Wimbledon '12 - turniej główny mężczyzn

[christopher48]

Wimbledon 2012​

Turniej główny mężczyzn​

Miejsce: Londyn (Wielka Brytania)
Data: 25.06.2012-08.07.2012
Nawierzchnia: Outdoors Grass
Rozmiar drabinki: S-128 D-64
Oficjalna strona turnieju: http://www.wimbledon.com/en_GB/index.html
Drabinka turnieju singlowego: http://www.wimbledon.com/en_GB/scores/draws/ms/index.html
Drabinka turnieju deblowego: http://www.wimbledon.com/en_GB/scores/draws/md/index.html
Plan meczów na dany dzień: http://www.wimbledon.com/en_GB/scores/schedule/index.html
Historia Wimbledonu: http://en.wikipedia.org/wiki/Wimbledon_Championships




Kursy na końcowe zwycięstwo w turnieju singlowym (Bet365):

Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​

 

[elp]

Baker - Roddick
0:3 @ 1,50
2/10
Myślę, że nie powinno być problemu. Andy w formie. wygrał turniej w Eastbourne, wiec dobrze czuje się na tej nawierzchni. Według mnie nie powinien mieć większych problemów ze słabym Bakerem.

 

[soltysiao]

Baker - Roddick 0:3 @ 1,50 2/10 Myślę, że nie powinno być problemu. Andy w formie. wygrał turniej w Eastbourne, wiec dobrze czuje się na tej nawierzchni. Według mnie nie powinien mieć większych problemów ze słabym Bakerem.

wtf.. ? nie dosc ze Roddick po tygodniowych zmaganiach na korcie to jeszcze 1 runda. granie 1,50 takie czegos to totalna bzdura i wspolczuje takiej inwestycji...
ps : to ze Roddick dobrze czuje sie na trawie wywnioskowales po turnieju w Eastbourne ?
'
edit zeby mi postu nie usuneli :
wypisalem zawodnikow ktorzy kreczowali i mieli problemy ostatnio : Kohlschreiber, Darcis, Pavic, Querrey, Starace.
Panie : Hsieh, Bartoli , Clijsters, Huber/Raymond.

 

[boher]

A wg mnie akurat dobry typ. Różnica między Roddickiem a Bakerem jest znaczna. Challengerowiec kontra dobry zawodnik ATP w formie - to powinno się skończyć 3-0 nawet biorąc pod uwagę, że to I runda. Na 11 Wimbledonów z tak słabym tenisistą Amerykanin jeszcze nie grał, na dodatek w I rundach stracił zaledwie łącznie 2 sety (z Chardym i Tipsareviciem). Roddick dobrze czuje się na pewno w Wimbledonie, w końcu 3 razy doszedł tutaj do finału. Także tutaj dość pewne 3-0.

 

[wolnosc-slowa]

