alvaros
Użytkownik
Tenis, ATP Tokio
1.10.12 (04:00)
Spotkanie: A. Ramos - L. Lacko
Typ: 2
Kurs: 2,63
Buk: Sportingbet
I runda turnieju ATP w Tokio gdzie naprzeciw siebie staną Hiszpan Albert Ramos Vinolas oraz Słowak Lukas Lacko. Faworytem bukmacherów jest Ramos i nie dziwię się temu patrząc na fakt co ostatnimi czasy wyprawia Lacko. Słowak nie wygrał żadnego spotkania od startu na Wimbledonie i jego licznik porażek wynosi w tym momencie 9. Jak tak dalej pójdzie to Lukas wyśrubuje jakiś rekord Guinessa, a przecież sprzed tego feralnego okresu był to całkiem solidny zawodnik, który na hardzie odnosił przyzwoite rezultaty. Formę teoretycznie ma beznadzieją, ale ja widze pewne symptomy poprawy. Na turnieju w Kuala Lumpur powalczył trochę z Lopezem gdzie była szansa na wygranie drugiego seta. Skończyło się porażką 0:2 ale może Słowak jest już gotów aby w końcu przerwać tą fatalną passę porażek w jaką wpadł. Szanse na to ma według mnie dosyć duże bo Ramos na hardzie sam nie prezentuje się zbyt ciekawie. To typowy clayowiec gdzie potrafi postawić się nawet zawodnikom z TOP20 jednak na hardzie praktycznie nie istnieje. Zdarzają się mu pojedyncze zwycięstwa tak jak teraz niedawno z Knowle oraz Gineprim ale z reguły są to pojedyncze wyskoki bo Ramos jest zawodnikiem stworzonym do gry na mączce i to na niej koncentruje wszystkie swoje siły a hard traktuje z doskoku, głównie przy okazji większych turniejów. Warunki oraz potencjał do gry na tej nawierzchni są u Słowaka zdecydowanie większe, musi się po prostu wziąć w garść i zagrać tak jak potrafi a o zwycięstwo nie będzie się co martwić. Każda seria musi mieć swój kres, Lacko przegrał 9 kolejnych meczów z rzędu, sam zdaje sobie z tego sprawę i zrobi wszystko by przełamać tą niechlubną statystykę. Lepszego rywala do tego nie mógł chyba trafić, po takim kursie ryzykuję bez wahania bowiem uważam, że warto to ryzyko podjąć. Słowak musi się obudzić, przecież nie zapomniał jak się gra w tenisa. Ramos na hardzie jest na tyle słaby, że lepsza okazja do przełamania złej passy może dla Słowaka tak szybko się nie pojawić.
163
1.10.12 (04:00)
Spotkanie: A. Ramos - L. Lacko
Typ: 2
Kurs: 2,63
Buk: Sportingbet
I runda turnieju ATP w Tokio gdzie naprzeciw siebie staną Hiszpan Albert Ramos Vinolas oraz Słowak Lukas Lacko. Faworytem bukmacherów jest Ramos i nie dziwię się temu patrząc na fakt co ostatnimi czasy wyprawia Lacko. Słowak nie wygrał żadnego spotkania od startu na Wimbledonie i jego licznik porażek wynosi w tym momencie 9. Jak tak dalej pójdzie to Lukas wyśrubuje jakiś rekord Guinessa, a przecież sprzed tego feralnego okresu był to całkiem solidny zawodnik, który na hardzie odnosił przyzwoite rezultaty. Formę teoretycznie ma beznadzieją, ale ja widze pewne symptomy poprawy. Na turnieju w Kuala Lumpur powalczył trochę z Lopezem gdzie była szansa na wygranie drugiego seta. Skończyło się porażką 0:2 ale może Słowak jest już gotów aby w końcu przerwać tą fatalną passę porażek w jaką wpadł. Szanse na to ma według mnie dosyć duże bo Ramos na hardzie sam nie prezentuje się zbyt ciekawie. To typowy clayowiec gdzie potrafi postawić się nawet zawodnikom z TOP20 jednak na hardzie praktycznie nie istnieje. Zdarzają się mu pojedyncze zwycięstwa tak jak teraz niedawno z Knowle oraz Gineprim ale z reguły są to pojedyncze wyskoki bo Ramos jest zawodnikiem stworzonym do gry na mączce i to na niej koncentruje wszystkie swoje siły a hard traktuje z doskoku, głównie przy okazji większych turniejów. Warunki oraz potencjał do gry na tej nawierzchni są u Słowaka zdecydowanie większe, musi się po prostu wziąć w garść i zagrać tak jak potrafi a o zwycięstwo nie będzie się co martwić. Każda seria musi mieć swój kres, Lacko przegrał 9 kolejnych meczów z rzędu, sam zdaje sobie z tego sprawę i zrobi wszystko by przełamać tą niechlubną statystykę. Lepszego rywala do tego nie mógł chyba trafić, po takim kursie ryzykuję bez wahania bowiem uważam, że warto to ryzyko podjąć. Słowak musi się obudzić, przecież nie zapomniał jak się gra w tenisa. Ramos na hardzie jest na tyle słaby, że lepsza okazja do przełamania złej passy może dla Słowaka tak szybko się nie pojawić.
163