With hope in your heart...

[spion-kop]

Witam,
W tym dziale będę grał systemem, który nazywam 3 z rzędu. Nie będę się na jego temat rozpisywał, w skrócie polega na graniu w pierwszym poziomie za 5% konta. Etap kończy się po trafieniu trzech kuponów z rzędu, przy czym na II i III poziomie gram za stawkę początkową + kwota wygranych. Średnia kursów ok. 2.- 2,2. (solo lub ako).
Przykład:
Stan konta: 1000
Etap 1
Poziom 1
Stawka 50 (5% konta)
Kurs 2 – (wygrana 50)
Stan konta: 1050
Poziom 2
Stawka 100 (50+50)
Kurs 2 – (wygrana 100)
Stan konta: 1150
Poziom 3
Stawka 200 (50+50)
Kurs 2 – (wygrana 200)
Stan konta: 1350
JEŻELI PÓJDZIE ZGODNIE Z PLANEM TO W TYM MIEJSCU KOŃCZĘ ETAP 1.
ETAP 2 ZACZYNAM od stawki 67,5 pln (1350 *0,5%). Zwykle będę taką stawkę zaokrąglał – np.: 70 pln
Będzie dużo z piłki brytyjskiej i tenisa, co nie znaczy, że będę się ograniczał tylko do tych dyscyplin.

 

[spion-kop]

NA DZIŚ TAKI KUPONIK:
Everton-Lille 1 kurs 1,8 (Liga Europy) 21:05 3:0
Asteras-Tottenham x2 kurs 1,18 (Liga Europy) 19:00 1:2
KURS AKO: 2,18
STAN KONTA: 1000
STAWKA: 50
EWK: 109
Krótka analiza: Angielskie kluby już nie lekceważą Ligi Europy. Triumfator tych rozgrywek w przyszłym sezonie otrzyma miejsce w Champions League, toteż zarówno Everton jak i Tottenham zwietrzyły szansę, że może to być łatwiejsza droga aniżeli zakończenie Premier League w TOP4.
Everton ostatnio złapał formę, jest niepokonany w Premier League od 4 spotkań, w zupełnie odwrotnym kierunku zmierza Lille. Francuzi w lidze nie wygrali od 27.09 września. Fatalnie prezentuje się atak Lille – zdobyli tylko dwie bramki w ośmiu ostatnich meczach! Stąd drugi typ na to spotkanie to UNDER 2,5 (kurs ok.1,7). Tottenham nie powinien przegrać na stadionie Asterasa – już pierwszy mecz pokazał różnicę klas dzielącą te zespoły (5:1 dla Spurs).

 

[spion-kop]

STAN KONTA: 1059 (+59)
NA DZIŚ TAKI DUEL:
DJOKOVIC – CILIC DW: 2:0 KURS 1,48
MUNICH1860-DUSSELDORF OVER 1,5 KURS 1,26
KURS AKO: 1,86.
BUKMACHER: B WIN
STAN KONTA: 1059
STAWKA: 109
EWK: 203
Krótka analiza: Bilans spotkań Djokovic-Cilic mówi sam za siebie – 10:0. Co prawda w trzech ostatnich meczach Cilic urywał seta Novakowi, ale dziś raczej nie będzie w stanie tego powtórzyć. Djokovic zagrał kapitalny turniej w Paryżu, wszystkie mecze wygrał bez straty seta, jak sam mówi fakt, że został ojcem jest dla niego dodatkową motywacją i jak na razie odprawia kolejnych rywali bez problemu. Warto też dodać, że Cilic wycofał się z turnieju w Paryżu z powodu bólów prawego ramienia. Ten uraz przeszkadza mu przy serwisie, a to główna broń Chorwata.
W II lidze niemieckiej statystyki wszystko mówią – we wszystkich meczach Munich 1860 granych na ich stadionie padały wyniki powyżej 1,5 gola, podobnie było we wszystkich meczach Dusseldorfu na wyjeździe.

 

[spion-kop]

STAN KONTA: 959 (-50)
FEDERER – NISHIKORI over 19,5 kurs 1,38.
MURRAY – RAONIC handicap +3,5 kurs 1,49 (na Raonica)
UNIBET
KURS AKO: 2,06.
STAWKA: 50
EWK: 103
Krótka analiza :dwa mecze wtorkowe w Mistrzostwach ATP. W pierwszym meczu Federer-Nishikori zwycięzca praktycznie zapewni sobie awans do półfinału. Obaj panowie wygrali pierwsze mecze w dwóch setach. Bilans meczów pomiędzy tymi tenisistami jest wyrównany (2:2). Trzy ostatnie mecze tych panów były bardzo wyrównane, nie inaczej powinno być i dziś.
W drugim meczu trochę jestem zdziwiony, dlaczego bukmacherzy, aż tak faworyzują Andy’ego. Murray ma niekorzystny bilans z Raonicem (2:4), przegrał z nim dwa ostatnie pojedynki, w tym jeden rozegrany w tym roku (Indian Wells – 6:4,5:7,3:6). Raonic oczywiście, gładko przegrał pierwszego seta z Federerem, ale później opanował debiutancką tremę i drugiego seta przegrał dopiero po tie-breaku. Jego serwis znów funkcjonował jak należy i jeżeli podobnie będzie serwować dziś, to Andy będzie miał ogromne problemy z przełamaniem Kanadyjczyka.