zastanawiam sie czy jest ktoś kto moze zagrozic faworytom w tym turnieju?
Djokovic,Nadal,Federer,.....Murray ? Hmm mysle ze ktos z nich wygra,ostatnich 2ch ma najmniejsze szanse,Murraya dopisalem bo zawsze dobrze tu gral,ale zawsze sie posra na koncu,ale zycze zeby to wlasnie on wygral ten turniej,zeby zrobilo sie ciekawiej w czolowce,bo powoli cala trojka mu odskoczyla. zaliczyl 3 finaly wielkiego szlema,wiele razy polfinal,ma talent,umiejetnosc, tylko nie ma glowy. Ale moze keidys uda mu sie przelamac?? jak szybko nie wygra jakiegos turnieju to zacznie splywac coraz nizej...to taki rozpieszczony bahor z lordowskiej rodziny ktory gada wiecej na meczu niz sedzia,ale kibicuje mu bo mu sie nalezy chociaz forma....hmm no comment ???? wkurza mnie Swoja postawa ale co tam.
Murray 7,5 Bet365
Poza top 4 szanse daje jeszcze:
J.W. tsonga- uwazam ze zeszloroczny polfinal zawalil sam,byl w gazie po meczu z rogerem,widac bylo pewnosc siebie do....czasu 9 gema(serving for the first set) niestety czesto te gemy zmieniaja dalsze oblicza spotkania,a Novak oprocz ze byl w zyciowej formie to psychicznie moim zdaniem jest numerem 1 od 2 lat . Francuz ma warunki do gry na trawie.
J>M. Del Potro - mam nadzieje ze kontuzja z francji to nic powaznego,bo ciesze sie juz z jego powrotu do formy po kontuzji i operacji, rok temu odpadl z rafa po zacietym meczu, przyznam postawilem w tym meczu na argetynczyka kiedy Nadal zlapal kontuzje kostki,ale ogolnie mecz na wysokim poziomie,atut to solidnosc w grze,potrafi prowadzic dlugie wymiany i je wygrywac,mega mocny forhend ktory moze wyrzucic zawodnika,a na trawie ciezko potem wrocic z defensywy. Dobrze serwuje wiec i w nim upatruje szanse na jakis dobry wynik.
Berdych?? hmm kto wie
Zacieram rece na to co pokaze Raonic w tym turnieju. Rok temu pechowa kontuzja, z jego serwem ma szanse zaistniec. Mysle ze to jedyny zawodnik spoza czolowki ktory moze zrobic sensacje i ...wejsc do polfinalu max.
Dla mnie to najpiekniejszy turniej wiec zycze im by pogoda dopisywala bo nie mam zamiaru zamulac przed ekranem i czekac na slonce, moze doczekamy sie jakiegos super pojedynku, np powtorki poziomu z finalu 2008
czekam na jutro na kursy dlugoterminowe.

 

[lukas155]

@wolnosc slowa
Błagam Cię!!! Jeśli masz grać wygraną Murraya to graj w Betfair, po kursie 16, a nie 7,5 przecież różnica jest KOSMICZNA. Przy stawce 100zł masz 8 stow więcej.
Osobiście uważam, że warto pograć Murraya po takim kursie, oczywiście 16, nie 7,5 biorąc pod uwagę, że przeważanie dobrze sobie radził na londyńskich trawnikach i fakt, że jego umiejętności są wystarczające na wygranie tego turnieju, oczywiście poza aspektem psychicznym - patrz półfinał z ubiegłego roku z Nadalem, świata gra 1-0 w setach, Bp w 2, wyrzucenie prostej piłki w aut i koniec meczu.

Jestem także pewien, że Milos Raonic moze wygrać Wimbledon. Jest to zawodnik nietypowy, posiadający najgroźniejszą broń jaką można mieć na tej nawierzchni - serwis. Dla niego, na trawie osiągnięcie tie-breaku z jakimkolwiek tenisistą na świecie nie jest dużym problemem, co sprawia, że może powalczyć z najlepszymi. On może pokonać każdego, czołówka nienawidzi z nim grać, nawet gdy np. Djokovic, czy Nadal są w wyśmienitej formie to moga przy jego gemach serwisowych przez długi czas nie poczuć piłki na rakiecie. osobiście jednak polecam pogranie go w okolicach 3-4 rudny. Kursik 50 na betfair do tego czasu praktycznie nie drgnie.

Z czołowki jako czarnego konia dodałbym jeszcze Berdycha, ze względu na to, że trawa bardzo mu odpowiada, gdyż preferuje szybką grę co potwierdza fakt osiągnięcia przez Czecha finału 2 lata temu. Kurs 44, także Betfair.

 

[boher]

