>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Typy długoterminowe w sezonie 2014/2015

Status
Zamknięty.
ivvan 2,8K

ivvan

Użytkownik
Ja tylko chcę dodać jedną rzecz jeśli chodzi o Chelsea. Poszedłem grubo w ich stronę na końcowe zwycięstwo w PL.
Zgadzam się, że jedyna formacja z dziurą to atak i czekam na to co zrobi Mou, ale mam jedno maleńkie ale. Wszyscy piszą o Torresie, o Bie, a nikt nie wspomni o młodym Lukaku który w tym roku może posmakować pierwszego składu w Chelsea. W tamtym sezonie wspaniale ogrywał się na wypożyczeniu i pakował brameczki aż miło. Są dwa wyjścia według mnie. Albo tak jak się długo już spekuluje do Chelsea przyjdzie Rooney a odejdzie Torres i wtedy raczej o pierwszym składzie dla Lukaku mowy nie ma (chociaż kto wie), albo zostanie Torres i o miejsce w składzie będzie mega walka i niewykluczone, że wygra ją silny młodzieniec. Jak dla mnie Lukaku ma mega mega mega potencjał i Mourinho będzie z tego potencjału korzystał. To napastnik dla Chelsea na lata. Tylko czy sprosta wyzwaniom?

W odblokowanie Torresa nie wierzę bo jeśli już o nim mówić to przecież w tamtym sezonie się odblokował. Ponad 20 bramek w sezonie piechotą nie chodzi. Jak dla mnie ten zawodnik nigdy nie wróci do formy z tamtych lat, a na pewno nie nie w PL.
 
I 7

imtari

Użytkownik
Do zamknięcia okienka transferowego zostało nieco ponad 2 tygodnie... do startu ligi niecałe 3 dni... wygląda na to,że najwyższy czas,żeby powróżyć nieco z fusów i zainwestować część kapitału w zakłady długoterminowe. Najrozsądniej było by z nimi zaczekać do końca okienka transferowego,bo sporo może ono jeszcze namieszać,ale zapewne wraz z rozpoczęciem ligi kursy zaczną się zmieniać,więc w przypadku niektórych typów rozsądniej będzie już teraz zaryzykować.

Wygrana Barclays Premier league 2013/2014
Myślę,że przynajmniej na początku okienka transferowego każdy spodziewał się większej ofensywy zakupowej po zespołach z TOP 4. Jak dotychczas tylko Manchester City wydał grube miliony na potencjalne wzmocnienia, do czego zdołał już chyba wszystkich przyzwyczaić. Największe zatem zmiany w drużynach z topu miały miejsca na stołkach menagerskich i to one mogą mieć największy wpływ na końcowe wyniki czołowych zespołów.
Na chwile obecną do walki o mistrza są gotowe 3 zespoły. Arsenal pomimo stabilizacji którą w końcu udało się im uzyskać jest za słaby na walkę o tak wysokie cele. Wierzę w ich dobrą dyspozycję i dobrą a nawet bardzo dobrą grę,ale z tak słabą ławką, a w zasadzie z jej brakiem na mistrzostwo nie mają praktycznie szans (Liczę jeszcze trochę,chociaż o optymizm cieżko,że Arsen przebudzi się jeszcze przed końcem okienka transferowego:razz ????
Wydaje mi się,że kandydatem na 3 miejsce jest w chwili obecnej Manchester United. Jak wybitnym szkoleniowcem był Sir Alex nikomu chyba nie trzeba przypominać i wydaje mi się,że spadek formy Czerwonych Diabłów po jego odejściu będzie w tym sezonie widoczny. Diabły nie zachwycały w okresie przygotowawczym i śmiem twierdzić,że przespały większość okienka transferowego na walkę o nie do końca realny transfer Fabregasa. Uważam,że United mają naprawdę spory problem z sensownym obstawieniem środka pola a w przypadku odejścia Rooneya co jest nadal prawdopodobne 3 miejsce może być dla nich bardzo realne.
Według mnie o mistrzostwo będą walczyły dwie Niebieskie ekipy,ponieważ na chwile obecną są one najmocniejsze kadrowo. Dużo będzie tutaj zależało od postawy szkoleniowców obu ekip i o ile wszyscy wiemy jakim szkoleniowcem jest Mou to Pelegrini może zaskoczyć zarówno pozytywnie jak i negatywnie.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację kadrową i potencjał poszczególnych drużyn uważam,że najpoważniejszym pretendentem do tytułu jest Chelsea
Chelsea wygra ligę @ 3,25 Bet365
Chelsea wygra (bez MC i MU) @1,28 Bet365
Chelsea najlepszym klubem Londynu@ 1,40 Bet365

Spadek z ligi
Beniaminki tych rozgrywek z zasady są również faworytami do spadu,jednak biorąc pod uwagę,że nie śledziłem ich meczy w niższej klasie rozgrywkowej nie mi oceniać jak wielki mają potencjał i który z nich jest najpoważniejszym kandydatem do szybkiego pożegnania się z Premier League. Jeśli miał bym typować któryś z pozostałych zespołów do spadku,to wydaje mi się,że najpoważniejszym kandydatem było by Stok.
Według mnie nie posłuży im zmiana menagera który już zapowiedział,że chce zmienić styl gry drużyny z Britannia Stadium. Wbrew pozorom to właśnie ten toporny i mocno defensywny styl był jednym z atutów który pozwalał im urwać sporo punktów znacznie mocniejszym od nich przeciwnikom. Nie przekonują mnie również ich transfery i wydaje mi się,że biorąc pod uwagę ruchy na rynku zespołów z którymi prawdopodobnie będą walczyć o utrzymanie na chwile obecną nie są w komfortowej sytuacji.

Stoke spadnie z ligi @ 4,00 Bet365
Stoke poniżej 40 pkt @ 2,10 Bet365
Stoke zakończy ligę w dolnej połowie @ 1,18 Bet 365

Jeśli chodzi o inne zespoły to podobają mi się ruchy transferowe Southampton. Uważam,że już w zeszłym sezonie momentami pokazywali spory potencjał a w tym mogą się jeszcze polepszyć. Według mnie są oni kandydatami do uplasowania się w górnej części tabeli.

