UK Championship 01-09.12.2012

[waclaw-65884]

Patrząc na drabinke to Maguire ma ogromną szansę na finał tutaj. Dzisiaj gram 3 typy i 3 faworytów.
Robertson - Ford 1 ( 1,22 Fortuna )
Stevens - Dale 1 ( 1,5 Fortuna )
Williams - King 1 ( 1,33 Fortuna )
Najmniej pewny jest drugi mecz Stevens - Dale. Obydwaj gracze nie przewidywalni i przeplatają dobry mecz z totalnymi pudłami. Dale nieźle pogrywa w mniejszych turniejach. Stevens ostatnio szału jakiegoś nie gra ale nie ukrywam, że ja nie bardzo lubię Dale i typ taki podparty moim stosunkiem do tego zawodnika. Oczywiście, mecz wydaje się równy i Dale wcale nie jest tu bez szans.
Robertson wydaje się pewnym typem. Ford ostatnio jak mi zepsuł kupon w meczu z Bondem gdzie prowadził 3-0 i przegrał 3-4 gdzie oddawał frejmy tragicznie. Ford to dobry zawodnik na PTC czy inne mniejsze tury. Tutaj Neil powinien sobie poradzic.
Na koniec, po Ronnim mój ulubiony zawodnik czyli Williams. Uwielbiam oglądać jego grę jak jest w formie. Pięknie potrafi budować breaki i jego ogromna technika wbić robi wrażenie. King bardzo chimeryczny zawodnik i wiele pojedynków przegrywa w głowie.
PS>
http://www.youtube.com/watch?v=MIxRlMcpIzg
obejrzyjcie sobie ostatni frejm z pojedynku Drago - McManus w kwalach do Germana. Miałem ten mecz na McManusa więc oglądałem go na live i zachowanie Drago na koniec niespotykane. Obejrzyjcie cały 9 frejm, bo najpierw rzuci kijem a na sam koniec da popis ????

 

[ozborn86]

Hehe dzięki Waclaw też oglądałem ten mecz i chętnie zobaczę powtórkę. Drago pozamiatał ???? Z tego co dosłyszałem to chyba dostanie jakąś karę za poddanie frama bez potrzeby snookera i stąd to wkur... ????

 

[maroon]

Robertson vs Ford @ 1.25
Robertson -2.5 @ 1.72
Jednak z dzisiejszych meczów z nizszymi kursami zdecydowanie najpewniejszy , nie wyobrażam sobie żeby Forda bylo stac na jakąkolwiek niespodziankę w takiej formie i w tak dużym turnieju . Robertson nie dość że klasowy gracz to jeszcze w formie .
Ostatnio Ford :
L vs Bingham 5-4
L vs M.Williams 5-0
L vs Lee 5-1
L vs King 5-4
L vs Lee 4-1
W vs Dott 4-2

 

[czajnol]

W Bet clicku znalazlem kursik 2 na Maguiera z Binghamem mysle ze warto zagrac to wiadomo Bingham w dobrej formie Ale mecz Maguiera w 1 rundzie pokazal ze rowniez jest w wysokiej formie robiac bodajze 3 setki. Wedlug mnie Stephen tu powinnien byc faworytem moze nie wielkim Ale jednak. Dla mnie Stephen Maguire win

 

[grycu]

Do typu na Robertsona postanowiłem dorzucić kolejny z dzisiejszej oferty:

@ Williams (-1.5) - King 1.65 Tobet
Co prawda po tym co wczoraj zrobił Trump to można się spodziewać już wszystkiego. Nie sądzę jednak by było więcej takich sensacji zwłaszcza, że pozostali faworyci radzą sobie póki co bardzo dobrze. Williams to absolutna czołówka światowa. Ponadto na UK Walijczyk zwykle ma bardzo wysoką formę. Tutaj też widzę go daleko, a na pewno nie wyobrażam sobie jego porażki w 1 rundzie. Jego rywal King to przeciętny snookerzysta. Dodatkowo od momentu gdy pożegnał się z czołową 16 zanotował bardzo duży spadek formy i gra po prostu kiepsko. Gdyby to był jakiś mniejszy turniej to mogłoby się to potoczyć różnie. W UK jednak widzę spokojny win Williamsa. Spokojnie można pograć handi, bo nie wydaje mi się by King ugrał 5 frejmów w tym meczu.

