doswiadczenie mnie nauczylo, ze jezeli zestawimy zawodniczke, ktora wygrywala dobre mecze, ktory byly trudne i po duzej walce (Schiavone) z zawodniczka, ktora wygrywa gladko (Scheepers) to zawsze stawiaj na ten pierwszy wariant i dlatego dzis licze na Wloszke, ktora chyba naprawde nie chce zostac w tym roku pusta karta papieru w turniejach na cegle, a French Open juz nie tak znowu daleko.

 

[makuazs]

W moim przypadku jak koledzy powyżej gram na luksemburke. Od początku turnieju to robie i mam nadzieje ze dalej mnie nie zawiedzie. Dominguez Lino nie widziałem jak gra ale patrzałem statystyki i za kolorowo to u Niej nie wyglada. Na wylocie już była z Pironkova ale uciekła spod topora i wczoraj ograła Kiki. O grze Mandy mogę się troszkę więcej wypowiedzieć ponieważ widziałem ją podczas BNP Paribas Katowice Open na żywo w starciu z Vesna Dolonc, a w TV z Kvitovą i w Marakeszu w spotkaniu pierwszej rundy. Minella gdy ograniczy ilość własnych głupich niewymuszonych błędów to spokojnie ogra Dominguez. Gra fajne nisko i mocno bite piłki nad siatką. Do tego ta filigranowa luksemburka gdy odpali swój serwis to robi problemy rywalkom zza siatki. Mam nadzieję że lepiej wytrzyma kondycyjnie i dzisiaj odprawi z kwitkiem hiszpanke a gdy to zrobi to myślę że jutro w finale też ogarnie. Gram na Nią od początku turnieju i mnie nie zawiodła. Oby podobnie było dziś.

Mandy Minella - Lourdes Dominguez Lino 1 2.62 bet365

 

[t.gogo]

Do tego ta filigranowa luksemburka gdy odpali swój serwis to robi problemy rywalkom zza siatki.

Mandy Minella filigranowa? 180 cm wzrostu, 65 kg wagi. Świetne warunki tenisowe! Ma z czego uderzyć. Co do samego typu to pełna zgoda. Niezależnie od wyniku końcowego ten kurs to duże value wobec szans 50/50. Nic tylko grać.

 

[tenis1976]

Przestrzegam przed pajacowaniem i szukaniem niespodzianki w meczu Schiavone..Wloszka wygra i najprawdopodobniej gladko 2-0.Ogladalem ta Scheepers parokrotnie i wygrywa tylko wtedy iedy rywalki popelniaja nie wymuszone bledy.schiavone jest zbyt regularna.Na beton Scheepers aut dzisiaj,nie ma zadnych szans,lichutka postura,przestraszona czasami jak dziecko,podwojne bledy...wloszka winn..1,65

 

[mad3rs]

Turniej: WTA Marrakesz
Spotkanie: Minella M. v Dominguez-Lino L.
Typ: Minella M.
Kurs: 2.79
Bukmacher: Pinnacle Sports
Stawka: 7/10
Analiza:

Wiele pisałem o Mandy, która rozgrywa pewnie najlepszy turniej od kilku miesięcy i ma bardzo dużą szansę na osiągnięcie finału w Marrakesz. Jej rywalka gra tutaj słabo, powinna odpaść już z Pironkovą tylko ta jakim cudem oddała zwycięstwo. W kolejnej rundzie znów szczęście bo Kiki Bertens nie grała na sto procent przez kontuzję. Minella bardzo dobrze się tutaj czuję, wygrywa w singlu jak i w deblu gdzie jej partnerką jest Timea Babos. Cóż tutaj więcej pisać, wszystko zostało napisane we wcześniejszych analizach związanych z typem na Mandy, lubi grać na clay'u tutaj osiąga największe sukcesy. Dziś ma wielką szansę na finał, jej rywalka straszna nie jest, więc czemu nie - po takim kursie grzechem byłoby nie pograć!

