Jeżeli chodzi o mnie, to z drugiego koszyka nie chciałbym trafić na Anglię. I to nie z powodów czysto piłkarskich - po prostu mecze Polski z
Anglią i
Niemcami zwyczajnie zaczęły mnie nudzić, jest tylu innych rywali że chciałbym obejrzeć w końcu coś innego. Wspomniana wyżej
Kolumbia mogłaby być ciekawa,
Chorwacja też niczego sobie. Z trzeciego koszyka marzy mi się
Senegal - jak miło byłoby obejrzeć w końcu mecz z silną drużyną z Afryki. Ostatnim razem z kimś z Afryki graliśmy w 2012 roku (z RPA 1:0), ale
towarzyskie mecze mnie nie emocjonują. Z ostatniego koszyka pasują mi wszyscy poza
Serbią, wolałbym kogoś bardziej egzotycznego.
Jakby ktoś chciał się pobawić w symulacje grup to podrzucam link
http://ultra.zone/2018-FIFA-World-Cup-Group-Stage-Draws