 

[spion-kop]

STAN KONTA: 909 (-100)
DJOKOVIC – BERDYCH DW: 2:0 kurs 1,28
WAWRINKA – CILIC 1 kurs 1,33
GRUZJA – POLSKA X2 kurs 1,18
BET 365
KURS AKO: 2,01
STAWKA: 50
EWK: 100

Djokovic gra kosmiczny tenis, wygrał 29 meczów z rzędu w hali. Przed miesiącem rozbił Berdycha w Pekinie 6:0, 6:2. Serb gra obecnie w zupełnie innej lidze i poza Federerem nie ma tenisisty, który miałby szansę na wygranie z Nole.
Wawrinka ma bilans 7:2 z Cilicem, wygrał z nim w tym roku dwukrotnie. Przede wszystkim do tego typu skłania mnie jednak dyspozycja obu panów w tym turnieju. Wawrinka pewnie pokonał Berdycha, a Czech z kolei znokautował Cilica. Chorwat w meczach z Djokovicem i Berdychem ugrał zaledwie 6 gemów!
Gruzja- Polska X2 – bezpiecznie z podpórką. O tym meczu wszędzie można znaleźć tyle informacji, że nie będę się rozpisywał, może to i trudny teren, ale po ostatnich meczach atmosfera w kadrze z pewnością jest odpowiednia i liczę na dobry wynik w Gruzji.

 

[spion-kop]

STAN KONTA: 959 (-50)
DJOKOVIC – NISHIKORI (-1,5 seta) kurs 1,33
FEDERER - WAWRINKA (-1,5 seta) kurs 1,51
Betsafe
KURS AKO: 2,01
STAWKA: 100
EWK: 200
Półfinały Turnieju Mistrzów. Spotkanie grupowe pokazały wielką dominację dwójki Roger Federer i Novak Djokovic.
Serb już zapewnił sobie zakończenie sezonu na szczycie światowego rankingu, teraz powalczy o trzeci z rzędu tytuł w Mistrzostwach ATP, a takiej sztuki nikt nie dokonał od 1987 roku (Ivan Lendl 1985-87). Novak ma 30 meczów z rzędu wygranych w hali, osiem ostatnich meczów wygrał bez straty seta. W trzech meczach grupowych stracił tylko 9 gemów. Przed dwoma tygodniami pokonał w Paryżu Nishikoriego 6:3, 6:2. Wątpliwe, aby Japończyk był w stanie urwać, grającemu jak w transie Djoko seta.
Roger Federer, podobnie jak Djokovic, przeszedł fazę grupową bez specjalnego wysiłku a prawdziwy pokaz siły zaprezentował w meczu z Andy Murrayem (6:0, 6:1). Widać wielkiemu mistrzowi wciąż wygrywanie sprawia wielką przyjemność. Jego kolega z reprezentacji potrafi grać wyrównane mecze z Federerem (w tym roku nawet pokonał go w finale Monte Carlo), jednak obserwując obu panów w tym tygodniu jestem pewien, że Roger wygra ten mecz w dwóch setach.

 

[spion-kop]

STAN KONTA: 909 (-100)
CHELSEA – West Bromwich 1 1.25
Manchester City – Swansea 1 1.4
Stoke – Burnley 1 (draw no bet) 1,27
BUK: Go Bet Go
KURS AKO: 2,22
STAWKA: 100
EWK: 222

Dziś tylko Premier League. Wybieram 3 „pewniaki”, choć tak do końca w tej lidze nie ma tak naprawdę nic pewnego.
Manchester City jest niewątpliwie w dołku, wygrał tylko 1 z sześciu ostatnich meczów, natomiast Swansea spisuje się wyśmienicie – przegrała tylko raz w ostatnich sześciu meczach. Mimo to wierzę, że podopieczni Manuela Pellegriniego nie pozwolą sobie na kolejną wpadkę, pomimo kłopotów kadrowych. Swansea w historii swoich meczów na Etihad Stadium zawsze przegrywała i jeszcze nie zdobyła bramki.
Chelsea powszechnie uważana jest za murowanego faworyta do zdobycia tytułu, a nad aktualnym mistrzem Anglii ma już 8 punktów przewagi. W ubiegłym sezonie The Baggies byli bardzo bliscy zwycięstwa na Stamford Bridge, stracili bramkę na 2:2 w doliczonym czasie gry po kontrowersyjnym rzucie karnym. W tym sezonie Chelsea prezentuje się jednak dużo lepiej, na swoim boisku jest perfekcyjna, a w każdym meczu na Stamford Bridge strzela minimum dwa gole.
Stoke – Burnley tu zagram z bezpieczniejszym wariantem draw no bet. Podopieczni Marka Hughesa powinni spokojnie ograć beniaminka. Ale zabezpieczam się z dwóch powodów. Po pierwsze w tym sezonie na Britannia Stadium Stoke nie jest aż tak nieomylny jak to bywało wcześniej, po drugie Burnley wygrało pierwszy mecz w tym sezonie, a taka wygrana może dać The Clarets niezbędną wiarę w swoje umiejętności.
POZOSTAŁE TYPY (tym razem nie „pewniaki, ale typy z wyższymi kursami) opiszę w dziale Premier League.
W "POZOSTAŁYCH TYPACH" na szczęście 100% skuteczności (4 na 4).

 

[spion-kop]

ASTON VILLA – SOUTHAMPTON 1:1
​

PONIEDZIAŁEK – 21:00​

TYPY:​

Zwycięstwo gości 2 – kurs 1,76 Betsafe
​

Under 2,5 – 1,8 Pinnacle
​

Rewelacja sezonu Premier League – Southampton, kontra spore rozczarowanie jakim jest Aston Villa. Villa w siedmiu ostatnich meczach zdobyła 1 punkt i różnica bramek 1:15, Southampton w dziewięciu meczach - 8 zwycięstw i 1 porażka, różnica bramek 23:3! Forma obu klubów to prawdziwa przepaść. Dodatkowo Villa ma problemy kadrowe (wątpliwy występ całej trójki obrońców – Vlaar, Senderos, Baker), zawieszony jest Benteke. Wszystko wskazuje, na zwycięstwo gości.
Kusi też zagrać na poniżej 2,5 gola. W pięciu ostatnich meczach pomiędzy tymi klubami na Villa Park padło tylko 5 bramek! (0:0, 0:1, 2:0, 1:0, 1:0). Villa zdobyła jednego gola w siedmiu meczach! Southampton w pięciu meczach stracił tylko jedną bramkę! Świetna defensywa Southampton + bardzo kiepska skuteczność Villi powinna nam zagwarantować typ – poniżej 2,5 gola.
I jeszcze jedna ciekawostka – Villa w tym sezonie nie strzeliła jeszcze gola w II połowie meczu grając u siebie, co warto brać pod uwagę przy zakładach LIVE.
Można też pokusić się o trochę odważniejszy typ – wynik/obie drużyny strzelą gola, typ – Southampton i Nie z kursem 2,62 w Bet365