 

[toolmajster]

Chyba najwięcej ostatnio pisałem tu o Minelli (razem z ziomkiem Madersem ) - przedstawiałem piękne typy na nią w 3. ostatnich jej meczach, ale dziś nie widzę value w stawianiu na jej win (biorąc pod uwagę ranking WTA i H2H kurs jest dobrze wyprofilowany). We wcześniejszych rundach można było się bawić w handi i value na granie win Minelli było świetne: 1. mecz Mandy kurs 2,9, 2.mecz kurs 5,5, 3.mecz kurs 3,75. Dziś tylko nędzne 2,5 - wnioski wyciągnięte przez buków. Obie grały w każdym meczu na tym turnieju trzy sety i miały momentami farta. Zmęczenie to dodatkowy argument, który może dziś rozstrzygnąć losy meczu, bo obie nie grały ostatnio tak długich turniejów. Jeśli chodzi o mnie to najrozsądniejszym typem w tym spotkaniu jest granie na 3. sety bądź jakiś over gemów. W innym wypadku tylko live.
A mój główny bet na dziś to:
Turniej: WTA Marakesz
Spotkanie: Schiavone F.- Schepeers C.
Typ: Schiavone 7:6,6:1
Kurs: 1,76
Bukmacher: Pinnacle
Stawka: 4/10
Analiza:
Włoszka to była zawodniczka topu WTA wracająca do niezłej formy. Obecnie plasuje się na 48. pozycji, a jej rywalka jest 70. Jak na razie obie w Marakeszu nie straciły seta, a co ciekawe mniej gemów straciła zawodniczka z RPA. Patrząc na rywalki z jakimi grały i ich obecną dyspozycję to jednak moim zdaniem większą pracę in plus ma na koncie Schiavone (wygrane z Cornet,Halep i Martic) niż Schepperes, która grała z dość rozbitymi zawodniczkami (Cirstea, Torro-Flor, Mladenovic). Moim zdaniem Francesca jest na najlepszej drodze, by wygrać ten turniej i dziś powinna spokojnie wypunktować Scheppers. Spotkały się już raz w 2011 na hardzie i wtedy po 3. setach wygrała Włoszka.

PS. Coś w kierunku Mattek-Sands (handi, win, whatever) też zrobię za drobne, bo ma niesamowity turniej i zasługuje na win, mimo że rywalka z najwyższej półki dziś.

 

[oeb]

Mattek-Sands Bethanie vs Li Na
Typ: 2 -5.0 G @1.90 [Tobet]
Bardzo fajnie prezentuje się Jankeska w Stuttgarcie. Widać, że jej się chce, że czerpie przyjemność z gry i nie nakłada na siebie jakiejś nie wiadomo jakiej presji. Jednak to będzie jej siódmy mecz w Porsche Arena i myślę, że może to dać o sobie znać. Dlatego, że tym razem przyjdzie jej zagrać z zawodniczką z najwyższej półki. Chinka bez fajerwerków przeszła zarówno Lucic (ta to chyba przyjechała wycieczkowo, Chinka bez większego wysiłku łamała ją jak zapałkę, w całym meczu Chorwatka obroniła tylko jedno swoje podanie) oraz nieobliczalną Petrę Kvitovą. Mecz z Czeszką moim zdaniem cały czas pod kontrolą, choć gorące momenty były, jak np. od razu przełamanie w #1 secie i odskoczenie przez Petrę na 2/0 czy w drugim secie Chinka miała już 5/2 i swój serwis na mecz, lecz pobudka Kvitovej sprawiła, że jeszcze trochę emocji w meczu było. Mimo tego, że szast-prast i zrobiło się 5/5 to byłem jakoś dziwnie spokojny, że następnej szansy na zamknięcie seta Na Li nie wypuści, co też się stało. A tak mi się wydaje, że to i tak jeszcze nie jest maks, co może nam zaprezentować Chinka jeśli chodzi o swoją aktualną dyspozycję... Bethanie zagrała z Sabiną na fantazji, Niemka też swoje oddała za darmo, niemniej w turnieju głównym Mattek-Sands gra naprawdę nieźle. Zanotowała półfinał, pewnie przed turniejem z pocałowaniem ręki przyjęłaby taki rezultat. Dzisiaj nie ma nic do stracenia, więc mam świadomość ryzyka grania na Chinkę z takim ujemnym handi, ale bukmacherka z założenia obarczona jest ryzykiem więc po prostu je podejmuję. Wierzę w Chinkę, że tak jak napisałem ma jeszcze rezerwy żeby grać tenis lepszy niż ten prezentowany do tej pory w tym turnieju. Półfinał to odpowiedni etap, aby te rezerwy uruchomić...
ZWROT 4/6 3/6