Fajne kursy, tylko szanse na wygranie teraz Wimbledonu przez Raonicia i Berdycha oceniałbym na 1%. Dlaczego? To są dobrzy gracze, ale Federer, Nadal i Djoko to inna półka dla wszystkich tenisistów, tym bardziej w szlemach.
Berdych miał swoją szansę w 2010 roku, pokonać Rogera i Novaka w jednym szlemie to jest ogromna sztuka. Jednak na trzeciego Nadala nie starczyło niestety sił, szczęścia i umiejętności. Niestety, drabinki są nieubłagane. Berdych znów ma w swojej połówce Djokovicia i Federera, ale stawiam wszystko, że historia się nie powtórzy. Taki szlem już w życiu Berdycha nie zdarzy się drugi raz, choć na pewno jest groźny i mocny.
Raonić to melodia przyszłości, ale ma w swojej połówce drabinki Murraya, Ferrera i Nadala. Ktoś widzi Raonicia pokonującego Nadala? ???? Murraya i Ferrera mając dzień konia jeszcze może tak, ale na Rafę i dzień konia może nie pomóc, serwis to nie wszystko, a technicznie jest daleko od Nadala o wieeele.
Czarnym koniem mógł być Haas, ale ma tragiczne losowanie. Najpierw niewygodny Kohlschreiber, a w trzeciej rundzie ewentualnie Nadal.
Dla mnie faworytem numer jeden jest właśnie Hiszpan, jest w formie, a porażka z Kohlschreiberem przed Wimbledonem nie ma wielkiego znaczenia. Na szlemy Rafa sie spina, a od 2006 roku ciągle dochodził tutaj do finału! Djoko jedynie jest godnym rywalem, może być naprawdę groźny, spokojnie stać go na zwycięstwo, ma 4 finały szlemów z rzędu (z których 3 wygrał!) i broni tytułu. Wielki mistrz Roger niestety nie ta psychika i nie te lata, Murray przegra sam ze sobą, reszta to nie ta półka. Na pewno zapowiada się ciekawa rywalizacja jak co roku z wymarzonym finałem Djoko - Nadal ????

 

[roki1]

Yen-Hsun Lu - Ryan Harrison
Typ: 2
Kurs: 2,04
Lu w Londynie zaszedł zaskakująco daleko, ale to były zwycięstwa bardzo, ale to bardzo ledwo wywalczone. 4-6 7-6 6-3 z Kunitsynem, 6-7 7-6 7-6 z Karlovicem i 6-3 2-6 6-7 z Tipsarevicem, a w ćwierćfinale przegrana z Cilicem (krecz przy 4-6 0-2). Prawdę mówiąc oglądałem tylko jego spotkanie z Tipsą i tam pod koniec miałem wrażenie, jakby Serb chciał to przegrać, wpadał na naprawdę dziwne warianty zagrań w najistotniejszych punktach. Yen-Hsun nie gra nic wyjątkowego, popełnia dość dużo prostych błędów, serwis nie zawsze go ratuje, teoretycznie nie należy do groźnych zawodników - nie ma żadnej zabójczej broni. Ot spoko grajek, który jutro powinien pożegnać się z tym turniejem. Na dobrą sprawę, to powinno mieć miejsce już dzisiaj, gdy w trzeciej partii z Benneteau przegrywał 2-5, bronił 2 piłki meczowe, ale ostatecznie wygrał w tie-breaku. Jak na zawodnika z takim podaniem, coś za często dobrze radzi sobie ostatnio w "trzynastych gemach". Teraz trafia na 20-letniego Harrisona, który zaczyna dobrze czuć się na trawie, a wszystko za sprawą solidnego serwisu. Rok temu na Wimbledonie, przechodząc kwale, dotarł do drugiej rundy, gdzie uległ Ferrerowi w pięciu setach. Zdecydowanie ma potencjał by co najmniej powtórzyć ten wynik w tym sezonie. W pierwszej rundzie miał spore problemy z Pospisilem, nie wykorzystał wielu break pointów (sam nie dając żadnych) i musiał załatwiać sprawę w ciężkim tb w finałowym secie. Gdyby to przegrał, byłaby to jedna z najbardziej niezasłużonych porażek w tym roku, no ale i takie rzeczy się w sporcie zdarzały, a przede wszystkim w naszym kochanym tenisie. Limit pecha się już chyba wyczerpał. Poza tym to był jego pierwszy mecz na korcie trawiastym od 348 dni i dzięki temu, że zagrał 3 sety, już się trochę oswoił, tym razem powinno być łatwiej. Zdecydowanie stawiam tutaj na młodą krew.
Wynik: 0-2
Taka sama para jest teraz w pierwj ze grali kilka dni temu i watpie zeby Lu cos znaczaco poprawil.Kurs cos okolo 1.8 jest na Harison i tak sobie kminie ze moze byc powtorka z rozrywki zobaczymy jak bedzie.szej rundzie Wimbledonu.Skopiowalem posta kolegi bo ja nie mam takiej wiedzy o tenisie i bym tak dobrze tego nie opisal.A mysle ze wynik bedzie ten sam czyli ze wygra Harison znowu.W meczach jest 2 do 0 dla Harison i mysle ze moze to powtorzyc jeszcze raz.Tymbardzie

