Tez już dziś wrzucam coś na jutro i pojutrze bo przy weekendzie jest zbyt sporo ciekawych spraw, żeby tutaj intensywniej pisać
Haotian - McGill
Wczoraj na 4 zaproponowane typy przeciwko Szkotowi 3 weszły i chyba w tym meczu też trzeba podjąć próbę. Wczoraj Rudy przeplatał lepsze momenty z gorszymi, a wygrana partia na 6-4 to sporo szczęścia na jego korzyść bo to Hallworth był na breaku i przed kolorami z punktów spudłował trudną, ale nie najtrudniejszą czerwoną co zaważyło o losach meczu.
Haotian natomiast w tym sezonie póki co gra poniżej swoich możliwości, chociaż trzeba powiedzieć, że mocno na obraz jego gry wpływają 4 przegrane z rzędu z tym, że dwie z nich to porażki z Robertsonem i Dingiem ( tutaj dopiero w deciderze) i też nie ma się czego wstydzić. Wcześniej Chińczyk odprawił jeszcze Dott'a. Myślę, że jeśli zaprezentuje swoją solidność na pewno jutro może powalczyć, ze Szkotem. W meczu 1 rundy wygrana z Vahedim i brejki w wysokości: 89, 68, 106, 85 i 90 w jednym meczy mogą napawać optymizmem.
suma frame +8,5 @ 1,46
suma frame +9,5 @ 2,12
Haotian + 2,5 @ 1,62
Gilbert - Milkins
Gilbercik w tym sezonie zaliczył mocny zjazd formy. Oczywiście z jego umiejętnościami to kwestia czasy kiedy znowu na chwilę wróci na dobre tory, ale tym razem na przeciw rywal doświadczony i może okazać się bardzo niewygodnym jak na wychodzenie z dołka. Milkins to gość który zjadł już zęby na snookerowym stole i jakby to powiedzieć w gwarze skoków narciarskich jego dyspozycja jest zawsze stabilna- porównywalna. Nie kręci on nigdy jakiś wybitnych wyników, ale też jest zawodnikiem, którego ciężko jest rozbić w pył w meczach o dobrą stawkę. W rundzie pierwszej starszy z Anglików ograł Jiahui'ego, który postawił mu dość mocny opór wbijając 118, 59 i 128 ale Angol odpowiedział 133, 53, 66, 102 i 73 więc całkiem zacny zestaw jak na jedno spotkanie. Należy też dorzucić do jego opisu porażkę z Higgins'em w kwal. do German
Masters dopiero w decidarze. Wcześniej Milkins odpadał z English Open i NI Open ale po walce ulegał Murphy'emu i Allen'owi więc wstydu nie ma. Jutro przy Gilbercie który nie jest w formie jak najbardziej jest szansa na podjęcie walki.
Milkins + 2,5 @ 1,62
Milkins + 1,5 @ 2,1
Milkins to win @2,8
Holt - Vafaei typ: 2 @ 1,9
Cóż by to powiedzieć. Holt'a dobrze znamy. Zawodnik o bardzo dużych wahaniach nastrojów. To już nie mówię o wahaniach formy w przekroju kilku turniejów, ale ten gość po prostu potrafi grać koncertowo i prowadzić 3-0 żeby przegrać mecz do 4 wygranych itp. Same umiejętności ma wysokie ale jest super nierówny i nigdy nie mam do niego zaufania. Rywalem Irańczyk, u którego motywacją aż zionie z oczów. Chłopak, który przy snookerowych stołach kręci się na fajnym równym poziomie już od kilku lat i zawsze jest konkurencyjny. Zaliczył bardzo fajne English Open gdzie poległ dopiero w 4 rundzie przegrywając z Selby'm 4-3 po drodze eliminując Kleckers'a, Perry'ego i Clarke'a a więc gości ( poza Niemcem) o umiejętnościach może nawet większych niż Holt. W 1 rundzie UK Champ punktował lepiej od Holta ( 53, 82 ,52 , 60) vs Vafaei (146, 56, 70, 70, 63). Irańczyk równiejszy i moim zdaniem jest faworytem tego meczu.
Brown - Jamie Jones typ:1 @ 1,92 ( Brown przegrał, prowadził 3-1 i przestał być sobą. Niestety takie rzeczy w sporcie się zdarzają. Zostawiał rywalowi otwarte układy, sam sporo pudłował)
Tutaj mam wrażenie, że dostajemy od buczków całkiem fajny prezent na Mikołaja. Zarosły im chyba oczy pozycjami graczy w rankingu, które są zbliżone, ale gra obu Panów to dwa bieguny. Powiem więcej, ze prywatnie gdybym był w strefie obsługującej bet365 ( byłem tam przez 5 z 6 ostatnich lat) to bym zagrał nawet grubiej singiel na 1. W Polsce opłacalność zagrania tego zdarzenia nawet za 1000zł traci sens ze względu na podatki. Pomijam już kwestie prywatne ale o Brown'ie pisałem już wiele przy okazji innych turniejów. Jest to zawodnik, który robi ogromne postępy i zadomowił się już w stawce turniejowej dość konkretnie. W ostatnich miesiącach debiut w MŚ i porażka z Selby'm w 1 rundzie 10-6 ( a pamiętamy gdzie skończył Selby) do tego w kwal. wygrane z McLeod, Vafaei i Day. Po resztę jego statystyk zajrzyjcie w jego h2h bo szkoda przepisywać to któryś raz z rzędu, ale z ciekawszych meczów pokonał w 1 rundzie UK Champ Gould'a 6-5, w kwal. do GM Craigie'go, a jak przegrywał to po walce z solidnymi graczami.
Przeciwnikiem Jamie Jones, którego pozycja w rankingu znacznie bardziej odpowiada już jego grze niż u Brown'a. Cięzko jest też jakoś specjalnie wyróżnić Walijczyka za jakiś występ w tym sezonie. Jedynie w oko może wpaść wygrana nad Dale'm w EM 5-1, ale później to już porażki jak niego przystało a jak wygrane to z bardzo słabymi zawodnikami ( Maddocks, D. Jones). W 1 rundzie UK Champ nie grał, ponieważ dostał w/o przez Covid 19 u Stevens'a
Moim zdaniem jeden z pewniejszych typów na te całe dwa dni. Musiałoby się wydarzyć tutaj coś super nienormalnego, żeby Jones to wygrał.
Carty - Walden typ: 2 @ 1,5
Tutaj krótko. Myślę, że Ricky jest lepszy w każdym snookerowym aspekcie od swojego rywala.
Wszystkie kursy Totalbet