Ale chaos w tym meczu.. Polacy dojda do polfinalu conajmniej!!
Jedyne co mnie martwi to ta cholerna mentalosc Polakow... Prowadzimy 1:0 to bronimy, bo przeciez 20 min do konca!! Walneli by 2-3 bramki Szwajcarom i by bylo po imprezie. Jak dla mnie Polacy moga przegrac jedynie po dogrywce (zmeczenie) albo karnych (loteria). Bo taktycznie sa swietni.
Dziwie się trochę, że oczekujecie tutaj widowiskwych meczów. Ludzie to jest faza pucharowa, gdzie drużyny ograniczają ryzyko do minimum. Wszelkie overy i bts'y to wielkie ryzyko.