MAKABRYCZNY BŁĄD FORSTERA I BRAMKA DLA VILLI :-(

 

[spion-kop]

LUDOGORETS - LIVERPOOL​

Piłka nożna, Liga Mistrzów​

Środa 20:45​

Typ: 1X
​

Bukmacher: Unibet​

Kurs: 1,86​

Z bólem serca, ale obiektywnie typuję ten wynik. Liverpool jest w głębokim kryzysie. W Premier League gra katastrofalnie, przegrał cztery kolejne mecze i co najgorsze dla fanów The Reds, żadna z tych porażek nie była dziełem przypadku. Liverpool gra słabiutko w każdej formacji. Już w ubiegłym sezonie marnie prezentowała się defensywa The Reds, ale wówczas nieważne ile bramek straciliby, to potrafili nadrabiać te braki znakomitym atakiem Luis Suarez –Daniel Sturridge, którzy byli wspomagani przez Sterlinga, Coutinho. Teraz zabrakło dwóch wybitnych snajperów – Suarez gra dla Barcy, Sturridge jest wiecznie kontuzjowany (nie gra od sierpnia) i cała koncepcja gry Liverpoolu siadła. Niestety Brendan Rodgers nie potrafi znaleźć sposobu, alternatywy na poprawę gry. Oglądam wszystkie mecz The Reds i nie widzę dla tej ekipy żadnych pozytywnych przesłanek. Od meczu z Tottenhamem w sierpniu (ostatni mecz z udziałem Sturridge’a) nie rozegrali żadnego dobrego spotkania (może poza fragmentami z Evertonem i Chelsea). Poza tym morale w zespole sięga dna. Bułgarzy już w pierwszym meczu na Anfield powinni byli wywieźć remis, pechowo tracąc gola po karnym w doliczonym czasie gry. „U siebie” (grają w Sofii 400 km od Razgrad) są bardzo niebezpieczni – pokonali FC Basel, prowadzili wyrównany bój z Realem Madryt, dlatego też są w stanie zabrać punkty Liverpoolowi. Powtarzam, z bólem serca, ale obiektywnie stawiam 1X (i obym się mylił).

ARSENAL – BORUSSIA DORTMUND​

Piłka nożna, Liga Mistrzów​

Środa 20:45​

Typ: GOL PO 75 MINUCIE​

Bukmacher: B Win​

Kurs: 1,83
​

Borussia Dortmund ma już pewny awans, Arsenal prawie pewny. Kanonierom wystarczy do awansu remis na Emirates Stadium. Obie drużyny przeżywają trudne chwile w swoich ligach i sądzę, że powalczą tutaj o zwycięstwo, aby też podnieść morale w drużynie. Arsenal jeżeli zwycięży to zachowa jeszcze minimalne szanse na zakończenie rozgrywek grupowych na pierwszym miejscu, co jest szalenie istotne w kontekście losowania par fazy play-off. W meczach tych klubów pada sporo goli w końcówkach spotkań. W ośmiu kolejnych meczach Kanonierów padały bramki w ostatnim kwadransie meczów! W dwumeczu z Anderlechtem trzy gola padły po 89 minucie. Podobnie jest z Dortmundem, z pięciu ostatnich meczów z udziałem tej drużyny cztery razy padał gol w ostatnim kwadransie meczów, także taka sytuacja miała miejsce w trzech ostatnich meczach Borussii w Champions League. Te statystyki wyraźnie wskazują, że i tym razem możemy oczekiwać emocji do samego końca spotkania.

 

[spion-kop]

PREMIER LEAGUE 13 KOLEJKA
MECZE SOBOTNIE
PEWNIACZKI:
Sunderland – Chelsea 2 kurs: 1,4
Manchester United – Hull City 1 kurs : 1.33
West Bromwich – Arsenal X2 kurs : 1.22
Kurs AKO: 2,27
B Win
Trzy “pewniaki” weekendu w Premier League.
West Bromwich –Arsenal, owszem Kanonierzy notują najsłabszy start w lidze od 1982, ale uważam, że ich gra wygląda lepiej niż wskazują na to wyniki. W meczu z United naprawdę mieli sporo pecha, ale już z Borussią pokazali klasę. Na The Hawthorns nie przegrali żadnego z siedmiu ostatnich meczów i nie sądzę, abyśmy byli tutaj świadkami niespodzianki w postacie wygranej The Baggies.
Manchester United – Hull City. Gospodarze wygrali dwa mecze z rzędu, zwłaszcza wygrana na stadionie The Gunners powinna dobrze wpłynąć na morale ekipy van Gaala. Na mecz powróci już Falcao, w kapitalnej dyspozycji jest Wayne Rooney. Manchester United zawsze wygrywał mecze w Premier League w Hull City, teraz będące w kryzysie Tygrysy skazane są na pożarcie na Old Trafford.
Sunderland – Chelsea. O The Blues pisze się dużo i w samych superlatywach. W głowie Jose Mourinho z pewnością jeszcze są świeże wspomnienia z meczu kwietniowego na Stamford Bridge, kiedy to Sunderland podbił obiekt Chelsea i tym samym The Blues przegrali po raz pierwszy pod wodzą Jose Mourinho mecz ligowy. Teraz czas na rewanż, Chelsea wygrała 9 kolejnych meczów na tym obiekcie i jutro odniesie jubileuszowe zwycięstwo numer 10.

