Dyscyplina: 
tenis
Spotkanie: Victoria Azarenka - Serena Williams
Typ: 1
Kurs: 5,70 (i cały czas rośnie)
Pisałem już, że 
zdecydowaną faworytką jest Serena, a Azarenka może być 
wielką pregraną turnieju.  Jednak spróbować trzeba. Jakby nie patrzeć, Victoria już kiedyś wygrała  z Williams na tej nawierzchni i dwukrotnie urwała seta podczas  
Australian Open. Wiele osób, znawców uważa, że Amerykanka jest poza  zasięgiem i być może ma rację, ja również się skłaniam ku tej opinii.  Jedzie wszystkich równo. Wróciła po roku przerwy, Wimbledon trochę nie  udany, ale potem Stanford i Toronto do niej należały, zwycięstwa m.in. z  Lisicki, Sharapovą, Bartoli, właśnie Azarenką, Stosur... Pyka  wszystkich jak jej się podoba, ale pokazała też, że seta są w stanie jej  urwać (Kirilenko, Zheng i Safarova!). Białorusinka na razie pewnie  pokonała Larsson i Dulko, ale prawdziwa lekcja czeka ją dzisiaj.  Williams też nie miała najmniejszych trudności z Jovanovski i Krajicek  (3 stracone gemy w dwóch spotkaniach). Ogólnie można by się rozpisywać  na temat ich talentów, ale to nie ma sensu. Victoria w formie od dawna,  gdyby siostry (choć druga nic nie gra) nie wróciły, to wystarczająca by  wygrywać szlemy jak zdrowie pozwoli, a często jej staje na drodze.  Oczywiście to taka tenisistka ze stylem poniekąd w stylu Sharapovej  (która już odpadła) czyli może odpaść z kim słabszym przy gorszym dniu.  Williams pełna energii to inna bajka, ciężko będzie ją zatrzymać, ale  może mieć gorszy dzień, gorszy gem, gorszy set i wszystko się może  zdarzyć. Na to liczę.
P.S.
w pamięci mam też takie akcje Sereny jak ta tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=oGY9qYy56RU
więc na pewno warto spróbować ten typ, tylko nie wiadomo w jakim bukmacherze, bo każda może 'kreczować'