 

[roki1]

Pisze jeszcze raz bo jakis mix wyszedl.Taka sama para jest w pierwszej rundzie Wimbledonu.Skopiowalem posta kolegi bo ja nie mam takiej wiedzy o tenisie i bym tak dobrze tego nie opisal.A mysle ze wynik bedzie ten sam czyli ze wygra Harison znowu.W meczach jest 2 do 0 dla Harison i mysle ze moze to powtorzyc jeszcze raz.Tymbardziej ze grali kilka dni temu i Harison to wygral,watpie zebu Lu cos znaczaco do tego czasu poprawil.Ja na niego sprobuje.

 

[blaise]

pierwsze primo, to podaleś kurs na LU, a grasz na Harissona. Na Amerykanina jest znacznie mniej. Drugie primo - chyba nie bardzo widziałeś obydwu tenisistów jak grają na trawie i posługujesz się samymi suchymi statami.
Sprawdź sobie historię występów Lu na Wimbledonie, gdzie ostatnie 3 lata to: ćwierćfinał, 3R, ćwierćfinał. To coś chyba znaczy, prawda? Brać Harrisona po 1,60 (nie ponad 2), którego jedyną bronią jest serwis i co najwyżej niezłe poruszanie po korcie, a kompletnie nie potrafi grać przy siatce, co jest bardzo ważne w grze na trawie to bardzo niemądra decyzja - powiem tak delikatnie.
e: faktycznie mój błąd, jeden QF, nie dwa, ale tak czy siak uważam, że branie Harrisona po 1,60 to głupota. To typowy no bet, ale nawet większe szanse daję Lu.

 

[gju]

Nie wiem naprawdę po co wy gracie na Murraya. Gość nigdy nie wygra żadnego szlema. Klasyczny looser. Jego ćwiartka bardzo silna i wyrównana, zresztą jak cała połówka drabinki.
Raonic sam przyznaje, że trawa to nie jest nawierzchnia do niego. Za szybko i przede wszystkim za niski kozioł. Już wielokrotnie mówił, że najlepiej czuje się na hardzie. Może przejść parę rund, ale potem będzie ciężko.
Faworyci: Na pewno dwójka Rafa - Novak. Choć nie trudno sobie wyobrazić, że Djoko odleci przed finałem jeśli forma jest przybliżona do tej z RG. Rafa z kolei ma najtrudniejszą ćwiartkę. W 3 rundzie będzie gorąco jak dostanie Haasa. Ćwierćfinał z Bongą też wygląda niemiłosiernie trudno. Kto wyjdzie z tej części drabinki zwycięsko będzie ogromnym faworytem turnieju. Do tego dorzucić trzeba Berdycha. Jeśli trafi z formą to może być w tym roku wyjątkowo groźny.
W Feda nie wierzyłem i wyznaje teorię już od dawna, że WS już nie zgarnie nigdy, ale gość bardzo dobrze polosował. Nie przekreślam go w związku z tym, ale szanse są mega minimalne. Fedex znika w oczach.
Niespodzianki: ciężko powiedzieć. Może Dimitrov?! Dobrze by było.

Sprawdź sobie historię występów Lu na Wimbledonie, gdzie ostatnie 3 lata to: ćwierćfinał, 3R, ćwierćfinał.