INNE TYPY:
Sunderland – Chelsea over 2,5, kurs 1,87 Pinnacle.
Sunderland – Chelsea both team to score kurs 2,15
W sześciu ostatnich meczach pomiędzy Sunderland i Chelsea na Stadium of Light padło aż 29 bramek! Średnia – blisko 5 na mecz (3:4,1:3,1:2,2:4 i 1:3). Można też spróbować typ – obie drużyny strzelą gola – wszystkie przytoczone tutaj rezultaty spełniały ten typ, poza tym warto zwrócić uwagę, że Chelsea jeszcze nie potrafiła zachować czystego konta w żadnym wyjazdowym meczu tego sezonu.
Liverpool – Stoke under 2,5 kurs 2,0 W. Hill
W meczach Liverpoolu najpewniejszym typem jest grać teraz przeciwko The Reds (ok – trochę mnie poniosło, ale tylko trochę, przemawia przeze mnie rozgoryczenie). Odkładając jednak emocje na bok i patrząc na wszystko chłodnym okiem – uważam, że nie zobaczymy wielu bramek na Anfield. Oczywiście obrona The Reds to nieporozumienie, ale Stoke też nie imponuje w ataku a na obiekcie Liverpoolu jeszcze nigdy nie zdobył bramki w Premier League !!! Ostatnie wyniki pomiędzy tymi klubami na Anfield są wymowne – 1:0, 0:0, 0:0, 1:0, 2:0, 4:0, 0:0! „0” bramek The Potters.
Q.P.R. – Leicester 1 (draw no bet) kurs 1,65 WHill
Q.P.R. – Leicester więcej bramek w II połowie. Kurs 2,2 B Win
Goście w ogromnej zapaści, nie zdobyli bramki od przeszło 8 i pół godziny! Nie pokonali też bramkarzy rywali w czterech kolejnych meczach wyjazdowych. Źle się dzieje w obozie trenera Nigela Pearsona. Q.P.R. po fatalnym starcie ostatnio wydaje się wychodzić na prostą minimalne porażki z Liverpoolem, Newcastle i Chelsea, wygrana z Aston Villą i remis z Manchester City świadczą o tym, że Harry Redknapp znalazł receptę na zdobywanie punktów w Premier League.
Ciekawostką jest, że w meczach wyjazdowych z udziałem Leicester padło 10 goli, z czego 9 po przerwie. Obie drużyny wolno wchodzą w mecze – żadna z nich jeszcze nie strzeliła gola w pierwszych piętnastu minutach meczu.
ZAWSZE UWAŻAŁEM, ŻE NAJWIĘKSZYM MATERIAŁEM NA KRYMINALISTĘ W PREMIER LEAGUE JEST RAMIRES, TYMCZASEM OKAZUJE SIĘ, ŻE W SAMEJ CHELSEA MA KONKURENCJĘ - DIEGO COSTĘ. DLACZEGO TEN ŁOBUZ NIE WYLECIAŁ Z BOISKA? NIEZBADANE SĄ WYROKI ARBITRÓW W PREMIER LEAGUE...

 

[spion-kop]

SOUTHAMPTON – MAN.CITY
TYP – 2
KURS: 2,45
BUK: B Win
Wielki hit 13-kolejki. Wicelider tabeli kontra trzecia drużyna, a zarazem największa rewelacja rozgrywek kontra mistrz Anglii. Dorobek Southampton musi wzbudzać szacunek – to najlepszy start w historii występów Świętych w Premier League. Ronald Koeman wykonuje tam fantastyczną pracę i coraz częściej mówi się, że powalczą o miejsce w TOP4. Southampton w sześciu meczach u siebie stracił tylko jedną bramkę! W takim razie dlaczego stawiam na gości? Mimo wszystko uważam, że Manchester City ma większą jakość w składzie, a przede wszystkim Southampton do tej pory miał świetny kalendarz spotkań, nie grał z drużynami czołówki ligi. Tylko dwukrotnie zmierzyli się z klubami, które zakończyły ubiegły sezon w TOP7 – z Liverpoolem i Tottenhamem i oba te mecze przegrały (choć zarówno The Reds jak i Spurs prezentują się bardzo przeciętnie w tym sezonie). Wczorajsze potknięcie Chelsea, powinno dodatkowo zmobilizować City, jest szansa na chociaż minimalne (7-punktowe) zbliżenie się do lidera. Podbudowani zwycięstwem nad Bayernem Monachium piłkarz Manchesteru City sięgną po 3 punkty – po znakomitym kursie.
TYP NR 2
SERGIO AGUERO – anytime scorer
KURS: 2,3
BUK: W Hill
Jak sam Ronald Koeman twierdzi City mają wspaniałych graczy, ale jest ten jeden, który robi różnicę – jest nim naturalnie Sergio Aguero. Argentyńczyk popisał się hat-trickiem w meczu z Bayern Monachium, w ostatnich 12 meczach dla City zdobył 14 bramek i co bardzo istotne rozegra swój mecz numer 100 w Premier League. Z pewnością będzie chciał godnie uczcić jubileusz, a i przy stałych fragmentach gry (w tym ewentualnym rzucie karnym) też będzie miał okazje do zdobycia bramki.
TYP NA ZWYCIĘSTWO CITY OKAZAŁ SIĘ BARDZO PEWNY. CO DO AGUERO - POTWIERDZIŁO SIĘ, ŻE SĘDZIOWIE TO ZDECYDOWANIE NAJSŁABSZE OGNIWO PREMIER LEAGUE. AGUERO SKOSZONY W POLU KARNYM ...DOSTAJE KARTKĘ ZA "SYMULOWANIE"!!!!

