zludna
Forum VIP
Tsonga J.-W. - Lopez F.
Typ - Typ: 1 1,55
Oj Lopez i tak już za daleko zaszedł. Sezon beznadziejny nawet na clayu, tu w pierwszej rundzie bajka z dość anonimowym Goodall'em, potem wymęczył weterana Tima Henmana [a przy okazji psychicznie Lucy]. Tsonga planowo, na trawie gubił tylko sety z Niemeyerem, Guccione i Cilicem. A Lopez na trawie nie gra tak dobrze, jak choćby dwaj ostatni. Fakt, żeby z Henmanem wygrać, musiał wzbić się na wyżyny, ale jego aktualna dyspozycja przy dyspozycji młodego Francuza, ginie w tle. Już dla Francuza może być trudniej, może więcej niż 3 sety, ale jest zdecydowanym faworytem i Lopez już niespodzianki nie sprawi.
Chakvetadze A. - Krajicek M.
Typ - Typ: 1 1,20
Udało się Miśce prowadzić z Anią w H2H, ale to było aż dwa lata temu, kiedy Ania nie grała na tym poziomie. Miśka w tym czasie cofnęła się, ewentualnie stanęła w miejscu, a Chaki to światowa czołówka, no może najbliższe zaplecze. O tym, co zrobiła w sHertogenbosh warto mówić, bo pokonanie w jednym turnieju młodej i utalentowanej Azarenki, weteranki Schaivone, w dwóch setach Hantuchovej, a potem największej rewelacji sezonu - Jeleny Jankovic, wzbudza podziw. W Wimbledonie na razie planowo, wszystko do przodu i łatwo. Miśka już w pierwszej rundzie przeżywała horror z Obziler, dlatego siostra zwycięzcy Wimbledonu, zakończy dziś swój udział w singlu.
Hingis M. - Granville L.
Typ - Typ: 1 1,20
Mówienie, że Hingis tu przegra jest co najmniej niepoważne. Fakt, w pierwszym meczu pomęczyła się z Cavaday, ale Brytyjka nie miała nic do stracenia, a dla Martiny to był pierwszy mecz po dłuższej nieobecności na kortach. Potem szybko rozprawiła się z Nakamurą, chociaż odważni typowali Japonkę. Tu też słyszę głosy, by typować przeciwko. Ale dlaczego? Może Hingis jakoś specjalnie trawy nie lubi, ale w końcu wygrywała ten turniej, zachodziła w nim całkiem daleko. Granville pokonała faworyzowaną Bammer, ale liczba błędów Austriaczki pokazuje, że to nie Amerykanka go wygrała, ale Bammer przegrała. Hingis zna takie zawodniczki, wie, jak z nimi grać.
Typ - Typ: 1 1,55
Oj Lopez i tak już za daleko zaszedł. Sezon beznadziejny nawet na clayu, tu w pierwszej rundzie bajka z dość anonimowym Goodall'em, potem wymęczył weterana Tima Henmana [a przy okazji psychicznie Lucy]. Tsonga planowo, na trawie gubił tylko sety z Niemeyerem, Guccione i Cilicem. A Lopez na trawie nie gra tak dobrze, jak choćby dwaj ostatni. Fakt, żeby z Henmanem wygrać, musiał wzbić się na wyżyny, ale jego aktualna dyspozycja przy dyspozycji młodego Francuza, ginie w tle. Już dla Francuza może być trudniej, może więcej niż 3 sety, ale jest zdecydowanym faworytem i Lopez już niespodzianki nie sprawi.
Chakvetadze A. - Krajicek M.
Typ - Typ: 1 1,20
Udało się Miśce prowadzić z Anią w H2H, ale to było aż dwa lata temu, kiedy Ania nie grała na tym poziomie. Miśka w tym czasie cofnęła się, ewentualnie stanęła w miejscu, a Chaki to światowa czołówka, no może najbliższe zaplecze. O tym, co zrobiła w sHertogenbosh warto mówić, bo pokonanie w jednym turnieju młodej i utalentowanej Azarenki, weteranki Schaivone, w dwóch setach Hantuchovej, a potem największej rewelacji sezonu - Jeleny Jankovic, wzbudza podziw. W Wimbledonie na razie planowo, wszystko do przodu i łatwo. Miśka już w pierwszej rundzie przeżywała horror z Obziler, dlatego siostra zwycięzcy Wimbledonu, zakończy dziś swój udział w singlu.
Hingis M. - Granville L.
Typ - Typ: 1 1,20
Mówienie, że Hingis tu przegra jest co najmniej niepoważne. Fakt, w pierwszym meczu pomęczyła się z Cavaday, ale Brytyjka nie miała nic do stracenia, a dla Martiny to był pierwszy mecz po dłuższej nieobecności na kortach. Potem szybko rozprawiła się z Nakamurą, chociaż odważni typowali Japonkę. Tu też słyszę głosy, by typować przeciwko. Ale dlaczego? Może Hingis jakoś specjalnie trawy nie lubi, ale w końcu wygrywała ten turniej, zachodziła w nim całkiem daleko. Granville pokonała faworyzowaną Bammer, ale liczba błędów Austriaczki pokazuje, że to nie Amerykanka go wygrała, ale Bammer przegrała. Hingis zna takie zawodniczki, wie, jak z nimi grać.