Pozostałych spotkań na dzisiaj nie ruszam. Walijskie derby to dla mnie duża niewiadoma i wcale nie jestem przekonany co do zwycięstwa Stevensa. Radzę ten mecz odpuścić. Waldena też sobie daruję. Niby skłaniam się właśnie do Anglika, ale on mi już tyle kuponów w życiu napsuł, że po kursie 1.60 nie będę się stresował .

 

[tomz]

Jeżeli ja miałbym coś zaproponować to według mnie byłyby to takie spotkania :
Stevens M.-Dale D.(+1,5) 2 1,85
Dlaczego? Stevens nigdy nie mial skuteczności wbić niemalże perfekcyjnej.Zawsze coś potrafił schrzanić.Czasem fantazja go ponosi.Do tego wiadomo ani na długich bilach nie gra rewelacyjnie a z przyrządu tu już wiadomo.Uważam że pograją panowie kilka partii,może nawet zbliży się do decidera.Ja jednak stawiam że Dominic ugra 5 partii.
Jeżeli miałbym przytoczyć H2H to doszukałem się takich wyników:
Matthew Stevens [17]3-4 Dominic Dale [42]
Matthew Stevens [17]1-4 Dominic Dale [42]
Matthew Stevens 4-1 Dominic Dale
Maguire S.-Bingham S. over 9,5 1,85
Obaj bardzo ładnie grają.Potrafią konstruować wysokie brejki.Ranking 9-7.Maguire chyba jest faworytem ale ostatnie wyniki Stuarta napawają optymizmem.Kilka naprawdę fajnych rezultatów.W PLS odprawił odpowiednio w półfinale Higginsa 5-4 i w finale Trumpa 7-2.Będzie to wymiana ciosów,może kilka setek.
Selby-Day over 9,5 2,00
Mimo iż Selby potrafi grać z Daye`m i często ogrywał go wysoko i pewnie to uważam że tym razem panowie powalczą.Podobał mi sie Rayan w meczu z Dingiem.Z 2-0 dla Dinga(Ding miał już bile na 3-0) Day się podniósł i wygrał 6-2 drugą część meczu.Grał bardzo pewnie.Wbił setkę.Selby nie zagrał jakoś olśniewająco z Whitem.Wygrał 6-3.Ostatnio napewno Mark obniżył loty.W International Championship w 2 rundzie odpadł z Waldenem który poziomem odpowiada myśle Dayowi.Licze na Rayna Day`a że powalczy w tym meczu i ugra 4 partie.
Murphy S.-Dott G.1 1,5.
Tutaj krótko.Dott już powiniem polecieć w tym turnieju.Ostatnio gra bardzo przeciętnie,Murphy natomiast przciwnie.Ostatnio półfinały w dużych zawodach.Pewna 1
Do tego na "sucho" Robertson N.-Ford +8,5. 1,6.Nie ma już takiej przepaści między czolówką a 20-30.Czasem niżej notowani zawodnicy potrafią zaskoczyć i wygrać.W tym wypadku Neil zapewne wygra ale licze że Ford ugra min 3 partie.Ostatnio wbił nawet maxa.

 

[ozborn86]