Sharapova Maria vs Kerber Angelique
Typ: 2 +4 . 5 G @1. 83 [ Bet365 ]
Mnie równie ż Rosjanka w Stuttgarcie nie przekonuje. Jak sięgnę pamięcią do jej zeszłorocznych występów w turnieju sygnowanym marką Porsche, to myślę, że z tą dyspozycją co ma teraz ciężko jej będzie obronić tytuł . W tym turnieju miała już dwa zacięte mecze i zarówno Lucie Safarova jak i Ana Ivano vic potrafiły obnażyć słab ości Sharapovej , lecz nie potrafiły postawić przysłowiowej kropki nad "i"... Angie jest w gazie, rozklepała Pavluchenkovą (nawet Martina Hingis nie pomogła ) , poszła na wymianę ciosów ze Shvedovą i myślę, że jak zagra w otwarte karty z Rosjanką, to może się to dla Marysi skończyć wyautowaniem z turnieju. A Sharapova pewnie coś tam pomoże... Niemka ma wiele argumentów w garści (dyspozycja turniejowa, publiczność która jest za nią), aby osiągnąć finał, a na pewno żeby pokryć handicap.
6/3 2/6 7/5

 

[gujon301]

Mattek Sands vs Na LI
Typ: Na Li -1.5 Kurs:1.7



Dzisiaj o godz 18:35 w Stuttgarcie zobaczymy spotkanie, w którym stawką będzie finał. Rozstawiona z numerem {2} Na Li zmierzy się z rewelacyjną kwalifikantką Bethanie Mattek-Sands.
Zacznę od tego,że ja w tym spotkaniu nie szukał bym niespodzianki. Wszystko niby się zgadza jeśli chodzi o Mattek-Sands....gra w tym turnieju na prawdę dobrze, tylko pamiętać trzeba,że jest to jej już 7 pojedynek w Stuttgarcie (przebijała się od eliminacji), jeszcze tak na prawdę nie miała przeciwniczki na poziomie Chinki. Zresztą już w drugiej rundzie eliminacji miała duże problemy z Maryną Zaniewską, gdzie musiała bronić piłki meczowej. W turnieju głównym reprezentantka USA wyeliminowała najpierw Wickmayer, Errani no i wczoraj Lisicki. Z całym szacunkiem dla tych tenisistek, ale Na Li to trochę inny poziom. Bo niby czym miała by się przeciwstawić Errani siłowo grającej Amerykance,przecież nie swoim "balonowym" serwisem, który Mattek- Sands od razu atakowała.
Jeśli chodzi o Na Li to ta wraca na korty po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją po Australian Open. Wczoraj Chinka w Ćwierćfinale pokonała Kvitovą 6-3 7-5. Chinka udowodniła że na cegle będzie w tym roku będzie bardzo groźna. Bardzo dobrze rozrzucała mniej zwrotną Czeszkę, w decydujących momentach była bardzo skoncentrowana i pokazała dużą klasę.
Reasumując....bardzo doceniam grę Mattek- Sands w Stuttgarcie ale dzisiaj w starciu z Na Li nie daje jej dużych szans.

 

[krysteeek]

Mattek Sands vs Na LI
Typ: Na Li -1.5 Kurs:1.7



Dzisiaj o godz 18:35 w Stuttgarcie zobaczymy spotkanie, w którym stawką będzie finał. Rozstawiona z numerem {2} Na Li zmierzy się z rewelacyjną kwalifikantką Bethanie Mattek-Sands.
Zacznę od tego,że ja w tym spotkaniu nie szukał bym niespodzianki. Wszystko niby się zgadza jeśli chodzi o Mattek-Sands....gra w tym turnieju na prawdę dobrze, tylko pamiętać trzeba,że jest to jej już 7 pojedynek w Stuttgarcie (przebijała się od eliminacji), jeszcze tak na prawdę nie miała przeciwniczki na poziomie Chinki. Zresztą już w drugiej rundzie eliminacji miała duże problemy z Maryną Zaniewską, gdzie musiała bronić piłki meczowej. W turnieju głównym reprezentantka USA wyeliminowała najpierw Wickmayer, Errani no i wczoraj Lisicki. Z całym szacunkiem dla tych tenisistek, ale Na Li to trochę inny poziom. Bo niby czym miała by się przeciwstawić Errani siłowo grającej Amerykance,przecież nie swoim "balonowym" serwisem, który Mattek- Sands od razu atakowała.
Jeśli chodzi o Na Li to ta wraca na korty po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją po Australian Open. Wczoraj Chinka w Ćwierćfinale pokonała Kvitovą 6-3 7-5. Chinka udowodniła że na cegle będzie w tym roku będzie bardzo groźna. Bardzo dobrze rozrzucała mniej zwrotną Czeszkę, w decydujących momentach była bardzo skoncentrowana i pokazała dużą klasę.
Reasumując....bardzo doceniam grę Mattek- Sands w Stuttgarcie ale dzisiaj w starciu z Na Li nie daje jej dużych szans.

