W wersji angielskiej w 1. punkcie tej strony pada pojęcie "customer data", co można tłumaczyć jako "dane klienta", a w punkcie 6. pada określenie "personal data" - co można tłumaczyć jako "dane osobiste".
Jest duży rozdźwięk w obydwu pojęciach. Wszyscy, którzy są w takiej samej sytuacji, jak @fiodger "walczcie o swoje".
Fiodger jak wyrok będzie dla Ciebie niekorzystny, to odwołuj się wyżej, nawet do Strasburga - na szczeblu unijnym na 100% wygrasz.
Prawo o swobodzie przepływu dóbr i usług w UE łamie fakt, że w okresie kiedy ty grałeś w tej firmie, to BaH nie mógł się legalnie zarejestrować na terenie Rzeczpospolitej Polskiej (musiałby wykupić jakąś firmę z polskim kapitałem).
Jest duży rozdźwięk w obydwu pojęciach. Wszyscy, którzy są w takiej samej sytuacji, jak @fiodger "walczcie o swoje".
Fiodger jak wyrok będzie dla Ciebie niekorzystny, to odwołuj się wyżej, nawet do Strasburga - na szczeblu unijnym na 100% wygrasz.
Prawo o swobodzie przepływu dóbr i usług w UE łamie fakt, że w okresie kiedy ty grałeś w tej firmie, to BaH nie mógł się legalnie zarejestrować na terenie Rzeczpospolitej Polskiej (musiałby wykupić jakąś firmę z polskim kapitałem).