Gdzie ty widzisz dwa QF?! W ostatnim roku odpadł w 3 rundzie z Llodrą bardzo szybko, a wyeliminował gości, którzy trawy nie czują kompletnie. Dwa lata temu przebłysk, ale tak naprawdę jedyny przeciwnik godny odnotowania wtedy, którego pokonał to A-Rod. Wcześniej to zazwyczaj na pierwszych rundach się kończyło i to często z grajkami pokroju Serra czy Mirnyi albo Kendrick.
Typ na Harrisona też mi wpadł w oko. Można grać śmiało.

 

[kub222]

Co wy sądzicie na postawienie NALBANDIANA w meczu z Tipsarevićem.Nalbandian dobrze pokazał się na trawie (nie chodzi o zachowanie) a jak patrzyłem na tipsarevicia to on szybko odpadł w Londynie.

 

[buzzerbeater]

Tak samo szybko jak chociażby Murray, Tsonga, czy też Nadal. Oglądając spotkania tych zawodników odniosłem wrażenie, jakby niezbyt przykładali się do swoich meczów. Wimbledon to zupełnie inna bajka. Możemy spokojnie liczyć na dwustu procentowe zaangażowanie. Wydaje mi się, że Tipsa powinien spokojnie rozjechać Nalbę w 3 lub 4 setach.

 

[roki1]

Blaise.Nie podawalem kursow na Lu.Na Lu jest ponad 2 a na Harrison w Betsson 1.79 na innych bukach gdzie jestem zarejestrowany jest 1.74 czy 1.69.Napisalem 1.8 okolo myslac ze gdzie indziej moze byc nawet ponad.No i okolo,okolo wiec tu nie ma o czym rozmawiac.Tak jak napisales tych panow akurat nie widzialem.Ale tez mam swoj leb i po przeczytaniu posta Lubiekebab i wczesniejszym tez zagraniu na Harissona powtorze ten typ.Moze i pan Harrison ma mankamenty o ktorych piszesz,no ale nie przeszkodzilo mu to ostatnio w wygranej.I wygranej wczesniej.A Kebab tak to opisal ze wywnioskowalem ze jednak na ta chwile lepiej bedzie zagrac na Harrison.A jak bedzie to sie zobaczy.Mam nadzieje ze pojdzie z nim 3 raz.

 

[blaise]

o czym ty pijesz? W betssonie jest 1,79, ale myślałem, że gdzieś więcej to podałem o 1/4 większy kurs? jaja sobie robisz? Podpowiem ci, jeżeli nie potrafisz tego sprawdzić chociażby na livesports - betsson oferuje NAJWIĘKSZY kurs na rynku na Harrisona obecnie, a w większości jest po 1,65, więc twoje "około" to nie bardzo takie około, bo to aż 0,40, czyli GIGANTYCZNA różnica. Podany przez ciebie kurs jest manipulacją i zwykłym przekłamaniem. Sorry, że tak ostro, ale taka prawda.
Tak myślałem, że nie widziałeś tenisistów a piszesz piszesz analizy.. Po co ja się pytam? Działy są po to, żeby naprawdę ludzie znający się na rzeczy, przedstawiali RZETELNE analizy i pomagali reszcie podjąć dobre decyzje, a nie, że ty grałeś ostatnio na niego i wygrał to teraz też wygra.. To że wygrał ostatnio z Lu każdy sam może sobie sprawdzić.
ps. jestem czepliwy, przepraszam, ale nie chcę żeby to forum spadało "na psy"

 

[roki1]

