Niespodzianek można szukać, ale nie w takich spotkaniach. Chyba nigdy Finów w akcji nie widziałeś. Leszcze straszne. Bardzo słabi technicznie, ogromne kłopoty w przyjęciu i sporo niedokładnych wystaw. W zasadzie wszystko sposobem dolnym. Chyba się boją grać palcami. Tutaj Polacy musieliby wyjść pod wpływem alkoholu aby taki mecz przegrać.
:razz:
@Roger, zmylil mnie pierwszy set. Co polecasz? Liamin i Krasilnikov oba seta zagralem -5,5 pkt i na luzie ogarneli. Myslisz, ze jak sie pogoda nagle nie popsuje, to maja szanse? Oczywiscie mowa o scislych finalach.