Przecież jeszcze grają, także o czym Ty piszesz?
Mertl prócz serwisu nie ma praktycznie nic. Czasami jeszcze z forehandu przyłoży, bo bh to ma zero. Jeśli Marti wygra tego seta, to powinien wziąć cały mecz. Pod koniec drugiego seta zaczął konsekwentnie rozrzucać Czecha i grać mu na ten nieszczęsny backhand. Jeśli głowa będzie funkcjonować prawidłowo to dynamiczny Szwajcar powinien wygrać z drewnianym Mertlem.
Edit. Marti jeszcze musi zacząć trochę lepiej returnować. Reszta wygra się sama.