mefiuu
Użytkownik
Dyscyplina: Tenis | US Open - debel mężczyzn
Godzina: 22:30 (może się opóźnić)
Spotkanie: Thiem/Weissborn - Groth/Chardy
Typ: DW 0:2
Kurs: 2.25
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Witam, dziś miałem nie pisać żadnego typu, ale gdy zobaczyłem jakie kursy na to spotkanie nie mogłem przejść obok tego obojętnie. Oglądałem na żywo pojedynek Grotha i Chardego w pierwszej rundzie z wielce faworyzowanymi Cabalem i Farahem. Jeremy i Sam wygrali ten mecz w wielkim stylu i nie stało się tak po słabej grze przeciwników, tylko po fenomenalnej grze. Przeważali nad rywalem przede wszystkim w polu serwisowym, gdzie po prostu znokautowali rywali. Warto dodać że nie przegrali ani jednego gema serwisowego, kilkukrotnie przełamując podanie Cabala i Faraha. W drugiej rundzie Francuzko - Australijska para trafiła na znacznie słabszych rywali. W pierwszej rundzie Thiem i Weissborn wyeliminowali z wielkim trudem pare Fleming / Fyrstenberg, czyli parę "emerytów", którzy od bardzo dawna już nie prezentują tego poziomu co w ubiegłych latach. Drugim aspektem przez który postanowiłem zagrać zwycięstwo pary Chardy/Groth to dzisiejsze spotkanie Dominicka Thiema w grze pojedynczej, które zakończyło się kilkanaście minut temu, więc Thiem ma na regenerację niespełna trzy godziny. W dodatku priorytetem dla niego jest gra pojedyncza, więc na pewno dał z siebie 100% w pojedynku z Correno Busta. Wygrał po długim i wyczerpującym meczu 3:1. Tak więc przeszedł do kolejnej rundy i pewnie już tam jest myślami, a ma o czym myśleć bowiem czeka go pojedynek ze zwycięzcą meczu Juan Martin del Potro - David Ferrer.
Dziś spodziewam się pewnego awansu do kolejnej rundy pary Groth/Chardy. Powodzenia!
125
Godzina: 22:30 (może się opóźnić)
Spotkanie: Thiem/Weissborn - Groth/Chardy
Typ: DW 0:2
Kurs: 2.25
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Witam, dziś miałem nie pisać żadnego typu, ale gdy zobaczyłem jakie kursy na to spotkanie nie mogłem przejść obok tego obojętnie. Oglądałem na żywo pojedynek Grotha i Chardego w pierwszej rundzie z wielce faworyzowanymi Cabalem i Farahem. Jeremy i Sam wygrali ten mecz w wielkim stylu i nie stało się tak po słabej grze przeciwników, tylko po fenomenalnej grze. Przeważali nad rywalem przede wszystkim w polu serwisowym, gdzie po prostu znokautowali rywali. Warto dodać że nie przegrali ani jednego gema serwisowego, kilkukrotnie przełamując podanie Cabala i Faraha. W drugiej rundzie Francuzko - Australijska para trafiła na znacznie słabszych rywali. W pierwszej rundzie Thiem i Weissborn wyeliminowali z wielkim trudem pare Fleming / Fyrstenberg, czyli parę "emerytów", którzy od bardzo dawna już nie prezentują tego poziomu co w ubiegłych latach. Drugim aspektem przez który postanowiłem zagrać zwycięstwo pary Chardy/Groth to dzisiejsze spotkanie Dominicka Thiema w grze pojedynczej, które zakończyło się kilkanaście minut temu, więc Thiem ma na regenerację niespełna trzy godziny. W dodatku priorytetem dla niego jest gra pojedyncza, więc na pewno dał z siebie 100% w pojedynku z Correno Busta. Wygrał po długim i wyczerpującym meczu 3:1. Tak więc przeszedł do kolejnej rundy i pewnie już tam jest myślami, a ma o czym myśleć bowiem czeka go pojedynek ze zwycięzcą meczu Juan Martin del Potro - David Ferrer.
Dziś spodziewam się pewnego awansu do kolejnej rundy pary Groth/Chardy. Powodzenia!
125