Pograłem czerwoną kartkę po 2,9 przed meczem w singlu, bo coś mi mówiło, że na dziś to dobra opcja, ale widzę, że trafił się sędzia, który nie chce pokazać nawet żółtej, o czerwonej nawet nie mówię ???? Wygrali Ci, którzy pograli remis do przerwy i na koniec, bo mi się wydaje, że to się tak może skończyć. Strasznie nudny mecz, niby szybki, ale okropnie taktyczny.