Southampton zakończy w górnej połowie @ 2,50 Bet365
Southampton powyżej 47 pkt @ 2,20 Bet365

Biorąc jeszcze pod uwagę zakłady na poszczególnych piłkarzy myślę,że warto się tutaj zastanowić nad graniem w stronę Kone. Dziwny jest to piłkarz moim zdaniem bo swoją grą mnie jakoś szczególnie do siebie nie przekonywał,ale czasami jednak potrafił błysnąć i ukłuł kilka bramek w tym dość słabym Wigan. Biorąc pod uwagę,że został ściągnięty do klubu przez swojego byłego menagera powinien dostawać szansę na występu,a jak dla mnie konkurencji do gry i strzelania bramek w Evertonie niema zbyt dużej.
Kone najlepszy strzelec Evertonu@ 3,50 Bet365
Kone Powyżej 8,5 gola @ 1,72 Bet365

Jeśli ktoś poszukiwał by jakichś pewniaków o niskich kursach na podbicie stawki bądź złożenia jakiegoś AKO z nikich kursów to proponował bym jeszcze
Everton zakończy w górnej połowie @ 1,25 Bet365
Benteke najlepszy strzelec Aston @ 1,16 Bet365
 
tobias 359

tobias

Użytkownik
Stoke spadnie z ligi @ 4,00 Bet365
Popieram ten typ. Stoke City i Pulis to była jedność, to on był odpowiedzialny za charakterystyczną grę zespołu. Kości aż gruchotały i żaden rywal na Britania Stadium nie mógł sobie pozwolić na choćby chwilę zastoju. Pewna era się skończyła wraz z odejściem Pulisa, na jego miejsce zatrudniono Marka Hughesa. Próbkę umiejętności trenerskich byłej gwiazdy Man U mieliśmy okazje oglądać w poprzednim sezonie.
QPR grało fatalnie i miało trudności z punktowaniem. Bilans QPR pod wodzą Hughesa to 0-4-8 (?). Po przyjściu Rednappa było niewiele lepiej, ale Harry zastał kompletny nieład i to go usprawiedliwia. Mark H. dostaje kolejną szanse... Dla mnie ten trener nie ma jaj i koncepcji.
Co do transferów, no właśnie o jakich transferach my mówimy? Muniesa, Pietres, Agudelu. O ile Muniese kojarze to reszta jest dla mnie anonimowa. W mediach cisza, Stoke nie wyraża nawet zainteresowania nowymi graczami. W poprzednim sezonie udało się uniknąć spadku, ale tym razem według mnie Stoke City nie uratuje ligowego bytu.
Pobocznie dla mnie dobry kurs w Paddy Power;
Hughes zostanie zwolniony do pierwszego meczu PL w sezonie 14/15
kurs 2.2

Kto jeszcze może spać?
Crystal Palace, Hull i Cardiff. Ci ostatni jednak robią transfery. Apetyty na PL w Walii są ogromne=powinni się utrzymać.
Norwich bez Holta, ale za to z Van Wolsfikienem i Hooperem. Pytanie czy to wystarczy? O zespół Hugtona jestem dziwnie spokojny.
W kontekście spadku wymienia się też Sunderland. Uważam, że zmiana menadżera da świetne efekty. Już bezpośrednio po przyjściu DI Canio zespół odżył i zaraził się charyzmą Włocha. W klubie panował bałagan, piłkarze spóźniali się na treningi i spełniali się poza sportowo. U Paulo to nie przejdzie...
Przyszedł Altidore z jednym celem; obciążyć Fletchera w strzelaniu goli. Szkot trafiał mecz za meczem i wszyscy zadawali sobie jedno pytanie? Co się stanie jak Steven dozna urazu? I stało się...
H2H na sezon

Chelsea - Manchester UTD Typ; 1 kurs; 1,83

Manchester już bez Fergiego, z obrażonym Rooneyem i bez wielkich wzmocnień. Sparingi nie napawają optymizmem, ktoś może powiedzieć to tylko sparingi. Mecz z Sevilla jednak to było coś więcej niż sparing...
Giggs ma swoje lata, środek pola dziurawy i kto wie jak się potoczy saga transferowa Rooneya. Chelsea jeszcze bardziej odmłodzona z nowym-starym trenerem Mourinho. Pozycja napastnika jedynie może budzić niepokój i właśnie tu pojawia się nazwisko sami wiecie kogo i nie chodzi mi o Lorda Voldemorta.
W ,,The Blues&quot; pojawia się też kwestia transferu Luiza do Barcelony.
Wierzę, że zostanie i Jose nie da mu odejść. Chelsea jest wymieniana bardzo często w kontekście mistrzostwa i przyznam się do takich samych wniosków. Ja jednak zagram bezpieczniejszą opcje.​

Moje przemyślenia na temat innych zespołów;
FC Liverpool

Pozostanie Suareza wydaje się pewne i to chyba najlepsza wiadomość dla fanów ,,The Reds&quot; przed zbliżającym się sezonem. Jestem podobnego zdania co Dawid1892, Liverpool pod wodzą Rodgersa się rozwija a transfery jeszcze z poprzedniego okna (Coutinho i Studridge) okazały się strzałami w 10. Za Caraghera sprowadzono doświadczonego Toure. Mało pewnego Reine zastąpił solidny Mignolet i wszystko idzie w dobrym kierunku. Odszedł Stuart ,,zejdę ze skrzydła do środka i strzele 20m nad bramką&#39;&#39; Downing, który w Liverpoolu się kompletnie nie odnalazł. ,,The Reds&quot; z nadziejami na eliminacje do LM.
Miejsce na koniec sezonu 4-6.

Arsenal Londyn
Arsene Wengerchyba kolejny raz twierdzi, że ma kadrę kompletną ponieważ przesypia kolejne okienko transferowe. Uwielbiałem czytać te jego wypowiedzi w stylu; wydamy 60 mln na nowych piłkarzy itp.I co? Dalej posucha i brak wielkich nazwisk! Czy to wystarczy po raz enty na BIG4? Mam nadzieje; NIE. Chciałbym wreszcie zobaczyć klub, który będzie miał większe ambicje i pieniądze zarobione w LM zainwestuje w drużynę. Oglądałem springi Arsenalu w Europie. Pozostawili mieszane wrażenie. Wolcott robi świetną robotę i widać czuje się na siłach. Obrona fatalna, Jenkinson jak za ,,najlepszych&quot; czasów. Szczesny bez formy a Mertesacker zapomniał jak się truchta (o bieganiu nie wspomnę). Sparing z City wygrany 3-1, wynik nie oddaje przebiegu meczu.
Miejsce na koniec 5.
Tottenham Hotspour
Ciężko pisać o ,,Kogutach&quot; bo nikt nie wie co dalej z Balem. Tottenham na pewno poszuka jeszcze wzmocnień na pozycji ŚO w obliczu odejścia Caulkera i Gallasa.
Cel to wymarzone 4 miejsce i bardzo im tego życzę.