Stary chyba wstales lewa noga.No i chyba lubisz sie tu tak doczepiac ciagle bo to juz nie pierwszy raz jak widze,ze wciskasz swoje grosze.I zastanawiam sie czy nie miales byc kobieta hehe bo czasem robisz spore zamieszanie.I naprawde nie boj sie o forum sa odpowiedni ludzie,ktorzy sa od tego.A na forum moze zabrac glos kazdy,od poczatkujacego po znawce,wazne zeby byly jakies informacje i przemyslenia.Jak napisalem na poczatku nie mam wielkiej wiedzy i nie musze jej miec,nie jestem znawca od tenisa,ale tez sie wczoraj nie urodzilem.A zycie spowodowalo ze ci panowie spotkaja sie jutro znowu i post kolegi,z przed okolo 4 dni czyli moze 5 czy 3,moze byc bardzo pomocny bo jest tam w *** dobrych informacji.I ja akurat mysle ze podobna sytuacja moze miec znowu miejsce.Dlatego go przytoczylem.I tak sie wogle zastanawiam o co chodzi.No i wogle mysle ze nie zawsze dobrze rozumujesz posty i pozniej jest troche za duzo takich doczepek i walkowania nie potrzebnego nudnego i tracacego czas.Moze ty tak lubisz i ci cos to daje nie wiem.Ja moze na przyszlosc sprecyzuje bardziej posta i na przyszlosc napisze ze w Betsson jest 1.79 zeby uniknac takich tutaj przepychanek.Ja juz wiecej nie odpisuje,najzwyczajniej mi sie juz nie chce i nie lubie.Nie biez do siebie z ta kobieta.Jak cie urazilem to sores.

 

[blaise]

nie uraziłeś mnie, bo czym. Żart był naprawdę przedni.
To jest forum i panują tu jednak pewne zasady. Wziąłeś sobie kurs kompletnie z kosmosu, teraz piszesz, że nie widziałeś obydwu tenisistów, ale fajną analizę dał Kebab kilka dni temu, to można ją też teraz użyć. Nie wiem jednak czy zauważyłeś, że to było 6 spotkanie na trawie Lu, który rozegrał 4 na kortach Queens Clubu i prawdopodobnie nie miał wielkiego ciśnienia na to, żeby grać dłużej w Eastbourne, bo już odpowiednio zapoznał się z trawą przed Wimbledonem.
Wciskam swoje 3 grosze tam gdzie widzę jakieś bzdury po prostu. Nieważny jest nawet w tym przypadku typ, ja tam stawiam na Lu, ale to nie ma znaczenia. Ważne jest jednak to, aby przedstawić jakieś sensowne argumenty, jak już decydujemy się na analizę w dziale, a nie u siebie w temacie i dodatkowo bez takich cyrków z kursami "około". Jak pisałem już wcześniej - szanujmy się i nie wciskajmy sobie kitów.

 

[black-mamba]

Jak zwykle w 1. rundzie Wielkiego Szlema oferta jest bardzo bogata, osobiście zawsze mam problem z powstrzymaniem się przed typowaniem za dużej liczby spotkań ???? Na początek 4 spotkania:

Paolo Lorenzi - Nicolas Mahut 1,15
Santiago Giraldo - Milos Raonic 1,11
Sergiy Stakhovsky - Radek Stepanek 1,45
Tatsuma Ito - Łukasz Kubot 1,36
AKO: 2,55

W dwóch pierwszych meczach kursy nie zachwycają, ale szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie innych wyników niż zwycięstwa Mahuta i Raonicia. Olbrzymimi atutami obu jest serwis, w meczach na trawie odgrywający wyjątkowo znacząca rolę. Dziadek Nicolas w ostatnich tygodniach w dobrej dyspozycji, niezły występ na Rolandzie (chociaż do tego nie ma co wracać), a przede wszystkim w Londynie, gdzie ograł Jaśnie Panicza Murraya ???? O serwisie Raonicia napisano już chyba książki. Giraldo jest solidnym zawodnikiem, jednak korty trawiaste to nie jego ulubiony teren, a i wielu szans na przełamanie rywala nie przewiduję.

Co do spotkania Stepanka, Betsson trochę przysnął z kursem na Czecha, w większości bukmacherów jest on niższy. Radek pokazał w ostatnich tygodniach, że ciągle jest groźny, przynajmniej na trawie, zaliczając całkiem udany występ w Halle (ćwierćfinał). Stakhovsky nigdy mnie nie przekonywał, styl gry Stepanka powinien poprowadzić go do zwycięstwa.

Ostatni mecz to pojedynek Łukasza z Tatsumą Ito, który co prawda ograł ostatnio Melzera, ale ten lubi czasem odmalować coś dziwnego, więc nie przywiązywałbym zbyt wysokiem wagi do tego wyniku. Kubot na trawie czuje się świetnie, jeśli serwis będzie funkcjonował i nie będzie problemów z głową (jak chociażby w Paryżu), to powinien gładko uporać się z przeciwnikiem.