 

[spion-kop]

PREMIER LEAGUE 14 KOLEJKA
MECZE WTORKOWE:
LEICESTER-LIVERPOOL
TYP – under 2,5
KURS: 2,1
BUK: Pinnacle
Ten typ jest trochę wbrew temu co mówią statystyki – Liverpool w 12 z 13 meczów na wyjeździe uzyskiwał wyniki powyżej 2,5 gola. Jednak część z tych meczów była jeszcze z czasów, gdy rywali straszył śmiertelnie skuteczny duet Luis Suarez –Daniel Sturridge, teraz atak Liverpoolu prezentuje się mizernie. Leicester u siebie w dwóch kolejnych meczach też nie strzelił gola. Oglądałem mecz Liverpool ze Stoke – pierwsza połowa to lepiej sobie włączyć jakiś tasiemcowy serial, jakimś cudem nie usnąłem, w drugiej było lepiej. Jednak The Reds zdecydowanie brakuje opcji w ataku. Nie liczę na wielkie widowiska na King Power Stadium, ani na dużą ilość goli.

MAN.UTD – STOKE
TYP – 1 (hcp -1,5)
KURS: 2,41
BUK: Pinnacle

To oczywiście największy pewniak w dzisiejszym zestawie. Zwycięstwo Manchester United nie powinno podlegać dyskusji, ja postawię na ten odważniejszy wariant – Red Devils wygrają minimum dwiema bramkami. Mecz z Hull City w opinii Louisa van Gaala, jak i samych piłkarzy United był najlepszym w ich wykonaniu odkąd posadę na Old Trafford objął Holender. W znakomitej formie jest Wayne Rooney, a Robin van Persie w każdym meczu przeciwko The Potters zalicza trafienie. Pomimo licznych kontuzji Van Gaal dysponuje wystarczająco szeroką kadrą, aby zdominować dziś wydarzenia na boisku. Manchester United 11 razy z rzędu wygrywał u siebie ze Stoke i dziś zrobi to po raz 12-ty i jak sądzę w przekonywującym stylu. I jeszcze jedna optymistyczna przesłanka dla fanów United – jak wyliczył komputer (który każdego roku na podstawie szerokiej bazy danych robi tego typu symulacje) Czerwone Diabły zakończą rozgrywki na trzecim miejscu (1. Chelsea 2. Manchester City ). Pełną tabelę i szczegóły może znaleźć na stronie talksport.
Z innych meczów myślę, że:
Swansea pokona Q.P.R. (kurs ok.1,75).Rangers wciąż bez punktu w delegacjach i bramki 2-15.
West Bromwich –West Ham - typ obie drużyny strzelą gola (BTS kurs 1,8)tak było we wszystkich meczach wyjazdowych z udziałem The Hammers w tym sezonie, a West Bromwich w końcu będzie chciała przełamać strzelecką niemoc i zagra odważniej.

 

[spion-kop]

PREMIER LEAGUE 14 KOLEJKA
MECZE ŚRODOWE:
ARSENAL - SOUTHAMPTON
TYP – 1 (Home Win)
KURS: 1,85
BUK: B365
Kanonierzy są na siódmym miejscu, zwycięstwo nad Świętymi pozwoli im awansować na szóste miejsce, ale co najważniejsze – zmniejszą dystans do zajmującego 4-te miejsce Manchester United do 2 punktów, naturalnie zbliżą się też do Southampton. W dłuższej perspektywie nie sądzę, aby podopieczni Ronalda Koemanautrzymalipozycję w TOP 4, choć oczywiście należą im się duże słowa uznania za to co osiągnęli dotychczas. The Gunners i sam Arsene Wenger grają pod sporą presją kibiców, część fanów domaga się odejścia Wengera. Myślę, że Francuz panuje nad szatnią i dziś jego podopieczni zrobią wszystko, aby oszczędzić bossowi słów krytyki. Southampton, co prawda wygrał już w tym sezonie jeden mecz na Emirates Stadium (we wrześniu w Pucharze Ligi – 2:1), ale w meczu ligowym nie wygrał na stadionie Kanonierów żadnego z ostatnich 19-tu meczów. Przede wszystkim jednak do tego typu skłania mnie fakt, że Święci jednak nie są tak skuteczni, kiedy przychodzi im się zmierzyć z czołowymi drużynami Premier League, nie ma w tym żadnego przypadku, że w tym sezonie ponieśli tylko 3 porażki – ale wszystkie z drużynami z TOP 6 ubiegłego sezonu (Liverpool, Tottenham i Manchester City). Arsenal nie zawiedzie dziś swoich niecierpliwych fanów i zgarnie 3 punkty. I jeszcze taka ciekawostka – Arsenal grał w tym sezonie na Emirates Stadium 6 meczów, aż w pięciu z nich musiał gonić wynik!
INNE TYPY:
Chelsea – TottenhamThe Blues bez super brutala Diego Costy, ale i tak powinni wygrać mecz, z Tottenhamem nie przegrali na Stamford Bridge od 1990 roku. TYP – 1.
Everton – Hull CityThe Toffees zawsze wygrywają u siebie z Tygrysami. Hull City z kolei jest w głębokim kryzysie i już znalazł się w strefie spadkowej po czterech kolejnych porażkach. Sądzę, że doświadczony Steve Bruce wyciągnie swoje Tygryski z kryzysu, ale jeszcze nie teraz. Everton świetnie gra w pierwszych połowach meczów, gdyby mecze miały tylko jedną połowę The Toffees byliby na drugim miejscu w tabeli. Stawiam na – HALF TIME/FULL TIME 1/1 z kursem 2,35 (Expekt)
Sunderland –Manchester City The Citizens przegrali cztery razy z rzędu na Stadium of Light i zawsze w stosunku 1:0. Nie twierdzę, że Czarne Koty ponownie ograją mistrza Anglii, ale jak ciężko sforsować ich obronę przekonała się w sobotę Chelsea. Solidna defensywa Sunderlandu powinna zagwarantować, że w tym meczu Obywatele nie będą mieli wielu okazji do zdobycia goli. TYP – PONIŻEJ 2,5 GOLA z kursem 2,27 (Bet-at-Home).