Manchester City
City znowu pozyskało kilku zawodników i jeżeli Pellegrini wszystko poukłada to będą najgroźniejszym rywalem dla Chelsea.
Na tą chwilę mało mam do powiedzenia z przyczyn liczby spotkań rozegranych przez ten zespół w pełnym składzie.

Newcastle
United
W przypadku ,,Srok&quot; ważne jest wejście w sezon, bo posada Pardew po ostatnim sezonie wisi na włosku. Kolonia francuska powiększyła się ,,tylko&quot; o jednego zawodnika. Remy ma ogrywać się w PL do czasu wyrwania się QPR z II-ligowego piekła. Jeżeli Ben Afra zagra pełny sezon a Francuzi zaczną się dogadywać na boisku to mogą powalczyć o LE.
Sporo znaków zapytania w kontekście Newcastle.

Swansea City
Bony namiesza i nie jednokrotnie niczym Michu w poprzednim sezonie zaskoczy czołowe ekipy PL. ,,Łabędzie&quot; zaczynają z wysokiego C bo przyjdzie im zagrać z Manchesterem United. Dla mnie solidna angielska ekipa na 8-10 miejsce.
Aston Villa
W Birningham budują nowy projekt, przypłacony niemal spadkiem. Koniec końców pozostali w PL i nawet udało im się zatrzymać Benteke. Lambert widać jest obdarzony ogromnym kredytem zaufania przez zarząd i przyjdzie mu kontynuować pracę na Villa Park. Całe szczęście bez Dunne&#39;a! 14-16 miejsce
Fulham Londyn
Taarabt, Boateng i Amorebieta a więc wszystko czego potrzebowali. Boateng niegdyś grywał w Getafe i przeciwko Realowi czy Barcelonie prezentował się bardzo dobrze. Jego transfer na Ukrainę mnie trochę zaskoczył i dopiero teraz Derek wskoczy na odpowiednie tory. Taarabt wreszcie wyrwał się z QPR (loan), taki zawodnik nie ma prawa grać w The Championship. Bryan Luiz, Berbatov, Taarabt! wygląda obiecująco.
Dla mnie kandydat na czarnego konia w tym sezonie. 7-9 miejsce

West Ham
,,Młoty&quot; skupują szrot z Anfield i konkurują z Donaldem T. Kto lepiej poradzi sobie z recyklingiem? O ile Donald popsuje to West Ham naprawi i przywróci do świetności. Downing w tej koszulce West Hamu poczuje się jak za czasów gry w ,,The Villans&quot;. Caroll już się pewnie nie może doczekać tych dośrodkowań na wysokość 10 piętra. Bańki mydlane nie dotrą nawet do stratosfery...
Zupełnie poważnie; środek tabeli 10-12
West Bromich Albion
Kto by pomyślał z jakim sukcesem Steve Clark poprowadzi West Brom. Niestety zabraknie Lukaku i Odemwinge a to oni robili kawał dobrego.
Na The Hawthorns przyjezdnym zawsze gra się ciężko i to powinien być ich główny atut. Nie zapominajmy o wielkim come backu. Anelka powrócił!
12 miejsce.
Southampton
Przyznam się, że powrót ,,Świętych&quot; do elity niezwykle udany. Zatrzymali najlepszych graczy a to już sukces. Obok Fulham zespół ze sporym potencjałem.
Everton
Martinez zameldował się w większym klubie. Tutaj ma wiele większy plac do popisu.
Przejmuję posadę po Moysie, który zbudował niskim kosztem świetną ekipę. Roberto Martinez sprowadził ,,swoich&#39;&#39; z Wigan i na pewno uatrakcyjni grę Evertonu w ofensywie. Kwestia pozostania Fellainiego wciąż niewiadoma. 8 miejsce