No cóż mecze popołudniowe nie przyniosły niespodzianki, zwycięstwa faworytów zdecydowanie po 6-1 (u Robertsona można mówić, że w praktyce 6-0 bo rozchodzi się o 1 błąd i wystawienie banalnego układu) i tak jak Ford nie miał nic do powiedzenia bo Neil podchodząc do stołu robił setkę tak Dale zagrał skandalicznie. Pudła miał tak olbrzymie jakby miał z 2 promile i z taką dyspozycją nie wiem z kim byłby w stanie dzisiaj wygrać.
Logika podpowiada, żeby szukać niespodzianki wieczorem no bo to tylko snooker i takowe się zdarzają nierzadko;]
Wierzę, że Williams sobie poradzi chociaż tam over framowy jest wielce prawdopodobny dlatego zostaje mi mecz:
Walden - Brecel kurs 2,37 bet365
Walden to standardowy rzemieślnik, bez polotu i efekciarstwa ale bardzo solidny, Brecel to jego przeciwieństwo, młodość, problemy z koncentracją ale też potrafi wskoczyć na takie obroty jak jedynie paru najlepszych graczy. Umiejętność tworzenia i w dodatku szybkość wygrywających podejść może zacząć imponować fanom snookera. Liczę, że po blamażu (bo tak można określić) występ młodego Belga w starciu ostatniej rundy kwalifikacji do Germana (w każdym razie od 4 frama) dzisiaj solidnie się postawi Waldenowi, a jeśli rozpocznie dobrze to zawsze z takiego kursu będzie można pomyśleć o kontrze. W każdym razie w przedmeczowej kalkulacji wychodzi mi, że kurs na Brecela mógłby być w granicach 1,9-2,0 więc mi pasuje ????
Gonił ambitnie cały mecz i w końcu przegonił. Wykazał się większą odpornością psychiczną niż rutyniarz Walden. Następna runda z Kingiem więc nie jest bez szans, oj będziemy mieli z Precelka pociechę ????

 

[waclaw-65884]

Po pierwsze mam nadzieję, że ktoś sobie skorzystał z Neila i Stevensa ????
Po drugie, zdecydowanie popieram typ na Brecela . Brecel moim zdaniem za jakiś czas będzie napewno w top 10. Na razie miewa jak to młodziak gorącą głowę i czasami odawala numery i sam oddaje mecze. Trzeba jednak przyznać, że posiada ogromną łatwość wbijania bil zarówno z dystansu jak i pół dystansu. Jedynym problemem u niego jest prowadzenie białej bili ale ogólnie wrażenie super. Waldena już dawno nie widziałem w akcji ale zawsze kojarzył mi się z takim rzemieślniczym snookerem. Popieram Brecela i sam go sobie zagram i oby pokazał dzisiaj swoją dobrą stronę.

 

[txc]

Panowie, warto jutro pograć Aliego? Nie widziałem jego meczu, a Trumpa z Joyce'm widziałem tylko koncówkę. Trump tak dał ciała, czy Joyce grał jakieś mega zawody? Jak prezentował się Ali?
BTW. Robertson dziś wyglądał mega solidnie (nawet nie chodzi tutaj o marną postawę Forda) i jak dla mnie jest chyba tutaj faworytem.
e:Williams daje ciała po całości jak narazie...

 

[person100]

panowie nie wiem czy byliscie pijani piszac te typy, czy nie znacie sie na snookerze, ale osob o nazwisku williams to chyba pierwszy raz na oczy stol do snookera widzi... jest 1-3 skonczy sie 1-6...

 

[txc]

Nie ma to jak w trakcie meczu, przy (jak się domyślam) niekorzystnym wyniku, zarzucać komuś, że nie zna się, w tym wypadku, na snookerze. Kocham takie posty. Trzeba było podać swój typ w drugą stronę poparty odpowiednimi argumentami. Teraz to zwykła frustracja jak się domyślam.

 

[person100]

masz racje, troche jest w tym frustracji, ale czy w analizie zamiast zdan typu "W UK jednak widzę spokojny win Williamsa" nie powinno byc "trudny, ciekawy mecz nam sie szykuje, szanse 60/40", wtedy moze bym odczuwal mniejsza frustracje.

 

[ozborn86]

panowie nie wiem czy byliscie pijani piszac te typy, czy nie znacie sie na snookerze, ale osob o nazwisku williams to chyba pierwszy raz na oczy stol do snookera widzi... jest 1-3 skonczy sie 1-6...

ja akurat typu żadnego z Williamsem nie podawałem ale jak masz obrażać ludzi z działu snookerowego to idź sobie do działu obstawiania kto wygra najbliższą edycję tap madl.

 

[person100]

czy ja w tym poscie kogos obrazilem drogi ozbornie86? zbedny offtop, wkur. sie i napisalem glupi post, williams przegra, kupon mi pada trudno.

