snoopdogg
Forum VIP
Niestety Maurico Shogun Rua był bezradny w tej walce. Nie był wstanie nic kompletnie zrobić. Jon Jones zdominował walkę zarówno w stójce jak i w parterze. Było od początku widać, że cały czas kopał w kolano Shoguna ( dla przypomnienia Maurico ciągle ma problemy z tym kolanem, długie przerwy przez kontuzję ) Oprócz tego udowodnił swoje umiejętności i pokazał wszystkim, że może na długie lata panować w tej kategorii wagowej. Z Baderem rozprawił się w moment, mistrza też pokonał bez problemu, bo można śmiało powiedzieć, że Bones dominował przez wszystkie 3 rundy. Spodziewałem się bardziej wyrównanej walki, jedynie odporność Maurico na uderzenia była widoczna. Chłopak jest niebezpieczny w każdej płaszczyźnie i jeśli nadal będzie się rozwijał wątpię żeby jakikolwiek zawodnik "starej generacji" mógł z nim wygrać. Czekamy na świeżą krew w UFC która odeśle wszystkich po kolei na emeryturę.