Również popieram ten typ, dodam tylko, że Matt-Sands bierze również udział w spotkaniach deblowych w parze z Mirzą (dobrze im idzie - nadal jeszcze walczą o triumf w turnieju) i uważam, że te pojedynki na pewno kosztują ją trochę sił i może nie być tak dysponowana jak chinka, która skupia się teraz tylko na pojedynkach singlowych).

 

[siara_1984@wp]

Niech ktoś napisze kto oglądał mecz dlaczego Minella przegrała bo nie wierze w to co widze w sensie na ten wynik jak można przegrać z tak gównianą grającą Hiszpanką

 

[t.gogo]

Minella pierwszy set zagrała dobrze. 2 i 3 set to totalna padaka. Błędy podwójne przy serwisie i granie na pałę. Zamiast precyzyjnie rozstawiać po kątach Hiszpankę to grała tak jakby chciała przedziurawić siatkę. Nie rozumiem tej zawodniczki. Kapitalne warunki fizyczne, spore możliwości, a i przyjemnie się patrzy na nią (chyba najpiękniejsza tenisistka w tourze!). Niestety nie ma głowy do tego sportu. Dlatego jest gdzie jest... TYLKO 91 miejsce - tylko jak na ten potencjał. Jutro Schiavone rozniesie rywalkę w pył.

 

[oeb]

Sharapova Maria vs Li Na
Typ: 2 @2.00 [Bet365]
Konsekwentnie na Chinkę. Dla mnie to Na Li jest faworytką meczu, tak więc kurs 2.00 jest satysfakcjonujący zważywszy na to z kim przyszło się Azjatce mierzyć. Łatwo jednak nie będzie. Maria Sharapova pokazuje, że ma w sobie cechy mistrzowskie. W przekroju całego turnieju nie gra jakoś oszałamiająco, ale przechodzi kolejne przeciwniczki i trzeba jej oddać, że żadna z rywalek, które odprawiła w Stuttgarcie nie należała do łatwych. Zarówno Safarova, Ivanovic jak i Kerber zagrały dobre mecze, miały swoje szanse ale ogarnęła Rosjanka. Każdy mecz musiała rozstrzygać w trzech setach, na korcie spędziła około siedem i pół godziny. Dla porównania Chinka trzy mecze na dwa sety w czasie łącznym cztery godziny i dwadzieścia minut. Jakieś znaczenie może to mieć i nie chodzi tu o zmęczenie fizyczne, a o psychiczne bardziej. Jakby nie było, każdy mecz Sharapova grała na mega koncentracji i momentami balansowania na krawędzi wypadnięcia z turnieju. Czy będzie w stanie wygrać tak czwarty raz z rzędu? Zobaczymy, ale myślę że nie. Na Li zagra pewnie w ten sam sposób co z Kvitovą, z tym że Rosjanka aż tyle darmowych punktów co Petra nie odda. Mankamentem u Na Li będzie nieszczęsny drugi serwis, który będzie niemiłosiernie atakowany. Dlatego liczę, że Chinka będzie go urozmaicać - a to kick, a to płasko, żeby ograniczyć moc świetnego returnu Marii. Jeśli chodzi o wymiany to zdecydowanie Chinka; jeśli konsekwentnie i cierpliwie będzie prowadzić wymiany, a Chinka jest w stanie to robić, to punkty będą wpadać, bo Rosjanka będzie strzelać i myślę, że niewymuszone błędy pojawią się same, bo są nieodłącznym kompanem tenisowych wojaży Marii Sharapovej. Chinka UE powinna popełniać mniej, to samo z DF.
6/4 6/3

 

[scotratez]

