Nie rozumie tej Jagi. Wiem, że ich gra wynika z tego, że zaraz mają finał PP ale... skoro spisali ten mecz na straty(bo z taką grą nie można liczyć na punkty) to dlaczego wychodzą praktycznie podstawą i odpoczywaja na boisku? Nie można puścic kilku młodych Polakow którym przynajmniej by zależało, bo chcieliby sie pokazać. A tak to wyszli 11-stką najemnikòw, ktòrzy mają udawać, że biegają.