Robin Van Pearsie powyżej 21,5 goli 1,83
Manchester City najwięcej goli 6,5
Fulham w górnej połowie tabeli 3,5
Jelavic najlepszy strzelec Evertonu 6.00
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Liverpool @ 34,00
Jak nie masz co robić z pieniędzmi to oddaj je na jakieś cele charytatywne, a nie dajesz zarobić bukom...
Podaj chociaż 1 argument przemawiający za Liverpoolem. 28, 37, 22, 23. Wiesz co to za liczby? Straty punktowe Liverpoolu do Mistrza Anglii w 4 ubiegłych sezonach. Mało tego. Przez ostatnie 3 sezony jeśli chodzi o zdobycz punktową, to Liverpoolowi było bliżej do spadku z ligi niż do Mistrzostwa. Rozumiem fanatyzm fanatyzmem. Ale bez przesady. To jest forum bukmacherskie. I nie wiem ile chcesz na to postawić, ale nawet jeżeli głupią złotówkę to i tak większy z niej pożytek będzie jak dasz ją bezdomnemu na dworcu. Nie mówiąc już o wyższych stawkach.
Żeby nie było off topu, to wypowiem się jeszcze o szansach na Mistrzostwo. Obiektywnie patrząc chyba jednak Chelsea wydaje się głównym faworytem. United po odejściu Fergusona będą potrzebowali minimum sezonu na oswojenie się z perspektywą braku Szkota. City też raczej nie powinno być tak mocne jak rok, czy tym bardziej dwa lata temu. A Chelsea pod wodzą Mourinho powinni rządzić na wyspach. Jednak ze stawkami bym nie szalał i sam osobiście nic z typów długoterminowych w tym sezonie wyjątkowo nie zagram. Pierwsze 3 drużyny ubiegłego sezonu mają 3 nowych managerów, więc wszystko jest możliwe. No oprócz Mistrzostwa dla Liverpoolu ????
Też uważam, że typ na mistrzostwo Liverpoolu absurdalny bo na pewno nie jest to jeszcze drużyna na tak wielki sukces i nie liczyłbym, że w drugim sezonie będą się bili o pierwsze miejsce tak więc zgodzę się z kolegą wyżej - lepiej wysłać pieniądze na dom dziecka.Nie mniej żeby nie było tak ponuro to znacznie korzystniej wygląda sprawa z top4 - model budowania drużyny przez Rodgersa jest bardzo dobry, niby tylko jeden sezon, niby tylko kilka transferów, ale co ważne to trafione jak Coutinho, Sturridge, może trochę gorzej z Borinim.Zmierzam do tego, że opalony Brendan ściąga dobrych technicznie zawodników do bardzo przyjemnej dla oka gry i przynosi to skutek - już ostatni sezon pokazał, że jak przyszło do meczów z ekipamu z topu to poziom gry Liverpoolu był wysoki, trochę gorzej to wyglądało z grą z ekipami środka tabeli.Teraz kolejny sezon, kolejne transfery z Półwyspu Iberyjskiego i z meczu na mecz zapewne będzie coraz lepiej.W przeciwieństwie do typu na mistrzostwo LFC to uważam, że top4 po ciężkiej walce może być dostępne dla The Reds.
Jeżeli dobrze widzę to jeżeli obstawi się Single na czołową trójkę za tą samą stawkę to tak się nie wyjdzie na minus ???? chyba że coś źle obliczam .
Tak Realnie patrząc to szansę mają tylko raczej trzy zespoły
Dwa Manchestery + Chelsea reszta obecnie raczej się nie liczy
W United Moyes mam nadzieję że zaliczy udane wejście potrzeba im tylko albo aż porządnego pomocnika Fergie zostawił dobry zespół tylko w pomocy było widać ogromne luki no i skrzydłowi muszą grać na poziomie .
City wiadomo zbieranina gwiazd może Pellegrini trochę odświeży szatnię słychać o odejściu teveza a przyjściu Cavaniego potencjał dalej drzemie ogromny .
Chelsea natomiast potrzebuje obecnie napadziora reszta pozycji dobrze obsadzona tylko trochę licho wyglądała ławka dziwny jest tylko fakt że Torres po fatalnym sezonie w lidzę znów ( chyba ) zostanie królem strzelców wielkiej imprezy .
Reszty nie biorę pod uwagę bo nikt nie zrobi znaczących transferów i nikt obecnie nie posiada kadry , aby włączyć się do walki o mistrza .
To będzie na pewno bardzo ciekawy sezon: zmian jest tak wiele (szkoleniowcy + zawodnicy), że ciężko coś konkretnego przewidzieć. Myślę, że z długoterminowcami należy poczekać jeszcze chwilę do rozstrzygnięć transferowych do MU i Chelsea. Sami managerowie lig nie wygrywają Wg mnie nawet sam Mou niczego nie gwarantuje.
Kwestie mistrzostwa moim okiem:
MU - jeśli rzeczywiście przyszedłby Ronaldo
Chelsea - jeśli nie przyjdzie Ronaldo do MU i uda się znaleźć napastnika
MC - jeśli Pellegriniemu zaskoczy tak, jak w Maladze
Dalej uważacie że Liverpool to średniak Premier League a Moyes będzie walczył w pierwszym sezonie o mistrzostwo? ???? Tak to już jest jak się patrzy tylko na wyniki... Jak ktoś chcę to jeszcze można łapać Liverpool po 9.00, Arsenal na pewno się w którymś momencie pogubi jak to ma zwyczaju (jest to tak pewnie jak problemy Wengera z zamkami w kurtkach) a City to jak na razie tylko u siebie potrafi grać na wysokim poziomie. Chelsea za to też jakoś nie gram zbyt dobrze po powrocie Mourinho także jeszcze można grać po tym kursie na LFC zwłaszcza że na City i Arsenal są jakieś śmieszne kursy na poziomie 2,75.
widzę że Ty ciąglę w formie, i jak zwykle obiektywnie ????/Konrad
 
mlodywilc 569

mlodywilc

Użytkownik
Nawet sobie jaj nie rób. Liverpool gra solidnie w tym sezonie, punktuja praktycznie wszędzie tam gdzie trzeba, a z silnymi ekipami cudów nie pokazują. Jak tak dalej będą grali to spokojnie LM jest w zasięgu, może nawet podium, ale nic więcej. Za dużo tam problemów. W środku Lucas i Gerrad wielkiego sezonu nie grają, zwłaszcza jest to widoczne w meczach z najlepszymi, jak z Evertonem czy Arsenalem, a nawet wczesniej z Southampton. Oczywiście może się wiele zmienić w styczniu, jeżeli Rodgersowi znowu uda się mistrzowsko zimowe okienko, wróci Enique i Strurridge, no i oczywiscie o ile Suarez nie połamie się gdzieś, albo nie złapie 10-meczowego zawieszenia. LIverpool ma solidne fundamenty, aby w następnych sezonach włączyć się do walki o mistrzostwo, ale jeszcze nie w tym sezonie. Za mało tam jakości na ławce, a i pierwsza 11-stka nie gra jakoś wybitnie. Trochę to tuszują świetne wystepy w ogórkami, zwłaszcza na Anfield, ale tak jak wcześniej napisałem, w meczach z najmocniejszymi szału The Reds nie robią. WIele oczywiście się wyjaśni po Boxing Day, ale kurs 9 na Liverpool jest w mojej ocenie niedo grania. TYm bardziej, że City sie rozkręca, Arsenal wygląda o wiele lepiej, ma sporo kasy chyba do wydania w styczniu i jeżeli Arsene stwierdzi, że są jakieś dziury, to je powypełnia. United chyba już się nie liczą, za dużo mają tam dziur, o Chelsea cięzko się wypowiadać , bo ani nie grają źle, ani na miare swoich możliwości. Reszta nie ma szans na mistrza.

Liverpool jest dalej niekompletnym tworem, Rodgers sporo się uczy, w tym sezonie już trochę rotował taktyką, ale nie ma absolutnie ani doświadczenia, ani przede wszytkim odpowiedniego składu, aby włączyć się do walki o mistrza aż do maja.
 
P 907

pawel-1

Użytkownik
W Betsafe/Betsson bardzo fajne zakłady &quot;długoterminowe&quot;;). Dotyczą tego, jak kluby Premiership poradzą sobie podczas 3 spotkań rozgrywanych w przerwie świątecznej 25.12-03.01 ???? mecze rozgrywane są: 26.12, 28.12, 29.12 i 1.01
Crystal Palace over 2.5 punkta @ 4.00 Betsson ✅
No moim zdaniem perła. Zagrają na wyjeździe z Aston Villą i Manchesterem City oraz Norwich u siebie. Nie mam pojęcia czemu linia jest 2.5 punkta po tak kosmicznym kursie, skoro single na wygraną z AV i Norwich wynoszą odpowiednio ~4.33 oraz ~2.38:?: Święta to czas cudów, więc ogolenie Obywateli też biorę pod uwagę. :razz:
Poza tym są zakłady na punkty, cośtam na zawodników. :p Niektóre można łączyć, ja poza powyższym singlem skleiłem jeszcze przyjemnego dubla. Polecam zerknąć, bo każdy trafi coś dla siebie. Zwroty jak anulują jakieś mecze. Ale chyba się nie zanosi?
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik

Najwięcej goli od 25 grudnia do 3 stycznia: Luis Suarez @ 7,20 Betsson/Betsafe
Negredo faworytem? To ten gość który w City jedynie może być cieniem Aguero, który strzelił na początku listopada hat-tricka z CSKA a później udało mu się przez półtorej miesiąca trafić kilka bramek (bodaj 4)?! Aguero kontuzjowany i chłopak może coś trafić, ale może też zagrać tylko na przykład w dwóch meczach, może i jest ulubieńcem Pellegriniego ale w okresie świąteczno-noworocznym są trzy mecze w ciągu kilkunastu dni a patrząc jaka jest ławka w Manchesterze to tak naprawdę jest to mało prawdopodobne że zagra we wszystkich trzech meczach. Skąd im się ten kurs wziął to naprawdę nie wiem. Patrząc na kursu to następnym faworytem jest Suarez i to oczywiście na niego stawiam. Chyba nikt kto widział go w tym sezonie nie ma wątpliwości że obecnie jest to po prostu najlepszy zawodnik świata, 13 meczy w Premier League w tym sezonie i 19 goli gdzie nie licząc Aguero który ma 13 goli to reszta nawet nie ma połowy bramek który Suarez strzelił mimo tego że w 4 meczach tego sezonu nie mógł jeszcze grać przez zawieszenie. Wielki duet z MU czyli Rooney i RvP razem mają 15 bramek co dość bladą wygląda przy 19 bramkach Suareza (oczywiście zdaję sobie sprawę że oni też nie grali we wszystkich kolejkach).
Mecze Liverpoolu w okresie świąteczno-noworocznym: City i Chelsea na wyjazdach i Hull u siebie. Ostatni mecz to na pewno będzie spacerek patrząc na to jak Liverpool gra właśnie u siebie i jak Suarez gra na Anfield. Zdaję sobie też sprawę z tego że większość goli Suareza było właśnie strzelane na Anfield a teraz przyjdą dwa bardzo trudne wyjazdy ale Suarez w takich meczach też potrafi grać bo to nie jest Messi który gaśnie w większości meczach gdzie właśnie najbardziej się na niego liczy. City w tym sezonie gra u siebie po prostu genialnie, sam bilans bramkowy 35:5 (3 bramki stracone w ostatnim meczu z Arsenalem) wiele o tym mówi no ale prawda jest taka że jak ktoś ma wygrać na Etihad Stadium albo chociaż wywieźć jakiś punkt to głównym kandydatem jest obecny lider czyli Liverpool. Poza tym nawet jakby Liverpool przegrał to nie znaczy że Suarez jakiejś bramki nie strzeli bo dla niego raczej nie ma obecnie znaczenia z kim gra. Potem przychodzi mecz z Chelsea która w tym sezonie nie gra jakoś wybitnie ale ciuła ten punkty i ma przecież tylko jeden punkt straty właśnie do LFC. U siebie tylko 7 goli straconych co jest dobrym wynikiem tylko że od 5 meczu nie potrafią zachować czystego konta na własnym stadionie a oprócz meczu z City nie były to raczej drużyny z czołówki.
Po tych dwóch trudnych meczach tak naprawdę musi przyjść wysoki wynik na korzyść... wiadomo kogo. Hull nawet w tym sezonie jakoś gra bo mimo że jest to beniaminek ale utrzymuję się gdzieś w środku tabeli i ma kilkanaście punktów przewagi nad strefą spadkową, 9 meczy tylko jedna wygrana i to pod koniec września zwiastuję tylko jedno, pogrom na Anfield i kilka bramek Suareza. Nie chcę mi się za bardzo analizować innych zawodników bo tak naprawdę jakie mecze by nie mieli to nie ma obecnie zawodnika który strzelałby tak regularnie w takich ilościach. Podsumowując, Suarez to obecnie najlepszy zawodnik na świecie, który gra po prostu genialnie i tak naprawdę taki kurs trzeba łapać nawet tylko po to żeby lepiej oglądało się mecze Liverpoolu z City i Chelsea.
Dodam jeszcze że Suarez mimo swojego pajacowania w lecie i chęci odejścia do Arsenalu przedłużył kontrakt z Liverpoolem więc widać że się tutaj dobrze czuję i wreszcie zajął się tym co potrafi robić najlepiej.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
ktos sie orientuje co to?
zapewne chodzi o to, w przypadku gdy dwóch lub więcej piłkarzy będzie miało taką samą ilość bramek to kurs zostanie podzielony przez ilość tych piłkarzy.
ale graj na Suareza, wyżej masz super analizę ????
 
L 40

lukasz-ogl

Użytkownik
Witam.Kurs warty zagrania proponuje Fortuna..FULHAM do 10miejsca kurs14...w pierwszej czesci sezonu londynczycy grali katastrofalnie ...teraz z kazdym meczem powinni piac sie w gore tabeli maja sklad ktory powinien im spokojnie zapewnic miejsca 8-10 ...stratyt po pierwszej czesci sezonu do 10miejca nie sa duze...a do konca 18kolejek...FULHAM powinno sie obudzic i zaczac grac na miare mozliwosci swojego skladu....
 
bo86bo 6,3K

bo86bo

Użytkownik
Anglia - Bez City - United
Chelsea
1.90
Bet365

Moim zdaniem pewniak tego sezonu. O ile wierzę w TOP4 United o co będzie ciężko to nie wierzę w to,że Arsenal będzie mistrzem a za czym to idzie będzie wyżej od Chelsea. Wiadomo jaki szum zrobili z transferem Mata do United. Wenger płaczę,że to nie fair i tak dalej. Ja jednak skupiam się na faktach i drugą część sezonu mają bardzo trudną, moim zdaniem max w marcu wywalą się z walki o tytuł - zresztą oceńcie sami ;)
Arsenal dziś podejmuje na wyjeździe Southampton, potem derby u siebie z Palace i okres bardzo trudnych gier Kanonierów:
8 luty - mecz z Liverpoolem na wyjeździe. Po 4 dniach przyjeżdża do Londynu Manchester United. Po 4 dniach mecz z Liverpoolem w ramach FA CUP! (moim zdaniem już można grać na awans Liverpoolu). Jakby było tego mało kolejny rywal to Bayern Monachium bo rusza LM. Arsenal w ciągu 11 dni zagra na 3 frontach z ekipami wymagającymi!
Kolejnym ciężki okres zacznie się 11 marca od rewanżu z Bayernem w LM. Po tych meczach czekają Kanonierów derby z Tottenhamem. Jakby tego było mało zaraz po Kogutach czeka ich mecz z Chelsea. Na dobitkę w kolejnej kolejce mecz z City! To wszystko w 18 dniach kalendarzowych!
Moim zdaniem Arsenal się w tym okresie wysypie na czym skorzysta Chelsea.
Uważam,że to mądra lokata ;)
 