 

[ozborn86]

czy ja w tym poscie kogos obrazilem drogi ozbornie86? zbedny offtop, wkur. sie i napisalem glupi post, williams przegra, kupon mi pada trudno.

Fajnie, że przyznajesz się do wprowadzenia off topu. Według mnie pisanie do ludzi, którzy się tym sportem pasjonują od lat, że się nie znają jest obrazą, a nie zdziwiłbym się gdyby Williams wygrał bo to taki zawodnik, że jak odpali to mało kto może go zatrzymać więc jeszcze trochę zaczekaj z tą frustracją ????

 

[ryba_gangsta12]

Shaun Murphy - Graeme Dott Shaun Murphy -1,5 [1,926] Pinnacle 6:2
Dott już powinien nie grać w tym turnieju. Ale dzięki frajerstwu Gould'a cudem przeszedł pierwszą rundę. Nie zaprezentował nic ciekawego, widziałem trochę jego gry. Martin ten mecz przegrał przez swoje chore decyzję i braku spokoju. Murphy znowu bardzo mi się podobał w meczu z Milkinsem. Nie była to może gra najwyższych lotów ale na takiego Dotta powinno to spokojnie wystarczyć. Ostatni raz grali ze sobą przeszło rok temu Murphy wygrał 5:0. Miesiąc temu w International Championship szkot przegrał w pierwszej rundzie ze słabiutkim Dale'em. Murphy zaś pokazał dobrą grę i awansował do półfinału po drodze eliminując między innymi Dinga i Fu. Myślę, że te handi po takim kursie jest bardzo dobrym typem, napewno wartym ryzyka.​

 

[aka-shakal]

Ktoś odniósł wrażenie prócz mnie, że Walden robił wszystko by przegrać ten mecz? ????
Brecelowi nie daję najmniejszych szans z Kingiem. Za dużo prostych błędów. Walden dzisiejszy mecz przegrał na własne życzenie, a małolat to jednak nie ten poziom co King.

 

[harvey]

Ktoś odniósł wrażenie prócz mnie, że Walden robił wszystko by przegrać ten mecz? ????
Brecelowi nie daję najmniejszych szans z Kingiem. Za dużo prostych błędów. Walden dzisiejszy mecz przegrał na własne życzenie, a małolat to jednak nie ten poziom co King.

Mam identyczne zdanie. Poziom całego meczu żałosny. Zarówno jeden jak i drugi popełniali strasznie dużo błędów. Na początku Walden wyglądał jeszcze jako tako, ale im dalej w las tym jego gra wyglądała słabiej, a ostatnie dwie-trzy partie to już szczyt. Brecel od samego początku nic nie grał, pod koniec coś tam zaczął trafiać, jednak kilka uderzeń z prostych bil nie zrobiło na mnie wrażenia. Jak wspomniałem poziom meczu strasznie słaby, słaby Brecel "wygrał" z jeszcze słabszym Waldenem. Dla mnie był to mecz z cyklu rób co chcesz a rywal i tak tego nie wykorzysta. W tym pojedynku było tyle złych podjęć decyzji, że szok. Belg powinien przegrać to i to nawet w stosunku 6-3 lub 6-4. Młodziak czasami szalał i nie trafiał, a Walden nie potrafił tego wykorzystać. Pod koniec sam Brecel się już bał atakować prostych bil i tylko była jedna odstawna za drugą. Widziałem trochę meczu Kinga z Borsukiem i muszę przyznać, że King zagrał bardzo fajnie. Jak dla mnie w starciu z młodym Belgiem jest bardzo dużym faworytem. King dziś pokazał, że potrafi grać na wysokim poziomie, skuteczność całkiem przyzwoita, dlatego ja osobiście zagram grubiej Kinga ze słabym Belgiem.

King M. - Brecel L.
King M. # 1.91 WilliamHill
taki kurs biorę z pocałowaniem ręki :O !!