Czekam na więcej analiz w tym dziale, na razie dziwna cisza przed Wimbledonem ????

 

[wolnosc-slowa]

Nie wiem naprawdę po co wy gracie na Murraya. Gość nigdy nie wygra żadnego szlema. Klasyczny looser. Jego ćwiartka bardzo silna i wyrównana, zresztą jak cała połówka drabinki.

Raonic sam przyznaje, że trawa to nie jest nawierzchnia do niego. Za szybko i przede wszystkim za niski kozioł. Już wielokrotnie mówił, że najlepiej czuje się na hardzie. Może przejść parę rund, ale potem będzie ciężko.

Ja to podkreslilem ze Andy jest jaki jest, ale jakos wierze w jego umiejetnosc,ze trafi w koncu z taka forma ze jego psychika mu nie przeszkodzi.
Odnosnie raonica owszem,mowil tak.... Soderling tez mowil ze nie lubi grac na clay-u przed 2009 rokiem a potem?? wiele turniejow tam wygral bo wiadomo,pokonal rafe daleko doszedl.
A tak na maginesie mi brakuje Soderlinga w tour-e :/ ale chyba marny jego powrot po chorobie,ktora roger mial w 2008 roku

 

[buzzerbeater]

Tipsarevic @1.70
Zdecydowanie Tipsa. Porażki w Queens nie brałbym na poważnie. Wszyscy faworyci odpadali bardzo wcześnie. Panowały tam bardzo trudne warunki, wiał wiatr i było dosyć ślisko. Janko lubi łapać kontuzje przed wielkimi imprezami, nie grał na 100% swoich możliwości. Dlaczego powinien pokonać jutro Nalbandiana? Przede wszystkim z dużo większą łatwością utrzymuje swój serwis, co na tej nawierzchni jest dosyć istotne. Całkiem nieźle returnuje, dobrze porusza się po korcie, nie popełnia tylu błędów co kilka sezonów temu. Powinien regularnością i mądrą grą wyrzucić Argentyńczyka już w pierwszej rundzie. Nalba nie serwuje tak dobrze, wyrzuca coraz więcej piłek. Ma problemy z psychiką, o czym przekonaliśmy się niedawno. Myślałem, że zabronią mu grać na Wimbledonie ze względu na karygodne zachowanie. Na pewno będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony i zrehabilitować za ostatnią wpadkę, jednak nie widzę dla niego szans w starciu z Serbem.

Cipolla @1.50
Flavio najlepiej prezentuje się na wolnych kortach, jednak wielokrotnie już udowodnił, że potrafi być groźny również i na szybszych nawierzchniach. Nie dysponuje zbyt dużą siłą fizyczną, serwuje przeciętnie, nie mniej jednak potrafi zmieniać rytm gry, uprzykrzając tym samym życie rywalom. Jest inteligentnym zawodnikiem, na którego trzeba uważać. Cerventas cudem przebrnął przez kwalifikacje do turnieju głównego pokonując swojego rywala ze stanu 0-2. W karierze rozegrał na trawie zaledwie 4 spotkania. Jest młodym graczem, który preferuje cegłę. Nie sądzę, aby był w stanie pokonać mądrze grającego Cipollę. Ogromne value moim zdaniem!
Mayer @1.44
Bardzo lubię oglądać Niemca na trawie. Świetnie returnuje, dobrze spisuje się na siatce, podcina piłki, co sprawia rywalom nie lada trudności. Jest już w pełni zdrowy, gotowy do walki z najlepszymi. Nie chce mi się wierzyć, aby zawodnik, którego styl gry tak pasuje na trawę mógłby przegrać ze starym Dimą, który gaśnie w oczach. Ostatnie wyniki Rosjanina i porażki z takimi rywalami jak chociażby Sweeting mówią same za siebie. Nie widzę innej opcji jak pewne zwycięstwo Florka i szybki awans do drugiej rundy.