dawid1892 2,1K

dawid1892

Użytkownik
Wiadomo że teraz trwają MŚ, ale buki nie próżnują i już jest sporo ciekawych zakładów na następny sezon. Znalazłem ciekawy typ który jest w BetVictor (Polacy tam nie mogą grać ale możliwe że jakiś inny buk wystawił podobny typ). Chodzi mi mianowicie o zakład na pierwszego zwolnionego trenera. W ubiegłym sezonie mnóstwo trenerów straciło swoją i w tym będzie pewnie podobnie. Mój typ skłania się ku świetnemu trenerowi ale nie chodzi mi jednak o niego a raczej o klub do którego poszedł. Mowa o Mauricio Pochettino (kurs 26,0) który został trenerem Spurs. Tam jest taki syf że Argetyńczyk tam raczej nic nie zdziała po &quot;super&quot; transferach AVB. W Londynie marzy im się TOP4, ale trudno się dziwić po tym jak wydali tyle kasy w ubiegłym lecie po sprzedaży Bale&#39;a. Oczekwiania bardzo duże ale z tego składu nawet Mourinho nie zrobiłby składu na TOP4, pełno wypalonych zawodników, pełno typowych gwiazdeczek więc sądzę że jest w tym typie value. Dodam jeszcze że terminarz też nie jest zaciekawy na początku sezonu dla drużyny Pochettino.

Jeszcze takie podsumowanie typów z ubiegłego sezonu:
Mistrzostwo Anglii:
Chelsea @ 3,25 ⛔
Liverpool @ 34,00 ⛔ przegrane mistrzostwo na własne życzenie...
TOP4:
Liverpool @ 3,00 ✅
Spadek:
Hull @ 1,66 ⛔ mimo słabego składu naprawdę nieźle się prezentowali
Cardiff @ 2,62 ✅
Norwich @ 3,50 ✅
Liverpool FC Over 65 punktów @ 2,00 ✅
 
bo86bo 6,3K

bo86bo

Użytkownik
Manchester United wygra Mistrzostwo
15.00
Bet365

Zdaje mi się,że van Gaal zaczyna układać na dobre drużynę. Realne szanse na tytuł ocenimy za 3 tygodnie po meczach z WBA i szlagierach z Chelsea i City. Przed sezonem był megaoptymizm potem legło to po wtopach zwłaszcza z Leicester. Zauważcie,że gdyby nie to to United byłoby bardzo blisko Chelsea. Na korzyść United działa obecnie brak gry w LM aczkolwiek wolałbym aby mieli ten problem. Kadra nie wygląda źle... do tego do gry wrócić niebawem ma Carrick. Owszem ten typ to pobożne życzenie kibica United ale moim zdaniem z 20zł włożyć można, o ewentualną kontrę na Chelsea nie będzie trudno
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Wayne Rooney strzeli co najmniej 4 bramki w 5 następnych meczach kadrowych @ 2.30 Ónibet
Szperałem sobie dzisiaj w bukach w nadziei, że znajdę jakąś ciekawą długoterminówkę na coś z Premier League, ale napotkałem się na ciekawą propozycję Ónibetu. Co prawda nie dotyczy ona Premier League, ale nie do końca. Wiadomo przecież, że angielscy kadrowicze grają na Wyspach, bez wyjątku. Wydaje się, że cztery bramki Rooney w kadrze w pięciu spotkaniach to spory wyczyn, ale. Synowie Albionu mają ciekawy terminarz w nadchodzącym czasie.
European Championship Qualifying - Group E
England v Lithuania Fri 27 Mar 19:45
International Friendlies
Italy v England Tue 31 Mar 19:45
International Friendlies
R. of Ireland v England Sun 7 Jun 20:00
European Championship Qualifying - Group E
Slovenia v England Sun 14 Jun 17:00
European Championship Qualifying - Group E
San Marino v England Sat 5 Sep 17:00​
Wayne Rooney to obecnie kapitan swojej kadry, gra w każdym meczu od początku, nawet w tych towarzyskich. Jest wykonawcą rzutów karnych a także rzutów wolnych. To mocny argument tego typu. Wazza jest głodny strzelania bramek w kadrze, bo niejednokrotnie padają w jego kierunku mocne słowa, w których zarzucony jest mu brak zaangażowania oraz brak skuteczności w meczach angielskiej reprezentacji. 29-letniemu piłkarzowi Manchesteru United zależy by wreszcie raz na zawsze zamknąć usta krytykom. W tym sezonie w klubie mu idzie lepiej niż przyzwoicie. Louis Van Gaal zaczął wystawiać go w nowej roli, środkowego pomocnika, w której radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Strzela gole, asystuje oraz w kapitalny sposób rozgrywka piłkę w środkowej części boiska. Być może także w kadrze będzie teraz ustawiany na tej pozycji. Prawdopodobnie Roy Hodgson powoła na następne mecze Harry&#39;ego Kane&#39;a, który gra koncertowo w tym sezonie. Przejdźmy teraz do przeciwników Anglii w najbliższym czasie.
Na pierwszy rzut, na Wembley przyjedzie Litwa. Nasi wschodni sąsiedzi w tych eliminacjach radzą sobie całkiem nieźle. W pierwszych dwóch spotkaniach pokonali Estończyków oraz San Marino. Potem przyszły dwie porażki ze Szwajcarią i Słowenią. Nie ma co się co oszukiwać, w starciu z Anglią są raczej bez szans.
Potem czeka nas ciekawe towarzyskie starcie z Italią na włoskiej ziemi. Tak jak wyżej wspomniałem, selekcjoner Synów Albionu mecze towarzyskie traktuje całkowicie poważnie i wystawia możliwie najlepszy skład. Podobny scenariusz miał miejsce w ostatniej towarzyskiej potyczce ze Szkotami w Glasgow. Tam Anglicy pokonali swoich rywali 3:1 i dwie bramki zdobył Wayne Rooney.
Trzecim meczem będzie kolejne towarzyskie starcie Wyspiarzy, tym razem zmierzą się z Irlandczykami. Wazza już raz w swojej karierze grał na tego rywala. Miało to miejsce w 2013 roku, nie strzelił wtedy bramki, ale zanotował dobry występ, miał kilka wyśmienitych okazji.
Kolejne starcie to już eliminacje do Mistrzostw Europy. Anglicy pojadą na Słowenię. W pierwszym bezpośrednim spotkaniu obu ekip skończyło się zwycięstwem Synów Albionu. Dość niespodziewanie to Słoweńcy rozpoczęli wtedy strzelanie. Do wyrównania doprowadził Wayne Rooney z rzutu karnego, a kolejne dwa gole dołożył Danny Welbeck i mecz zakończył się rezultatem 3:1.
Ostatnim i zarazem według mnie kluczowym pojedynkiem w kontekście tego typu będzie mecz wyjazdowy z San Marino. W pierwszym starciu na Wembley, Anglicy wygrali 5:0, długo się męczyli ze swoim rywalem, ale w rezultacie zdołali strzelić kilka bramek i bez problemu wypunktowali słabiutkie San Marino. Jedną z bramek strzelił oczywiście Wayne Rooney, miał też kilka stu procentowych okazji, ale bramkarz gości miał wtedy dobry dzień. Oprócz tego meczu, 29-letni Anglik już dwukrotnie mierzył się z tym przeciwnikiem. Strzelił w nich trzy bramki.
Reasumując, te pięć spotkań, które opisałem to doskonała okazja dla Wayne&#39;a Rooneya by zdobyć w nich co najmniej cztery bramki. Dodatkową mobilizacją dla niego będzie fakt, że z dorobkiem 50 bramek na koncie (obecnie ma 46) wyprzedzi Gary&#39;ego Linekera oraz Sir Bobby Charltona w klasyfikacji najlepszych strzelców Anglii wszech czasów. Wazza parę razy mówił w wywiadach, że ma nadzieję jak najszybciej przeskoczyć swoich byłych idoli, bo wtedy będzie mu się grało o wiele lżej i bez presji mediów. Widzę niezłe value w kursie i gram to bez wahania. Być może już w czerwcu będziemy znać rezultat tego typu, jeśli nie, to trzeba będzie czekać na wrześniową potyczkę Anglików z reprezentacją San Marino.
 
Otrzymane punkty reputacji: +23
A 5

adam-wang

Użytkownik
Jeżeli chodzi o typy długoterminowe,to chyba czas najwyższy typować kto zdobędzie puchar najstarszych rozgrywek piłkarskich świata, czyli FA Cup.

Po wczorajszym (09.03.2015) meczu Manchesteru United z obrońcą tego pucharu, Arsenalem Londyn i odpadnięciu Czerwonych Diabłów z tych rozgrywek, sytuacja robi się naprawdę ciekawa.

Półfinałowe pary FA Cup:

1) Arsenal vs Bradford City/Reading

2) Aston Villa vs Liverpool/Blackburn

W przypadku Arsenalu droga do finału na Wembley wydaje się być bardzo prosta, ale nie dajmy zwieść się.
Dlaczego?
O ile sprawa meczu Bradford City/Reading jest przesądzona na rzecz Bradford, to starcie tej pary może okazać się cięższe, niż w przypadku ManUTD vs ARS.

Arsenal znalazł się w półfinale FA Cup bez większych problemów i jak do tej pory, idą pewnym krokiem ku obronie tytułu.
Jednak półfinałowe starcie może okazać się najtrudniejsze, włączenie z PL.
Bradford w tej edycji wyeliminowało już Chelsea, a The Blues chłopcami do bicia nie są.

To wybitnie pokazuje, jak Angielska piłka nożna jest fascynująca i nieprzewidywalna.
----

Jeżeli chodzi o drugą parę Aston Villa vs Liverpool/Blackburn, można powiedzieć, że jest to najciekawsze zestawienie.
Aston Villa zaszła aż do półfinału FA Cup. &quot;AŻ&quot;, ponieważ patrząc na ich dokonania w lidze, to można śmiało przetrzeć oczy ze zdziwienia, że doszli do półfinału najstarszych rozgrywek piłkarskich na świecie.

Blackburn w tej edycji nie napotkało na wymagających przeciwników, więc ich sukces, jakim jest mecz 1/4 FA Cup, można śmiało zbagatelizować.

Liverpool, największa zagadka tego sezonu, w każdych pucharach.
Po wspaniałym poprzednim sezonie-pomimo zaprzepaszczonej szansy gry w LM, The Reds w tym sezonie prezentują formę typowej drużyny ze środka tabeli.
Po nieudanych transferach zeszłego lata The Reds nie zachwycają swoją grą tak bardzo, jak w zeszłym sezonie i potwierdzają to miejscem w ligowej tabeli oraz odpadnięciem z Pucharu Europy.
Jednak nie należy być aż tak srogim w ocenie tej drużyny.
Po bardzo nierównym okresie w grze, można pokusić się o stwierdzenie, że nadeszła stabilizacja, dzięki której Liverpool jest już 5. w tabeli, a dodatkowo powalczy o możliwość gry w 1/2 FA Cup.



Biorąc pod uwagę te oraz inne fakty i czynniki, można powoli typować zwycięzce w Pucharze Anglii.

Mój typ, to:

Dyscyplina: Piłka nożna
Liga: Angielska, FA Cup
Typ: Arsenal: 1,15
Liverpool: 2,30
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
PFA Players&#39; Player of the Year​