 

[spion-kop]

PONIEDZIAŁEK:
SOUTHAMPTON – MANCHESTER UNITED
TYP – Manchester United strzeli więcej goli w II połowie
KURS: 2,4
BUK: B Win
Zakończenie 15 kolejki Premier League, pojedynek Holendrów na ławce trenerskiej, pierwszy taki mecz w historii Premier League. Kto jest faworytem? Tak naprawdę trudno wskazać, Southampton świetnie gra na St.Mary's Stadium, a Manchester United kiepsko w delegacjach. Jednak ostatnio to Czerwone Diabły są w uderzeniu (4 kolejne wygrane),a Święci są w odwrocie (2 kolejne porażki). Dodatkowo widać, że The Saints nie radzą sobie z drużynami czołówki Premier League (wszystkie 4 porażki w tym sezonie ponieśli z klubami TOP6 ubiegłego sezonu). Z pewnością więcej szans w tym meczu przyznaję graczom gości, zwłaszcza że miejscowi mają spore ubytki w składzie (głównie w pomocy). Ja jednak zdecyduję się postawić na więcej typ – United więcej bramek strzeli w II części meczu. Święci na własnym stadionie wychodzą bardzo skoncentrowani – nie stracili jeszcze bramki w tym sezonie w pierwszej części meczów na St.Mary's Stadium (bilans 6:0), a że United na wyjeździe częściej trafia po przerwie, więc po takim kursie zaufam tej tendencji.
DRUGI TYP – WYGRANA UNITED po kursie 2,4 w Bet365

 

[spion-kop]

LIGA MISTRZÓW
WTOREK:
LIVERPOOL-FC BASEL
TYP – poniżej 2,5 gola
Kurs – 2,05 (W. Hill)
Mecz o wszystko na Anfield. Tu nie chodzi tylko o Champions League, ale jak się wydaje o najbliższą przyszłość klubu. Jeżeli The Reds nie wygrają tego spotkania, to wątpliwe, aby właściciele zechcieli sypnąć kasą na następne transfery w styczniu, w końcu Brendan Rodgers wydal już mnóstwo pieniędzy (a raczej wyrzucił je w błoto) i nie ma się co dziwić Henry’emu jeżeli teraz będzie powściągliwy w wydawaniu kolejnych pieniędzy. Obecny skład absolutnie nie gwarantuje walki o TOP4 i moim zdaniem niewiele zmieni tu powrót do gry Daniela Sturridge’a (mam wrażenie, że napastnik wróci – zagra 2 może 3 mecze i znowu się położy na 2 miesiące). Nie sądzę, jednakże (a takie glosy słyszałem), że Liverpool ostatecznie nie będzie zainteresowany 3 miejscem i grą w Lidze Europy. Wydaje się, że łatwiej obecnie zdobyć Ligę Europy niż wejść do TOP4 w Premier League (a to gwarantuje grę w Champions League).
Wracając do typu – Liverpool musi ten mecz wygrać, ale myślę, że zaczną ostrożnie. Z czasem będą walczyć z presją czasu. Oglądałem (z bólem serca) dwa ostatnie mecze The Reds na Anfield – ze Stoke i Sunderland i oba wyglądały żałośnie. Liverpool pierwszy raz w obu przypadkach oddał strzały na bramkę w II połowie. Basel ma solidną obronę, a sam w meczach wyjazdowych nie imponuje skutecznością.
WSZYSTKO WSKAZUJE W TYM MECZU NA UNDER.

INNE TYPY (głównie w oparciu o statystyki):
Olympiakos – Malmoe rzuty rożne under 10,5. Kurs 1.73 (betsafe)(11)
Benfica-Leverkusen strzały na bramkę under 10.5. Kurs 1,7 (ónibet)(6)
Juventus-Atletico Madryt rzuty rożne over 9,5. Kurs 1,85 (expect).(9)

 

[spion-kop]

PREMIER LEAGUE 16 KOLEJKA
NIEDZIELA:
SWANSEA-TOTTENHAM
TYP – pierwszy gol strzeli Swansea.
KURS: 1,9
BUK: B Win
Ten mecz jest naturalnie w cieniu klasyka na Old Trafford, ale i tu emocji nie powinno zabraknąć. Tottenham przed sezonem z pewnością miał większe ambicje aniżeli Swansea, ale pierwsze 15 kolejek trochę zweryfikowało te prognozy. Dziś jak sądzę, oba kluby mają podobne cele – a te sięgają Ligi Europy. Zmiana na stanowisku trenera niewiele dała ekipie z północnego Londynu, Koguty notują najgorszy bilans na tym etapie od sezonu 2008/09. Swansea w tym sezonie zdecydowanie lepiej spisuje się u siebie, niedawno ograła tu największego wroga Tottenhamu – Arsenal. Charakterystyczne dla Łabędzi jest to, że znakomicie otwierają wynik meczu, ale później nie potrafią utrzymać wyniku (stracili w takich przypadkach aż 16 punktów). Z kolei Koguty wychodzą bardzo rozkojarzone na mecze, nikt nie stracił tyle bramek co podopieczni Mauricio Pochettino w pierwszym kwadransie meczu. Biorąc pod uwagę mocne wejścia w mecze Łabędzi i kiepską koncentrację w początkowych fragmentach meczów, stawiam że do gospodarze otworzą wynik spotkania.

