>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE + 2 FREEBETY!<<<

Typy na żywo - Dyskusja [80]

Status
Zamknięty.
mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
Ale to też nie jest dobre myślenie. Oczywiście, że chce się mieć jaką np. dzienną granicę kwoty, którą chce się zarobić. Ale każdy dzień jest inny - to wszystko zależy od okazji i od tego, jaki będzie rynek. Jednego dnia możesz zarobić, drugiego stracić. A pod koniec miesiąca rzeczywiście możesz podjąć decyzję, czy wypłacasz, a jeśli tak ile, czy reinwestujesz, zwiększasz budżet na grę, a tym samym stawki.
Pewnie kojarzycie pyszne.pl? Oni cały zysk, który mają ładują cały czas w inwestycje - głównie marketing, żeby wyrobić sobie taką pozycję na rynku, która będzie bezpieczna na przyszłość oraz nie pozwoli dojść innym podmiotom do tego rynku (w tym wypadku pośrednictwo w zamówieniach szamy) i silnym nakładem pieniądze wyprzeć obecną (pizzaportal) i przyszłą konkurencje. Według opinii ich prezesa, tylko jeden podmiot i zwycięzca jest w stanie przetrwać na tym rynku - no bo kto, nie chciałby się dzielić rynkiem i mieć monopol bez oglądania się na konkurencję?
no tak zalezu ile chcesz miec z tej bukmaherki?? chcesz byc monopolista na wygrywanie u buka?? chyba porownanie do tej firmy pyszne pl jest niefortunne ale wiem o co.Ci chodzi. Sam pisales chyba o.tym ze w bukmaherce sa takie dni ze oferta jest biedna i jak.chcialbys to musisz grac na sile i wtedy ten plan dniowy ze masz ugrac iles w dzieb albo tydzien to szlag trafia a na sobie wywierasz presje niepotrzebną. Bukmaherka to.bieg dlugodystansowy nie wygrasz tego sprintem nawet jak.bedziesz najszybszy.na 100 albo 200 metrów. Trzeba sobie caly czas uzmyslawiac ten fakt i czekac na zaklad ktort naprawde poczujesz ze warto zagrac .i takie ramy czasowe jakies terminy ze do tego dnia tygodnia musisz ugrac są bez sensu.
 
marcusgreen 784

marcusgreen

Użytkownik
no tak zalezu ile chcesz miec z tej bukmaherki?? chcesz byc monopolista na wygrywanie u buka?? chyba porownanie do tej firmy pyszne pl jest niefortunne ale wiem o co.Ci chodzi. Sam pisales chyba o.tym ze w bukmaherce sa takie dni ze oferta jest biedna i jak.chcialbys to musisz grac na sile i wtedy ten plan dniowy ze masz ugrac iles w dzieb albo tydzien to szlag trafia a na sobie wywierasz presje niepotrzebną. Bukmaherka to.bieg dlugodystansowy nie wygrasz tego sprintem nawet jak.bedziesz najszybszy.na 100 albo 200 metrów. Trzeba sobie caly czas uzmyslawiac ten fakt i czekac na zaklad ktort naprawde poczujesz ze warto zagrac .i takie ramy czasowe jakies terminy ze do tego dnia tygodnia musisz ugrac są bez sensu.
Nie osłabiaj mnie, łącz fakty. Miałem na myśli, co zrobisz z zyskiem po miesiącu grania. Czy przeznaczysz dla siebie czy rozdzielisz czy na początku wszystko reinwestujesz, żeby zwiększyć budżet, a tym samym stawki i ew. zysk.
Oraz miałem na myśli, że każdy chciałby sobie ustalić kwotę, którą chciałby wygrać, a prawda jest taka, że nie decydują o tym nasze założenia. Mogę chcieć zarobić 3000, ale to sytuacja na rynku i decyzje spowodują, że zarobie 1000 lub 6000 albo strace.
 
mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
Czyli im mniej tym lepiej tak?
Straszne glupoty piszesz ale powodzenia zycze tak czy siak.
Odnosze sie do takiej sytuacji ze np grasz jakas dyscypline i sa dni w ktore jest po prostu malo zdarzen na tą dziedzine . chodzi po prostu zeby nie grac na sile i potrafic obie zrobic przerwe dzien dwa .nie kazdy to potrafi. Nie chcesz nawet zrozumiec o co chodzi . Dawaj swoją teorie strategii gry cwaniaczku . Napewno masz najlepszą. Zrob dobry uczynek i sie podziel .pozniej karma do Ciebie wroci i bedziesz mial mega passe bedziesz trafial wszystko po kolei;)
Ja probuje Menendez 3.5 mecz .Shapo to mlody ksiaze wtop
 
mrbrightside 2,6K

mrbrightside

Użytkownik
Nie osłabiaj mnie, łącz fakty. Miałem na myśli, co zrobisz z zyskiem po miesiącu grania. Czy przeznaczysz dla siebie czy rozdzielisz czy na początku wszystko reinwestujesz, żeby zwiększyć budżet, a tym samym stawki i ew. zysk.
Oraz miałem na myśli, że każdy chciałby sobie ustalić kwotę, którą chciałby wygrać, a prawda jest taka, że nie decydują o tym nasze założenia. Mogę chcieć zarobić 3000, ale to sytuacja na rynku i decyzje spowodują, że zarobie 1000 lub 6000 albo strace.
Rozumiem.jasne inestowac przeciez mozesz nawet male kwoty np w jakies zloto,kryptowaluty ,gielda . Czesc kasy mozna zainwestowac a czesc zostawic zeby wejsc na wyzszy pulap. Mysle ze stawki nalezy bardzo stopniowo zwiekszac zeby wyrobic sobie swoja strefe komfortu psychicznego kiedy myslisz trzeźwo i lęk przed przegraną tej kwoty którą stawiasz nie bedzie Cie paralizowal
 
marcusgreen 784

marcusgreen

Użytkownik
Wyobraźcie sobie, że inwestujecie na giełdzie. Jaka stopa zwrotu rocznie by was interesowała? 20%? Dla mojego kolegi inwestora to satysfakcjonujący wynik. I owszem dla mnie też, ale nie z punktu widzenia pieniędzy, a z tego jakie decyzje podjąłem, kiedy wszedłem/wyszedłem, na które spółki się zdecydowałem. A pieniądze? Co to jest 20%. Z 10k to raptem 2k. Trzeba byłoby zainwestować ze 100k, żeby coś poczuć - 20k minus prowizje dla maklera i jakieś inne podatki belki i inne cuda.
 
psychol32 479,7K

psychol32

Użytkownik
Superpefka była w greckim koszu po kursie 6 ale nie było szans napisać kurs leciał na łeb na szyję i dopiero po 2.50 udało się złapać za 800 Euro
Do przerwy 29 pkt przewagi
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom