cincinnati, WTA
S. Halep - A. M. Garrigues - 1 (1,53)
Ch. Scheepers - Ch. McHale - 2 (1,40) -
zwrot
D. Hantuchova - S. Errani - 2 (1,61)
Na Li - S. Cirstea 2:0 (1,53)
-------------------------------------------------
S. Williams - U. Radwańska - powyżej 16,5 gemów (1,72)
bet365
Zgadzam się z Christopherem że Serena Williams to obecnie najlepsza tenisistka na świecie i numer jeden osiągnie prawie na pewno tego roku. Jeżeli chodzi o dzisiejsze spotkanie to linia gemowa wydaje mi się faworyzuje jednak Polkę. Serena demoluje przeciwniczki jak słusznie zauważył również Christopher jednak Serena potrafi się pomęczyć z niezbyt wymagającymi rywalkami. Przykładem jest chociażby ostatnie jej spotkanie z Greczynką. 6:3, 6:4. Serena od 18 spotkań jeszcze nie przegrała i nie można oczekiwać że 30letnia Amerykanka która cierpi na nieuleczalną chorobę która przypomina o sobie nawet podczas spotkań będzie pozwalać Serenie rozwalać wszystkie rywalki do 2, 4 gemów straty. To nie playstation. Urszula Radwańska tymczasem rozwija się do przodu co łatwo zaobserwować po wynikach. Zgadza się że jej spotkania są nadal nierówne. Raz gra lepiej raz gra gorzej. Szczególnie widać to przy serwisie Uli. Jak już jej siedzi to wygrywa nawet z mocniejszymi od siebie na papierze rywalkami, jak już jej nie siedzi serwis to potrafi przegrywać szybko gemy. Reasumując Serena grała 3 razy z Ulą i dwa razy złamana została linia powyżej 16,5 gemów z tego raz tego roku. Minusem jest to że raz gdy linia gemów wyniosła poniżej wspomnianej wyżej wartości to spotkanie odbyło się na hardzie. Jednak było to w 2010 roku kiedy Ula na pewno prezentowała niższy poziom gry. Tak czy owak wydaje mi się że 6:3, 6:2 w wykonaniu Uli jest realne.
A. Kerber - A. Hlavackova - +6,5 gemów A. Hlavackova (1,72)
bet365
Napisze szczerze jeśli zaznaczę że oczekiwałem więcej po grze Niemki na hardzie w Ameryce Północnej. Owszem Vinci zagrała fajny turniej w Montrealu pokonując kilka obciachów ale Vinci nic wielkiego tam nie ugrała. Trafiła na Szafe w ćwierćfinale i popłynęła 6:2, 6:2 od której wszystko się spodziewać można. Gra trochę jak Kvtiova. Jak ma swój dzień to zagra fajny mecz a potrafi też przegrać łatwe z pozoru spotkanie. To nie zawodniczka na hard a Angelique przegrała w dwóch setach z Włoszką która mogłaby dać baty Niemce ale na mączce. Falstart Niemki jest widoczny gołym okiem. W tym turnieju rozegrała batalie na trzy sety z T. Babos którą żeby było zabawnie kilka tygodni temu rozprawiła na trawie 6:1, 6:1. Wydaje mi się że powinno być na odwrót z tymi wynikami. Teraz Angelique gra z A. Hlavackova która naprawdę się nieźle rozkręciła. Co prawda pokonała D. Cibulkova przez krecz Słowaczki jednak w tym roku Czeszka wygrała już 13 spotkań na hardzie przegrywając 7 z tego 3 spotkania dopiero po wyrównanych 3 setach. Więc lania nie powinno być dzisiaj dosłownego zwłaszcza że Niemka nie przekonuje do tej pory. Linia handicap do spróbowania dobra.
by scotratez