 

[spion-kop]

BOURNEMOUTH – LIVERPOOL
CAPITAL ONE CUP, ĆWIERĆFINAŁ .
ŚRODA 20:45
TYP- BOTH TEAM TO SCORE
KURS – 1,67 (BETSAFE) ???? 1:3
Dla Liverpoolu to okazja na przerwanie pasma nieszczęść. The Reds odpadli z Champions League, zajmują 11-te miejsce w Premier League, z najgorszym bilansem punktowym od 50 lat!!! (przeliczając wyniki kiedy były 2 punkty za zwycięstwo). Ekipa Brendana Rodgersa jest pogrążona w głębokim kryzysie. Choć nikt o tym głośno nie mówi, wydaje się, że dwa najbliższe mecze – ten z Bournemouth i niedzielny z Arsenalem, mogą zadecydować o przyszłości Rodgersa na Anfield. Widać, że trener ewidentnie się gubi, no bo jak inaczej nazwać wystawienie w podstawowym składzie Brada Jonesa na Old Trafford ? Jones przyczynił się do straty dwóch bramek – pierwszej i trzeciej (tą do spółki z Lovrenem), drugą stracili po gapiostwie sędziego i klęska gotowa. Jednak, nawet gdyby te trzy bramki stracili, to mając atak Luis Suarez – Daniel Sturridge, spokojnie ograliby słabiutki w obronie United i nie pomogłaby tu nic świetna dyspozycja De Gea’y. Bournemouth jest niezwykle skuteczną drużyną, zdobył 32 bramki w ostatnich 12 meczach (blisko 3 na mecz), a Liverpool w ostatnich dwunastu meczach na wyjeździe tylko raz potrafił zachować czyste konto. Jednak w meczu na Old Trafford pokazał, że też potrafi wykreować mnóstwo okazji strzeleckich. Stąd uważam, że w tym meczu obie drużyny strzelą gola.

 

[spion-kop]

PREMIER LEAGUE 17 KOLEJKA
SOBOTA:
ASTON VILLA – MAN. UTD
TYP – bramka po 75 minucie
KURS: 2,1
BUK: Bwin
Faworytem tego meczu są naturalnie Czerwone Diabły, które notują świetną serię 6 kolejnych wygranych. I nic tu nie ma do rzeczy, że co najmniej połowę z tych spotkań wygrali szczęśliwie, lub też dzięki nadzwyczajnej formie De Gea’y w bramce. Diabłom znowu sprzyja szczęście, a to bardzo istotny czynnik. Villa przegrała tydzień temu prestiżowe derby hrabstwa West Midlands z West Bromwich. Manchester United to tradycyjnie bardzo niewygodny rywal dla Villi – nie wygrali z tym przeciwnikiem u siebie od 1995 roku! Charakterystyczną cechą podopiecznych Paula Lamberta jest marna koncentracja w końcowych minutach meczów, przez bramki tracone w ostatnim kwadransie meczów stracili już w tym sezonie 8 punktów. Stawiam, że i tym razem zobaczymy bramkę w końcówce meczu.
INNE TYPY:

Q.P.R. – West Bromwich
TYP – Q.P.R. draw no bet
Kurs: 1,73
BUK: Betsson
Forma QPR na własnym boisku wzbudza podziw, po pechowej przegranej z Liverpoolem, wygrali trzy razy i tylko raz zremisowali, jednak był to remis z Manchester City, więc z pewnością ujmy beniaminkowi nie przynosi. Harry Redknapp podkreśla, że Loftus Road ma stać się twierdzą nie do zdobycia, a punkty zdobywane u siebie mają odegrać kluczową rolę w walce o utrzymanie w Premier League. West Bromwich na wyjeździe spisuje się bardzo przeciętnie, w siedmiu meczach w delegacjach The Baggies zdobyli zaledwie 3 bramki.
Tottenham – Burnley
TYP – over 2,5 gola
KURS – 1,75
BUK – Bwin
Mecze pomiędzy tymi klubami tradycyjnie obfitują w bramki, średnia to – 4,6 gola na mecz! W ośmiu z dziewięciu ostatnich meczach z udziałem Kogutów notowano wyniki powyżej 2,5 gola. Burnley ostatnio przegrało na stadionie Crystal Palace 0:2, ale we wcześniejszych czterech meczach wyjazdowych z udziałem The Clarets też padały wyniki powyżej 2,5 gola.
WEST HAM - LEICESTER
TYP - 1
KURS – 1,7
BUK – Bwin

 

[spion-kop]

NIEDZIELA
LIVERPOOL-ARSENAL
TYP – BOTH TEAM TO SCORE
KURS: 1,55
BUK: MyBet.
Klasyk Premier League, obie drużyny mają wielkie ambicje, mają też wspaniałą historię, ale ostatnio pozostają w cieniu tych, którzy dysponują większymi zasobami finansowymi. Cóż, we współczesnej piłce to absolutnie najważniejszy czynnik sukcesu, choć na szczęście są od niego odstępstwa. Jednak mecze pomiędzy tymi klubami zawsze były fascynujące i zacięte – no może poza ostatnim laniem na Anfield, kiedy Kanonierzy przegrali aż 1:5, a mecz był praktycznie rozstrzygnięty po 20 minutach, kiedy The Reds wpakowali rywalom już 4 gole. Ale, to był wyjątek, wcześniej w 14 meczach Liverpool wygrał tylko dwukrotnie z Arsenalem. Dla Liverpoolu porażka w tym meczu praktycznie oznacza pogrążenie się w ligowej przeciętności i zapomnienie o szansach na TOP4. The Gunners, jeżeli wygrają na Anfield wskoczą na piąte miejsce ze stratą tylko dwóch punktów do West Ham. Stawka jest więc ogromna. W Liverpoolu zabraknie miedzy innymu Daniel Sturridge’a (powróci dopiero w styczniu), nie zagra też Balotelli, Johnson i Lovren – ale brak tej trójki paradoksalnie może pomóc gospodarzom. W obozie Kanonierów tradycyjnie istny szpital – między innymi Ramsey, Ozil, Wilshere, Koscielny, Arteta, Walcott. Myślę, że w tym meczu zobaczymy sporo bramek. Dwa ostatnie mecze Liverpoolu z Manchester United i Bournemouth pokazały nowe oblicze tej drużyny, zespół potrafił stwarzać sporo sytuacji bramkowych – w Bournemouth zdobył trzy gole, na Old Trafford mógł ich zdobyć nawet więcej, ale zawiodła skuteczność i niesamowity De Gea w bramce United. Nie ma też wątpliwości, że Kanonierzy też będą w stanie ukąsić gospodarzy. Liverpool tradycyjnie fatalnie spisuje się w defensywie, a obecność Jonesa w bramce The Reds to niemal gwarancja goli dla gości. Trzeba też zwrócić uwagę na bardzo dobrą dyspozycję Giroud i Sancheza.