 

[waclaw-65884]

Wczoraj 3/4 licząc Brecela . Jedynie Williams zrobił psikusa. Totalnie źle wszedł w mecz i popłynęło pare frejmów. Potem przebudził się przy 1-5 ale było już za późno.
Dzisiaj kolejne 4 mecze i widzę to mniej więcej tak :
Carter - Joyce typ 1 ( 1,35 Fortuna )
Stevens - FU typ 2 ( 1,85 Fortuna )
Bingham - Maguire typ 2 ( 1,8 Fortuna )
Murphy - Dott typ 1 ( 1,48 Fortuna )
1. Nie wierzę jakoś w dalszą grę Joyca. Trump najzwyczajniej w świecie olał go w meczu prowadząc wysoko a potem ciężko mu było się znowu skupić na grze. Breaków wysokich ten koleś nie potrafi budować. Granica 50 punktów dla niego to maks, często natomiast wbija 40-kilka punktów. Carter ostatnio złapał trochę formy ale wiadomo, że zawsze to był nieobliczalny zawodnik. Jeżeli zagra na pełnej koncentracji to powinien wygrać.
2. Stevens wczoraj nie miał przeciwnika. Dale zagrał tak tragiczny mecz, że Filipiak wygrałby chyba z 6-2. Fu natomiast w bardzo fajnym meczu ograł Allena. I teraz breaki FU w tym meczu : 99, 131 , 121 , 61, 65, 66. Widać, że forma jest. Stevens też źle wczoraj nie zagrał tylko, że Dale ułatwiał mu rozpoczęcie gry bo zostawiał co chwilę łatwą czerwoną na start. Po takim kursie myślę, że warto zaryzykować.
3. Maguire to jeden z moich głównych faworytów w tym turnieju. Mecz oczywiście ciężki bo Bingham to zawodnik którego ciężko opisać. Niby nie bardzo dobry, ale też nie słaby. Potrafi czasem zmiażdżyć swoim snookerem a czasami totalnie gra bez wyrazu. 1 mecz widzę, że jakiś wysokich breaków nie było. Maguire 3 setki wbite a że lubi chłop ten turniej to myślę, że ogarnie.
4. I ostatni mecz, popieram typ kolegi na Murphy. Dott już powinien siedzieć w domu. Gould dla mnie to mistrz przegrywania wygranych meczy. Dott nie grał nic ciekawego, ciułał te frejmy jakoś wbijając po 20-30 punktów. Murphy jak ma formę to naprawdę fajny snooker gra.

 

[pawacki]

Mam identyczne zdanie. Poziom całego meczu żałosny. Zarówno jeden jak i drugi popełniali strasznie dużo błędów. Na początku Walden wyglądał jeszcze jako tako, ale im dalej w las tym jego gra wyglądała słabiej, a ostatnie dwie-trzy partie to już szczyt. Brecel od samego początku nic nie grał, pod koniec coś tam zaczął trafiać, jednak kilka uderzeń z prostych bil nie zrobiło na mnie wrażenia. Jak wspomniałem poziom meczu strasznie słaby, słaby Brecel "wygrał" z jeszcze słabszym Waldenem. Dla mnie był to mecz z cyklu rób co chcesz a rywal i tak tego nie wykorzysta. W tym pojedynku było tyle złych podjęć decyzji, że szok. Belg powinien przegrać to i to nawet w stosunku 6-3 lub 6-4. Młodziak czasami szalał i nie trafiał, a Walden nie potrafił tego wykorzystać. Pod koniec sam Brecel się już bał atakować prostych bil i tylko była jedna odstawna za drugą. Widziałem trochę meczu Kinga z Borsukiem i muszę przyznać, że King zagrał bardzo fajnie. Jak dla mnie w starciu z młodym Belgiem jest bardzo dużym faworytem. King dziś pokazał, że potrafi grać na wysokim poziomie, skuteczność całkiem przyzwoita, dlatego ja osobiście zagram grubiej Kinga ze słabym Belgiem.

King M. - Brecel L.
King M. # 1.91 WilliamHill

Popieram w 100 % ,pierwszy raz wczoraj oglądałem snooker przez 3 h,naprawdę mocno mnie wciągneło i trzymałem kciuki za Luke,czasami nawet klaskałem sam do siebie ???? ale w pojedynku z Kingiem nie ma szansa młody.