Niczego takiego nie napisałem przecież, odwracasz kota ogonem.
No byliby zmotywowani, ale teraz sa jeszcze bardziej. Proste. I tak maja już dzień w plecy. Dlatego granie Utah to bezsens tak czy siak dla mnie.
ale chyba zapominasz, ze tu sa jeszcze finaly konferencji do rozegrania? kto bedzie mial wiecej odpoczynku to sie okaze dopiero. zreszta czasami te 2 dni odpoczynku wiecej to sie przeklada na wypadniecie z rytmu meczowego i rozluznienie, niekoniecznie to jest cos dobrego. GSW graja bez swojego HC Steve Kerra zamiast tego na ławce jest głąb Mike Brown, takze uwazam ze za 4,60 to jest warte puscic chociazby za kilka dyszek. juz nie takie cuda sie dzialy, wiekszosc osob z otoczenia NBA typowalo 4:1 dla GSW, wiadomo, ze Golden jest faworytem, ale mecz moze sie rożnie ułożyć, jesli zagra Hill to w swojej hali maja niemałe szanse. Utah to druzyna z charakterem w last game at home beda walczyc na pewno, handi +9,5 za 1,75 tez do pogrania, nikt Ci nie broni zagrac GSW za 1,25 jesli jestes tak pewny ich zwyciestwa. tylko czy to sie oplaca? I to wszystko pisze jako wielki fan Warriors