Maria Sharapova - Na Li - 2 (2,12)
Pinnacle Sports


Podzielam zdanie kolegi wyżej. Chinka jest tutaj faworytką spotkania a kurs na Rosjankę oparty jest na podstawie rankingu jaki zajmuje obecnie Sharapova. Rosjanka ma za sobą maraton spotkań 3 setowych do tego rozegrała ostatnio prawdziwą batalię z A. Kerber. Gra Sharapovej jest słaba w Stuttgarcie dlatego Na Li która odprawiła ostatnio w dwóch setach dobrze grającą w tym turnieju Mattek Sands sprawia że to Chinka jest tutaj większym zagrożeniem dla Rosjanki niż na odwrót. Chinka ma za sobą świetne występy w tym roku i widać że się rozkręca z meczu na mecz w przeciwieństwie do Rosjanki która po prostu słabnie w oczach a oglądając ją mam wrażenie że przyjechała tutaj za karę. Serwis jej się nie klei. Maria popełniła w tym turnieju kolejno 8, 6, 6 błędów podwójnych.. Tak naprawdę każda z tych trzech rywalek z którymi grała mogła ją przy odrobinie szczęścia pokonać. Kurs atrakcyjny aby próbować na Chinkę.

 

[wytrawny]

Każda z pań może wygrać finał w Stuttgarcie i stawianie czystego win'a na którąkolwiek to wróżenie a nie typowanie. Jedyny typ, który przychodzi mi do głowy po w miarę rozsądnej stawce to +1.5 seta Na Li w Pinnacle po kursie ponad 1.4. Chinka seta powinna ugrać. Mam tylko nadzieję, że nie będzie to powtórka ich meczu z RG, bo tam koleżanki dały popis niczym Kvitova lub Goerges w trakcie PMS'a. Podobny typ polecam w meczu finałowym w Marrakeszu. +1.5 seta Schiavone po kursie ponad 1.2 w Pinnacle. Typy wydają się być bardzo bezpieczne.

 

[dx2]

Dominguez L.-Schiavone 2 @1.4
Kurs troche nijaki, ale Schiavone jest faworytka tego finalu. Przede wszystkim wczoraj Schiavone i Scheepers zagraly fantastyczny mecz i az zdziwilem sie, ze zobacze tyle dobrego tenisa. Absolutnie nie dziwi mnie juz postawa i polfinal Scheepers, a od wczoraj zostalem fanem tej afrykanskiej tenisistki, mimo jej przegranej. Pierwszy set zakonczony wygrana Wloszki po tie-breaku, duzo swietnego tenisa, urozmaicone dlugie wymiany, naprawde zadna zawodniczka nie powstydzilaby sie takiego meczu. Naprawde malo bledow, swietne wymiany z glebi kortu, kazdy punkt wrecz wywalczony. Drugi set niby 6-1 dla Wloszki, ale tutaj tez nie bylo tak latwo jak sugeruje wynik. Poza tym mozna sie bylo spodziewac, ze po tak intensywnym 1 secie, w drugim wzrosna szanse zawodniczki, ktora go wygrala i tak tez sie chyba stalo. Troszke meczu Dominguez z Minella tez obejrzalem. Tutaj Hiszpanka wygrala z jednego prostego powodu - technicznie zniszczyla Minelle na korcie. Luksemburga fajnie grala 1 seta i poczatek drugiego, alez nie mozna wygrac w dzisiejszym meczu caly czas probujac skracac wymiany i czesto chodzic do siatki, wiec czym dluzej trwal mecz tym bardziej uwidoczniala sie roznica technicznego rzemisola na korzysc Hiszpanki. Troche trudno to ocenic sam gre pod katem finalu, bo jak napisalem za duzo Minella skracala te wymiany. Ale patrzac na ekstriumfatorke French Open Schiavone to naprawde w tym roku powinno byc duzo lepiej w turniejach przed French Open i w samym Paryzu.

 

[namemartin]

Finał WTA Stuttgard
Maria Sharapova - Na Li​

VS

Oglądając spotkania tenisistek dość ciężko przewidzieć co się wydarzy w finale. Sharapova popełnia dość dużo błędów, serwis nie jest zaskakujący i ogólnie widać spadek formy, ale jeśli się pozbiera to zagra z pewnością dobry mecz. Li gra dość nierówno. Często traci zdobytą przewagę. Bronią Chinki może być precyzyjny bekhend pod linie...
Moim lekkim faworytem jest Na Li, ale gram over gemowy. Maria może uruchomić rezerwy sił na finał.

Typ: powyżej 22,5 gemów
Kurs:1,9
Buk:Bet365

Edit: Jednak Maria włączyła wyższy bieg. Widzieliśmy lepszy serwis Rosjanki, mocny return nie pozwalał grać Chince bekhendu jak w meczu z Sands. Dość szybki i mało widowiskowy mecz jak na finał... ​