Jak co roku wśród piłkarzy czterech zawodowych lig piłkarskich w Anglii przeprowadzany jest plebiscyt, który ma na celu wyłonienie najlepszego piłkarza sezonu w lidze angielskiej. Jeszcze nie ogłoszono oficjalnej listy nominowanych graczy, ale już teraz można typować u buków kto tę nagrodę zdobędzie. Wg mnie w walce liczyć się będą: Aguero, Costa, Fabregas, Hazard, Kane i Sanchez. Z tej szóstki stawiam na Kane&#39;a, który niewątpliwie jest jedną z najjaśniejszych postaci tego sezonu. Anglik regularnie zdobywa bramki i obecnie wspólnie z Costą zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców. Każdy kto ogląda Premier League wie doskonale jak gra Kane, więc nie będę się nad tym specjalnie rozwodził. Kane robi w tym sezonie sporu szumu na boisku, potrafi sam wygrywać mecze dla Tottenhamu, o nim i o jego bramkach mówi się najwięcej w mediach. W styczniu i w lutym Kane dostał nagrody dla najlepszego gracza miesiąca. W tym miesiącu również jest nominowany i ma szansę wygrać po raz trzeci z rzędu. Głównym konkurentem dla Kane&#39;a powinien być Hazard, tak też wynika z kursów. Moim zdaniem Hazard w porównaniu do Kane&#39;a tak na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się. Jeśli chodzi o bramki to w tej chwili ma ich na koncie 11, Kane - 19. Asyst ma 6, a Kane 3. Hazard za to ma bardzo dobre statystyki, których na pierwszy rzut oka nie widać oglądając mecz. Tutaj znalazłem ciekawe porównanie Hazarda do Bale&#39;a i Suareza:
http://thinkfootball.co.uk/20180/. Hazard zdobywa mniej bramek, ale ma lepszą skuteczność podań, kreuje więcej sytuacji itp. W porównaniu z Suarezem i Bale&#39;em ma jednak inne zadania na boisku. Nie jest napastnikiem, więc nie odpowiada w pierwszej kolejności za bramki, tylko za rozgrywanie akcji. Jego statystyki w tej materii są bardzo dobre, ale moim zdaniem piłkarze, którzy będą głosować będą patrzeć w pierwszej kolejności na zdobywane bramki. Wiadomo, że w piłce chodzi o strzelanie bramek, a już to, że ktoś ma świetną skuteczność podań albo tworzy swoim kolegom dużo szans strzeleckich już trudniej zauważyć i trzeba sięgnąć do statystyk. Hazard nie jest tak efektowny jak Kane i jego praca dla zespołu, mimo że wykonuje ją bardzo dobrze, to nie rzuca się w oczy tak bardzo jak zdobywanie bramki. Na korzyść Kane&#39;a będzie działał także fakt, że jest jedynym Anglikiem, który ma szansę na nagrodę w tym roku. Swój na swojego prędzej zagłosuje, a w niższych ligach większość w klubach stanowią Anglicy i gracze z Wysp Brytyjskich.

Aguero miał świetną pierwszą część sezonu, ale przyszła kontuzja i teraz nie może jakoś nawiązać do formy sprzed kilku miesięcy. Dał się też wyprzedzić w klasyfikacji strzelców Coszcie i Kane&#39;owi. Fabregas również nie zdobędzie nagrody, mimo że jest ważnym ogniwem Chelsea i ma na koncie sporo asyst. Jeśli już z Chelsea ktoś wygra, to będzie to Hazard. To samo tyczy się Coszty. Mimo, że aktualnie jest liderem strzelców, to nie wiem czy piłkarze będą tak ochoczo na niego głosować, bo jest on najzwyczajniej w świecie chamem i prostakiem, co już udowadniał wcześniej w Atletico, a teraz w Chelsea. Poza kolegami z Chelsea i kibicami raczej nikt go w Anglii nie uwielbia. Został jeszcze Sanchez, który miał dobre wejście w sezon. Wygrywał dla Arsenalu sporo meczów i był bezsprzecznie najlepszym graczem zespołu, ale w drugiej części sezonu jakoś przycichł, nie zdobywa już tak wielu bramek i jest nieco w cieniu Giroud.

Tak więc podsumowując, walka o nagrodę PFA Players&#39; Player of the Year powinna rozegrać się pomiędzy Kane&#39;em a Hazardem. Ja stawiam na Kane&#39;a.

PFA Players&#39; Player of the Year
Typ: Harry Kane
Kurs: 3,00
Buk: William.Hill
 
Otrzymane punkty reputacji: +21
betlitelli 7,6K

betlitelli

Użytkownik
Zawodnik ktory nie lapie sie nawet do CL a obecnie jest na 7pozycji w tabeli nie ma praktycznie zadnych szans na tytul pilkarza roku, nie wiem jakie kursy byly na Hazarda bo obecnie tego zakladu nie ma, ale cos kolo 1.3-1.4 to dobra lokata, Kane dostanie najwyzej tytul mlodego pilkarza sezonu i lizaka, wieksze szanse ma Sanchez gdyby Arsenal wygral z hukiem pare ostatnich meczow i wyprzedzil City...
 
buleczka 4,2K

buleczka

Forum VIP
Zawodnik ktory nie lapie sie nawet do CL a obecnie jest na 7pozycji w tabeli nie ma praktycznie zadnych szans na tytul pilkarza roku, nie wiem jakie kursy byly na Hazarda bo obecnie tego zakladu nie ma, ale cos kolo 1.3-1.4 to dobra lokata, Kane dostanie najwyzej tytul mlodego pilkarza sezonu i lizaka, wieksze szanse ma Sanchez gdyby Arsenal wygral z hukiem pare ostatnich meczow i wyprzedzil City...
Proszę Cię, nie ośmieszaj się. Pooglądaj sobie trochę ligi angielskiej, to się dowiesz jak gra Kane. Ma on spore szanse na nagrodę, nie twierdzę, że jest pewniakiem, ale po takim kursie warto zagrać.

Co ma pozycja w lidze do szans na nagrodę dla danego piłkarza? To jest plebiscyt na najlepszego piłkarza ligi angielskiej, a nie na najlepszego piłkarza z TOP4. 2 lata temu wygrał Bale, a jego Tottenham skończył na 5. miejscu. 4 lata temu także Bale i też Tottenham był piąty. I na koniec bomba, także może być to dla Ciebie szokiem, więc lepiej usiądź i podepnij się pod respirator, bo w sezonie 1998/99 nagrodę zgarnął również zawodnik Tottenhamu - David Ginola, a Koguty zajęły wtedy miejsce aż 11. Także widzisz sam, że nie ma znaczenia pozycja w tabeli, bo głosuje się na piłkarza, który spośród wszystkich najbardziej wyróżnia się swoją grą.
 
betlitelli 7,6K

betlitelli

Użytkownik
Jak gra Kane to ja doskonale wiem, obawiam sie ze nie ty nie masz pojecia jak graja inni...Sanchez gra lepiej i na niego jest kurs 13 to moze byc value jak bedzie mial dobra koncowke z Arsenalem, kurs na Kane jest smiesznie niski biorac pod uwage jego umiejetnosci.

Pozycja ligowa w gros przypadkow decyduje o tej nagrodzie.Zeby byc wyjatkiem trzeba sobie na to zasluzyc efektownym stylem gry, dryblingiem, rajdami, asystami, spektakularnymi golami itd.jak w przypadku Bale&#39;a.Zreszta Bale dawal Tottenhamowi wczesniej LM byl juz uznana gwiazda a tu mowa o chlopaczku co nie moze dac Ligi Europy bo dostaje lomot na Old Trafford 3:0 i dopiero zalicza debiut w przecietnej reprezentacji LOL.Ginola wygral przynajmniej League Cup dal puchary, wybor Kane&#39;a bylby komiczny, a ze nie glosuja angielscy dziennikarze to trudno tego oczekiwac.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom