Dyscyplina: Piłka Nożna - Polska - T-Mobile Ekstraklasa
Godzina: 18.00
Spotkanie: Korona Kielce - Lechia Gdańsk
Typ: Over 2.5
Kurs: 2.37
Bukmacher: Pinnacle Sports
Analiza:
Rywalizacja w 25. kolejce T-Mobile
Ekstraklasy zainaugurowana zostanie w Kielcach, gdzie podopieczni Jose Rojo Martina podejmować będą Lechię Gdańsk.Obie drużyny walczą o awans do pierwszej ósemki gwarantującej walkę o europejskie puchary. W nieco lepszej sytuacji jest Lechia, która zajmuje 9 pozycję w tabeli i traci tylko 1 pkt do zajmującego 8 miejsce Zawiszy Bydgoszcz. Kielczanie mają o 3 pkt mniej od Gdańszczan i zajmują 11 miejsce, ale w przypadku zwycięstwa zrównają się pkt z gośćmi. Na pierwszy rzut oka widać, że dla obu drużyn będzie to bardzo ważne spotkanie. Korona po przerwie zimowej nie rozpieszcza kibiców, porażka z Legią i 2 remisy, z Zagłębiem oraz z Górnik, po bardzo nudnym spotkaniu. Trener Kielczan musi coś zmienić w zespole, bo taką grą, zespołowi będzie trudno dostać się do najlepszej ósemki. Na wiosnę zespół o wiele lepiej gra w defensywie, jednak nie ma to przełożenia na atak, gdzie Kielczanie zdobyli tylko 1 bramkę, podczas tych 3 meczów. Jeśli chodzi o Lechię, to jestem pozytywnie zaskoczony ich grą po przerwie zimowej. Na pewno to lepiej to wygląda niż na początku sezonu, gdzie zespół grał momentami fatalnie. W wybornej formię znajduję się Patryk Tuszyński, który zdobył 5 z 6 bramek dla Lechii na wiosnę. Po pechowej porażce z Pogonią, zespół wygrał w Bydgoszczy, oraz zremisował z Wisłą, po niezłym spotkaniu, lecz festiwalu niewykorzystanych sytuacji. Jeśli chodzi o kadrę to oba zespoły przystąpią do spotkania bez większych nieobecności. Wśród gospodarzy nei zobaczymy kontuzjowanych od dłuższego czasu
Krzysztofa Kiercza,
Kamila Kuzerę, Tomasza Lisowskiego oraz Artura Lenartwoskiego. Do składu Korony powrócą wykartkowani w poprzedniej kolejce Paweł Golański, Vanja Marković i Michał Janota. Jeśli chodzi o gości to nie zagrają:
Bartosz Kaniecki - kontuzja. Do Kielc nie udali się też
Krzysztof Bąk,
Wojciech Zyska i
Marcin Pietrowski. Do składu wracają natomiast pauzujący w meczu z Wisłą
Piotr Wiśniewski i
Christopher Oualembo, jednak nei wiadomo, czy wybiegną od pierwszej minuty na boisko, bo w meczu z Wisła dobrze zaprezentowali się zmiennicy wyżej wymienionej dwójki.
Tak jak wspomniałem na początku będzie to kluczowe spotkanie dla obydwu zespołów. Korona nie ma innego wyjścia, musi w końcu postawić przede wszystkim na atak, żeby myśleć o wygraniu spotkania i przede wszystkim walce o ósemkę. Możliwe więc, że w Kielcach zobaczymy nieco bardziej ofensywny zespół Korony z dwoma napastnikami, tego wykluczyć nie można, bo gdzie szukać pkt jak nie przed własną publicznością i z zespołem, który jest w zasięgu Kielczan. Jednak zespół musi uważać na szalejącego w polu karnym rywali Patryka Tuszyńskiego, który mimo, iż nie zaliczył trafienia w ostatnim spotkaniu, to miał sporo sytuacji i dzisiaj na pewno będzie groźny. Pomimo, iż obydwa zespoły zagrały ostatnio na 0:0, to nie sądzę, że taki wynik zobaczymy w Kielcach, który nie urządza nikogo, a przede wszystkim Koronę. W tym spotkaniu warto spróbować zagrać na over bramkowy, obydwa zespoły mają spory potencjał w ofensywie, obrona jest nieomylna, zespoły mają o co grać, więc powinniśmy zobaczyć ciekawe widowisko, jak na Polską ligę. Pobieram typ na over, a kurs jaki wystawili bukmacherzy godny uwagi i polecam zagrać, nawet za niewielką sumę, bo tak jak wspomniałem, nie spodziewam się znowu bezbramkowego remisu. W Gdańsku padł remis 2:2, oby zawodnicy byli również skuteczni w Kielcach.
Przewidywane składy:
Korona Kielce: Małkowski - Golański, Stano, Malarczyk, Sylwestrzak - Kiełb, Marković, Jovanović, Pilipczuk - Korzym, Chiżniczenko.
Lechia Gdańsk: M.Bąk - Deleu, Janicki, Madera, Leković - Frankowski, Dawidowicz, Kostrzewa, Makuszewski, Vranjes, Tuszyński.
100