uzytkownik-15140
Użytkownik
Sorry ale nie mogę czytać takich durnotPoza tym, takie zawodniczki jak Caroline Wozniacki czy Elena Dementieva okupowały już 3-cie miejsce w rankingu WTA a według mnie obie są znacznie gorsze od Radwańskiej. Podobnie jak Jelena Jankovic, która kiedyś była zawodniczką nr 1. To prawda, że Aga ma niewielkie szanse z zawodniczkami bardzo silnymi, zwłaszcza z siostrami Williams, ale ich era powoli będzie mijała i do momentu, kiedy na dobre wykształcą się nowe tenisistki bazujące głownie na sile uderzeń - a mam na myśli tutaj zwłaszcza Pavluyechokovą, Petkovic, Oudin, Isia powinna dopracować element nazwany przez Was "kończącym uderzeniem" i na stałe zadomowić się w TOP 5 rankingu.
Od Wozniacki tak, ale jesli ktoś pisze że Polka jest znacznie lepsza od Dementievej to kompromituje się na całej linii..... nie na miejscu jest porównywanie obu zawodniczek bo jak narazie do Elena jest w każdym względzie tenisistką lepszą, gdy by jeszcze bardziej poprawiła serwis. była by idealna w każdym calu.
A jeśli chodzi o TOP 5 to chyba śmiesz żartować, jestem niemal przekonany, że Aga po tym sezonie poleci kilka miejsc w dół( zresztą z czasem coraz bardziej w rankingu WTa będzie spadała), może mały zakładzik?
Osobiście nie podoba mi się gra Polki, mało efektowna, nudna, ogólnie całe WTA jest na niskim poziomie ale.....
jak można napisać że Aga ma szanse zadomowić się w Top5 skoro jest tyle lepszych o klase zawodniczek: Siostry W, Dinara, Henin, Kim, i kilka innych, to jest nie do osiągnięcia, co z tego ze ma 20 lat, uwazasz że w wieku 25 będzie grała lepiej, nie będzie bo niema takich możliwości.
Ale co ci będe tłumaczył przekonaz się w trakcie nawet już tego sezonu
Jeśli chodzi o Azarenkę to wczoraj pokonała Radwańską bez żadnego problemu, cały czas kontrolując mecz, co do Wozniacki to się zgodzę bo podobne baloniki przebija co Aga, jest pewnie troszkę gorsza, ale nie aż tak dużo.Obecnie z młodych zawodniczek tylko i wyłącznie Wiktoria Azarenka osiąga lepsze rezultaty niż Agnieszka. Wozniackiej nie liczę, bo jej "sukcesy" z zeszłego to pasmo fuksów plus granie 25 - ciu małych turniejów i już pierwsze 2 miesiące tego sezonu ją zweryfikowały jako zawodniczkę na 13-e miejsce rankingu, a na pewno nie trzecie. Safina natomiast jest dwie klasy lepsza od Agnieszki i Wiktorii razem wziętych, ale wątpię, żeby jeszcze kiedykolwiek wróciła do swojej dawnej formy.