DLA LUBIĄCYCH STATYSTYKI warto zaznaczyć, że z sześciu ostatnich spotkaniach pomiędzy Liverpoolem i Arsenalem na Anfield czterokrotnie padały bramki po 85 minucie meczu. Arsenal miał też w tym sezon serię 7 meczów, w których padały bramki w ostatnim kwadransie spotkań. KURS na bramkę po 75 minucie w BWin – 2,05.
DOŚĆ DOBRA SERIA W TEJ KOLEJCE PREMIER LEAGUE - 5:1.

 

[spion-kop]

OSTATNIA KOLEJKA PREMIER LEAGUE W 2014 ROKU.

TOTTENHAM-MANCHESTER UTD
TYP – BOTH TEAM TO SCORE
KURS – 1,61
BUK – Come On
Hit na początek 19. kolejki Premier League. Na White Hart Lane Tottenham podejmie Manchester United. Oba kluby prezentują się ostatnio wyśmienicie. Czerwone Diabły w ośmiu ostatnich meczach zdobyły 22 punkty (z ostatnich ośmiu meczów tylko na Villa Park nie udało im się wygrać), Tottenham też odnalazł właściwy rytm i wygrał trzy kolejne mecze. Ciekawostką jest, że Koguty uwielbiają wprost wynik 2:1, taki rezultat padał w 8 z 10 ostatnich meczach z ich udziałem. Mauricio Pochettino zapowiada, że chce, aby jego drużyna grała atrakcyjny i ofensywny futbol i trzeba przyznać, że zaczyna plan realizować z powodzeniem. Wiadome jest również, że ostatnie dobre wyniki United to zasługa głównie siły ognia w napadzie i świetnej postawy De Gea’y w bramce. W ostatnich pięciu meczach pomiędzy tymi klubami zawsze obie drużyny strzelały gola (w tych pięciu meczach padło aż 20 bramek), myślę że teraz będzie podobnie.

SOUTHAMPTON – CHELSEA
TYP – CHELSEA
KURS – 1,86
BUK – Come On
Mecz pomiędzy klubami zajmującymi miejsca w TOP 4. Southampton to rewelacja tego sezonu, ale Świetym nie będzie łatwo utrzymać pozycji w czołowej czwórce, ponieważ wizyta The Blues nie wróży niczego dobrego gospodarzom tego meczu. Southampton tradycyjnie ma spore kłopoty, kiedy gra przeciwko Chelsea, w ubiegłym sezonie na St.Mary's Stadium The Blues gładko wygrali 3:0. W piątek Chelsea grała przeciwko innej rewelacji tego sezonu – West Ham i był to mecz, drużyna z zupełnie innej futbolowej bajki. Podopieczni Jose Mourinho osiągnęli w tym meczu swój ulubiony wynik (2:0) i spokojnie kontrolowali przebieg meczu, mając na uwadze napięty kalendarz gier. Southampton ma w tym sezonie wielkie problemy grając z czołowymi klubami Premier League i jak sądzę ponownie The Blues pokażą Świętym, że do najwyższych pozycji ekipie Ronalda Koemana jeszcze trochę brakuje – zwycięstwo Chelsea.

NEWCASTLE – EVERTON
TYP- BOTH TEAM TO SCORE
KURS- 1,76
BUK – Betsafe
Tu bardzo krótko. Obie ekipy dopadł ostatnio kryzys, związany w dużej mierze kłopotami kadrowymi. Everton przegrał 3 z ostatnich czterech meczów, Newcastle ma na koncie trzy porażki z rzędu. Everton tradycyjnie lubi grać przeciwko Newcastle, nie przegrał ze Srokami żadnego z pięciu ostatnich meczów, cztery razy w tym czasie wygrał w tym dwa razy z rzędu na St.James' Park. Jak wspomniałem powyżej obie drużyny mają kłopoty z kontuzjami, a te problemy dotyczą głównie formacji defensywnych, między innymi w obu klubach zabraknie podstawowych bramkarzy (w Newcastle – Krula i Elliota, a w Evertonie – Howarda, choć jest mała szansa, że zagra). Te braki w formacjach obronnych, brak zgrania w defensywie, oraz tradycyjnie wysokie wyniki bramkowe w meczach pomiędzy tymi klubami , skłaniają mnie postawić na typ – obie drużyny strzelą gola.
SPORO NIESPODZIANEK WCZORAJ, DZIWI ZWŁASZCZA REMIS CITY, MIELI SZANSĘ ZBLIŻYĆ SIĘ NA 1 PUNKT, PROWADZILI 2:0, A MIMO TO DALI SOBIE WBIĆ 2 BRAMKI BENIAMINKOWI Z BURNLEY - CAŁA PREMIER LEAGUE